ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Przed Sądem Okręgowym, Wydziałem III Cywilnym, zapadła sprawa o uchylenie uchwał ZP z czerwca 2011 r., między innymi uchwały o zbyciu działki firmie "Archie" oraz zbyciu lokali użytkowych w Centrum Natolin, nota bene wybudowanych z naszych spółdzielnianych pieniędzy.

Nie byłoby w tym nic niezwyczajnego, gdyby nie zeznania wybranych przez nas i obdarzonych zaufaniem, 3 członków obecnej i poprzedniej rady nadzorczej.

Otóż wszyscy troje bezczelnie kłamali zeznając że czerwcowe ZP w 2011 r. przebiegło prawidłowo, było prawidłowo zwołane. Ani słowa na temat uchwał, że zapadły pomimo negatywnych wniosków podjętych na poprzedzających zebranie grupach członkowskich od 1-do 6.
Nie wygłosili ani jednego zdania, a zeznania są zaprotokołowane i nagrane na nośniku CD, że głosowali przeciwnie, że namawiali do takiego glosowania innych przedstawicieli, że była dyskusja na ZP, że namawiali do niezbywania gruntu i lokali, że grupy przegłosowały inne wnioski, więc ZP powinno to uwzględnić, słowem NIC z tych spraw.
W ich zeznaniach nie ma ani jednego słowa, że ZP jest nielegalnym organem i zgodnie z nowelą prawa spółdzielczego, uchwały powinno podejmować Walne Zgromadzenie.
Jeden z członków rady nawet zeznał, że zebranie "przebiegło zgodnie z procedurą", nie wskazując, że naruszono w tym trybie przepisy statutu i prawa spółdzielczego. Dla niego ZP jest legalnym organem i wszystko jest O.K.
Inny "wybitny" członek rn kłamiąc przez sądem zeznał, że nie pamięta czy był na zebraniu swojej grupy i nie pamięta, że zapadły przegłosowane wnioski przeciwne do podjętych uchwał przez ZP.
Z kolei inny członek, który także złoży pozew o uchylenie wszystkich uchwał tego zebrania, między innymi wskazując, że ZP to nielegalny organ, namawiający nas przez Internet i rozpowszechnianie mnóstwa ulotek do wywalenia Stępnia między innymi za to, że nie wprowadza w s-pni walnego zgromadzenia, w tej sprawie nie miał nic do powiedzenia przed sądem, poza tym, że w czerwcu 2011 r. wszystko było O.K.
Tak więc mamy do czynienia z bezczelnymi kłamczuchami, którzy wykorzystali złodziejskie zapędy Stępnia i jego kolesi, by zająć ich stanowiska i brać niemałą kasę, a nas mamić, że Walne może kiedyś będzie.......w dalekiej i nieznanej nam przeszłości.
Nikt z tych osób nie wypowiedział żadnego zdania, aby pomóc sprawie i aby sąd, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, przyznał rację, tym którzy mając na względzie słuszny interes wszystkich spółdzielców, wnieśli takie pozwy.
GRANDA i KOŁTUŃSTWO...........


Kurde nie wiem o czym piszesz moraich.
Ja wstrzymałem się wtedy od głosu, ale nikt mnie nigdy o to nie pytał. Szczególnie w sądzie.
Mamy też wyroki we wszystkich instancjach, łącznie z SN, że w naszej spółdzielni obowiązuje zebranie przedstawicieli dopóki nie zmieni się statut. Więc faktycznie zebranie w 2011 było zwołane prawidłowo.
Zgadza się, że dyskusja była.
A zeznawałeś 12 lutego 2013 r.?
Nie. I nikt mnie nigdzie nie wzywał, więc się pytam o co chodzi?


Moraich
Czy jesteś pewien, że unieważnienie zaskarżonej uchwały ZPCz przyniosło by SMPM korzyści? Dwa lata temu miałem mieszane uczucia. Dzisiaj mam pewność. W tym czasie pewne sprawy /np. akty notarialne/ posunęły się daleko i ich odkręcenie jest prawie niemożliwe, a gdyby nawet to potrzeba na to b. wiele czasu i jeszcze więcej pieniędzy. Chyba nie sądzisz, że ARCHE pozbawiona działek zrezygnuje również z wpłaconej kasy + odsetki i odszkodowania za poniesione w międzyczasie nakłady. Jako osoba mająca rozeznanie spróbuj to sobie policzyć.
morysiu, a skąd to masz takie niedokładne informacje:
firma nazywa się Arche,
rozprawa odbyła się chyba 13 lutego,
ZPCZ w naszej spółdzielni zgodnie z prawomocnymi wyrokami sądowymi jest legalne,
na jakiej podstawie zarzucasz ludziom, że kłamią, gdy zeznają, że czegoś nie pamiętają.
Do Twoich wytłuszczonych obelg-niewątpliwie wywołanych nadmiarem testosteronu-nawet nie ma się co odnosić. Więc może przestań się szprycować sterydami. Może będziesz mniej umięśniony, ale na pewno spokojniejszy.
Subiektywnie postrzegana przez Ciebie rzeczywistość wcale nie musi rzeczywistością obiektywną.
Właśnie miałem zapytać co jest ze sprawami o ile takie są, które zmierzają do uchylenia uchwał na podstawie ktorych zbyto działki.Nie chodzi mnie o cenę tylko o sam fakt.Moim zdaniem można znaleźć kasę dożo kasy odzyskując ekwiwalent za grunty od Gminy i od sąsiadującej z nami SM dawnej matki.Ale można pisać a członkowie RN choć im temat jest znany maja go poważaniu. Można odnieść wrażenie ,ze kierownictwo się zmienia a plan jest realizowany.Gdy do tego skojarzymy te 1200 metrów pow użytkowych lokali w GN to sprawa jest odbarwiona.
Jeżeli świadkowie zeznają ,ze nie pamiętają to jak maja pamietac tysiące innych rożnych spraw związanych z działalnością naszej SM???
Nie rozumiem ale Kierownictwo stowarzyszenia dążyło będąc w opozycji do unieważnienia tych aktów notarialnych??jako bardzo szkodliwych dla całej naszej społeczności.
WETERAN
tez masz luki pamięciowe??tu na forum wyrażane były poglądy o zastopowaniu zawarcia tych uchwal zarówno przez złożenie wniosków do KW jak i do kierownictwa nabywcy.Wnioski miało składać stowarzyszenie.Pisał o tym tez Stępień jako działalności na szkodę naszej SM, bo on tak ją pojmował??
Ta operacja wymaga pewnej już specjalistycznej wiedzy.Dlatego dobrze ,ze tylko pytasz.
Mędrcu Adamusie
Sam piszesz: dążyło do unieważnienia, wyrażano poglądy.
Rzeczywiście tak było. Tylko, że między dążeniem, czy wyrażaniem pogladów, a skutecznym wyegzekwowaniem jest b. duża różnica.
Ty miesiącami podniecałeś się wyrokiem unieważniającym wybór poprzednich władz S-ni i co poza satysfakcją wnioskodawców z tego wynikło? A pytając, oczekuję konstruktywnych odpowiedzi, a nie filozoficznych dywagacji.
A mi sie zdaje, że moraich nie chodzi o dyskusję nad tym czy warto się procesować, tylko chodzi o jakieś jej postrzeganie czyichś zeznań w sądzie.
Więc mnie zainteresowało kto jest tym zaprzańcem.
I dlaczego?
Co do meritum, sąd sam zdecyduje czy przedstawione argumenty są zasadne czy nie.
A my najwyżej będziemy się potem bawić z konsekwencjami tego wyroku.

Właśnie miałem zapytać co jest ze sprawami o ile takie są, które zmierzają do uchylenia uchwał na podstawie ktorych zbyto działki.Nie chodzi mnie o cenę tylko o sam fakt.Moim zdaniem można znaleźć kasę dożo kasy odzyskując ekwiwalent za grunty od Gminy i od sąsiadującej z nami SM dawnej matki.Ale można pisać a członkowie RN choć im temat jest znany maja go poważaniu. Można odnieść wrażenie ,ze kierownictwo się zmienia a plan jest realizowany.Gdy do tego skojarzymy te 1200 metrów pow użytkowych lokali w GN to sprawa jest odbarwiona.
Jeżeli świadkowie zeznają ,ze nie pamiętają to jak maja pamietać tysiące innych rożnych spraw związanych z działalnością naszej SM???
Nie rozumiem ale Kierownictwo stowarzyszenia dążyło będąc w opozycji do unieważnienia tych aktów notarialnych??jako bardzo szkodliwych dla całej naszej społeczności.
WETERAN
tez masz luki pamięciowe??tu na forum wyrażane były poglądy o zastopowaniu zawarcia tych uchwal zarówno przez złożenie wniosków do KW jak i do kierownictwa nabywcy.Wnioski miało składać stowarzyszenie.Pisał o tym tez Stępień jako działalności na szkodę naszej SM, bo on tak ją pojmował??
Ta operacja wymaga pewnej już specjalistycznej wiedzy.Dlatego dobrze ,ze tylko pytasz.

Panie Adamusie
obecnie kierownictwo kłamie przed sądem, nie pamięta o co walczyło i nie pamięta czym nas mobilizowało do podpisywania wniosków o walne czy odwołanie źle wypełniających swoją funkcję przedstawicieli.
Mało tego, obecny zarząd popiera swoim pozwem stanowisko poprzedniego zarządu, czyli Stepnia i Bartman i spółki - sprawa o sygn. III C 708/11.
A weteranowi odpowiem, że tu nie chodzi o sprawy kosztów, gdy uchwały będą uchylone ale o to czy jest się prawdomównym, czy nie. Jeżeli teraz przed sądem się kłamie, to znaczy, że nie można być przedstawicielem anie członkiem rady. Tym bardziej że podpisało się mnóstwo dokumentów i ulotek ws. walnego, obiecując transparentność i działania zgodnie z prawem.
I możecie sobie wypisywać, co chcecie, a ja mam niezbite dowody w sądzie, że Wojtalewicz, Kołnierzak i Klitenik na wszystkich okłamali.
Jeżeli chodzi o prawdomówność, to czemu moraich tak okropnie kłamiesz, że kłamali 3 członkowie RN, którzy jeszcze jakieś ulotki podpisywali?
13.02 zeznawał o ile mi wiadomo tylko P. Klitenik.
1 nie równa się 3.
Klitenik to nie jest Wojtalewicz, Kołnierzak.
I niby w czym P. Klitenik ci skłamał?
Czyli moraich używasz kłamstwa, żeby udowodnić swoją tezę.
Myślę, że masz osobiste jakieś żale do konkretnych osób i się tutaj wyżywasz.
Nic więcej.
"a ja mam niezbite dowody w sądzie, że Wojtalewicz, Kołnierzak i Klitenik na wszystkich okłamali."
Moraich
Ja takich dowodów nie mam, ale będę ci wdzięczny - myślę, że wielu innych również - za ich jasne i konkretne przedstawienie.

......Moim zdaniem można znaleźć kasę dożo kasy odzyskując ekwiwalent za grunty od Gminy i od sąsiadującej z nami SM dawnej matki.Ale można pisać a członkowie RN choć im temat jest znany maja go poważaniu.......

Znakomicie pasujące określenie"Mędrzec Adamus" wszystkowiedzący i przewidujący.

Masz takie zdanie że można odzyskać ekwiwalent za grunt? Co zrobiłeś w tym kierunku? Nagadałeś się tylko na ten temat. Wiesz to zrób! Idz do nowego Zarządu i natchnij ich. Klepaczy w klawiaturę wkoło nie brakuje!
Weteran
zajrzyj do swoich zasobów archiwalnych, przeanalizuj dopóki nie zostaną usunięte wpisy tu na forum zapewniające wszystkich członków o dążeniu przez Stowarzyszenie, którego przewodniczącym jest pan Marek Wojtalewicz do unieważnienia aktów notarialnych zbycia działek przez Kamaryle jak pamiętam za cenę 30 milionów złotych. Kamaryla pisała ,ze stowarzyszenie działało na szkode naszej SM składając info do nabywcy by nie nabywali działek bo podjęte uchwały na ZPCz zostały z naruszeniem prawa oraz takie pisma złożyć mieli do KW.
Ja nie znam zeznań składanych przez strony i świadków w tym postępowaniu.Na ten temat się nie wypowiadam.
Jedynym dowodem może tu być tylko kopia pozwu i kopia protokołu sądowego. To w nim zawarta jest treść zeznań oraz stanowisko naszej SM o której pisze moraich.
Stanowisko Stowarzyszenia jest nam powszechnie znane,mamy w swoich mieszkaniach materiały pisemne te prawdziwe i fałszywe,które były w naszych skrzynkach.
Sprawa jak widzisz jest bardzo prosta do udowodnienia kto tu kłamie. A pamietac należy ze jest takie powiedzenie
KTO KŁAMIE TO I KRADNIE.
Dlatego sprawa nabrała poważnego charakteru i należy ja wyjaśnić.Myślę ,ze odpowiedzi na ten publiczny zarzut udzielą na forum osoby,którym zarzucono kłamstwo.
Na Forum zarzucono na forum wyjaśniono.
MadMax
kiedyś tobie napisałem ,ze poza wklejaniem i wyszydzaniem nic innego tu na forum nie potrafisz.Na tego typu prowokacyjne zaczepki nie reaguje, ale sprawa ma charakter poważny.Już odpowiedziałem na tym forum kto jest do takich działań upoważniony, ale ty tego nie rozumiesz.to nie moja wina.
ty nie pytaj skąd ja o tym wiem, ty zapytaj w jaki sposób to zrobić i moim zdaniem kto powinien to zrobić jak ty nie wiesz kto to ma zrobić.
Pisząc o Kamaryli tej podeszłej w 2005 roku pisałem tez o powierzchni 1200 metrów w GN podobno miała być to nie prawda????A teraz się znalazło ???
Wszechwiedzący Adamus
bylo przejść wiele szkol życia, to i ty byś wiedział.Zresztą na naukę nie jest nigdy za późno, masz szanse wiedzieć więcej ode mnie.
Więcej ci już nie będę odpowiadał.
Adamusie, twierdzisz, że KTO KŁAMIE TO I KRADNIE. Z tego wniosek, że jesteś złodziejem. P. Marek Wojtalewicz nie jest przewodniczącym Stowarzyszenia, co miałeś zaszczyt ogłosić w swoim wpisie.

Złodziejem jest też niewątpliwie, wg twoich ocen, moraich, który stwierdził, że zeznawało 3 członków RN, a zeznawał tylko p. Klitenik. Dlaczego kłamie moraich w sprawach, które można łatwo sprawdzić, można snuć tylko przypuszczenia. Najwyraźniej jego postrzeganie rzeczywistości zostało mocno zaburzone.

I ostatnia uwaga. Przestań się czepiać MadMaxa. On ma rację, że uwielbiasz gadać dla samego gadania. Przypomnij sobie, jak wycofywałeś się rakiem, ze swoich enuncjacji o możliwości pozyskania środków unijnych na modernizację zasobów spółdzielni. W twoim przypadku wystarczy tylko powiedzieć SPRAWDZAM i od razu widać, że nazbyt często bełkoczesz od rzeczy.
Adamusie
W pewnym momencie zaczęłem Cię podejrzewac, że zaczęłeś realnie oceniać sytuacje. Niestety, mój błąd. M. Wojtalewicz, o ile mi wiadomo, nigdy nie byl i nie jest Przewodniczącym Stowarzyszenia. Piszesz:
"Kamaryla pisała ,ze stowarzyszenie działało na szkode naszej SM składając info do nabywcy by nie nabywali działek bo podjęte uchwały na ZPCz zostały z naruszeniem prawa oraz takie pisma złożyć mieli do KW"
Rzeczywiście tak było. Czy naprawdę nie widzisz różnicy między podpisaniem umowy przedwstępnej, a ostatecznym jej sfinalizowaniem?
Skoro było tak jak napisałeś, to czy nie uważasz, że przyjęta przed faktem zawarcia transakcji stała się płaczem nad rozlanym mlekiem po jej zawarciu?
I najgorsze, że pisze to ktoś, kto wielokrotnie apelowal o czytanie ze zrozumieniem, czyli PAN ADAMUS



Czytam,czytam co ten moraich wypisuje i nie mogę się nadziwić jak można być tak bezczelnym. Ani słowa o wyroku SN w sprawie legalności ZP.

moraich nie uznaje uchwał podejmowanych przez ZP jak i wybór Przedstawicieli bo obowiązuje WZ.

To oczywiście nie przeszkadza moraich kandydować w swojej Grupie Członkowskiej na Przedstawiciela w 2012. Wg mnie to wielkie szczęście że moraich na Przedstawiciela nie został wybrany.
"że przyjęta przed faktem zawarcia transakcji stała się płaczem nad rozlanym mlekiem po jej zawarciu?"
Oczywiście powinno byc:
"że strategia przyjęta przed faktem zawarcia transakcji stała się płaczem nad rozlanym mlekiem po jej zawarciu?"
Przepraszam za pomyłkę
moraich, piszesz:

I możecie sobie wypisywać, co chcecie, a ja mam niezbite dowody w sądzie, że Wojtalewicz, Kołnierzak i Klitenik na wszystkich okłamali.

Czyli, jak widzę, to jest ta tajemnicza trójka członków RN, która według ciebie miała zeznawać w sądzie 13.02. 2013 r.
Sądzę więc, że masz dostęp do akt sprawy z 13.02. Może więc ogłosisz urbi et orbi, co takiego zeznawali Wojtalewicz, Kołnierzak i Klitenik. Będzie to o tyle ciekawe, że w tym czasie p. Wojtalewicz przebywał w sanatorium.

MadMax
kiedyś tobie napisałem ,ze poza wklejaniem i wyszydzaniem nic innego tu na forum nie potrafisz.Na tego typu prowokacyjne zaczepki nie reaguje


Adamus,jak ktoś pisze bzdury i to jeszcze na podstawie wyglądania przez okno w Piasecznie to trzeba to piętnować.
A to że jedynym mądrym na tym forum jesteś TY to wszyscy wiedzą.

Twoje stwierdzenie że lepiej przenieś się do siedziby 400 metrowej będzie lepszym rozwiązaniem. A niby skąd wysuwasz takie wnioski? Bo ktoś tak kiedyś napisał? A jakby ktoś napisał że najlepiej byłoby przenieś siedzibę do lokalu o powierzchni 250 m bo trzeba oszczędzać na pow. biurowej ? Zarząd zaproponował przeniesienie siedziby do GN przy rozpatrywaniu również innych możliwości.Ale ty tego nie możesz wiedzieć bo cie na posiedzeniu RN nie było. Czy stwierdzono że siedziba SM w GN ma zajmować 1200 m2? Tego stwierdzenia też nie było ale ty odczytałeś to między wierszami z jakiegoś wpisu na forum! Tego że SM musi jak najszybciej wynieść się z obecnego miejsca, to tego też nie wiesz.
Wymiana poglądu dotyczyła wpisu moraich i tyle.Ja przedstawiłem swój pogląd A wy??
Ze mną się wymienia poglądy merytorycznie a nie ,ze mam kolana z przodu a piety z tyłu.
weteran
TY ZNASZ SIĘ NA HYDRAULICE A JA O NIEJ NIE MAM POJĘCIA.daruj sobie

Przepraszam pana Wojtalewicza za przypisanie mu przewodnictwa w stowarzyszeniu działającym na terenie naszej SM. W mojej pamięci został jako lider opozycji stąd ta pomyłka.
Nie mniej to nie zmienia stanowiska stowarzyszenia ,które brzmiało ,ze jest przeciwne wyprzedaży naszych gruntów.Za tym to jest istotą wpisu a nie pomyłką personalna,która uznana została za kłamstwo?? BE
Podejrzewam Adamusie, że Ty w przeciwieństwie do pozostałych znasz się na wszystkim. Ja o sprawy na których się nie znam najpierw pytam. To, że rozmawiasz metrytorycznie jest na na ogół tylko Twoim poglądem z którym rzadko ktokolwiek się zgadza.
Nie wypada mi takiego jak Ty mędrca pouczać, ale poproś kogoś bliskiego o obiektywną ocenę swoich wpisów. Może wówczas przejrzysz na oczy
Już ci napisałem ,ze w przeciwieństwie do ciebie nie znam się na hydraulice i na ten temat się nigdy nie wypowiadałem.
Ty weteran nie potrafisz odróżnić remontu od modernizacji, więc nic dziwnego ,ze masz pewne luki.Pisz na temat hydrauliki dla dobra nas wszystkich i nie prowokuj.Nikt ciebie nie upoważnił byś się wypowiadał za innych.Daruj sobie . Ja twoich wpisów nie czytam, bo one są wszystkie tego samego typu co ostatni.
Jest tyle interesujacych tematów,które masz możliwość poruszać, ale to za trudne, by to przyszło do głowy.
Naucz ludzi odczytywać mierniki ciepła i na ten temat pisz.
Nie wiem na czym zna się Weteran ale może dobrze, że ty adamus nie znasz się przynajmniej na hydraulice bo aż strach pomyslec ze i w tym temacie moglbys miec coś do powiedzenia. Na razie zatem przyjmijmy, ze znasz sie na hippice i ostatnio poznales na kynologii. I na razie ta wiedza ci wychodzi najlepiej.
Czy Weteran odroznia remont od modernizacji to tez nie wiem ale wiem, ze ty nie odrozniasz. Sam wszak proponowales przeprowadzenie modernizacji tam gdzie potrzebny jest jedynie remont. A wszystko po to, zeby dowalic finansowo wlasnym sasiadom. To pewnie ze zlosci, ze ci balkonu nie chca wybudowac za wlasne pieniadze.

Mam pomysl - poprzestan zatem na wymadrzaniu sie na temat kynologii bo naprawde jestes w tym coraz lepszy!
co osiągnie kundel z tego ,ze sobie poszczeka. Auuuuuuuu

panie moraich

jeżeli istotnie dotychczas w tej sprawie zeznawał tylko jeden członek RN pan Klitennik, to proszę o zweryfikowanie swoich informacji i dokładne ich przeanalizowanie.Zbliża się wiosna i być może niektórzy przystąpili do skłócania jednych z drugim, co widać i czuć po wpisach tu na forum. Pan sprawdzi i napisze czy faktycznie
1. obecny zarząd popiera swoim pozwem stanowisko poprzedniego zarządu, czyli Stępnia i Bartman i spółki - sprawa o sygn. III C 708/11. Rozumiem ,ze sprawa dotyczy uchylenia uchwał dających podstawę prawną zbycia działek.
2. Czy faktycznie o ile dotychczas w tej sprawie zeznania składał tylko pan Klitennik to czy zeznał on tak jak pan pisze.
To bardzo istotne pytania ,które oczekują na odpowiedź.
Jeżeli się okaże ,ze to nie jest prawda, proszę wszystkich przeprosić za wywołanie niepotrzebnej burzy.
Gdyby to była prawda to mamy to co mamy????
Kopie protokołu zeznań zanotowanych, oraz kopie pozwu nie jest trudno zdobyć.
A to będzie dowód niepodważalny.
adamus
Już ci napisałem ,ze w przeciwieństwie do ciebie nie znam się na kynologii i na ten temat się nigdy nie wypowiadałem.
Ty adamus nie potrafisz odróżnić remontu od modernizacji, więc nic dziwnego ,ze masz pewne luki.Pisz na temat kynologii dla dobra nas wszystkich i nie prowokuj.Nikt ciebie nie upoważnił byś się wypowiadał za innych.Daruj sobie . Ja twoich wpisów nie czytam, bo one są wszystkie tego samego typu co ostatni.
Jest tyle interesujacych tematów,które masz możliwość poruszać, ale to za trudne, by to przyszło do głowy.
Naucz ludzi rozumiec psi jezyk i na ten temat pisz.
Postępujesz jak taki podły cuchnący śmieć.Daruj sobie.
Podjęty został temat wiarygodności ludzi przez nas wybranych i mimo twojego szczekania, fetoru jaki wydziela się z naszych monitorów, temat ten musi być dokończony.Wklejaj i przerabiaj dalej wpisy,to nie mnie wystawiasz świadectwo tylko sobie.
A czymże różni się moj wpis pod tymi wszystkimi wzgledami, które tu tak sugestywnie opisujesz, od twojego wpisu, ktory skierowales do Weterana?
Adamus
"Nikt ciebie nie upoważnił byś się wypowiadał za innych"
Bardzo charakterystyczny dla Ciebie sposób rozumowania. Dokładnie jak u Kalego.
Na szczęscie nie Ty udzielasz upoważnień.
Weteranie
masz racje nie ja wydaje pełnomocnictwa i nie upoważniam kundli do działania tu na forum w moim imieniu. TO PRAWDA

wiem ,ze mądrym ludziom nie trzeba doradzać, bo oni to rozumieją<<a Głupim tez nie ,bo tego nie zrozumieją .To naczelna zasada jakim się kieruje każdy człowiek.

A teraz na temat
wyrażając swój pogląd na temat wpisu moraich zażądałeś jak pamiętam od niego dowodów to był wpis logiczny.Dlaczego za tym pijesz do mnie jak ja ciągnę ten temat i staram się jego dalej drążyć by umożliwić obserwującym forumowiczom wyrobienie sobie własnego zdania na temat prawdomówności ludzi przez NAS wybranych???lub bezpodstawnych pomówień przez moraich?? Moim zdaniem ty z twoimi kundlami nie możesz zakłócić procesu wyjaśniania i dania możliwości obu stronom jego pełnego wyjaśnienia.

Jeżeli chodzi o prawdomówność, to czemu moraich tak okropnie kłamiesz, że kłamali 3 członkowie RN, którzy jeszcze jakieś ulotki podpisywali?
13.02 zeznawał o ile mi wiadomo tylko P. Klitenik.
1 nie równa się 3.
Klitenik to nie jest Wojtalewicz, Kołnierzak.
I niby w czym P. Klitenik ci skłamał?
Czyli moraich używasz kłamstwa, żeby udowodnić swoją tezę.
Myślę, że masz osobiste jakieś żale do konkretnych osób i się tutaj wyżywasz. Nic więcej.

Adamusie, ty musisz chyba być klitenikiem, bo na rozprawie były bardzo konkretne osoby.
Co skłamał przed sądem Klitenik, będzie wyjaśniane, natomiast kłamali w tej sprawie zarówno pp. Wojtalewicz i kołnierzak.
Nie pisz do mnie, że "ma jakieś żale do tych osób" bo tak na prawdę, to mam je gdzieś.
Natomiast jeżeli nie rozróżniasz podstawowych kwestii, jak różnice pomiędzy utarczkami słownymi, a zeznania w sądzie, nie mamy o czym rozmawiać.
Czy byłeś w sądzie podczas rozprawy?
Nie mogłeś być bo inaczej nie pisałbyś takich głupot. Zacznij uczęszczać na tę sprawę, a z czasem zapoznasz się z zeznaniami.
A teraz sobie potrzaskaj w klawiaturę, bo i tak nic nie zmienisz. Zeznania zaprotokołowane, inne nagrane na video, a pisma i ulotki i wnioski są.

Weteranie
masz racje nie ja wydaje pełnomocnictwa i nie upoważniam kundli do działania tu na forum w moim imieniu. TO PRAWDA

wiem ,ze mądrym ludziom nie trzeba doradzać, bo oni to rozumieją<<a Głupim tez nie ,bo tego nie zrozumieją .To naczelna zasada jakim się kieruje każdy człowiek.

A teraz na temat
wyrażając swój pogląd na temat wpisu moraich zażądałeś jak pamiętam od niego dowodów to był wpis logiczny.Dlaczego za tym pijesz do mnie jak ja ciągnę ten temat i staram się jego dalej drążyć by umożliwić obserwującym forumowiczom wyrobienie sobie własnego zdania na temat prawdomówności ludzi przez NAS wybranych???lub bezpodstawnych pomówień przez moraich?? Moim zdaniem ty z twoimi kundlami nie możesz zakłócić procesu wyjaśniania i dania możliwości obu stronom jego pełnego wyjaśnienia.


Adamusie odpowiem ci jeszcze, że termin następnej sprawy zostanie niebawem podany i najlepiej będzie, jak zainteresowane osoby przyjdą na sprawę i posłuchają o wnioskach i dowodach, bo masz niestety tendencję do przekręcania faktów i sprowadzania wpisów do jednego mianownika: obrażania tych, co od czasu do czasu mają odwagę prezentować inne poglądy.
I odwal się ode mnie z tekstami o bezpodstawnych pomówieniach, bo piszesz bzdury.
Zapoznaj się lepiej ze stanowiskiem ZARZĄDU i RN w tej sprawie i napisz nam na forum co o tym sądzisz i dlaczego popierają stanowisko opracowane i złożone do sądu przez Karpacza?
moraich
czytaj a nie składaj.
W którym miejscu ja tak napisałem co mnie zarzucasz??

"wyrażając swój pogląd na temat wpisu moraich zażądałeś jak pamiętam od niego dowodów to był wpis logiczny.Dlaczego za tym pijesz do mnie jak ja ciągnę ten temat i staram się jego dalej drążyć by umożliwić obserwującym forumowiczom wyrobienie sobie własnego zdania na temat prawdomówności ludzi przez NAS wybranych??? lub bezpodstawnych pomówień przez moraich?? Moim zdaniem ty z twoimi kundlami nie możesz zakłócić procesu wyjaśniania i dania możliwości obu stronom jego pełnego wyjaśnienia.???
Szanowny moraich wiem ,ze dla ciebie nie ma żadnej trudności w uzyskaniu kopii pozwu i zeznań świadka z protokołu przed sądem .Sam napisałeś to co napisałeś
Zarzucono tobie ,ze kłamiesz bo członkowie RN jeszcze nie zeznawali z wyjątkiem podobno Marka "Kaczmarka"
Uważałem i dalej uważam,ze skoro im zarzuciłeś kłamstwo tu na forum, to twoim obowiązkiem jest albo przeprosić za bezpodstawne pomówienie albo wykazanie ,ze to oni kłamali przed sadem i do tego zarząd popiera stanowisko Karpacza
To gdzie ja ciebie źle zrozumiałem???jakie fakty przekręciłem???
w którym miejscu ja szanownego pana obraziłem>>>>>
Czy sugerowanie do przeproszenia za bezpodstawne pomówienie jest obrażaniem kogokolwiek?? Podobnie jak wykazanie swoich stwierdzeń a tym samym udowadniając ,ze pan dąży do prawdy ,dobra SM i dlatego poruszył ten temat. a teraz wkleję

"""I odwal się ode mnie z tekstami o bezpodstawnych pomówieniach, bo piszesz bzdury""""

Żeby była jasność to twoje stwierdzenia, które zostawiam bez komentarza.
ps
zawsze należy czytać całość a nie wyrywać slow z kontekstu
moraich, zamiast się pieklić i udawać zgwałconą przez Neo i Adamusa dziewicę, odpowiedz najprościej na najprostsze pytanie:
Czy pp.Kołnierzak i Wojtalewicz zeznawali 13 lutego. Tak czy nie?
Dawno nie zagladałem na forum, ale widzę, że wszystko bez zmian. Stępień ma ciągle dużą szanse powrotu, bo niektórzy dla swojego ja potrafią wszystko zrobić i wszystkich opluć.

Znowu moraich z żalu, że nie został przedstawicielem, a pewnie w końcu członkiem RN, zarzuca wszystkim którzy zajeli "jemu" nalezne miejsce w RN, że kłamią jak psy.
( oczywiscie nie podaje zadnych dowodów wystarczy jego/jej słowo i już sama prawda.)

Nawet dostało się Adamusowi, który chyba popierał moraich, ale dla moraich, to bez różnicy, opluć może wszystkich. Gratuluje rozrzutu.

Musze cie zmartwic moraich, nic ci to nie pomoze w zostaniu członkiem RN, a tylko zrazisz te jeszcze bardzo nieliczne osoby, jak Adamus, które cie popierały.

ph14 czy ty myślisz, że moraich stać na prawdziwą odpowiedź, jesli jest niezgodna z głoszoną tezą, nie łudź się.
Moraich, czy zeznawanie prawdy, jak było, jest tym zaprzaństwem?
Czyli albo ktoś zeznaje jak chcesz, albo jest zaprzańcem?
Czy 13.02 na pewno zeznawali Klitenik, Wojtalewicz, Kołnierzak?
Stary mieszkaniec
nigdy nie myślałem ,ze ludzie , którzy walczyli o nasze wspólne dobro mogą mieć zapędy czysto dyktatorskie, a za takiego wojownika uważam właśnie ciebie.
Adamus nigdy nie popierał, nie popiera i nie będzie popierał tu na forum żadnego forumowicza niezalezienie kim on jest.
Taka jest prawda.
Popieranie poglądu, czy dążenie do wyjaśnienia określonego zdarzenia opisanego przez kogokolwiek to nie jest popieranie danego człowieka.Jak można popierać kogoś,kogo się nie zna. To jest aż tylko poparcie wyrażonego przez tego forumowicza poglądu.NIC WIĘCEJ.

W zaistniałej sytuacji moraich nie ma wyjścia jak wejść w posiadanie dokumentów, które sygnowane było przez Stowarzyszenie na temat zajętego stanowiska w sprawie zbycia działek. Dokumenty maja ludzie, bo każdy otrzymał je w swoich skrzynkach.

Ale to nie są dokumenty w sensie stricto Takim dowodem do niepodważenia jest pismo złożone do kierownictwa nabywcy z ostrzeżeniem unieważnienia aktu notarialnego, oraz złożenie takiego samego lub podobnego do KW. Trzecim dowodem będzie kopia pozwu zarządu, który swoim stanowiskiem popiera pogląd pana mecenasa Karpacza.
Z tych trzech wystarczy choćby jeden,który wykaże, czy panowie przez Nas wybrani mijają się z prawdą innymi słowy czy nas oszukali.
Dowodem na ich postępowanie będzie, kopia protokołu ich zeznań w charakterze świadka przed sądem.
Kopie wymienionych dokumentów bez trudu można zdobyć,przy wykazaniu odrobiny dobrej woli.

NEO

Składanie przed sadem zeznań z treści ktorych wynika ,ze wszystko było ok.i nie popieranie pozwu o uchylenie podjętej uchwały dotyczącej zbycia działek,"zapominanie"o składanych protestach, wnioskach na Grupach, jest postępowaniem podłym i nikczemnym. Pod warunkiem ,ze takie zeznania złożyli członkowie RN o ktorych pisze moraich.
Jeżeli złożył takie zeznania Marek Kaczmarek to nie widzę problemu w ich ujawnieniu .
Adamusie, piszesz:

Dowodem na ich postępowanie będzie, kopia protokołu ich zeznań w charakterze świadka przed sądem.
Kopie wymienionych dokumentów bez trudu można zdobyć,przy wykazaniu odrobiny dobrej woli.

Rusz się więc i je zdobądź, i przestań dywagować i oskarżać ludzi na podstawie kłamstw publikowanych przez moraich.

Czy nie zastanawia ciebie, dlaczego moraich skrył się nagle i nie chce odpowiedzieć na pytanie, kto zeznawał 13 lutego. Przecież to jego stara metoda - obszczekać, obsmarować, naubliżać i uciec z podkulonym ogonem. A nuż gówno przylgnie do człowieka, co niestety, jak widać po twoich rozważaniach, jest metodą skuteczną.

Zawsze możesz zadzwonić do spółdzielni (pozwanej) lub sądu i dowiedzieć się, kto wtedy zeznawał. Sygnaturę akt podał moraich. Takiej informacji ci udzielą; dostęp do akt zarezerwowany jest tylko dla stron, czyli powódki p. Renaty Matysiak-Siary (po wpisach moraich podejrzewam,że ona jest powódką) i pozwanej, czyli Spółdzielni.

Jeżeli uda ci się w końcu potwierdzić, że 13 lutego zeznawał tylko p. Klitenik, będziesz miał niezbity dowód, że moraich z pełną premedytacją obrzuca ludzi błotem i wprowadza forumowiczów w błąd.

Stary mieszkaniec
Składanie przed sadem zeznań z treści ktorych wynika ,ze wszystko było ok.i nie popieranie pozwu o uchylenie podjętej uchwały dotyczącej zbycia działek,"zapominanie"o składanych protestach, wnioskach na Grupach, jest postępowaniem podłym i nikczemnym. Pod warunkiem ,ze takie zeznania złożyli członkowie RN o ktorych pisze moraich.
Jeżeli złożył takie zeznania Marek Kaczmarek to nie widzę problemu w ich ujawnieniu .


Dyskutujcie sobie ile chcecie, a ja raz jeszcze napiszę, tym razem drukowanymi literami:
1. nowy zarząd w całości poparł stanowisko Stępnia, Bartmanowej i Jamroza w przedmiocie zaskarżonych uchwał ZP z dnia 6 czerwca 2011 r.
2. 3 członkowie RN złożyli ciekawe zeznania, potwierdzając, że ZP było zwołane prawidłowo, nie wspomnieli, że s-pnia poniosła z tytułu sprzedaży gruntów ogromne straty, podobnie jak ze sprzedaży lokali użytkowych w CN.
3. Członkowie RN nie wspomnieli o tym, że w ulotkach i różnych pismach sygnowanych ich podpisami obiecywali nam "złote góry", jak Stępień zostanie odwołany.
4. L. Kołnierzak zeznała: "zebranie przebiegło zgodnie z procedurą", a Wojtalewicz w ogóle nie wypowiadał się na temat niekorzystnych uchwał podjętych przez ZP w czerwcu 2011 r.
5. Pełnomocnik s-pni podtrzymał na sprawie w czerwcu 2012 r. oraz na sprawie w lutym 2013 stanowisko nowego zarządu, zgodne ze stanowiskiem wniesionym przez Karpacza.
Szanowni Państwo,
zamiast mnie obrażać chodźcie na sprawę i sami słuchajcie, co wybrani przez was przedstawiciele i członkowie rn zeznają.
Przecież to proste.
Nie napisałbym tego gdybym na własne uszy nie słyszał, i tyle.
ph-14
jak piszesz to nie strzelaj.Każdy od czasu do czasu może się pomylić tak jak ja z nazwiskiem przewodniczącego Stowarzyszenia.Za co zostałem nazwany bezpardonowo przez ciebie kłamcą.
Radze wszystkim ostrożnie z takimi zarzutami, kto jest kłamcą,okaże się a przynajmniej mam nadzieje już wkrótce.
W każdej plotce jest cześć prawdy za tym nie oskarżaj nie będziesz oskarżany
wydałeś mnie polecenie,które wklejam

""Rusz się więc i je zdobądź, i przestań dywagować i oskarżać ludzi na podstawie kłamstw publikowanych przez moraich""".

Wklej moje oskarżenia a przekonamy się kto kogo bezpodstawnie oskarża

Poza tym jak widać i czuć masz wyśmienite rozpoznanie co do przebiegu tego postępowania sadowego.Czasami człowiek pisząc używa pewnych skrótów myślowych, nie podejrzewając jej wykorzystania przez licznych adwersarzy.
Ja jestem w takiej sytuacji ,ze nie muszę chodzić do sądów by wiedzieć kto zeznawał w dniu o którym pisze moraich .Wystarczy mnie nr sprawy .Dzień tu nie ma żadnego znaczenia.Ważna jest treść złożonych zeznań przez poszczególnych członków RN występujących przed sądem.
Pamiętam tez stanowisko Stowarzyszenia w sprawie podjętych uchwał i zbycia działek,które były zakusami wyprowadzenia ich poza nasze władanie już od 2000 roku przez zarząd naszej SM.
To dlatego wystawiono bezpodstawnie weksel dla firmy na 8 milionów złotych, jako zabezpieczanie wykonania przez wykonawce okreslonego zadania inwestycyjnego chodzi o GN.Tak, tak a wykonawca nie dał nam nic w zamian>>>poza narażeniem nas na straszne koszty.
Oddano mu ludzi kasę, i jeszcze weksel.

Napisałem o tym bo Kamaryla w 2001 roku objęła władze na kanwie rzekomego wstrzymywania robot i przeszkadzanie w realizacji GN przez grupę oszołomów, ktorych następnie wykluczono z naszej SM.Władze się zmieniły a zbycie działek zrealizowano.Za tym kontynuacja???
Aktualnie tez na kanwie niezadowolenia z tej Kamaryli wybrano ludzi, ktorych obdarzono zaufaniem, ufając im ,ze zapowiadane przez nich działania w celu odzyskania tych działek zostaną wdrożone. Teraz okazuje się ,ze jest ""coś na rzeczy"".
Ciekawe dlaczego wskazujesz wg ciebie dowody,które są jedynie poszlakami.Dowodami są przede wszystkim pisma złożone do kierownictwa nabywcy i do KW przez stowarzyszenie i stanowisko aktualnego zarzadu i zeznania członków RN,którzy mogą podtrzymywać stanowisko zarzadu?? Dostęp do akt sprawy cywilnej jest nieograniczony,poza stronami mają jeszcze inne osoby,Jestem pewien ,ze moraich będzie miał kopie protokołu, choć nie wiem czy to z jego powództwa toczy się sprawa.
Moim zdaniem wyjaśnienie tej sprawy jest kluczowym zadaniem wszystkich członków SM. By odpowiedzieć na pytanie czy to nie jest powtórka z historii. Wszak muszą wiedzieć kogo wybierają do władz.
Na dziś wiem ,ze ty wiesz znacznie więcej tyle ,ze nie masz odwagi o tym jeszcze na tym etapie napisać. szkoda.
Adamusie,
zamiast trzaskać w klawiaturę zaproszę ciebie na kolejną rozprawę. Posłuchasz sobie, co inni mają do powiedzenia.
Poza tym nie jest dla ciebie problemem, aby zapoznać się ze stanowiskiem obecnego zarządu w sprawie III C 708/11.
Poczytaj sobie, co p. mecenaska napisała, bo skrobnęła niewiele, poza wycofaniem jednych świadków i wskazaniem innych oraz podtrzymaniem poprzedniego stanowiska.
Zapytaj Wojtalewicza dlaczego nie wspomniał o niekorzystnie podjętych uchwałach, dlaczego Kołnierzak powiedziała między innymi , że ZP przebiegło zgodnie z procedurą i zapytaj Klitenika, dlaczego w ogóle nie pamiętał jakie wnioski przegłosowały ZGCz poprzedzające to ZP.
Ani Wojtalewicz, ani kołnierzak nic nie wspomnieli o nieprawidłowościach w SM, ani też o tym jakimi "hasełkami" zachęcali nas, byśmy im zaufali i na nich głosowali.
Żadna z tych osób nie zeznała, że popiera wniesiony w tej sprawie pozew, że uchwały powinny zostać uchylone, a ZP nie powinno już istnieć w tej s-pni.
Jak sobie to sprawdzisz, to nam napisz o swoich ustaleniach.
Jeżeli natomiast posiadasz jakieś dokumenty z podpisami w wym. i odmiennymi stanowiskami, użycz mi. Chętnie przed sądem udowodnię, bo kilka dokumentów już mamy, że świadkowie kłamali.

Adamusie, piszesz:

Dowodem na ich postępowanie będzie, kopia protokołu ich zeznań w charakterze świadka przed sądem.
Kopie wymienionych dokumentów bez trudu można zdobyć,przy wykazaniu odrobiny dobrej woli.

Rusz się więc i je zdobądź, i przestań dywagować i oskarżać ludzi na podstawie kłamstw publikowanych przez moraich.

Czy nie zastanawia ciebie, dlaczego moraich skrył się nagle i nie chce odpowiedzieć na pytanie, kto zeznawał 13 lutego. Przecież to jego stara metoda - obszczekać, obsmarować, naubliżać i uciec z podkulonym ogonem. A nuż gówno przylgnie do człowieka, co niestety, jak widać po twoich rozważaniach, jest metodą skuteczną.

Zawsze możesz zadzwonić do spółdzielni (pozwanej) lub sądu i dowiedzieć się, kto wtedy zeznawał. Sygnaturę akt podał moraich. Takiej informacji ci udzielą; dostęp do akt zarezerwowany jest tylko dla stron, czyli powódki p. Renaty Matysiak-Siary (po wpisach moraich podejrzewam,że ona jest powódką) i pozwanej, czyli Spółdzielni.

Jeżeli uda ci się w końcu potwierdzić, że 13 lutego zeznawał tylko p. Klitenik, będziesz miał niezbity dowód, że moraich z pełną premedytacją obrzuca ludzi błotem i wprowadza forumowiczów w błąd.


"Pechczku-czternastaczku",
nie kompromituj się takimi wypowiedziami na mój temat - lepiej zajrzyj w akta i odsłuchaj nagrania, a potem przeproś, bo pojechałeś po bandzie. Poza tym nikt nie pisał, że 13 zeznawali inni świadkowie. Tamci, którzy kłamali zeznawali na poprzedniej sprawie, więc nie pisz bzdur.
TAK 13 lutego zeznawał wyłącznie KLITENIK i też nakłamał, ale nieco mniej.
morysiu, używanie zblokowanych i coraz większych liter wcale nie uwiarygadnia twoich kłamstw.
Potrzaskaj sobie dalej w klawisze, bo tylko tyle możesz zrobić. Akta sprawy, a w nich zeznania nie kłamią.
Łudź się dalej, że to ja kłamię, a nie oni.............
moraich
dziękuję za zaproszenie.Moja obecność na sprawie nic nie zmieni.Tu na forum zarzuciłeś trzem członkom RN dokonanie rzeczy nie godnej o ile to prawda ,to ludzie ci nadużyli zaufania tak niezbędnego do wykonywania przez nich określonych funkcji z wyboru. Musisz mieć tego świadomość.
Napisałem gdzie znajdują się dokumenty ,które są stanowiskiem stowarzyszenia,które po zmianach i ich wyborze RN miała zrealizować . To jawna wiadomość i PRAWDA. Czy jest ktoś kto temu zaprzeczy???
Co do zmiany ich stanowiska jak twierdzisz to mnie nic na ten temat nie wiadomo, choć ,życie już nie raz pokazało ,ze poglądy się zmieniają a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Kończ Waść i wstydu oszczędź można rzec.Zbieraj dowody i je ujawniaj dokumentami a nie samym wpisem czy nagraniami,. ktorych nie wszyscy mogą wysłuchać.
Do póki postępowanie trwa, mogę oględnie pisać o zeznaniach. Natomiast OBRZYDLIWE jest to, że Wojtalewicz wniósł pozew wraz z kilkoma kolegami o uchylenie wszystkich uchwał tego zebrania. Podpisał się swoim nazwiskiem pod pozwem, w którym podnosił te same argumenty, jakie zawarto w sprawie III C 708/11, po czym wezwany jako świadek zeznaje odmiennie.
To jest wyjątkowe kołtuństwo.
Poza tym nowy zarząd i obecna rada robią wszystko, by sprawa ta została rozstrzygnięta negatywnie, natomiast na ostatnim ZP, wszyscy wręcz krzyczeli inaczej........
Nie ma klasy, jest kolejny układ.
moraich piszesz cytuje:

"Natomiast OBRZYDLIWE jest to, że Wojtalewicz wniósł pozew wraz z kilkoma kolegami o uchylenie wszystkich uchwał tego zebrania. Podpisał się swoim nazwiskiem pod pozwem"

Znam akurat osobę która podpisała się pod tym pozwem, o którym piszesz wraz z kilkoma kolegami i koleżankami w sumie było 5 osób i mogę publicznie powiedzieć , że łżesz jak pies. - Wojtalewicz nie podpisał się pod tym pozwem i nie jest powodem w tej sprawie.

Mam nadzieje , że kłamstwami i żółcią się jeszcze nie zadławisz, ale jak będziesz je tak zwiększać, to może ci to grozić.

Czy ty naprawdę nie możesz się inaczej dowartościować, tylko kłamiąc i zniesławiając publicznie?
kolego forumowiczu nowy
bez nerw,każdy jest tylko człowiekiem.Istotnym w tej sprawie jest to czy faktycznie niektórzy członkowie RN skupieni w stowarzyszeniu wnieśli pozwy o uchylenie uchwał o ktorych pisze moraich. I czy popierają zarzuty postawione w pozwie.
Nie jest przekrętem pomyłka w nazwisku jak piszesz pozew wniosło 5 osób. jako lider opozycji pan Wojtalewicz będzie wymieniany jeszcze nie jeden raz przez pomyłkę. Taka "nagroda" dla lidera
Dlaczego u ciebie występuje taka nagła frustracja po wpisach moraich???

napisałeś

"""Mam nadzieje , że kłamstwami i żółcią się jeszcze nie zadławisz, ale jak będziesz je tak zwiększać, to może ci to grozić."""

póki co to piłka jest w grze jak powiadają. Skąd u ciebie taka agresja, tak się zachowuje człowiek złapany za rękę na szwindlu.W takim tonie pisała tamta Kamaryla.Tu jest tylko wymiana poglądów w określonym bardzo istotnym temacie.
bardzo proszę o merytoryczna wymianę pogladow.Nie tylko dla mnie, ta sprawa jest kluczowa dla naszego bytu,by nie dopuścić do powtórki z historii, ze władze się zmieniają, odchodzą w niesławie ,przychodzą na kanwie niezadowolenia NOWI a plan jest kontynuowany. Tak to wygląda patrząc z boku.
Adamusie, to nie jest wymiana poglądów, ale wymiana kłamstw i bezpodstawnych oskarżeń. Więc nie rób się tu na siłę spokoju i strażnika forumowego bon tonu czy też wyrocznię moralną, bo dość często ci się zdarza wyzywać swoich oponentów od kundli.

W uzupełnieniu twojej informacji o dostępie do akt podaję;

Zgodnie z art. 525 kodeksu postępowania cywilnego akta sprawy dostępne są dla uczestników postępowania oraz za zezwoleniem przewodniczącego dla każdego, kto potrzebę przejrzenia dostatecznie usprawiedliwi. Na tych samych zasadach dopuszczalne jest sporządzanie i otrzymywanie odpisów i wyciągów z akt. Zatem uczestnik postępowania może przeglądać akta sprawy bez żadnego problemu. Natomiast osoba nieposiadająca statusu uczestnika może przeglądać akta za zezwoleniem przewodniczącego.

Przeglądanie akt sprawy następuje w sekretariacie sądowym, po wykazaniu przez osobę zainteresowaną swej tożsamości, a w wypadku osób nie będących uczestnikami - po wykazaniu istnienia uprawnienia lub dostatecznym usprawiedliwieniu potrzeby przejrzenia akt (§ 102 regulaminu sądowego).
morysiu, pokazałam twoje wpisy zaprzyjaźnionemu psychiatrze, aby spróbował na podstawie ich treści i formy ocenić osobowość piszącego.
Oto, co powiedział, przedstawiam w skrócie:
osoba niezrównoważona ze skłonnością do dominacji, może zachowywać się aspołecznie i w sposób niekontrolowany w celu osiągnięcia zamierzonego celu.

To że jako powódka w sprawie krzyczysz i tupiesz, obwieszczając wszem i wobec, że tylko ty masz rację i że twój ogląd rzeczywistości jest prawdziwy, jest jak najbardziej zrozumiałe.
Jednak, gdyby zastosować zasadę, że powód zawsze ma rację, niepotrzebne byłyby sądy.
Wyobraź sobie sytuację, że oskarżam ciebie o to, że nie spłacasz długu, jaki masz wobec mnie. Czy to oznacza, że powinnaś mi go natychmiast zwrócić, bo ja tak uważam?
W udowodnieniu prawdy nic mi nie pomogą moje internetowe wrzaski w postaci wytłuszczeń, wielkich liter oraz wyzwisk i kłamstw kierowanych pod twoim adresem. Pokażą jedynie, że nie za bardzo panuje nad swoimi emocjami.

Na tym kończę wymianę poglądów z tobą, bo wychodzę z założenia, że z wariatami nie należy dyskutować, gdyż najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu, a potem pokonają doświadczeniem.
Dla mnie zachowanie moraich ma charakter wymuszenia działań przed sądem, które byłoby zgodne z linią moraich.
Nieważna jest prawda, nieważny sens. Ważne, że moraich tak chce i wytupie to i wykrzyczy. Choćby siłą, a nie argumentami.
Prawda jest taka, że 13.02 zeznawał tylko p. Klitenik. Pozostałe osoby zeznawały ....rok temu.
Wszyscy zeznawali zgodnie z prawdą, a nawet korzystnie dla moraich, choć być może nie wszystkie odpowiedzi ją usatysfakcjonowały.
ph14
dzięki za naukę, do pouczania jesteś zawsze gotowy do wyjaśnienia NIE. Dodam od siebie ,ze dostęp do akt maja jeszcze pracownicy,pełnomocnicy procesowi stron. z cytowanym przez ciebie przepisem jak widać dostęp do akt ma tabun ludzi.Dodaj do tego jeszcze ewentualnie biegłych .Musisz mieć świadomość ,ze postępowanie przed sądem cywilnym jest bez określonych wyjątków zawsze postępowaniem jawnym.
Ja nikogo nie obrażam nigdy pierwszy. co najwyżej tylko oddaje i to nie wszystkim i nie zawsze.

Odnoszę wrażenie ,ze ty nie prowadzisz merytorycznych wymian pogladow tylko starasz się obrażać adwersarza, który podejmuje dla ciebie niewygodne tematy.Tobie wystarczy małe przejęzyczenie adwersarza by "złapać wiatr w żagle" Tak jak było z nazwiskiem przewodniczącego stowarzyszenia, zamiast pani Kołnierzak napisałem pan Wojtalewicz a już wyzwałeś mnie od kłamców.Uważam ,ze jesteś za szybki w stawianiu diagnoz. Ja wiem co pisze a jak to już tak sformulowałem to znaczy ,ze coś jest na rzeczy i wiem więcej niż pisze i żadne twoje inwektywy pod moim adresem najbardziej obraźliwe, nie będą w stanie mnie powstrzymać w dążeniu dojścia do prawdy.

Pojechałeś na pani Małgosi, jedziesz teraz na maraich,daje ci szanse wejścia na mnie. Bo ja ten temat będę drążył do całkowitego jego wyjaśnienia. Być może moraich za bardzo przebarwiła,ale wkrótce okaże się kto postępuje fer czy ten kto kłamie ,czy ten kto kłamstwo ujawnia. O ile faktycznie z kłamstwem mamy do czynienia.
Adamusie,
Jeżeli swoje przydługie i mętne elaboraty nazywasz merytoryczną wymiana poglądów, to gratuluję dobrego samopoczucia.
"Ja nikogo nie obrażam nigdy pierwszy. co najwyżej tylko oddaje i to nie wszystkim i nie zawsze. "

cóż za szlachetność z ciebie adamus bije! naprawde jestes moim idolem tu na forum! tobie faktycznie nie wystarczy zwykle przejezyczenie by obrzucic kogos blotem albo oszczerczo oskarzyc, tobie wystarczy ze nie doczytasz badz nie zrozumiesz. z akcentem na to drugie.
moraich
teraz masz pole do popisu. NEO jako jedyny udzielił odpowiedzi jasnej i precyzyjnej.Wszyscy zeznali prawdę.Za tym wszyscy poparli pozew, który złożyli, dążąc do unieważnienia przed sądem zawartych uchwał dających podstawę zbycia działek, na które zakusy miały już poszczególne zarządy naszej SM od 2000 roku.
Teraz powinieneś zamieścić kopie stanowiska zarządu. Wyjaśnić dlaczego nowy zarząd ma inne stanowisko od członków RN reprezentujących stowarzyszenie, kopie protokołu ich zeznań. oraz pisma Stowarzyszenia które złożyli do władz nabywcy i KW Po tym dopiero dokonamy oceny, kto tu jest wiarygodny.
Wy chyba wszyscy macie w głowach PUSTKĘ i chorobliwą skłonność do obrzucania mnie błotem. A ja mam to gdzieś!
1. Za opinię psychiatry nie dziękuję, bo nie prosiłem, ale chętnie dedykuję ją tobie - adekwatna.
2. Pozew o uchylenie wszystkich uchwał ZP Wojtalewicz przekazał mi jako swój i twierdził, że podpisze go wraz z innymi osobami, czy tak zrobił nie sprawdzałem, bo mnie interesuje wygrana w sprawie III C 708/11.
3. Możecie sobie pisać, że kłamię, co do zeznań w tej sprawie, bo też mam to w d......... Dla mnie istotne są zeznania 3 członków RN, w których żadne nie poparło stanowiska w tym pozwie.
4. NEO - przed sądem się nic nie "wymusza" tylko udowadnia sformułowane w pismach procesowych tezy zeznaniami lub dowodami.
5. Wybrańcy nie zaznali, że ZP to organ nielegalny, a nawet jedno z nich zeznało, że w naszej s-pni w statucie jest wymienione "walne"- cudeńko.Nie zeznali o swoich hasełkach, jakimi nas zagrzewali w walce ze Stępniem o ciepłe miejscówki w rn i zarządzie, ani nie wspomnieli o niegospodarności i naruszeniu prawa w sprzedaży działki i lokali użytkowych. Słowem konkluzja w domyśle taka: pozew nieusprawiedliwiony, bo w spółdzielni CACY.
6."Zgodnie z art. 525 kodeksu postępowania cywilnego akta sprawy dostępne są dla uczestników postępowania oraz za zezwoleniem przewodniczącego dla każdego, kto potrzebę przejrzenia dostatecznie usprawiedliwi. Na tych samych zasadach dopuszczalne jest sporządzanie i otrzymywanie odpisów i wyciągów z akt. Zatem uczestnik postępowania może przeglądać akta sprawy bez żadnego problemu. Natomiast osoba nieposiadająca statusu uczestnika może przeglądać akta za zezwoleniem przewodniczącego." dobrze, że to zacytowałeś, choć obawiam się, że ci najwięksi obrzucacze błotem z tego uprawnienia nie skorzystają, bo musieli by wówczas się przyznać, że uczynili to bezzasadnie.
7. Polecam "obrzucaczom" dalsze trzaskanie w klawisze, bo nie zmieni to zeznań już złożonych i nagranych.
8. O stowarzyszeniu nikt nie wspomniał ani słowem.
9. Co do stanowiska zarządu, to proszę wystąpić o nie do adresata i zamieścić na forum, mnie osobiście zmroziło, jak je usłyszałem. O wystąpienie i zapoznanie się z tym dokumentem namawiam też "obrzucaczy"chętnie wówczas poczytam ich wypowiedzi na ten temat.
Moraich napisał:

mnie interesuje wygrana w sprawie III C 708/11

Mnie tż bardzo ta sprawa interesuje z tą róznicą, że bardzo chciałbym dowiedzieć się o co naprawdę idzie gra. W dotchczasowych wpisach wszyscy zwolennicy uniewżnienia uchwały podnoszą wyłącznie argumenty moralne. Nie twierdzę, że nie mają one znaczenia. Bardziej dla mnie istotne są jednak skutki ekonomiczne.
Będę bardzo wdzięczny znawcom tematu jaki przewidują scenariusz ekonomiczny zarówno w sytuacji wygranej, jak i przegranej w sądzie. Uprzejmie Wszystkich proszę o przekazanie swoich opinii w formie liczbowej. Uważam, że takie przedstawienie będzie bardziej obiektywne i pozwoli na ocenę zachowań osób bezpośrednio odpowiedzialnych za finał spraw sądowych.
Moraich napisał:

"mnie interesuje wygrana w sprawie III C 708/11"

Mnie też bardzo ta sprawa interesuje z tą róznicą, że bardzo chciałbym dowiedzieć się o co naprawdę idzie gra. W dotchczasowych wpisach wszyscy zwolennicy unieważnienia uchwały podnoszą wyłącznie argumenty moralne. Nie twierdzę, że nie mają one znaczenia. Bardziej dla mnie istotne są jednak skutki ekonomiczne.
Będę bardzo wdzięczny znawcom tematu za info, jaki przewidują scenariusz ekonomiczny zarówno w sytuacji wygranej, jak i przegranej w sądzie. Uprzejmie Wszystkich proszę o przekazanie swoich opinii w formie liczbowej. Uważam, że takie przedstawienie będzie bardziej obiektywne i pozwoli na ocenę zachowań osób bezpośrednio odpowiedzialnych za finał spraw sądowych.
Weteranie jak pisałem znam osobę, która podpisała się pod pozwem o unieważnienie uchwały w sprawie sprzedaży działki i mogę ci parę kwestii wyjaśnić.

W przeciwieństwie do moraich osoba ta jest odpowiedzialna, chciałaby tylko korzyści dla SM i z taką intencją podpisała ten pozew.
Obecnie sytuacja się trochę zmieniła i wyszły na jaw nowe okoliczności np. treść aktu notarialnego z ARCHE , gdzie Stepień w imieniu SM zobowiązał się do nie występowania przeciwko ARCHE.
Dlatego nowy zarząd, żeby uniknąć dodatkowy wielomilionowych odszkodowań, nie może zmienić linii Stępnia i uznać np. te uchwały za nieważne.
Nie ma też już podstaw prawnych, żeby kwestionować legalność ZPCz.
Dodatkowo nie jest pewne, że unieważnienie umowy z ARCHE oprócz odszkodowania, nie spowoduje zapłaty podwójnego zadatku , który w wysokości prawie 50 mln zł, trzeba będzie zwrócić, co może skończyć się bankructwem SM.

Moraich to nie obchodzi , bo dla niej najważniejsze to wygrać i poprawić sobie swoje samopoczucie, a że SM upadnie, pewnie ma to jak pisze w d.... , tak jak opinie innych i fakty. Całe szczęście , że nie jest we władzach SM.

Dla informacji tych, co tylko widzą koniec nosa.

Zebranie Przedstawicieli jest teraz jedynym najważniejszym organem w naszej SM. Jeszcze można było mieć inne zdanie do wyroku Sądu Najwyższego w ubiegłym roku. Teraz tylko oszołomy, psychole, Karpacze i Stępnie upierają się, że jest inaczej.
I dopóki nie zmienimy Statutu, tak zostanie.
Szanowni Państwo

Nijak nie chcę odwodzić Moraich i Adamusa
od dalszego drążenia tego, jakże "arcyważnego
tematu". Wręcz przeciwnie, zachęcam z całego
serca Państwa do pełnego wykorzystania swych
nadzwyczajnych talentów, zwłaszcza zaś wręcz
detektywistycznej dociekliwości.
Komisja do Spraw Byłego Zarządu poszukuje
właśnie osób do pomocy w wyjaśnianiu
"kamarylowych przekrętów".
Proszę się nie uchylać, bo swą - co by nie gadać -
idealistyczną postawą oraz dociekliwością
mogliby Państwo wnieść do prac tej Komisji
ożywczego ducha i znacznie przyspieszyć
wyjaśnianie wielu zawiłych spraw.

Z poważaniem

KAT
To sprawa się wyjaśniła po co było wylewać wiadra pomyj na moraich .było od razu napisać A NIE SIĘ MOTAĆ I OBRAŻAĆ LUDZI. Pisałem po wpisie moraich i nielicznych wpisach" obrońców prawdy jedynie słusznej" ,ze coś musi być na rzeczy. Wyjaśnienia moim zdaniem są bardzo demagogiczne ale wkleję

""W przeciwieństwie do moraich osoba ta jest odpowiedzialna, chciałaby tylko korzyści dla SM i z taką intencją podpisała ten pozew.
Obecnie sytuacja się trochę zmieniła i wyszły na jaw nowe okoliczności np. treść aktu notarialnego z ARCHE , gdzie Stepień w imieniu SM zobowiązał się do nie występowania przeciwko ARCHE.
W przeciwieństwie do moraich osoba ta jest odpowiedzialna, chciałaby tylko korzyści dla SM i z taką intencją podpisała ten pozew.
Obecnie sytuacja się trochę zmieniła i wyszły na jaw nowe okoliczności np. treść aktu notarialnego z ARCHE , gdzie Stepień w imieniu SM zobowiązał się do nie występowania przeciwko ARCHE.
Dlatego nowy zarząd, żeby uniknąć dodatkowy wielomilionowych odszkodowań, nie może zmienić linii Stępnia i uznać np. te uchwały za nieważne""
Nie ma też już podstaw prawnych, żeby kwestionować legalność ZPCz.

Do pierwszego zdania każdy rzad chce dobrze ino mu nie wychodzi. a moraich walczy o korzyści dla siebie czy SM?
Obecnie mamy inna sytuacje oczywiście, dzieło zaplanowane przed rokiem 2000- jest kontynuowane już przez innych ludzi.Stępnia nie ma a plan idzie.
Czy można prosić o bardziej logiczne uzasadnienie????Szkoda .ze Stępień aktem notarialnym nie zobligował nasza SM do innych np danin na rzecz innych podmiotów.Wówczas nowy zarząd i RN tez by je realizowała???
Budżet naszej SM jest znacznie wyższy od nie jednej gminy w Polsce.
Zadłużenie na 30 milio0now złotych dla naszej SM to poważny uszczerbek, ale tylko uszczerbek a nie tragedia i rozpacz. zawsze są inne alternatywne rozwiązania.
Moim zdaniem RN i zarząd podejmując taką decyzje bez konsultacji z członkami dokonała CZYNU HANIEBNEGO.
Co byśmy nie napisali to władze stowarzyszenia zapewniali nas ,ze doprowadzą do unieważnienia tych aktów bo są dla nas członków niekorzystne.Zmiana punktu siedzenia zmieniła jak widać punkt widzenia.

Jakie są alternatywne rozwiązania.?? może tu jest temat do wyrażania swoich pogladow???nie tylko na zasadzie ograniczenia się do napisania Adamus napisał.........


Budżet naszej SM jest znacznie wyższy od nie jednej gminy w Polsce.
Zadłużenie na 30 milio0now złotych dla naszej SM to poważny uszczerbek, ale tylko uszczerbek a nie tragedia i rozpacz. zawsze są inne alternatywne rozwiązania.


Moim zdaniem RN i zarząd podejmując taką decyzje bez konsultacji z członkami dokonała CZYNU HANIEBNEGO.


HAŃBA! Wojtalewicz z Ostrowską pod rękę powinni domokrążyć i pytac kazdego z czlonkow, bez wyjatku, czy umow nalezy dotrzymywac czy nie i czy chca miec znow komornika na czynszach i mieszkaniach czy moze nie chca. Ludzie na pewno powiedzieliby ze chca komornika bo adamus w razie co go na forum uprosi (jak to juz kiedys probowal zrobic) lamentujac i blagalnym uniżonym tonem naklaniajac do lamania prawa i etyki zawodowej aby nas biednych spoldzielcow nie doił bo to nie nasza wina zesmy nie dopilnowali wladzy i ze taka sobie sami wybralismy. Poprzednio sie mu wprawdzie nie udalo ale teraz adamus ma INNE ALTERNATYWNE ROZWIAZANIA. Az żałość bierze czlowieka, że nie miał ich wczesniej i nie napisal, co zrobić ale pewnie trzymał te wiedze aby teraz wlasnie ja zza pazuchy wyciągnąc.
HAŃBA adamus, ze znasz rozwiazania a podpowiedziec nie chcesz, HAŃBA!
Tak Adamus masz racje - 4200 członków spółdzielni marzy tylko o jednym aby komornik zawitał do spółdzielni i zaczął czesać konta bankowe, znów zajął nieruchomości, bo Arche trzeba będzie zwrócić nie 30 ml zł - ale ponad 50 ml zł. Takie alternatywne rozwiązanie pozostawił w spadku stary zarząd ze starą Radą Nadzorczą nie tylko Wojtalewiczowi tylko nam wszystkim.
Jakie masz alternatywne rozwiązanie? - napisz, albo szykuj kase i za mnie też - bo ja 15.000 zł na spłatę ewentualnych wierzytelności wobec Arche nie mam i myślę że wielu innych też.
Proszę nie używać "argumentów" pana Stępnia.Nie widzę problemów byście teraz publicznie jego i nas wszystkich przeprosili.Ja zdania nie zmieniam.
Wybrani przez nas ludzie zapewniali doprowadzenie do unieważnienia tych bardzo szkodliwych dla wszystkich aktów notarialnych.Na Grupach padały sprzeciwy , nie było zgody na zbycie w znacznej większości Grup. TO JEST NAJWAŻNIEJSZY ARGUMENT a nie zapis Stępnia w akcie notarialnym.

Akt notarialny to nie jest prawomocny wyrok sądowy.A jak został zawarty przy zastosowaniu szwindli????
ZPCz podjęło uchwale niezgodnie z wnioskami zdecydowanej większości Grup .
Skoro jest świętym prawem akt notarialny i nie wzruszalnym, to świętym prawem jest tez obrona zaufania pod warunkiem jakim zostały władze wybrane.

To jest podstawa do uchylenia tych szkodliwych uchwał a nie straszenie ludzi komornikiem. Te same argumenty płacenia odszkodowania, straszenie komornikiem są używane w naszej SM już od 2000 roku.Ludzi walczących o nasze wspólne dobro wyrzucają i pozbawiają członkostwa,bo naruszają ich prywatny interes a później sami na kanwie odnowy robią jeszcze gorzej.//KAMARYLA/ A mimo wszystko majątek zostaje uszczuplony. Najgorsze jest to ze nikt tu nie okazuje pokory??Czas przywrócić normalność.
Raczę Ci przypomnieć, że w wyrokami Sądów się nie dyskutuje i ponad 30 ml na rzecz Nadbud trzeba było spłacić bez względu na to czy wyrok podobał się nam czy też nie.
Przypominam Ci również, że przez całe 10 lat nie było ani mądrych ani chętnych aby Stępniowi z resztą towarzystwa dobrać się do skóry i udowodnić przekręty z Drimex które doprowadziły do powstania sytuacji z nadbud.
Przez 10 lat nie było ani chętnych ani mądrych do wychrzanienia stępniowych przedstawicieli a następnie Rady Nadzorczej i zarządu więc pozapisywali sobie co chcieli i jak chcieli nie pytając nikogo spoza swego towarzystwa o zgodę. Ty też jak sam pisałeś na forum usiadłeś na d.... wycofując się z życia "towarzyskiego", pozostałym było wygodnie siedzieć w domu i wierzyć w cuda wianki i obietnice bez pokrycia - to również o mnie. Przypominam Ci również, że sporną kwestią była cena za jaką działki zostały zbyte i to, że byliśmy zapewniani o tym, że wyrok z Nadbud będzie korzystny dla spółdzielni - okazało się zupełnie co innego.
Teraz pewnie to wszystko wina Wojtalewicza że wziął się za nasze sprawy dopiero w 2010r.
Ja Ci powiem że dziękujmy Bogu że w ogóle się wziął i przy tylu obszczekiwaniach chce mu się jeszcze dalej coś pożytecznego robić.
Szkoda Adamus , że zdania nie zmieniasz - Twój wybór

Ja w przeciwieństwie do Ciebie, jeśli ktoś przedstawi mi dowody lub logiczne uzasadnienie, to zawsze przyznam, że mogłem mieć za mało wiedzy i dlatego miałem inne zdanie. Ale nie jakąś hasłową propagandę typu - to "argumenty Stępnia", tylko logiczne argumenty.

Ale znam też takich, dla których najważniejsze jest trzymać się swojego błędnego zdania do końca, bez względu na konsekwencje , bo przyznanie do pomyłki przekłuje jego rozdęte ego.
Nawet jest gotów kłamać i obrażać. A żadne fakty i logika tego nie zmienią, ale takich ludzi to omijam z daleka i innym też radzę.

cd . Widzę, po zamieszczeniu mojego postu, że usunąłeś swój wpis o niezmienianiu zdania, to może nie jest jeszcze tak źle.
atena
to ,ze było źle nikt kto jest przy zdrowych zmysłach nie podważa.Ale miała być normalność.Sama dobrze wiesz na jakiej kanwie władze objął Stępień.I co zrobił??Ogólnie można napisać bo to forum otwarte narobił szwindli.
Na kanwie niezadowolenia setki ludzi poparło dążenia pana Marka Wojtalewicza i idee stowarzyszenia. Zapewniano ludzi ,ze.....Ludzie uwierzyli i co i mamy to co mamy??
moraich
napisał to co napisał a został obrzucony błotem i wysłany do Pruszkowa.Teraz okazuje się ,ze napisał w znacznej mierze prawdę.
To tak ma wyglądać normalność. to nie można było na cito zwołać ZGCz i ludziom wyjaśnić, sprawę przedyskutować.
Padały by argumenty za i przeciw ale wybrani przez nas ludzie zachowali by się z godnością.
Powtarzam 30 milionów dla naszej SM to tylko uszczerbek a nie tragedia.
Nie broń Stępnia, bo zbywając te działki zrealizował plan władz z 2000 roku To dlatego zarząd ówczesny wystawił weksel na kwotę ówczesnej wartości działki Rosoła/Belgradzka.
Z tych tez względów trzeba na zimne dmuchać, by nie było kontynuacji. To nie jest normalność.Merytoryczny argument prawdziwy nie padł.
Takie wpisy poprawiają Kamaryli humor.???Czy to o to chodzi???
nowy
dotychczas przedstawiłeś argumenty i "logiczne uzasadnienie" nie dla mnie .To jest demagogia a nie dowody.Nie wykluczam nadrzędności w takim postępowaniu,ale nie może to być dowód i argument "bo tak Stępień zapisał"" a poza tym koszty komornika i odszkodowania.Takich "uzasadnionych argumentów" używała już poprzednia Kamaryla i Stępniowa. Czy widzisz w tym działaniu różnice?

Ja jej nie dostrzegam.
A może w tym postępowaniu o którym pisze moraich trzeba powiedzieć prawdę ,ze to uchwały są szkodliwe, zawarte przez odwołany zarząd przeciwko którym, prokuratura prowadzi postępowanie karne już w stadium po ogłoszeniu im zarzutów a wiec blisko jego zakończenia??
Uchylenie uchwał nie powoduje automatycznie unieważnienia aktów notarialnych.
To po pierwsze
po drugie daje SM lepszą pozycje tzw uprzywilejowana.
Adamusie, zarzucasz mi,że jestem niemerytoryczna i że jeżdżę po wybitnych i zasłużonych członkach spółdzielni.
Masz rację, przyznaję się bez bicia.
Po prostu na wielu rzeczach , w odróżnieniu od ciebie, sie nie znam, dlatego nie zabieram głosu. Nie mogę się wypowiadać, czy uchylenie uchwały zaszkodzi spółdzielni, czy nie, bo nikt nie przedstawił plusów i minusów takiej decyzji.

Dla ciebie:

"Zadłużenie na 30 milio0now złotych dla naszej SM to poważny uszczerbek, ale tylko uszczerbek a nie tragedia i rozpacz. zawsze są inne alternatywne rozwiązania."

Po czymś takim nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jesteś idiotą, niemającym pojęcia o wielkich liczbach. Bywanie na wernisażach nic ci nie pomoże.

Adamusie znam się natomiast na wariatach. I dlatego będę piętnowała szaleństwo osób historycznych i współczesnych, nawet najbardziej zasłużonych, bo ich szaleństwo i parcie na władzę zagraża spółdzielni
Zapraszam wszystkich zainteresowanych w dniu 24 maja 2013 r. do Sądu Okręgowego na godz. 13.00 sala 525.

nowy
A może w tym postępowaniu o którym pisze moraich trzeba powiedzieć prawdę ,ze to uchwały są szkodliwe, zawarte przez odwołany zarząd przeciwko którym, prokuratura prowadzi postępowanie karne już w stadium po ogłoszeniu im zarzutów a wiec blisko jego zakończenia??
Uchylenie uchwał nie powoduje automatycznie unieważnienia aktów notarialnych.
To po pierwsze
po drugie daje SM lepszą pozycje tzw uprzywilejowana.

No właśnie Panie Adamus, liczyłem na to, że któreś z 3 czł. rady np. podobna kwestię wypowie. Ale nic podobnego, wyszło na to, że osoba składająca pozew, to zwyczajna "mąciwoda", jakich mnóstwo składa pozwy przeciwko swoim spółdzielniom.
Radca prawny spółdzielni na każdej sprawie podtrzymuje stanowisko poprzedniego zarządu, i jest fajnie.......
Tylko przypomnijcie sobie, co nam obiecywano "ustami" Stowarzyszenia oraz "ustami" opozycjonistów w radzie..........
ph14
"""Zadłużenie na 30 milio0now złotych dla naszej SM to poważny uszczerbek, ale tylko uszczerbek a nie tragedia i rozpacz. zawsze są inne alternatywne rozwiązania."

Po czymś takim nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jesteś idiotą, niemającym pojęcia o wielkich liczbach. Bywanie na wernisażach nic ci nie pomoże."

Znam nawet takiego doktora który leczył pacjentów tak skutecznie ,ze sam zachorować.
Ze mną się nie prowadzi wymiany pogladow używając takich inwektyw.
moraich
ten forumowy specjalista z zakresu psychiatry,nie ma za grosz kultury, a o odwadze nie wspomnę.On ubliża każdemu kto ma inne od niego zdanie. On nie zapyta w jaki sposób można zgromadzić te 30 milionów, udaje ,ze to są dla niego takie wielkie liczby,ktorych w skarbcu Vicent nie ma. Jeżeli tak jest faktycznie jak on to tu wypisuje to zarząd ma ubaw bo takim idiotą faktycznie można kręcić we wszystkie strony??Choć nie wiem czy on jest członkiem RN.
Nie zapraszaj do sądu.Ludzie maja-inne ważniejsze dla nich sprawy na głowie.Informacja z sądu do ludzi się nie przebije.Materiał z sądu przyda się na grupach lub na Walnym .Poza tym zawsze jak nie psychiatra to kundel wyszydzi, zakpi, czy zniesławi, bez żadnych konsekwencji. Ludzie są tylko, ludźmi.
Oni nie rozumieją ,że uchylenie uchwał to nie to samo co unieważnienie aktu notarialnego. dlatego straszą wysokością kwot jak Zacharewicz i Stępień, używają zawsze tych samych demagogicznych argumentów. Odnosi się wrażenie ,ze to z nimi prowadzona jest dysputa.
Szkoda,ze poza nowym i ateną ludzie tylko czytają.
Weteran zadał dwa merytoryczne pytania,na które nie dostanie odpowiedzi.Bo p-14 broni stary zarząd ale nie merytorycznymi argumentami czy dowodami tylko demagogia i inwektywami. Jeszcze kilka dni a on będzie pisał toczka w toczkę jak Stępień. Wariata zastąpi oszołomami choć jak widać sam łże jak pies.
Do moraich,

Co chcesz osiągnąć dążąc do uchylenia tych uchwał?
Czy również będziesz chciał unieważnić akt notarialny?
Czy masz już wiarygodne argumenty że działki zostaną sprzedane bardziej korzystnie ? Sytuacja rynkowa się zmieniła.
Rzeczywiście zadłużenie spółdzielni w kwocie 30 ml - to pryszcz !!!! jak napisał Adamus.
Ten pryszcz !!!!! to wszystkie nasze wpłaty w ciągu roku - to chyba 366 pryszczy, a jak odliczyć do tego brak wpłat kumplów stępnia i wypłaty na rzecz kumplów stępnia, to się nazbiera z 500 pryszczy - alternatywa dla pozostałych "fabulon"

Do moraich,

Co chcesz osiągnąć dążąc do uchylenia tych uchwał?
Czy również będziesz chciał unieważnić akt notarialny?
Czy masz już wiarygodne argumenty że działki zostaną sprzedane bardziej korzystnie ? Sytuacja rynkowa się zmieniła.


Dziwne te twoje pytania?
Na razie sprawa jest w postępowaniu sądowym i czekamy na wyrok.
A może zapytaj też, co chcą osiągnąć inne osoby, które także zaskarżyły wszystkie uchwały tego zebrania.
Ja nic nie zamierzam osiągnąć - szczegóły w pozwie. Powinni udostępnić ci w spółdzielni, tak samo jak stanowisko zarządu podjęte , jak domyślam się w porozumieniu z radą i przedstawicielami.

Rzeczywiście zadłużenie spółdzielni w kwocie 30 ml - to pryszcz !!!! jak napisał Adamus.
Ten pryszcz !!!!! to wszystkie nasze wpłaty w ciągu roku - to chyba 366 pryszczy, a jak odliczyć do tego brak wpłat kumplów stępnia i wypłaty na rzecz kumplów stępnia, to się nazbiera z 500 pryszczy - alternatywa dla pozostałych "fabulon"


A co zrobiono, aby te braki od kumpli Stępnia wegzekwować , tak przy okazji zapytam.
moraich
Co zrobiono - mnie nie pytaj ja płacę.
Zapytaj rekordzistę - Przedstawiciela z Mandarynki i następnego rekordzistę też z Mandarynki może Ci powiedzą tak po swojemu od serca a co ...... to Cię obchodzi.
A może zapytaj w spółdzielni -"Powinni udostępnić ci stanowisko zarządu, jak domyślam się podjęte w porozumieniu z radą" o przedstawicielach z Gr I nie wspomnę
Starczy? - jak dalej nie wiesz co robić, pytaj.
Kto pyta nie błądzi.
Podsumowując,
Arche kupiło działki w 2011 za 30,5 mln + VAT.
Nam się ta sprzedaż nie podobała. Jednym, bo chcieliby żeby majątek spółdzielni pozostawał dalej w formie nienaruszalnej. Innym, bo w trakcie tej sprzedaży oraz całej egzekucji, nie wdając się w szczegóły, działy się w ich mniemaniu cuda.
Dziś toczą się 3 spory sądowe o unieważnienie uchwał. Nie oszukujmy się. Ich unieważnienie spowoduje unieważnienie podstawy sprzedaży, czyli pełnomocnictwa dla zarządu do sprzedaży, czyli faktycznie akt przedstanie mieć moc prawną.
Można sobie dziś mówić "co tam".
Ale 37,515 mln zł w dniu unieważnienia uchwały powinno się mieć.
Oraz na ewentualne inne roszczenia Arche w dalszej kolejności.
Pytanie - czy w 2013 r można osiągnąć cenę za sprzedaży gruntu tyle, żeby oddać Arche kasę + ewentualne inne roszczenia, pokryć koszty sądowe (5% wartości sporu i mecenasi) i żeby jeszcze coś zostało, bo jeśli nie to po co?
No bo chyba nikt nie spodziewa się, że uda się z egzekucji długów wysupłać prawie 40 mln zł. W sumie możemy nie płacić za ciepło, śmieci, sprzątanie. Może starczy?
Oczywiście o drobnym fakcie, że zarząd spółdzielni nie może występować przeciw temu aktowi, bo tak jest zapisane w akcie, nie wspomnę.
Nawet jeśli pełnomocnictwo zostało wydane wadliwie, to przecież my, członkowie spółdzielni jesteśmy temu winni, bo mieliśmy takich wadliwych reprezentantów.
Pozostaje też problem tych, którzy najchętniej nic by nie sprzedawali i chcieliby żeby te grunty wróciły i pozostały po wsze czasy. Tu pozostaje tylko rozwiązanie nr 2, czyli ciułać z czynszy, zamiast płacić za media. Też rozwiązanie.
Mi się ta sprzedaż nigdy nie podobała. Ani to jak, ani to za ile. Dopóki akt nie był podpisany, była szansa na cofnięcie sprawy. Dziś to chyba byłaby niezła ekwilibrystyka. Ale czy spółdzielnia przetrwałaby ten fikołek?
Demokles
zadał bardzo merytoryczne pytanie.To powinno stanowić podstawę wymiany pogladow. Dla przejrzystości pozwolę sobie wkleić

"""" "Co chcesz osiągnąć dążąc do uchylenia tych uchwał?
Czy również będziesz chciał unieważnić akt notarialny?
Czy masz już wiarygodne argumenty że działki zostaną sprzedane bardziej korzystnie ? Sytuacja rynkowa się zmieniła.""""

Wprawdzie pytania skierowane do moraich,ale.ze ja mam w tym zagadnieniu zbliżone stanowisko to odpowiem ja dlaczego należy uchwały zawarte przez Stępnia uchylić.

Po pierwsze Kamaryla postawiła władze statutowe naszej SM w arcytrudnej sytuacji realizując rabunkowa sprzedaż naszego wspólnego majątku. Po drugie nasze władze maja ułatwione zadanie dokonania ekonomicznego rozważania za i przeciw i to wielowariantowo. Pamiętać należy o zapisach w akcie notarialnym nie tylko o zabezpieczeniu notarialnym nabywcy ALE PRZEDE WSZYSTKIM O PRZYWILEJACH NASZEJ SM podobno ZAPISANYCH tez w tym samym AKCIE NOTARIALNYM .Ale na ten temat cisza??

To jest forum otwarte czy do tego punktu mam odnieść się bardziej precyzyjnie??? Skoro już podjęto kolejna uchwale o zaciąganiu kredytów na modernizacje 1200 metrów w GN na pomieszczenia biurowe naszej siedziby.Wprawdzie powiedziana A ale to wymusi powiedzenie B

punkt 2 Czy również będziesz chciał unieważnić akt notarialny?

Doprowadzenie do uchylenia uchwał może stanowić podstawę do renegocjacji. Ale nie musi skutkować, podjęciem dalszych działań prawnych.

pyt nr 3"Czy masz już wiarygodne argumenty że działki zostaną sprzedane bardziej korzystnie ? Sytuacja rynkowa się zmieniła.""""
Moim zdaniem pytanie jest bez sensu. Nie po to byśmy ewentualnie występowali o odzyskanie działek by je natychmiast sprzedać.

Pamiętać należy ,ze nasze rodziny nie żyją na spadochronach. Mamy obowiązek zabezpieczyć dzieciom potrzeby mieszkaniowe

Bez własnego terenu nie ma możliwości budowy.

Pytanie trzecie jest ukierunkowane wyłącznie na zbycie. To najprostsze rozwiazanie, nie wymaga żadnej wiedzy.Zbywa się tylko w ramach sytuacji bez wyjścia z braku innych alternatywnych rozwiązań.
Jaki kredyt?
Prowadzi ślepy kulawego i tak się alternatywnie wspierają.
Ja w sanatorium dla szaleńców nie mam ochoty wylądować, więc alternatywnie wspierać nikogo nie będę, wystarczy jednej prawie że tragedii - gdy wielu ludziom zajęto nieruchomości i czynsze.
NEO
Stępień był nazywany DYZMĄ bo nie miał wykształcenia a więc podstaw do zarządzania tak wielkim majątkiem jakiego pozazdrość nam może nie jedna gmina w Polsce.
Odszedł nie wiemy na jakich warunkach, czy nie takich samych jak przed nim Kamaryla,która została zwolniona dyscyplinarnie /dla pucu/odwołała się do sadu, a przed drzwiami sali zawarto z nimi porozumienie i wypłacono ima ogromna kasę.
Wybraliśmy ludzi podobno profesjonalnie przygotowanych, ludzi którzy zapewniali wyborców ,ze po to idą do władz, by przywrócić normalność.
Póki co to można podsumować pierwsze pół roku przywracania normalności??
Przygotowano bardzo ważne info dla nowych władz.które podjęło najprostsze decyzje ,po co procesy dobrze jest jak jest przybili piątkę i jest ok.
Mam za tym pytanie kto im pozwolił zająć takie stanowisko??Innymi słowy utrwalanie rabunku i jego generowanie
Jak brakuje kasy to każdy głupi podejmuje decyzje,ze sprzedać.Stępień zbył siedzibę.miejsce /swojej pracy/Bo był głupi.tyle ,ze każdy głupi ma swój rozum. Nie utrwalajcie rabunku.Owszem można zbyć ale to co samemu się wytworzyło,a nie to co się otrzymało w spadku.
Reszta to co napisałeś to demagogia nie warta komentowania.
NEO
Powiedziano "A" ,które wygeneruje B a to się nazywa kredytem.Tak to się nazywa po polsku.
atena
jak przyjdzie potrzeba napisania jakiegoś opracowania to zawsze przyjdę do ciebie byś go wyszczotkowała.bo na tym się znasz.Szkoda ,ze poza tym nic więcej.Ja zawsze idę sam
Adamusie, być może przenosisz stare doświadczenia na nowy grunt.
Zapewniam cię, że żadnych ugód pod drzwiami ze stępniem nie będzie.
Tu nikt nie przyszedł robić szopki, tylko posprzątać.
Co do reszty, uważam, że ty uprawiasz demagogię, a nawet scholastykę. Wg mnie robienie pewnych działań "dla idei", na zasadzie "po nas choćby potop", bez analizy ryzyka, jest przynajmniej nierozsądne. Ale wiem, że wiele osób nie zastanawia się nad tym ryzykiem, nad konsekwencjami. Ja zastanawiam się. Ideologizm w takich sprawach może drogo kosztować.

Powtarzam pytanie - jaki kredyt?
Adamusie, zamiast rozkoszować się mądrością własnych wpisów może odpowiesz, jak zdobyć 40 mln zł i przedstawisz dokładne wyliczenia.

Mam nadzieję, że nie wykpisz się stwierdzeniem,że od tego mamy profesjonalny zarząd czy, jak to było w przypadku funduszy unijnych, stwierdzisz przyparty do muru: sprawę uważam za zamkniętą.
No wiec, Adamusie, SPRAWDZAM.
przeczytaj sobie co to jest demagogia i scholastyka i napisz w którym miejscu ja ją zastosowałem
Wy się tylko ograniczacie do sprzedaży?i akceptujecie to co sami przed wyborami głośno krytykowaliście??
Po wyborach robicie ze Stępnia geniusza, sami sobie odbieracie mandat zaufania do siebie.
To mnie bardzo niepokoi.Aby uzyskać 30 milionów to trzeba akceptować zbycie działek??A może są inne alternatywne rozwiazania???Stępień je widział i widzieli je inni ,tyle ,ze jedni chcieli te rozwiazania wyprowadzić poza SM a inni usiłowali te rozwiazania zatrzymać w SM. A wy ich nie widzicie idziecie najprostsza droga
Najpierw wytwórzcie a później sprzedajcie.
Forum otwarte nie jest miejscem do zadawania pytań ani do odpowiedzi skąd je wziąć.??Wybiera się do władz ludzi którzy na te pytania powinni znać odpowiedzi. A nie po to by podejmowali ułomne decyzje.
Stępień to był geniuszem ....drobnego geszefciarstwa.
Właśnie stosując takie parabole robisz scholastykę.
Ja stwierdzam tylko, że mamy 01.03.2013 roku a nie 2011. Nie jest wszystko jedno z dzisiejszego punktu widzenia, jaki mamy punkt na osi czasu. Nawet jeśli umowa sprzedaży nam się nie podoba, jeśli sam sposób doprowadzenia do tej sprzedaży po ponad rocznej agresywnej egzekucji z wyroku sądowego, którego wynik był znany od 2007 r, był dla nas zwyczajną ściemą. Nawet z tych wszystkich powodów nie cofniemy czasu. Pytanie czy kontestacja tego stanu prawnego to nie jest rollercoaster?

Jaki kredyt? Nie ma żadnej uchwały o realizowaniu przenosin z jakiegoś kredytu. Tworzysz demagogię antycypując, że tak się stanie.
Adamusie, no to , jak przypuszczałam, wykpiłeś się sianem stwierdzeniami, jakie przewidziałam.
Twoją jedyną umiejętnością jest walenie demagogicznego bełkotu w długaśnych wpisach. Przykłady:

"Najpierw wytwórzcie a później sprzedajcie."

"Forum otwarte nie jest miejscem do zadawania pytań ani do odpowiedzi skąd je wziąć.??Wybiera się do władz ludzi którzy na te pytania powinni znać odpowiedzi. A nie po to by podejmowali ułomne decyzje."

Adamusie,witaj w klubie "Wujków dobra rada".
NEO
piszesz wklejam

"Jaki kredyt? Nie ma żadnej uchwały o realizowaniu przenosin z jakiegoś kredytu. Tworzysz demagogię antycypując, że tak się stanie.

Rozumiem ,ze powierzchnie biurową 1200 z finansują za własne pieniądze pracownicy biura \z członkami |RN.??? JESTEM ZA.
No to pożyjemy zobaczymy.Na pewno nie z funduszu remontowego bo ta sprawa już była przerabiana.A za tym skąd??
W duecie...

W duecie
lepiej się
bzdury plecie!

KAT
Głupich nie trzeba siać,
bo się sami rodzą.

Co można powiedzieć o człowieku który nie ma pojęcia na czym Spółdzielnia mieszkaniowa nasza, może "wytworzyć" wiele dóbr???
Każdy...

Każdy głupi
takie pomysły
napewno kupi!

KAT

PS Proszę się tylko
szerzej rozreklamować.
Adamusie, łamiesz ustalone przez siebie i wyssane z palca zasady, że forum otwarte? nie jest od zadawania pytań.
W czasie swojego trolowania na forum pod różnymi nickami zadawałeś wiele pytań i sam sobie wielokrotnie na nie odpowiadałeś.

Ostatni przykład to twój wpis powyżej.

Masz dwie ulubione metody prowadzenia monologów:

Mwtoda pierwsza. Najpierw snujesz przypuszczenia, bełkoczesz coś od rzeczy, by później ostro zaatakować oponentów, traktując swoje wcześniejsze enuncjacje jako prawdy objawione.

Metoda druga. Sadzisz się na wszystkowiedzącego geniusza mającego rozwiązanie na całe zło świata, jednak zapytany o szczegóły swoich genialnych rozwiązań wycofujesz się rakiem pod różnymi pretekstami.
Wydaje ci się,że w ten sposób ocalisz swą godność idioty.

Słyszałam,że już raz dałeś się poznać jako wybitny nieudacznik, gdy mając przewagę w radzie nadzorczej, dałeś się wywalić z niej Stępniowi.

Ponoć się w tej swojej piątce strasznie żarliście czemu tradycyjnie przewodziła p. Matysiak-Siara. Pani dr Sosnowska tradycyjnie mało co rozumiała, a ty tradycyjnie pogrążony w samouwielbieniu dla własnej elokwencji i geniuszu nawet nie zauważyłeś, że wyleciałeś z rady.

Życzę miłego weekendu. Jest piękne przedwiosnie. Pójdź pobiegać. Taki geniusz jak ty powinien być otwarty na nowe wyzwania.
Każda nawet konfabulacyjna plotka zawiera cześć prawdy.Napisałem i podtrzymuje wyprzedaż naszego majątku szczególnie w postaci działek budowlanych jest barbarzyństwem.Mamy obligacje dla naszych dzieci i rodzin w zapewnieniu im poprawy warunków mieszkalnych.TO NASZ STATUTOWY OBOWIĄZEK .Tamta Kamaryla zapewniła swoim najbliższym lokale mieszkalne. a członków miała w głębokim poważaniu, dlatego wyleciała.Obecne władze stowarzyszenia zapewniały wszystkich o szkodliwości zawartych aktów notarialnych przez Stępnia.
moraich
napisał informacyjnie o zmianach stanowiska przez zeznających członków stowarzyszenia przed sądem i zmianie stanowiska przez zarząd w tej sprawie.
Dla ukrycia tych informacji został przez ciebie i innych wyzwany,zniesławiony i wykpiwany .Ja podobnie .Ja nie wiem czym się kierowała składając pozew moraich, nie znam jej stanowiska, poza tym co tu zamieściła na forum.Ale jest to stanowisko mnie bliskie.Byłeś taki głupi,myśląc ,ze to się nie wyda???Nie masz honoru, robisz się moim zdaniem zaślepiony,butny i arogancki jak Stępień.Dlaczego starałeś sie ukryć ten fakt. W jakim celu???
Dlaczego usiłowaliście go zataić?? Jak człowiek uczciwy może kpić i wyzywać drugiego człowieka tylko za to ,ze pisze prawdę?? Przeproś na kolanach i proś o ich przyjecie.
Wydaje ci się,że w ten sposób ocalisz przynajmniej odrobinę swojej godności jako pospolitego klamcy
Ty nie znasz ani moraich , ani pani Sosnowskiej ani tym bardziej mnie a piszesz jakbyś przynajmniej zemną się znal.Nie wiesz i nie masz zielonego pojęcia w jakich warunkach im przyszło pracować?Ja z takimi ludźmi jak ty,bez honoru nigdy kontaktu nie utrzymuje i nie zamierzam utrzymywać. Ja mam świadomość ,ze pisze pod jednym co prawda loginem ,ale jestem rozpoznawalny a ty uważasz, ,ze nikt nie wie co za człowieczek siedzi pod loginem ph-14?????cha cha cha.
Pisz teraz co chcesz ludzie czytają i wyrobią sobie swój pogląd o mnie i tobie.Odpowiedziałem na ten twój paszkwil tylko z tych względów. Więcej już tego nie zrobię. Człowiek bez honoru i ambicji to przysłowiowy. śmieć. Teraz masz szanse obrzucać mnie inwektywami co już dawno o tym pisałem,ze tak będzie.
Bo w zagadnieniach wyprzedaży i modernizacji 1200 metrów powierzchni biurowej mam odmienne od ciebie zdanie.A kto ma odmienne zdanie to wróg.
Jezu, ale pojechaliście, a sprawa dotyczy uchylenia uchwał ZP z czerwca 2011 i jest bardzo prosta: ci którzy namawiali nas do poparcia, przed sądem zeznali, że jest cacy.
Jeśli nie jest również dla was szokiem, że "nowy kompetentny zarząd" popiera stanowisko Stępnia i Karpacza w tej sprawie, to trzaskajcie sobie dalej w klawisze, a my będziemy dochodzić "prawdy materialnej", a jak się nie da, będziemy dochodzić "prawdy formalnej" w SO.
Widzę, Adamusie, że zaczynasz się teraz kreować na męczennika.
Gdybym ja była niegdysiejszym Skorpionem, też bym się źle czuła w swojej skórze.
Co do pp. Matysiak-Siary i Sosnowskiej to nie potrzeba ich znać osobiście, by po ich obecnych działaniach wyrobić sobie na ich temat zdanie.

Widzę , że przypomnienie ci twojej sromoty z 2001r. strasznie cię zabolało. Najłatwiej zwalić swoje porażki na warunki, w jakich przyszło wam pracować. Pełna zgoda, warunki były straszne- żarliście się między sobą, byliście zadufani po zdobyciu przewagi w radzie i snuliście kosmiczne niewykonalne wizje, co zresztą do dziś wam to zostało.

Więc dobrze ci radzę, idź pobiegać. Może spuścisz trochę powietrza z balonu pełnego samouwielbienia, który niebezpiecznie ciebie rozdyma.

Aha, i jeszcze jedno. Czy wszyscy mieszkańcy nowych zasobów, łącznie z tobą, należą , jak sugerujesz,do kamaryli? Nie oczekuję odpowiedzi, bo przecież oznajmiłeś, że zabierasz łopatkę i wiaderko z piaskownicy, w której nikt cię nie kocha i nie podziwia.
Cicho...

Cicho wszędzie
głucho wszędzie:
- co to będzie?
- co to będzie?
- kompromitacja
na całego będzie!

KAT
nie myśl ,ze myślisz
bo gdy myślisz,ze nie myślisz
to ty jednak myślisz???
Twoje myśli...

To pnącza z bezmyśli!

KAT
trzymaj poziom
piszesz, ni do rymu
ni do taktu, a w ostateczności
wsadź se palec do kontaktu
no i wyszło szydło z worka a raczej z adamusa!

za próbę ocalenia godności idioty -jak to ujęła ph14- dostaje adamus "order forum z wstążką I klasy". Co znaczy I klasa w tym przypadku każdy niech sobie sam dopowie.
No, ale przynajmniej teraz wiadomo skąd się wziela Gadka Tadka!
Kontaktujesz?!...

Gdyż kompromitację czujesz!

KAT
MOŻEMY POBAWIĆ SIĘ I NA TEJ PŁASZCZYŹNIE

W pięknej krainie, nie tak daleko,
Mieszkało stado owiec nad rzeką.
Były tych owiec grube tysiące,
Więc ktoś zarządzać musiał na łące.
Owce zrobiły krótką naradę
I ustaliły - wybiorą radę.
Lecz jak tu wybrać z takiego tłumu,
Owcę, mającą więcej rozumu ?
Wszak się wzajemnie zbyt mało znały,
By spośród siebie wybrać umiały.
Lecz na to zjawił się lis przekora,
Co wracał z kurą w worku, ze dwora.
To prawda, rzecze, trudna jest sprawa,
Rządzić owcami, to nie zabawa.
Wy macie rację w waszych poglądach,
Lecz kto z was owce, zna się na rządach ?
AUTOR nn
Wieje nudą, bo same pyskówki.......
Macie zacięcie tylko po co?

Przypominam, że to określony temat i jeżeli chcecie sobie popyskować za pomocą klawiszy, to proszę sobie założyć nowy temat i tam nawalać w klawiaturkę do woli.
Z lisiego wora...

Totalna kompromitacja
wyłazi z Waszego lisiego wora
Czas się wynosić z tego fora!

KAT

Szanowni Państwo

Jakaż obłuda i hipokryzja!!!
Pouczać mają czelność nowe władze, przy tym
obrzucać paszkwilami w iście "kamarylowym stylu"
- OSOBY z dawnej Rady Nadzorczej (przed Stępniem),
które - dysponując większością - nie tylko nie potrafiły
władzy utrzymać i przeprowadzić niezbędne reformy,
lecz przez swą kompletną indolencję i swarliwość,
umożliwiły Stępniowi z pomagierami na przejęcie władzy.
I tacy "genialni stróże" naszych spółdzielczych interesów,
którzy powinni się bić w piersi, bo się pośrednio przyczynili
do prawie upadku naszej SM, wygłaszają tutaj moralizatorskie
pouczenia i zbawcze porady - głównie w stosunku do nowych
władz - oskarżając o wszystko, zwłaszcza zaś o niekompetencję.
Kpina w żywe oczy!!! Szczyt chamstwa, podłości i bezczelności!!!

PO PROSTU HAŃBA!!!

To tyle lat i tytanicznych wysiłków zajęło grupie
najbardziej zdeterminowanych osób, by odspawać Stępnia
wraz z pomagierami od dewastowania i grabieży naszego
majątku, a tu naraz jak nasza SM powoli i z trudem staje
na nogi, dzięki ogromnym wysiłkom nie tylko władz, lecz
także licznego grona woluntariuszy - naraz wyskoczyła jak z
"lisiego wora" grupa nawiedzonych zbawców, co w imię
własnego widzimisię, chce nam zgotować serię nowych
dywanowych nalotów komorniczych!!!

Władza - nawet po spółdzielczym trupie - marzy się znowu
tym, którzy nawet porządnie i klarownie nie potrafią
przedstawić na piśmie swych postulatów - ale już opluwanie
perfidnymi paszkwilami, no to mają opanowane do perfekcji.
I po tym najlepiej widać, jaki to poziom sobą reprezentują!

WIĘC TYM PAŃSTWU JUŻ DZIĘKUJEMY!!!

Z poważaniem

KAT
Adamus czy ty to Pan Jamroz?
Wstawiasz tak jak on głodne kawałki dla ubogich. Po twojej wypowiedzi zabrakło mi tylko:amen .
Damokles
nie mogę powiedzieć ,ze jestem Jamrozem, bo nigdy nie kłamie.Swojego stanowiska nie zaprezentowałeś a szkoda ??nie mogę go poznać najłatwiej pośpiewać w chórze
KAT
po malutku uczciwi ludzie nie muszą się nikogo bać i dzielnie zniosą największe nie tylko twoje obelgi i zniesławienia.Wszak wcześniej czy później dosięgnie oszczerców sprawiedliwość i będziesz jak pf-14 musiał się kajać i na kolanach przepraszać
Poglądy w newralgicznych sprawach są bardzo istotne dla całej naszej społeczności a człowiek ,który kłamie i zmienia zasady gry w trakcie gry jest oszustem. Kto jest kim i czy jego poglądy w newralgicznych sprawach są im bliskie czy dalekie nie świadczy tylko wyrażany z pełna agresją i jadem styl ale tok myślenia, który widząc zagrożenie dla własnych interesów wylewa wiadra pomyj na ludzi uczciwych i bezpardonowych w walce nasze wspólne dobro.
Nowe władze nie potrzebują oszustów i oszczerców by stawali w ich obronie.Jestem przekonany ze sami sobie wyśmienicie dadzą rade.Zastanawiam się skąd taki nagły atak jadu i wścieklizny u niektorych forumowiczów??Czyżby to żołnierze Kamaryli
EPROM co ty na to??

Cd poezji

Na koniec powiem wam między nami,
Byście nie byli czasem owcami,
By was nadeszła refleksji chwilka,
Nim wybierzecie lisa czy wilka.
Lukrowany świętoszek

Mniemasz pewnie
lukrowany świętoszku
że od przewrotności
przybywa Ci świętości!

KAT

PS Daruj sobie stare "kamarylowe kawały",
bo wśród - znienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.
Na koniec jeszcze jedna sprawa, do Ciebie jako faceta:
jeśli rzeczywiście masz jaja jak chłop, a nie miazgę, to
daruj sobie żałosne popłakiwania niczym nastolatka,
i z łaski swojej, przestań tu pomrukiwać (podobnie jak
Moraich) pogróżkami! Nie oczekuj więcej taryfy ulgowej,
na numery z mazgajem i lukrowanym świętoszkiem!
Nie rób z siebie durnia i idioty, bo aż żal patrzeć, gdy ktoś
kto potrafi wypowiadać sensowne rzeczy, pogrąża się tak
dalece w infantylizmie.

Damokles
będziesz jak pf-14 musiał się kajać i na kolanach przepraszać


Co za pajac! Słów normalnie brak... Żenujące. Myślałem przez moment, że przesadzilem, ale to jest naprawdę matoł.
Szczescie ze sie go z rn pozbyli choc zastanawia fakt jak sie tam w ogole dostal...? adamus, w ktorej to grupie takiego kretyna wybrali?
motto od kata

PS Daruj sobie stare "kamarylowe kawały",
bo wśród - znienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.

Przesłanie

Pozostaje jedynie modlić się
w tym Poście o Miłosierdzie
Boże dla Adamusa, gdyż
na rozum jest już za późno!!!

KAT

PS Jeśli nie można komuś pomóc inaczej
- zawsze pozostaje modlitwa. A mówię to
jak najbardziej serio!
Nie pomoże i mój Boże
Jak trwoga
to i oszust błaga Boga
Módl się módl przede
wszystkim o zdrowie,
bo o rozum już zdecydowanie
za późno. Amen.
Późna pora

Nie trwóż się
że na rozum
późna już pora

Przecie zawsze
dosiąść możesz
Incinatusa-senatora!

KAT
ciąg dalszy bajki o lisie i wilku

Wy macie rację w waszych poglądach,
Lecz kto z was owce, zna się na rządach ?
Wszystkie mnie znacie jak swego brata,
Wprawdzie, przyznaję, że kradłem lata,
Lecz teraz z wami, wszystko się zmieni,
Dobrobyt stworzę wam do jesieni.
Jestem przebiegły, mam doświadczenie,
Przede mną zmyka wszelkie stworzenie.
Mimo, że różne poglądy mamy,
Jakoś się przecież wnet dogadamy.
Nie będę dla was zbytnio surowy.
A że głupocie nikt nie da rady,
Owce wybrały lisa do rady.
Lis zaraz wezwał swoją rodzinę,
Rząd skompletował w jedną godzinę.
Za radą swojej przebiegłej matki,
Wkrótce nałożył owcom podatki.
Potem wprowadził nowe ustawy,
Ile owieczka skubać ma trawy.
I co dzień mówił - wszyscy widzimy,
Że dziś z kryzysu wciąż wychodzimy.
Snuł przed owcami plany dalekie,
Będzie to państwo płynące mlekiem.
Lecz owce ciągle wołały - trawy,
Na co nam mleko, na co ustawy.
Przed rządem lisa lepiej nam było,
Miałyśmy trawę i było miło.
Lecz lis nie zważał na to gadanie.
Miał swoje plany i liczył na nie.
Sowa hukała często na owce,
Lis wyprowadzi was na manowce.
Lecz owce, mimo wielkiego tłumu,
Nie miały wcale swego rozumu.
Mimo, że chudły, futra traciły,
Lecz lisa z rządów nie wyrzuciły.
cg dalszy nastąpi autor NN
Bakcyl poezji

Kto bakcyla poezji
łyknie choć razu
rumaka posiądzie zrazu!

KAT

PS Zyczymy oczywiście z głębin serca,
aby nasz drogi debitant na niwie poezji,
posiadł nie jednego rumaka - Incitatusa,
lecz dał się również unieść w przestworza
na grzbiecie drugiego - Pagasusa.
Wystarczy...

Ulituj się nad koniem!

KAT
KAT - ulituj się ad nami, nie prowokuj Adamusa, którego rywalizacja z Tobą na niwie poezji doprowadziła do tego że, poczuł powiew wiatru w rękawach i zaczął bujać w obłokach, a to przy takiej pogodzie może doprowadzić do ciężkiego przeziębienia.
Główna myśl ideologiczna KATA motto

""" ""PS Daruj sobie stare "kamarylowe kawały",
bo wśród - znienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

a teraz dla poprawy humoru cd bajki o wilku i lisie

W niedługim czasie lis sprzedał państwo,
Wmawiając owcom wciąż swe cygaństwo.
Zniknęły łąki, zniknęły stawy,
I pozostały już resztki trawy.
Owce płakały rzewnymi łzami,
Powiedz nam lisie, co będzie z nami.
Lecz lis rzekł na to na pocieszenie,
Wszak nad tym myślę wciąż niestrudzenie.
Wkrótce powstaną fabryki nowe,
W nich zakupicie jadło gotowe.
Powstanie wiele nowych budowli,
Fabryk i sklepów, mięsa hodowli.
I zamiast płakać i lamentować,
Co setna będzie mogła pracować.
Co będzie z resztą owiec narodu,
Przecież umierać będzie wciąż z głodu.
Lecz lisa wcale to nie ruszało.
Miał swych problemów przecież niemało,
Bo się rozrosła lisia rodzina,
Każdy zaś krewniak się dopomina,
By w państwie owiec mieć stanowisko.
To dla pokoleń załatwia wszystko.
Natychmiast będą nowe kurniki,
Na ciotkę, wujka, własne fabryki.
Można zbudować po pięć nor nowych,
I sprawić sobie sto futer zdrowych.
Co będzie dalej z owczą rodziną,
Wnet czas pokaże, lata upłyną.
Lecz mnie się zdaje, że tak się stanie,
Że owiec prawie nic nie zostanie.
Do Bogini Mądrości

Przed Tobą Bogini
Bogini Mądrości
padam na kolana
- Jesteś kochana!

KAT

PS KAT nie byłby KATem,
gdyby nie pożegnał się
wierszykiem. Oto on:

Bez znaczenia

Któż tam dojdzie
dosiąść czy posiąść
koniowi bez znaczenia
Zalotnie zarży
bryknie z wdziękiem
i pozycję zmienia!!!

KAT
Adamusie, w jednym ze swoich postów poddałeś się pod osąd publiczny, pisząc:

"Pisz teraz co chcesz ludzie czytają i wyrobią sobie swój pogląd o mnie i tobie."

Jak widzę z postów zamieszczonych po twoim wpisie, ludzie nie za bardzo ciebie hołubią, wręcz przeciwnie. Oczywiście zaraz odpowiesz, będąc jak zwykle pogrążony w samouwielbieniu i przekonany o swojej wyjątkowości, że pisała to sfora odgórnie sterowanych pisarczyków.
No ale cóż ci pozostaje. Myślałeś, że jesteś królem tego forum, który może rozdawać pochwały i kopniaki, ustalać reguły forum i reguły moralne, snuć swoje nic niewnoszące bełkotliwe rozważania.
A tu nagle okazało się, że król jest nagi. Wystarczyło tylko 2 razy napisać SPRAWDZAM.

W ten sposób pokazałeś, że całkiem zasłużenie zajmujesz zaszczytne miejsce w ZŁOTEJ KSIĘDZE SPÓŁDZIELCZEGO OSZOŁOMSTWA.

Ale nie martw się, że będziesz tam samotny. Wiele osób już tam jest, a wiele usilnie na to pracuje.
Główna myśl ideologiczna KATA motto

""" ""PS Daruj sobie stare "kamarylowe kawały",
bo wśród - znienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

czym się oszczercy różnią od byłej już Kamaryli?? kilku pieniaczy wykonujących robotę hycla,który śmie tylko bezczelnie kłamać i ludzi ukazujących fałsz i zakłamanie obrażać i zniesławiać..

To jedna z bardzo brudnych metod, tzw" kolejowych" polegających na przekierowaniu głównego tematu, który może być dla nich zagrożeniem na boczne tory, stosując w stosunku do tych ludzi oszczerstwa i inwektywy.Mało oszczercy to zwykli podli tchórze gdyż występując pod loginami odgrywają role czlonkow władz SM.Bo bez żadnego uzasadnienia popierają w ślepo stanowisko zarzadu bez jego prezentacji.

Tchórze, bo wyzwali zniesławili moraich za napisanie prawdy o zmianie stanowiska zarzadu w sprawie zbycia działek i żadna kanalia nie ma odwagi go przeprosić.Mnie ,ze mam podobne stanowisko do moraich zniesławiają jakby bronili swojej kasy, a która im może już w krotce uciec spod nosa.
Tematów poruszanych przez ludzi postępujących jak hycle nie będę podejmował,Nie proszę o to samo hycli bo oni tego i tak nie zrozumieją.
Dzis pieniacze POPIERAJĄ działania KAMARYLI dając mu możliwość wykorzystania tych wpisów w postępowaniach sądowych.BRAWO
Dalej róbcie ze Stępnia geniusza..
Adamusie
Jeżeli już musisz pisać, to zamiast bzdur przepisuj wierszyki.
Do ph14

Zwracam honor
i Phd przed nazwiskiem!

TERAZ WSZYSTKO JASNE!

KAT
Główna myśl ideologiczna KATA motto

""" ""PS Daruj sobie stare "kamarylowe kawały",
bo wśród - nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

jak można zaobserwować kilku "ochroniarzy" starego systemu, usiłuje zakłócić merytoryczną dyskusje na temat uchylenia uchwał ZPCz podjętych jeszcze za czasów działania KAMARYLI przy pomoc.Usiłują w prowadzać kontynuacje .Zadymiarze nie mają nic merytorycznego do zaproponowania poza mottem ze względu na istotna wartość pojmowania przez nich aktualnej rzeczywistości którą reprezentują.
Bo mimo ,ze tak zaprezentował to KAT to oni ją popierają. Jest to zaledwie niecałe 2 % osób czytających na bieżąco forum. Rycerze ci uzurpują sobie prawo nieomylności i jak napisał KAT.
Zauważcie państwo jakie oni maja poglądy"" Czy to nie jest zapis wyniesiony z dawnej PZPR lub okresu Korei północnej Jeszcze raz wklejam uproszczoną treść

"""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""
Zapomniał dodać KIM IN SEN
Łudzę się nadzieją ,ze rycerze ci nie są członkami władz statutowych naszej SM a bronią decyzji byłej już Kamaryli. tylko po to by KAMARYLA mogła te poglądy wykorzystać w sprawach sadowych jako GENIALNE rozwiazania a nie szkodliwe dla naszej SM i zostać cudotwórca??
TYLKO ZAKUTE ŁBY TEGO NIE DOSTRZEGAJĄ.
Dziękuje za rady pisz o hydraulice i naucz nas jak odczytywać pomiary ciepła.Będzie to dobry uczynek.
Do mistrza cytatu: Prośba

Wielce Szanowny Panie

Prosimy najuprzejmniej, aby raczył
Pan raz choć zacytować nam fragment
z jajami i miazgą.

Z poważaniem

Anonimowi
z kółka literackiego
Galerii Ursynów
Adamus,

Czy już napisałeś jak zdobyć 31 mln pln aby nie sprzedawać działek bo nie mogę znaleźć nic o tym?
Adamusie, w jednym ze swoich postów, który chyba skasowałeś,bo szukałam i nie mogę znaleźć, przepisałeś z wikipedii definicję schizofrenii.
Pomyśl, czy nie pora udać się po poradę.

Anonimowi
z kółka literackiego
Galerii Ursynów


Przepraszam za zbaczanie z głównego tematu, ale może takie kółko (lub wręcz koło) literackie to dobry pomysł?
motto rycerzy

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

autor najbardziej znany z tego ,ze jest znany KAT

Ciąg dalszy bajki o lisie i wilku

Że owiec prawie nic nie zostanie.
Zapewne tylko owce niektóre,
Wpadną na pomysł i w lisią skórę,
Zamienią swoje owieczek futro,
By już za lisa uchodzić jutro.
Ci co nie zrzekną się swych poglądów,
Nie mają miejsca wśród lisa rządów.
Lecz owcze państwo za to wciąż rośnie
Choć bez owieczek, powiem żałośnie.
Gdy tak rozmyślam, to widzi mi się,
Że uczą czegoś te rządy lisie.
Wkrótce też drugą rzecz wymyśliłem,
Że nie nauczy się nikt na siłę.

ćd nastąpi epilog
Do Pana Inżyniera

Wielce Szanowny Panie

Pan z tematu nie zboczył, to raczej niektórzy z nas
tu piszących są lekko, bądź nawet mocno zboczeni,
rodzaj "spółdzielczego odchylenia".
Jak by na to jednak nie patrzeć, większość z nas
zdaje się kochać naszą drogą SM. Jak widać,
nie jesteśmy obojętni na sprawy, które nas dotyczą,
aż nieraz do przesady.
Lepsze to jednak niż wieloletnia obojętność, która
pozwoliła "kamarylowej szajce" łupać nas bezlitośnie.

Pomysł z tym literackim kółkiem - doprawdy genialny.
No bo skoro dość liczna grupa "literatów" na forum
wyostrzyła, a nawet połamała sobie nie jedno już pióro
(czytaj wytarła nie jeden klawisz), to czemu nie
zacząć się spotykać, by zaprezentować i podyskutować
o swojej twórczości. Takie kółko może stworzyć zaczyn
czegoś naprawde wartościowego literacko, bo talentów
wśród nas nie brakuje. Poza tym to okazja do spotkań
towarzyskich i odbudowywania naszej wspólnoty.

Ciagle nie mogę się zabrać do napisanie kilku ogólnych
uwag o nas jako o spółdzielczej wspólnocie w szerszym
kontekście historycznym. Obiecuję, że to zrobię.
Zupełnie nie rozumiem (choć się domyślam), że sprawa
odbudowywania naszej spółdzielczej wspólnoty
wzbudziła taka niekontrolowaną wściekłość.
Jeśli to tylko z czystej niechęci do zrozumienia moich słów,
to pół biedy, bo jeśli nie...to sprawa śmierdzi!

Jedna jeszcze ogólna uwaga do tego tematu: Otóż moim
zdaniem, choć ponieśliśmy gigantyczne wręcz straty
finansowe w wyniku nierządów "kamarylowych szabrowników",
to jeszcze większych szkód, o wręcz niewyobrażalnych
proporcjach - trudnych w ogóle do wyliczenia - doznała przez
łajdackie metody tych "pasożytów" nasza wspólnota. I tu dopiero
jest ogrom pracy do zrobienia dla tych, którzy zechcieliby
inicjować i kierować konkretne rzeczy. Podam jako pierwszy
przykład z brzegu, choćby potrzebę uporządkowania spraw
gruntów naszej SM, o czym wspominałem kiedyś,
i wiele razy mówił o tym też Adamus. Sprawa otwarta, czeka
na nas, byśmy ją ruszyli.

Takich spraw możnaby wymienić więcej. Bez naszego
aktywnego udziału, te jakże ważne dla SM sprawy nadal będą
leżeć odłogiem. Bo nie ma co liczyć na pomoc Sejmu -
w obecnym kształcie - w ustawowym uporządkowaniu
podstawowych dla funkcjonowania państwa prawa kwestii
własnościowych a także - nas dotyczących tak bardzo -
spółdzielczych.

KAT

PS Riposta cymes - prima sort!
motto rycerzy

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

koniec bajki o wilku i lisie

Na koniec powiem wam między nami,
Byście nie byli czasem owcami,
By was nadeszła refleksji chwilka,
Nim wybierzecie lisa czy wilka.
Wszak lepiej skromnie i bez rozmachu,
Mieć rządy własne, miast iść do piachu

jaki morał z tego wiesza??