ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

W zwiazku z pelnieniem odpowiedzialnej funkcji reprezentyjacej ,
nadzorujacej zarząd w sm Przy Metrze ( 4500 członków, poł miliarda zł. majatek sm) :

--------------------------------------------------------------------------------

Zwracam uwagę Szanownej Pani Agnieszce Magdalenie Tomaszewskiej Ostrowskiej v-ce przewodniczacej RN, wlascicielce 2 lokali 15 i 17 na Belgradzkiej 14 oraz 1 miejsca postojowego,osobie majacej spor ze SM o 200tys. złotych, logujacej sie pod dwoma nickami na tym forum, aby swoich wrodzonych cech charakteru i wypowiedzi swiadczacych o malym obyciu nie przenosila na krytykę mieszkanców na tym forum , szczegolnie,ze pełni funkcję w tej SM nie bedac mieszkanką,zas jej sytuacja wymieniona przeze mnie obciąża ją o conajmniej kilka kontrowersji
RN zajmuje sie nadzorowaniem zarzadu a nie dyskusją pod nickami z mieszkańcami w sposób arogancki, niegodny czlonka RN.
Malgorzata Hauschild


Proszę o załatwianie prywatnych animozji w korespondencji prywatnej, forum (co prawda publiczne) zostało założone w określonym celu i dotyczy spraw związanych z funkcjonowaniem spółdzielni, to ani pralnia ani magiel.
Pani Ostrowska jest członkiem spółdzielni, nie musi na jej terenie posiadać mieszkania, posiada lokale użytkowe, miejsca postojowe i jest ogólnie szanowaną osobą i jak każdy może dochodzić swoich racji, ponieważ czuje się oszukana i wykorzystana.
Funkcja jakiej się podjęła nie może ubezwłasnowolniać, a kto ma racje zadecyduje Sąd.
Pani Ateno.
Uwaga do p.Ostrowskiej że ma nadzorować zarząd, a nie go bronic w dyskusji z mieszkańcami, którzy de facto głosowali za zmianami jest konieczna i nie jest to prywatna animozja, tylko uwaga dotycząca nadzoru nad pol miliardowym majątkiem i nauczenie szacunku do ludzi, czego Pani Ostrowska nie ma za grosz.
Co do Sądów Polskich to myślę,ze wszyscy wiemy,jak bardzo są niezawisłe, więc nie powołujmy się na instytucje, które ogólnie nie powinny być darzone poważaniem, szczególnie po ostatnich aferach ogólnopolskich.
Rozumiem jednak,ze ma Pani inne doświadczenia z tymi"instytucjami".

Trudno też nie zgodzić się z faktem,ze Pani Ostrowska ma spor ze SM o 200tys zł,nie jest mieszkanką SM i ma 2 lokale użytkowe, co w sytuacji, kiedy jest w RN obciąża ją o wyżej wymienione kontrowersje.
Tematem jednak nie jest ustalenie, czy spór jest słuszny czy nie, tylko wykazanie łamania Ustawy o SM art 56 mówiącej o zakazie bycia w konkurencji.
Nie można mieć roszczeń w stosunku do SM a zarazem pracować na rzecz tej SM.
Trudno defekt ten nazwać animozją.
Małgorzata Hauschild
Małgorzata Hauschild napisała wklejam
...,, Tematem jednak nie jest ustalenie, czy spór jest słuszny czy nie, tylko wykazanie łamania Ustawy o SM art 56 mówiącej o zakazie bycia w konkurencji...,,
Ustawa o SM kończy się na art. 55.


Nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie, to naczelna zasada w państwie cywilizowanym.

DYZMY wyrządziły krzywdę wielu ludziom, dlatego miejscem dowodzenia swoich praw powinien być NIEZAWISŁY SĄD

W sprawach czlonek kontra władze statutowe SM czlonek dowodzący/powód/ nie powinien mieć wpływu decyzyjnego. Naruszona zostaje tu naczelna zasada równowagi stron.

W takiej sytuacji czlonek dowodzący/powód/ powinien

a wycofać pozew lub
b na czas dowodzenia przed sadem zawiesić powierzony mu mandat członka władz lub
c zrezygnować z pełnionej funkcji zrzekając się mandatu.

Żaden czlonek władz pełniący jakiekolwiek funkcje we władzach statutowych naszej SM nie powinien być w czynnym sporze prawnym o roszczenia z naszą SM.

Dotyczy również członków , którzy wydzielają się z naszej SM.i są w sporze prawnym z naszą SM.
DO GAGI
Ze zdumieniem stwierdzam,ze Gaga jako przedstawiciel nie zna Uatwy o SM

Gasga stwierdziała,ze ustawa konczy sie na punkcie 55( chyba ,ze w obecnych wladzach) bo normalnie ma 90 artykułów.

Rozdział 4

Przepisy wspólne dla rady i zarządu

Art. 56. [Zakaz łączenia stanowisk i konkurencji] § 1. [9] Nie można być jednocześnie członkiem zarządu i przedstawicielem na zebranie przedstawicieli tej samej spółdzielni. Nie można być jednocześnie członkiem rady i zarządu tej samej spółdzielni. W razie konieczności rada może wyznaczyć jednego lub kilku ze swoich członków do czasowego pełnienia funkcji członka (członków) zarządu.

§ 2. Członkowie zarządu i rady nie mogą brać udziału w głosowaniu w sprawach wyłącznie ich dotyczących.

§ 3. Członkowie rady i zarządu nie mogą zajmować się interesami konkurencyjnymi wobec spółdzielni, a w szczególności uczestniczyć jako wspólnicy lub członkowie władz przedsiębiorców prowadzących działalność konkurencyjną wobec spółdzielni. Naruszenie zakazu konkurencji stanowi podstawę odwołania członka rady lub zarządu oraz powoduje inne skutki prawne przewidziane w odrębnych przepisach.

§ 4. W wypadku naruszenia przez członka rady nadzorczej zakazu konkurencji określonego w § 3 – rada może podjąć uchwałę o zawieszeniu członka tego organu w pełnieniu czynności. Statut określa termin zwołania posiedzenia organu, który dokonał wyboru zawieszonego członka rady. Powyższy organ rozstrzyga o uchyleniu zawieszenia bądź odwołaniu zawieszonego członka rady.
OK.
To co miałam na myśli to Prawo Spółdzielcze.
Ustawa o SM ma 55 artyków
Szanowne panie, przywołujecie przepisy nie adekwatne do poruszanej przez Was sytuacji.
Tu nie chodzi o konkurencje czyli zasiadanie w innej konkurencyjnej RN czy Zarządzie??

TU CHODZI O ROSZCZENIA O ZASĄDZENIE

To w ogóle inna sprawa i nie jest ona unormowana w tych przepisach z wyjątkiem wydzielenia się z naszej SM i utworzenia innej czyli konkurencyjnej.lub założenia WSPÓLNOTY
Pani MH.
Wyrażenie "OK" to nie to samo co"przepraszam pania, pomylilam dokumenty" a nie ze zdumieniem stwierdzać, że przedstawiciel GAGA nie zna ustawy o SM.
Jak się poucza p. Ostrowską w sprawach kultury to samemu należy zaprezentować, że jest się z kulturą za pan brat.
Czekam na magiczne słowa dla Gagi. Please.
Z mojej strony rzeczywiście zaszła pomyłka. Wspomniany przez mnie Artykuł 56 pochodzi z ustawy o Prawie spółdzielczym.Przepraszam za błąd Gagę.

Od Grażyny Terpiłowskiej oczekuję sprostowania jej słów i przeprosin za publiczne pomówienie:

"Małgosiu musisz się bardzo bać strasząc mnie wiezieniem do 2 lat. Czynsz umorzył tobie Stępień co może każdy sprawdzić w spółdzielni.A paszkwil na nas wisiał na stronie spółdzielni i w galerii ponad rok. Twoje zasługi dla stępnia muszą być duże"

Poza tym, ortografia i kultura wymaga, by w korespondencji slowo "Tobie" pisac wielka literą.

Malgorzata Hauschild
Proponuję aby Pani MH założyła własne forum i tam się realizowała.

Nie przypominam sobie aby MH grzmiała na forum jak Spnia traciła dziesiątki milionów złotych.

Ciekawe dlaczego MH nie pouczała byłego Zarządu i RN o łamaniu prawa, dziwnych umowach, komornikach, egzekucjach, wykluczeniach, przegranych sprawach sądowych, braku przewłaszczeń, braku poszanowania członków spni itd...??????

A może Pani MG dopiero zakupiła komputer i dopiero teraz może się realizować???? Jeżeli tak - to rozumiem zwiększoną aktywność MH na forum

Proponuję Pani MH napisać do byłego prezesa i RN o powrót i podziękować za obecną sytuację Spni. Bo jak widzę to zdaniem Pani MH było o wiele lepiej..... Można jeszcze iść z petycją do KRS - proponuję pozbierać podpisy....

ZENADA - czekam na post MH ze ze śmietnika wydobywa się dziwny zapach i oczekuje natychmiastowej reakcji Zarządu, zakupienia odświeżacza powietrza i zmiany ochroniarza na młodszy model bo ten co dogląda klatki MH jest brzydki i brzydko pachnie .....o czym będzie nas informować na forum ogólnym nas wszystkich........
Jakby Pan Lanci zechciał nie wprowadzać śmieciowego zamieszania do poważnej dyskusji byłoby wspaniale.
Jeśli chodzi o śmieci i firmy sprzątające tematami tymi zajmuje się w RN Pani Agnieszka Tomaszewska Ostrowska(odbyła nawet rozmowę z firmą sprzatajacą)

Gros czasu na ostatniej RN zostało poświęcone tym tematom.

Co do moich działań sprzed lat ma Pan dużo do nadrobienia.

Małgorzata Hauschild
LanciPan
pani Małgosia ma niepodważalne zasługi w zakresie zwalczania KAMARYLI. zarzuty w stosunku do tej pani pod tym względem są chybione. Dla tych co maja w tym zakresie wątpliwości proszę przerzucić te forum ono da Wam odpowiedź i powinno rozwiać Wasze wątpliwości.
Nie ma sensu licytować się kto ma więcej zasług kto mniej, zakończcie państwo ten temat.

Zajmijcie się tematem zasadniczym poruszonym przez panią Małgosie czy we władzach nie tylko naszej SM powinien zasiadać czlonek będący w sporze prawnym o zapłatę z władzami statutowymi naszej SM????

To temat godny wymiany poglądów a nie taki kto ma piety z tylu a kolana z przodu i kto kogo powinien przeprosić. Ludzie są tylko ludźmi.
mam wrażenie że A.Stępień i odwołanych 5 członków RN ma niezwykły ubaw.

Jak widać trzeba mieć zawsze wroga by z nim walczyć - teraz mamy Pania Ostrowską.

Nieważne że są tysiące spraw do załatwienia.....teraz ważne są animozje i osobiste wycieczki i prowadzenie na forum rozpraw doktorskich jak to powinno być zrobione........ i dlaczego tymi osobami.

Zapraszam z pomysłami do Spni - szkoda czasu.

Rozumiem że można mieć dysonans co do sytuacji w której jest Pani A.Ostrowska - ale nie dajmy się zwariować.

Tu trzeba kroków milowych a nie dysput akademickich z zaciszu Waszych mieszkanek....
LanciPan

to nie jest tak,ze od nowa ma być odnowa po staremu.Mimo już podeszłego wieku, pamięć mam względnie dobrą.Ta pani walczyła z draństwem, nietolerancja ogólnie rzec można z DYZMOWANIEM
A może się zawiodła? Walcząc nie znała składu osobowego naszych nowych władz. Może informacje jakie posiada dyskryminują te kilka osób .Coś się musiało stać, czego nie wiemy.Poczekajmy czas pokaże.
Na zdjęciach w prasie, filmach widać ,ze to jest dorosła osoba, za tym wie czego chce.
A przede wszystkim nie atakujcie bezbronnych.

Pamiętajmy ,ze to jest forum otwarte, nie wszystko co się wie można w wyrażaniu swojego poglądu tu napisać
Mimo, że wielu sprawach mam pogląd znacznie odmienny od Adamusa, w tym przypadku jestem z nim zgodny. Nie należy moim zdaniem używać wszelkich chwytów nawe nie zwiazanych z tematem w celu udowodnienia, że to własnie ja mam rację.
Ludzie tu nie chodzi o wykazanie komukolwiek , kto ma racje. Pani Małgosia podniosła w swych postach moim zdaniem poza wyborem ochrony,którą uważam ,ze nowe władze musiały tak postąpić.Jestem przekonany,ze było to jednorazowe tzw wejście smoka.Nie chce rozszerzać przyczyny podjęcia takiej decyzji ale o ile jest ona taka jaka ja podejrzewam, nazwę ja /stanem wyższej konieczności/ tez w tym wypadku bym taką decyzje mógł podjąć

druga sprawę
nie używam nazwisk, by nie być podejrzewanym o jakakolwiek intrygę czy jak kiedyś pisał LIS siał defetyzm, chodzi mi o sprawę etyki, którą poruszył pan NEO.

Pani Małgosia uważa ,ze w nowych władzach zasiadają ludzie, którzy są w sporze prawnym z SM o zasadzenie na ich rzecz określonych kwot pieniężnych.Nie wiem czy to prawda, wielu tu forumowiczów wypisuję swoje poglądy a ten temat wyjątkowo pomija .

A ja uważam ,że

Nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie, to naczelna zasada w państwie cywilizowanym.

DYZMY wyrządziły krzywdę wielu ludziom, dlatego miejscem dowodzenia swoich praw powinien być NIEZAWISŁY SĄD

W sprawach czlonek kontra władze statutowe SM czlonek dowodzący/powód/ nie powinien mieć wpływu decyzyjnego. Naruszona zostaje tu naczelna zasada równowagi stron.

W takiej sytuacji czlonek dowodzący/powód/ powinien

a wycofać pozew lub
b na czas dowodzenia przed sadem zawiesić powierzony mu mandat członka władz lub
c zrezygnować z pełnionej funkcji zrzekając się mandatu.

Żaden czlonek władz pełniący jakiekolwiek funkcje we władzach statutowych naszej SM nie powinien być w czynnym sporze prawnym o roszczenia z naszą SM.

Dotyczy również członków , którzy wydzielają się z naszej SM.i są w sporze prawnym z naszą SM.

Takiego postępowania wymagają nie tylko przepisy prawa ale przede wszystkim zwykła ludzka UCZCIWOŚĆ.
Ludzie nie zajmujcie już przeszłością, jaką był pożar.Nie wciągajcie w ta dyskusje panią Małgosie wkładając jej w usta co powiedziała wczoraj i co powiedziała dziś.i to czego nie powiedziała.,Czemu nie zajmiecie się tematem, wyartykułowanym wyżej lub tym co pisze Phoenix dot podstawy ekonomicznej naszego bytowania czyli wartości majątku wspólnego.
nie róbcie z forum magla.
Adamus - inaczej byś mówił na temat MH, gdybyś był jej sąsiadem. Jeżeli masz możliwości to dowiedz się co myślą na temat owej pani policja i inne służby. To wtedy porozmawiamy merytorycznie.
Na ten temat najlepiej może się wypowiedzieć komendant KP Ursynów Tomasz Witkowski.
Ma o mnie jak najlepsze zdanie,w przeciwieństwie do Nowych władz SM Przy Metrze, to zamiast nich, ja byłam 13.08.o godz. 16 00 na spotkaniu z komendantem i rozmawiałam między innymi o mieszkańcach, bo w przeciwieństwie do obecnego zarządu , który podobno udostępnia wszystkim wszystkie dokumenty, ja dokumentów do mnie nie należących nie przeglądam tylko zajmuje się problemami ludzi, a rozmowę sam komendant może potwierdzić.

Fakt,ze ludzie chętnie podpisali listę przeciwko wyrzuceniu starej ochrony oraz niebywałe aż krępująco dobre opinie z moich miejsc pracy powodują,że na Ursynowie , w Warszawie i w Polsce( jako osoba publiczna) ciesze się nienaganną opinią a praca moja w/g opinii budzi podziw i szacunek.

Trudno odnosić się do ludzi występującymi pod nickami.

Tez mogę powiedzieć,ze np.zosia czy ph14 ma fatalną opinie, ale daleko mi do poziomu rynsztoka i nie będę stosować melodyki języka ludzi którzy wstydzą się swoich personaliów.

Malgorzata Hauschild
Pani Małgorzato,
Chciałbym Panią spytać - dlaczego nie startowała Pani na Przedstawicielkę na ZGCz? Osoba tak aktywna w działaniu na rzecz mieszkańców galerii mogłaby być nieocenionym Przedstawicielem. I piszę to najzupełniej bez przekąsu - Pani działania bywają często mocno kontrowersyjne ale aktywności i zaangażowania nie można Pani w żaden sposób odmówić.

A może jest tak, że ludzie wolą Pani podpisać co im Pani do podpisu przedstawi po prostu dla świętego spokoju? Niewątpliwie ma Pani przecież mocną osobowość. Może dlatego wydaje się Pani, że Pani sąsiedzi mają podobne zdanie do Pani zdania (w różnych sprawach), bo w kontakcie bezpośrednim nie chcą po prostu z Panią zadzierać i dlatego gotowi są Pani przyznawać rację, choć tak naprawdę myślą coś zupełnie innego?

Czy ekspertyzę w sprawie ochrony, o której Pani pisze, wydała osoba związana w jakikolwiek sposób z ochroną? Bo jeśli tak to mało ona wiarygodna. Nie można być przecież sędzią we własnej sprawie. Trudno, żeby pracownicy ochrony wyższego szczebla przyznawali, że gdzieś w ogóle ochrona nie jest potrzebna. Gdyby policja miała wydawać np. ekspertyzy na temat prywatnej ochrony obiektów to też zapewne nie uzyska Pani jej opinii, że ochrona gdziekolwiek jest potrzebna, bo przecież tym samym podważałaby zasadność własnego istnienia.
Ale jak było nie wiem - dlatego pytam.
I jeszcze jedna drobna uwaga w sprawie ujawniania tożsamości i anonimowości forum. Otóż jest to właśnie takie forum, na którym konwencjonalnie ludzie z zasady się nie przedstawiają a w każdym razie fakt przedstawienia się bądź podania innych danych identyfikujących jednostkę jest dobrowolny i zależny wyłącznie od danej osoby.
Krótko mówiąc - na forach internetowych każdy ujawnia o sobie tyle informacji ile chce.
Zazwyczaj ludzie się na nich nie przedstawiają, chyba że regulamin nakazuje inaczej. Regulamin tego akurat forum nie nakazuje przedstawiania się.
Pani się przedstawiła bo tak Pani chciała. Tym samym, przedstawiając się na forum na którym nie ma obowiązku przedstawiania się to Pani postąpiła niekonwencjonalnie i stąd niejako dobrowolnie naraziła się Pani na to, że ludzie piszą, co personalnie o Pani myślą. Ataków na Panią w żadnej mierze nie popieram (żeby było jasne) ale wystawiła się Pani na krytykę sama. Proszę nie oczekiwać, że inni będą się przedstawiać z imienia i nazwiska. Nie oznacza to wcale, że ludzie się swoich personaliów wstydzą! Po prostu - konwencją forum jest anonimowość pozwalająca na bardziej szczere wyrażanie co się naprawdę myśli ale z drugiej strony mniejsza staranność o formę własnych wypowiedzi a czasem nawet całkowite pogwałcenie formy i prawdziwości treści. Coś za coś.

Wynika z tego jedno - na forum z zasady anonimowym lepiej się nie przedstawiać właśnie dlatego, że samemu doprowadza się do zakłócenia równowagi w dostępie krytyki, choć często bywa ona niesprawiedliwa.
Pierwsze słyszę,żeby ktoś składał podpis dla tzw. świętego spokoju.
Ludzie sami się garneli do podpisywania, wiem tez,ze jest druga lista w tym samym temacie poza mną( czyli nie jest to moja namowa , tylko odczucia ludzi) Obie te listy będą dzisiaj w SM.

Wszyscy twierdzili" o proszę Panią bardzo chętnie, jak dobrze,że jest taka inicjatywa"....

Od lokalu, z którym jestem zaprzyjaźniona nie wzięłam podpisu ( brit cafe) aby nie stwarzać podejrzenia,ze podpisują mi znajomi.Nie wzięłam tez podpisu z salonu piękności, gdzie jestem stałym klientem,żeby nie stawiać kogoś w sytuacji,ze wypada podpisać.

Opinię mam od biegłego do spraw bezpieczeństwa.

Malgorzata Hauschild
Dziękuję Pani Małgorzato za wyjaśnienia. Być może jest i tak, jak Pani pisze. Nie wydaje mi się, aby po 2-3 dniach funkcjonowania nowej ochrony ludzie w ogóle zauważyli, że nastąpiła aż tak wielka zmiana na niekorzyść ale być może jestem w błędzie. Jak to już pisałem do galerii nie chodzę bo w obecności tylu ochroniarzy czuję się zagrożony. Stąd nie wiem - może jest tak, jak Pani pisze.
Jeśli zaś tak jest to wniosek z tego taki, że Kobrę i Matpol musi dzielić przepaść kosmiczna. Nawet nie chcę myśleć jaki w takim razie musi być Matpol skoro Kobra -jak to niektórzy tu piszą- nie zauważyła nawet że pół budynku stoi w ogniu. Całe szczęście, że ktoś zadzwonił po straż a nie po ochronę, bo faktycznie ludzie by spłonęli żywcem i to za własne pieniądze, które na tę ochronę co miesiąc płacą.