ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Wie moze ktos,czy doszlo do przeszukania biura naszej SM, czy jednak Stepień cos z poszukiwanych dokumentów "podrzucił" prokuraturze?


Na miejscu stępnia posłałbym kilka paczek makulatury. Zanim prokurator doczyta się, że to śmieci, upłynie trochę wody w Wiśle. A w tym czasie stępien dalej będzie te swoje brednie bredził i itd.
Chodzą opowieści, że jakiś czas temu cała kadra w spółdzielni układała dokumenty, że się z nikim dogadać nie można było.
Ciekawe za to czemu nie ma lustracji inwestycji za 2010r? Czyżby wpuszczanie lustratorów na teren spółdzielni bolało?
Układanie dokumentów w naszej SM odbywa się cyklicznie, co prezes to od nowa się układa /czytaj chowa do tajnej szafy/ Kiedyś szczęśliwą posiadaczką kluczy od najtajniejszej szafy była zaufana sekretarka a teraz pewnie jedyny mąż zaufania -stępięń.
Neo- nie obrażaj inteligencji prezesa i nie podsuwaj pomysłów, bo on ze swoimi nie wie co zrobić i kiedy wcielić w życie. A czas leci...
Doskonale wiedz aran, że prezesa można obrazić czymkolwiek, jeśli mu tak pasuje.
Jego inteligencji, w moim odczuciu, natomiast nic nie obraża. Spec od podsłuchów, cetralek telefonicznych, gum i ściemy chyba wpadł na to, że dużo papieru dużo waży. No chyba nawet Dobrodziejka na to wpadła, choć jej inteligencji nic nie jest w stanie obrazić. No, ale "jaki pan taki kram".....itd


Poczytajcie wczorajszą Passę - nie wiem czy śmieszno czy żałośnie. Przecież elokwencja i pomysłowość władz SM"PM" bije na głowę pomysły scenariuszy horrorów, komedii a przede wszystkim jest ogromnym WSTYDEM jak pomyślimy komu oddaliśmy władzę w spółdzielni
Dla tych co nie przeczytali w dziale "Fakty prasowe"
http://www.passa.waw.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=8205&Itemid=250
i
http://www.passa.waw.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=8199&Itemid=250
Jest jeszcze dowcip rysunkowy do artykułu a propo prokuratury i zarządu naszej SM.
W wersji elektronicznej go nie ma.

http://www.przymetrze.fora.pl/images/galleries/13879685944e65dbb3db3f5-298227-wm.jpg
Przeczytałem wszystkie artykuły i wasze posty i nie mogę dojść z sobą do ładu, w jakim państwie żyjemy i o jakiej demokracji mówimy?
I nie mam pojęcia co jeszcze musi się wydarzyć, aby przekonało te beznadziejne rzesze członków naszej spółdzielni, dzięki którym mamy taki żałosny zarząd i bardziej żałosną radę nadzorczą, by wzięli sprawy w swoje ręce.
Ludzie byli na zebraniach grup i widzieli, w jaki sposób zarząd odnosi się do nas, członków spółdzielni, dzięki którym zarząd funkcjonuje. Niektórzy za zebraniach unieśli się, inni zdenerwowali i co? I nic, Stępień, Bartman i Jamroz dalej rządzą.
A kilka tys. osób opłaca takich arogantów i niekompetentnych.
A żądanie zamieszczenia sprostowania to CYMESIK i słusznie, że red. Porębski je wykpił.
LUDZIKA OBUDŹCIE SIĘ, czas na taczki...