CiEkAwOsTkI o ZwIeRzÄtAcH
W zeszłej nocy o 1:00 w nocy dokładnie na kanale discovery world leciał program Duch, zatytułowany - Złośliwy duch na wolności.
Była tam mowa, o facecie, który w 1994 roku, miał 22 lata, było to w jakimś stanie w USA, jego ojcec pracował jako odnowiciel domów, i w piwnicy przy kopaniu w ziemi, znalazł kości ludzkie, czyli znalazł stary pochówek indziańki, no i wraz z synem, na zalecenie ich znajomego lekarza, który widział kości, zakopali je ponownie w piwnicy.
Lecz młody zainteresowany tym faktem, kupił w księgarni książkę o oklultyzmie, no i w nocy, wypowiedział trzy indiańskie imona, przy przywoływaniu.
Ale nie przystosował się do tego, gdyż w książce pisało, że musi być opanowany, by kontrolował siebie i swe otoczenie, lecz on czuł lęk, strach, jak po wypowiedzeniu słów, przewróciła się lampa, która stała przy otwartym oknie, ze strachu, trząsł się, więc nie panował na swymi emocjami, które odpowiadają za wodę, nie panował nad swym ciałem fizycznym, które odpowiada za ziemię, oraz nad myślami, które odpowiadają wiatru, a co dopiero przy przyczynowości, czyli ognia.
Następnej nocy, obudziło go stukanie talerzy, a następnej kroki jakby ktoś chodził po domu, na drugi dziań, przyjechała do niego jego matka, z jego siostrą która miała wtedy 11 lat.
Wtedy w nocy, obudził się bo usłyszał granie na fortepianie, jego matka uznała, że to jej matka, gdyż ona za swego życia lubiała grać na fortepianie, a wten sposób ostrzegała przed zbliżajacym się niebezpieczeństwem.
Lecz w następnej nocy, do młodego 22 latka, do pokoju przyszedł pies, no duch psa, który warczał, a następnego dnia, jakiś byt zaatakował jego matkę dusząc ją, aż jej syn nie podał jej do ręki bibli, czy pisma świętego.
Oczywiscie wyprowadzili się, lecz duchy poszli za nimi, tam 22 latek, szukał pomocy, najpierw w kościele katolickim, ale tam proboszcz nie wierzył mu, a mówił że demony nie istnieją, a jak co to powinien wybrać się do psychiatry.
I to się powtarzało u innych wyznań, aż zrozumiał, że do tego potrzebny mu będzie okultyzm, wezwał takiego gostka, który pawał się białą magią, gdy wypowiadał zaklęcia, a do tego jeszcze z bibli, ale nic, duchy napierały, a jak skończył wszystko ucichło.
Jednak ta cisza długo nie trwała, wszystko za chwilę w domu zaczeło się trząść, no i pojawiło się warczenie jakby psa, że jego młodsza siostra w pokoju obok obudziła się, za oknem było widać, że jest silny wiatr, podeszła do okna by temu się lepiej przyjrzeć, aż zobaczyła gada, jakby reptiliana.
I tu już kończę, oczywiście udało im się później pozbyć duchy, ale tu chodzi o tego reptiliana, w jednym z programów Nie do wiary, na tvn, dawniej, było o opętaniu chłopca, który nagle zaczął się stawiać swemu tacie, no i próbował go zabić, ale ojceic widywał na skraju ogrodu, przez chwilę człeko kształtego gada, przynajmniej jak mówił miał taki wygląd.
Na blogu http://przebudzeniduchowo.blogspot.com/ które jest reklamą tego forum, w edykiecie Reptilianie, są już pięć temtów o nich, w części czwartej i piatej jest szerzej o nich napisane:
Część pierwsza: http://przebudzeniduchowo.blogspot.com/2010/12/dzieci-kaina-czesc-1.html
Część druga: http://przebudzeniduchowo.blogspot.com/2010/12/reptilian-gad-szatan-prawda-czy-mit.html
Część trzecia: http://przebudzeniduchowo.blogspot.com/2010/12/reptilianie-sa-wsrod-nas-czesc-3.html
Część czwarta: http://przebudzeniduchowo.blogspot.com/2010/12/xxi-wiek-kamstwo-o-wielu-twarzach-czesc.html
Część piąta: http://przebudzeniduchowo.blogspot.com/2010/12/kontrola-umysu-czesc-5.html
Jak i w tym dziale pisze o nich, warto zapoznać się z tymi tematami.
Pozdrawiam.
WItam,
Poszukuję bohaterów do filmu dokumentalnego o reptilianach.
Zainteresowanych podzieleniem się swoimi poglądami proszę o kontakt