ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

-
Rada Przyjaciół Szachów
Z życia PZSzach ----- 25 czerwca 2014

Jerzy Konikowski

17644447-aktywni-emeryci

Gość napisał:
PZSzach poinformował o zainaugurowaniu działalności Rady Przjaciół Szachów: link.
Regulamin
--

Jak sie orientuje --> w Polsce istnieje Rada nie-Przyjaciół Szachów
--

-- --
Rada Przyjaciół Szachów
Z życia PZSzach ----- 25 czerwca 2014

PZSzach poinformował o zainaugurowaniu działalności Rady Przjaciół Szachów: link.
Regulamin
--

Jak sie orientuje --> w Polsce istnieje Rada nie-Przyjaciół Szachów
--

Szkola diagramow szachowych -- S. Tkaczenko

Zadanie 54 -- Autor : W. Winiczenko - 1978
---
http://www.chesspro.ru/details/tkachenko_studies28
--
1_2
Diagram -- 1
Biale wygrywaja --- #6 --- ---- ---- 1. c8=H! -- fxe3+ -- 2. Kg1! - d1=H+

---
3_4
Diagram -- 3
3. Kh2 - Hxd4 - 4. Hh8+! -- -- po wymuszonym 4. ... Hxh8 - 5. f4! - grozi - 6. g3 - mat
--
--

Szachy --- ucza logiki

Nauka matowania Hetmanem!
-----------------

-- Diagram -- 1
Mat w 1 posunieciu --- #1

Nauka matowania na stronie www.szachowe.pl

Bialy Hetman matuje trzy Razy
-
--
--
Puchar Dworkowicza -- Moskwa - 2013

Autor zadania -- Galicky
---
A
--- diagram -- 1
Mat w 4 posunieciach --- #4 --- --- Final zadania --- 4. Sc4 - mat

Rozwiazanie

1. a4! - grozi - 2. Sc4+ - Kd5 - 3. Gf7+ - Kxc5 - 4. Sxd3 - mat
1. a4! - We8 - 2. Sxd7+ - Kd5 - 3. Gf7+ - We6 - 4. Gxe6 - mat -- diagram -- 3
1. a4! - f4 - 2. Sxd3+ - Ke4 - 3. f6+ - Ke3 - 4. Sc4 - mat ---- maly diagram -- A

--- --- Siatka matowa --- 4. Sxd3 - mat --- --- 4. Gxe6 - mat
2_3
--- diagram -- 2

Podalem trzy siatki matowe -- dalsze trzy sa jeszcze ukryte.
Ugolna rada -- najpierw pokazujemy rozwiazania i siatki matowe a dopiero
pozniej wymagajmy od szachistow znajomosci rzemiosla szachowego.

--

-
Polskie - miniatury ---- 540 zadan

http://www.selivanov.ru/download/Ebook/polskieminiatury.pdf
Tu jest wiecej zadan 540 ---- polskich kompozytorow

Polecam wydrukowac dwuchodowki i uczyc sie ...
zapamietywanie pozycji na diagramie
-------- ----
-- Wirtualne szkolenie
--------

Biale
matuja w 4 posunieciach --- #4 --- --- 4 rozwiazania!

-------
4 Rozwiazania

Rozwiązanie: 1. Kd3! -- tempo
1. ... Kf4 --- 2. Wg6 [3. Gg3#]
2. ... Ke5 -- 3. Gd4+
3. ... Kd5 -- 4. Gf3 - mat_
3. ... Kf4 --- 4. Wg4#

------

Rozwiązanie
1. Ke1! -- tempo
1. ... Kf4 --- 2. Kf1 tempo
2. ... Kg5 -- 3. Kg2 tempo
3. ... Kf4 -- 4. Ge3 - mat_

-----

Rozwiązanie: 1. Gd1! -- tempo
1. ... Kf4 --- 2. Ke2 tempo
2. ... Kg5 -- 3. Kf3 tempo
3. ... Kh5 -- 4. Kf4 - mat_

-------

Rozwiązanie: 1. Ge3!+
1. ... Kh4 -- 2. Sf5+
2. ... Kh3 -- 3. Gf3 [4. Wh6#]
3. ... Kh2 -- 4. Wh6 - mat_
-------

Czarny Krol zamatowany na polach -- 4. Kd5 - Kf4 - Kh5 -- Kh2
Dla szachisty cwiczacego matowanie -- kilka rozwiazan jest jak najbardziej wskazane.

Taki model reklamy i edukacji szachowej polecam w Polskich Szkolach.
Szachista obserwujac siatki matowe i proste krotkie rozwiazania
, bedzie rad ze szachy sa wyjatkowo proste do opanowania. (poznania)
--
--
Rady porady...

Rudnik nad Sanem 2014
Post przez Daniel ---> Torun

Generalnie mimo dwóch porażek na koniec rutra i tak ma za sobą niezły turniej szkoda oczywiście niewykorzystanych szans, ale generalnie nie było źle, nie było rażących podstawek, niestety do tej pory częstych.

Takich parę uwag: ktoś tutaj pytał Cię Artur czy znasz zasadę związaną z niewymienianiem zbyt dużej liczby pionków (to było bodajże po tej remisowej partii z figurą więcej). Ja zapytam czy wiesz co to hiszpański goniec grasz partię hiszpańską często, a na forum równie często widziałem ochocze rozstawanie się z białopolowym gońcem właściwie za nic. Tymczasem to figura w tym debiucie bardzo istotna i w sumie można zrobić z nim dwie rzeczy: albo goniec bije na c6 i gramy wariant wymienny (akurat to jest oczywiście ok, w zamian za to że się godzimy na taką wymianę psujemy czarnym strukturę pionkową), albo jeśli nie bijemy to pilnujemy go jak oka w głowie, zwykle przestawiając później na c2, skąd ładnie patrzy na h7 i jest jedną z lepszych białych figur. Tymczasem Ty nawet w Rudniku pozwalasz czarnym np. pobić tego gońca pionkiem na a4, a w zamian swoim pionkiem bijesz skoczka na c6. Ok, materialnie po równo, ale ... takie myślenie starczy gdzieś do III kategorii, potem coś już wiedzieć trzeba, przy takim graniu główna lekka figura białych w tym debiucie przepadła. Grając hiszpańską, debiut niełatwy, pewne rzeczy przynajmniej ogólne znać trzeba, typu gdzie atakować, na którym skrzydle się skupić, gdzie postawić skoczki, co zrobić z wspomnianym gońcem. W Twoich hiszpańskich partiach wygląda to bardzo różnie, tak jakbyś o roli tego hiszpańskiego gońca w ogóle nie wiedział.

Druga sprawa: nie tyle Rudnik (choć Rudnik też), ale wszelkie partie: wymiany hetmanów. Mam wrażenie że gdy tylko się da wymieniasz hetmany, dążysz do tego, proponujesz takie wymiany, praktycznie nie bacząc czy to coś da, czy nie, czy później rywal zyska kontrę czy sam będziesz atakował. Czasem masz pewną inicjatywę i ... po wymianie hetmanów inicjatywa znika, zaczyna się powolne rzeźbienie pozycji od zera, a często nie ma nawet tego, bo do głosu dochodzi rywal. Oczywiście wymiana hetmanów może być bardzo dobra, ale oglądając Twoje partie (a wklejasz je często, więc czytając regularnie forum można poznać bardzo wiele Twych gier) mam wrażenie, że taka wymiana niekiedy jest wręcz celem samym w sobie, jakbyś miał wrażenie, że gdy hetmany z deski znikną to będzie bezpieczniej, a tymczasem nierzadko traci się wtedy szanse na zamącenie gry i doprowadzenie do korzystnych dla siebie komplikacji.

Trzecia sprawa: roszady w różne strony, czyli partia z thinkerem. Jaki był cel ruchu b6 przed długą roszadą? De facto ten ruch pozbawił szans na wykonanie długiej roszady, bo białe zyskały proste plany, tymczasem król na swe nieszczęście poszedł właśnie w długą, choć mając pionka na b6 i takie dziury długa roszada nie powinna przyjść na myśl nawet przez ułamek sekundy... Skoro już jednak tak się stało: generalnie zasada jest taka, że jak roszady są w różne strony to i ataki idą z różnych stron. Masz króla na hetmańskim, a białe mają go na królewskim? W takim razie Ty atakujesz na królewskim, idą pionki z obu stron. W 14 ruchu można było zagrać np. 14... g5 - pozycja i tak jest już bardzo kiepska, nie ma wiele do stracenia, więc nawet jak goniec weźmie pionka to oddanie go jest bez znaczenia, w zamian stawiasz wieżę na g8 i przynajmniej próbujesz komplikować. Jak goniec nie weźmie to dorzucasz h5, potem próbujesz przesunąć pionki dalej, może coś poświęcić. Tego nie było, za to kilka ruchów później zagrałeś pionkiem na a5, czyli dokładnie na przeciwległym skrzydle, tam gdzie nie było króla białych, był za to król Twój... przy przeciwnych roszadach tak się nie gra. Inna sprawa to sensowność manewru polegającego na wymianę gońca z f5 za skoczka z f3 - nie dość że to trwa parę ruchów to na dodatek oddajesz jedną ze swoich niewielu coś mogących znaczyć figur, w dodatku białopolowego gońca mając tragiczne białe pola, no ale sam przyznałeś, że kwestia silnych i słabych pól, a także kompleksów pół nie jest Twoją mocną stroną.

A co do tej partii z thinkerem - kiepsko wygląda u rutry ruch królem na b7 - rentgenem już patrzy na tego króla goniec... a można było dać go na b8. Widzę związany z tym motyw czyli ruch pionem na c5 u białych, uderzenie w pozornie mocny punkt czarnych (może po to było to nieszczęsne zagranie pionkiem na b6 żeby wzmocnić pole c5?). Można zagrać białymi 14. a4 i następnie c5 - jeśli czarne biorą pionkiem d to oczywiście idzie d6 z szachem i wzięciem gońca na e7. Jeśli czarne biją pionkiem d to można albo lać gońcem na c5 (jeśli czarne biją to znów jest d6) albo wcześniej postawić hetmana na b3, bo linia b jest pięknie otwarta. Przy zignorowaniu ruchu c5 grozi natychmiastowe paskudne c6 więc ja bym grał właśnie coś takiego, nawet niekoniecznie od razu skacząc tym konikiem na pole c6 (choć to oczywiście też jest bardzo mocne, a tu wygrało błyskawicznie), chyba że coś przeoczyłem, warianty policzone jedynie w głowie patrząc na diagram na forum, do Fritza tego nie wprowadzałem, ale motyw z c5 dla białych wygląda przyjemnie, za to mniej przyjemnie dla czarnych

I pamiętaj rutra że nie chodzi mi tu o jakąś krytykę dla krytyki - uważam że ogólna ocena turnieju jest dobra, nie traktuj więc tego tak jak kiedyś, gdy po jakichś postach odnośnie Twojej gry chciałeś rozgoryczony wycofać się z forum. Skoro coś widzę i myślę że mogę doradzić to piszę - ten goniec w hiszpańskiej, podstawy strategii przy roszadach w różne strony, to w Rudniku bardzo kulało, stąd też te rady, żebyś przynajmniej te dwie rzeczy zapamiętał a odnośnie ogółu strategii gry środkowej to warto się podszkolić, silne i słabe pola, placówki dla skoczków - to są ważne sprawy, i mogą dać dużo radości jak coś takiego się wykorzysta
Ostatnio edytowany przez Daniel, 07 lip 2014, 23:13, edytowano w sumie

-

Szachy --- ucza logiki

Nauka matowania Hetmanem!
-----------------

-- Diagram -- 1
Mat w 1 posunieciu --- #1

Nauka matowania na stronie www.szachowe.pl

Bialy Hetman matuje trzy Razy
-
--
Refleksje..

Rudnik nad Sanem 2014
Post przez -- thinkerteacher -- Stalowa Wola

Co do mnie to mam dość mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, że zagrałem w klasyku, z drugiej - z tego, że przynajmniej w kilku partiach pokazałem jaja. Natomiast nie spodziewałem się, że dostanę takie lanie i tak mocno będą wychodziły moje słabe strony (potocznie zwane brakami). Zadowolony jestem jedynie z połowy partii, a reszta ewidentnie wskazuje na to, że mam niewielkie pojęcie o szachach. Niemniej nie mogę powiedzieć, że uzyskałem tragiczny wynik, ponieważ zrobienie przynajmniej 50% (przy mojej częstotliwości grania klasyków w realu) uważam za wypełnienie "minimum przyzwoitości". Na pewno jednak nie żałuję tego, że zagrałem - nawet pomimo straty 30 oczek ELO . Warto podkreślić, że moje ELO jest mocno nakręcone (więc będzie kolejna kalibracja). Rzadko bowiem widuję aktywnie grające 2 kategorie, które mają więcej niż 1680-1720 ELO. Najczęściej są to już jedynki, a przy 1850-1900 ELO nawet nieco słabsi kandydaci! Myślę, że za jakiś czas jak ktoś mnie zapyta - "jak najłatwiej dojść do 1600 ELO", to bez problemu odpowiem: "zagrać w kilku turniejach i dużo przegrywać"

Przy okazji - ciekawy jestem za rok lub za dwa lata - które elementy (wymienione w poście na stronie 5) uda mi się poprawić na tyle, aby tak bardzo nie kulały w grze praktycznej. Pewne jest to, że minimum wiedzy na temat ataku zdobędę - ponieważ już od 4 dni przerabiam proste materiały w tym zakresie . No i w planach jest także przerobienie 2 tomów końcówek Zerka (drugi i trzeci). Cudów nie oczekuję, ale już coraz bardziej mnie męczy to, że mam dwójkę i nic ponadto. Rozumiem, że posiadanie dwójki od 10 lat to dla niektórych nic groźnego, ale mi się marzy jedynka w tym życiu

Zapraszam na bloga dla amatorów szachowych: http://beginnerchessimprovement.blogspot.com

thinkerteacher
--