ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Cytuję:"2. W Walnym Zgromadzeniu biorą udział członkowie Spółdzielni i pełnomocnicy członków Spółdzielni, legitymujący się pisemnymi pełnomocnictwami poświadczonymi notarialnie lub przez Spółdzielnię i dostarczonymi do Spółdzielni najpóźniej do dnia 18 lipca 2012 roku. Osoby prawne biorą udział w Walnym Zgromadzeniu poprzez ustanowionego w tym celu pełnomocnika. Pełnomocnicy nie mogą zastępować więcej niż jednego członka Spółdzielni." koniec cytatu.
Czy w związku z tym pełnomocnictwa notarialne uzyskane po 18 lipca, lub dostarczone bezpośrednio na WZ będą uznane za nieważne?


Moim zdaniem, nie ma takiego prawaby można było uznać takie pełnomocnictwo za nieważne, tylko dlatego, że nie zostało zgłoszone w sp-łni.
Jak najbardziej powinno byc respektowane przy okazaniu przed wejściem na walne.
Pozdrawiam
Bardzo dobra konstrukcja prawna zasad, już się cieszę na myśl jak Walne to zatwierdzi. Będzie śmiech na całą Polskę. Ale na razie wstrzymam się z komentarzami.

Ten śmieć nie jest nic warty, kto się pod nim podpisał "NN"?. Może portier ze spółdzielni? Może to jakieś przypadkowe zapiski i pomysły naczelnego informatyka SM, który przez przypadek to zamieścił?
Migdałowa,
trzeba przyjść na walne z pełnomocnictwem i za żadne skarby nie dać się spławić. Nie mają prawa nie uznać notarialnego pełnomocnictwa.
Podejrzewam, że nie będziesz jedyny w takiej grupie. A w grupie siła.


Biuletyn nr 5 SM został "dostarczony" do skrzynek w środę 18.07.2012 roku.

Powołanie wspólnoty na Belgradzkiej 14 przez Stępnia nastąpiło wieczorem w poniedziałek. W jeden dzień "sklecono" kłamliwy artykuł o rzekomo powołanej wspólnocie na wniosek cytuje " właścicieli mających większość udziałów w nieruchomości wspólnej..." Kto ma większość udziałów ? Tego A.Stępień już nie napisał bo SM ma ponad 45% udziałów swoich i mieszkańców którym nie pozwoliła się dotychczas wydzielić. Z góry A.Stępień wiedział że, mieszkańcy tego budynku mu nie podskoczą więc już wcześniej mógł przygotować tekst notatki w biuletynie. Zresztą mieszkańcom na zebraniu powiedział że i tak nie przerwie tego zebrania. Jak "chłopi pańszczyźniani" mogą się przecież przeciwstawiać swojemu PANU? NIEPOJĘTNE.

Następne kłamstwa " Była to już zresztą druga inicjatywa większości, którą poparła tym razem spółdzielnia dysponując udziałami z tytułu nieprzewłaszczonych dotąd lokali.

Za pierwszym razem było identycznie , spółdzielnia zrobiła to samo. Na siłę chciała wbrew woli większości mieszkańców zrobić im wspólnotę i narzucić własny zarząd. Przy okazji wyrzucić bezprawnie niepokornych ze spółdzielni. Wszystko to było zrobione pod nadchodzące WZ.

Dalej nasz Pan i Władca piszę " .. mieszkańcy ci będą mieli obecnie możliwość gospodarowania przez siebie samych i na swoim.Będą mogli zaangażować dowolnie wybranego przez siebie zarządcę ..." A.Stępień zapomniał napisać "zarządcę którego ja zaakceptuję" Jestem przekonany i pewny że chodzi o INŻYNIERIĘ, a zarządcą będzie P.Dudkiewicz, poplecznik A.Stępnia. - pełnomocnik Lechbora i do końca nie wiadomo kogo jeszcze.Tego mieszkańcy po prostu nie chcieli ale A.Stępień ma to gdzieś. Pan Dudkiewicz i jego pracownicy to etatowi bywalece zebrań grup członkowskich wchodzących tam na pełnomocnictwa.