ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

W sekcie Wojtalewicza zapanowało wzmożenie po wyroku sądu w sprawie garaży na Lanciego 10G. Jak zawsze zaowocowało ono kłamstwami, insynuacjami i niezdrowym podnieceniem. Warto więc zapoznać co trzeźwiej myślących z faktami.
1. Proces nie był przeciwko p. Stepniowi
2. Dotyczył uchylenia uchwały RN na podstawie której dokonano sprzedaży, zaskarżał MJ.
3. Sądy nie kwapiły się z uchyleniem do momentu, przejęcia spółdzielni przez ekipę Wojtalewicza.
4. Kiedy spółdzielnia przeszła na stronę skarżącego MJ, czyli znikła praktycznie jedna strona sporu, sąd w końcu wydał wyrok uchylający uchwałę.
5. Nie oznacza to unieważnienia sprzedaży 10 miejsc postojowych p. Stępniowi, miejsca, które jak należy pamiętać, nie znalazły innych nabywców.
6. P. Stępień kupił te miejsca po normalnej cenie, bez zniżek i innych takich.
7. Zaskarżenie uchwały nie było w interesie spółdzielni (bo po co spółdzielni niesprzedane miejsca?), było natomiast spowodowane małpią złośliwością wobec ówczesnego prezesa.
8. Pomysł, że miejsca te można tak po prostu przerobić na lokal użytkowy jest oderwany od realiów. Gdyby próbować zgodnie z przepisami, to trzeba by w to wsadzić jakieś kolosalne pieniądze.
9 Gdyby mędrkowie od Wojtalewicza próbowali unieważnić również sprzedaż, spółdzielnia, czyli my, musiałaby zwrócić wkład budowlany i najpewniej odszkodowanie. Innym słowem musielibyśmy zapłacić z naszych kieszeni, za to, że Wojtalewicz ze spółką chcą zrobić na złość p. Stępniowi. Interes spółdzielni? – wolne żarty!


Proszę jaka to nerwowość zapanowała wśród tych już nielicznych osób, które jeszcze ciągle czekają na tę prywatną mannę z cudownej przemiany spółdzielczych miejsc postojowych w prywatne lokale użytkowe.

Mam złe dla nich wieści - manna nie spadnie, a jeżeli, to dla wszystkich członków SM, a nie tylko dla wybitnego „altruisty „ Stępnia oraz jego bliskich kompanów i popleczników.

Pan Jamroz sam żywo zainteresowany cudownymi przemianami garaży ( zgłosił chęć nabycia jednego poziomu na Lanciego 10G - 13 miejsc, poziom +1,5 - tu jest dowód - http://www.przymetrze.fora.pl/viewimage.php?i=373 )
Ten pan piszący jako kilian, na prawie pustym forum "najwyższej i obiektywnej prawdy mieszkamprzymetrze", teraz pisze tu jako chińczyk - bo jak ptaszki ćwierkają - jest to tylko kolejne wcielenie tego pana na naszym forum.
On sam jest osobiście i żywo zainteresowany, jak wynika z linku, przemianą kolejnych poziomów garaży - teraz "rozpacza" nad tym jak to Stępień się poświęcił dla SM nabywając te 10 miejsc (czy może tę 300m2 hale) i jakie to straty przyniesie SM odzyskanie czegoś wartego 2,4 mln zł, za 300 tys. zł. Straszy też, że ten kto chce takie niekorzystne dla SM transakcje unieważnić - działa na "szkodę spółdzielni".

Szanowny panie czy wy naprawdę macie ludzi i czytelników forum za idiotów - obudźcie się, czasy się zmieniły.

Fakt, do tej pory jakoś wam szło przez wiele lat takie wciskanie kitu, bo dawniej był utrudniony dostęp do informacji.
Robiliście zresztą sporo, żeby wszystko utajnić.
Teraz prawie każdy ma nieograniczony dostęp do Internetu, wypowiedzi , opinii, skanów dokumentów.
Każdy czytelnik forum może bardzo szybko zweryfikować w różnych źródłach czy prawdę pisze jakiś anonimowy kilian lub chińczyk, czy tylko wciska tu kit, bo sam jest osobiście zainteresowany kasą i dlatego kłamie jak z nut.

1. Proces faktycznie nie był przeciwko Stępniowi - ale tylko od strony formalnej, bo w rzeczywistości był przeciwko jego prywatnym interesom robionym na majątku SM.
Dlaczego to szanowny panie, skoro, - jak podkreśla pan, ciągle bez sensu - nie był to proces Stępnia, to chciał się on tak koniecznie do niego dopisać, jako interwenient uboczny - na co sąd nie wyraził zgody? Dlaczego był obecny na sali sądowej i bardzo się denerwował, już po tym jak sąd nie uznał go za stronę?
Dlaczego jak usłyszał wyrok, to krzyczał, że się z nim nie zgadza?
Przecież jak pan pisze - „to nie jego proces”.
On tylko w tej sprawie "dokłada i robi dobrze" dla członków SM.
To chyba powinien się cieszyć, że "dostał prezent".
To skąd aż takie emocje i nerwy? Jedyne logiczne wyjaśnienie, nie dla idiotów, to fakt że Stępień stracił na tym wyroku, a SM odzyska część sprzeniewierzonego majątku i wszystko już jasne.
Przecież nikt jemu w tym procesie nic nie zarzucał osobiście - to tylko unieważnienie uchwały, żeby majątek SM wrócił do nas jego właścicieli.

2. Pisze pan, że te miejsca nie znalazły innych nabywców.
Jak mogły znaleźć, jeżeli decyzja o warunkach zabudowy przekształcających te miejsca w lokal użytkowy była znana tylko AS, ZJ, Inżynierii, nawet nie sądzę , że była znana innym poplecznikom AS z RN?

3. Pisze pan, że kupił po normalnej cenie bez zniżek, znowu ten kit i woda z mózgu. Po normalnej cenie tak, ale nie dla lokalu użytkowego. Decyzja już była wydana, a miejsca ekwiwalentne za te 10 w garażu Stępnia odtworzone na koszt nas wszystkich członków SM.
(To właśnie zarzuca AS, pan prokurator - http://serwison.home.pl/wp/przy-metrze/wp-content/uploads/2012/12/postanowienie-AS-2.jpg )

4. Reszta pana uwag to już tylko dla kompletnych idiotów - po co SM lokal użytkowy wart 2,5 mln zł odzyskany za 300 tys. – bez komentarza.

5. Jakie to kolosalne pieniądze trzeba wsadzić w przeróbki tego lokalu - to ciekawe, bo już na etapie projektowym wszystko było zaplanowane i dojazd i przyłącza, tylko ścianki postawić – no kolosalny koszt. Nawet "pomyłka" w zmianie wysokości była zaplanowana.
Jakoś pan Stępięń "wybitny i znany altruista" walczy teraz jak lew o to , żeby móc dołożyć tą ogromną, jak pan pisze kwotę, do przekształcenia tego lokalu w użytkowy – tylko jaki idiota się nabierze na takie pana stwierdzenia.

6. Mam nadzieje - jako członek naszej SM, że „mędrkowie od Wojtalewicza” jak najszybciej unieważnią tą sprzedaż i jak najszybciej rzecz warta 2 mln zł wróci do SM, a pan Jamroz też się obejdzie smakiem i znajdzie sobie idiotów w innej SM, może już we wspólnocie, bo teraz wszystkie lokale ma już tylko na Lanciego 10G i tam będzie robił swoje wspaniałe "interesy" i wciskał swój kit, jeżeli mu się uda.
A te 300 tys.zł „wkładu” nie wróci do Stępnia, bo raz, będzie winien nam spółdzielcom spore odszkodowanie, za swoją wybitną wieloletnią działalność przez którą straciliśmy kilkadziesiąt milionów zł, a dwa jak chodzą słuchy, co pewnie wyjaśni jeszcze dogłębnie pan prokurator, te pieniądze za miejsca/lokal - 300 tys zł, to dziwnym trafem przyniósł do SM w swojej "kieszeni" pan Stępień - naruszając ustawę o praniu brudnych pieniędzy, a zaraz potem, również w "kieszeni" wyniosła je Inżynieria. (pkt IV postanowienia prokuratury - http://serwison.home.pl/wp/przy-metrze/wp-content/uploads/2012/12/postanowienie-AS-3.jpg )
Strasznie duże macie panowie te "kieszenie" – pewnie to przez lata praktyki.

7.Pisanie panie Jamroz o jakiejś małpiej złości, złośliwości i zemście do osób, które chcą odzyskać część majątku SM, rozdrapanego w okresie przebywania we władzach SM pana idola Stępnia - zostawiam bez komentarza,
Szczególnie, jeśli pisze to osoba, która wybiera sobie za nick zemstachińczyka.

Pozdrawiam wszystkich z okazji Świąt

Także tych "ostatnich naiwnych” z popleczników Stępnia, wierzących jeszcze, że wszystkich da się oszukać, bo tylko Stępień i Jamroz, to nie idioci.
Chińczyku piszesz:

5. Nie oznacza to unieważnienia sprzedaży 10 miejsc postojowych p. Stępniowi, miejsca, które jak należy pamiętać, nie znalazły innych nabywców.

A jak mogły znaleźć? Gdy mój mąż dowiadywał się w spółdzielni o możliwość nabycia miejsc postojowych w 10G na poziomach +, to był najzwyczajniej spławiany i informowany, że żadnych miejsc już tam nie ma. A dowiadywał się na etapie przygotowywania inwestycji i tuż po jej rozpoczęciu.

Przestań więc sobie, Chińczyku, poprawiać świąteczny nastrój, robiąc z ludzi durniów. Przed świętami nie wypada.
Prawda jest jedna i nie nienawidzi kłamstwa
Projekt budynku Lanciego 10 F był już gotowy w 1998 roku zakladal on pierwotnie w parterze lokale usługowe a nie miejsca postojowe. Kamaryla O TYM WIEDZIAŁA I SPRAWĘ Pilotowała.dokonano wiec szwindlu polegającego na lekkim retuszu i z lokali usługowo handlowych miały powstać miejsca postojowe,które z laski by SM nie traciła KAMARYLA wykupiła po 'normalnej" cenie za miejsce postojowe a następnie podjęto probe doprowadzenia do punktu wyjściowego.czyli dokonania zmian w projekcie i doprowadzenia do dostosowania tych pomieszczeń do powierzchni lokalu usługowego o pow 300 m2, czyli 10 x30 m2=300 m2.
Czy to jest normalna sytuacja biznesowa czy wykorzystanie stołka do tzw przekrętu polegającego na nieuzasadnionym przejęciu różnicy wynikającej z ceny miejsca postojowego a powierzchni lokalu handlowo=usługowego???Czy ta różnica to zwykły interes biznesowy czy wykorzystanie stanowiska???Dlaczego skoro to prywatny interes o zmianę przeznaczenia do Gminy nie wystąpił jej wlaściciel a wystąpiły nasze władze na czele ktorych stal ów właściciel SM???


Faktycznie ten Jamroz ma nas za kompletnych durni.
Biedny Stępień poświęcający się dla spółdzielni i kupujący nic nie wartą 300m2 - hale garażową za 300 tys zł.
My mu jeszcze z naszej kieszeni w nagrodę za poświecenie wybudowaliśmy te kilkanaście miejsc postojowych, żeby biedak miał ekwiwalent na przekształcenia "swoich" miejsc postojowych w lokal uzytkowy.
No popłakałem się nad jego losem, dobrze, że Stępień ma takiego przyjaciela jak Jamroz, szkoda tylko, że to już jeden z ostatnich.
Myślę ,ze i on go opuści, jak straci całkowicie nadzieje na ten poziom +1.5, na Lanciego 10G.

Wesołych Świąt - mniej bajek, a więcej faktów i trzeźwego spojrzenia, to żadne nowe Jamrozy czy Stępnie nie oszukają nas w przyszłości.
Czego sobie i państwu życzę.
Podziękowania wszystkim za dogłębne wyjaśnienie sprawy przemiany i zakupu za 300 000 zł miejsc postojowych czy też 300 m2 lokalu użytkowego na Lanciego 10G
Szczególne dla "zemstachińczyka" , który pewnie niezamierzenie i nie zgodnie ze swoimi zamiarami, jednak bardzo przyczynił się do pogłębienia tego tematu.
Wesołych Świąt i Nowego 2013 Roku.
na czym polega tak oczywisty szwindel>>Ludzie to się sam w kieszeni nóż otwiera.

Kilkakrotnie zamieszczany jest link do aneksu eksperta ds cyfryzacji i elektroniki, ale nikt albo nie czyta lub unika jego omówienia.Kilka pogladow wczesnej sygnalizowałem umiejętność opracowywania aktów notarialnych, które w rzeczywistości są nic nie wartymi papierami??Taki akt notarialny jest aktem dla ślepych.Po świątecznym śniadaniu na spokojnie przeczytajcie???

http://www.przymetrze.fora.pl/viewimage.php?i=373 )
Zemstachińczyka zachowuje się tak jakby wiedział o wiele więcej na temat przekształceń garaży na ul. Lanciego 10G - od innych forumowiczów.
Jak się było u źródła to może i tak jest, co nie znaczy że się wie wszystko i można robić z ludzi wyżymaczki bo tak się "zemście" zamarzyło.
Pożyjemy, zobaczymy.
A ja odpowiem mściwemu chińczykowi tak, jak odpowiadał mi zawsze stępień - a ja mam inne zdanie i mogę mieć na to opinię prawną.
Pewnie, że notariusz był małowymagający i napisał co kazali. Wypisywał w aktach zresztą wiele innych oświadczeń i niedorzeczności, które nijak miały się do rzeczywistości. W końcu papier jest cierpliwy.
Ten notariusz potem nie był już taki spolegliwy, bo trochę tłumaczył się przed różymi komisjami.
Za to znaleźli się inni. Niestety zawód notariusza też się zdewaluował.
Dlatego teraz obsługują spółdzielnię inni notariusze.
Zawarte akty notarialne koniecznie trzeba rozpatrywać w kontekście ich zgodności nie z intencja a z faktami i o ile one nastąpiły z dokonanymi wpłatami

http://www.przymetrze.fora.pl/viewimage.php?i=373

a świetle zarzutu i konkretnego działania

http://serwison.home.pl/wp/przy-metrze/wp-content/uploads/2012/12/postanowienie-AS-2.jpg )

http://serwison.home.pl/wp/przy-metrze/wp-content/uploads/2012/12/postanowienie-AS-3.jpg )

aż się prosi o wyjaśnienie kwoty zawyżonej o 1 milion 645 tysięcy z groszami z tymi obietnicami dokonania zakupu w tej inwestycji i sprawdzenia, czy pieniądze nie były znaczone.