ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

6 czerwca w środę na kanale TVN7 o godzinie 20:00 będzie wyświetlana wersja z Keirą Knightley i Matthew Macfadyenem z 2005 roku. Zainteresowanych zachęcam do oglądania .

Lepsza jest wersja BBC z Firthem i Ehle. Oglądałem ze dwadzieścia razy.
Ja podobnie, tyle że ze dwieście razy.
A zauważyłyście, moje Panie, że w tym roku mija 200 lat od wydania "Dumy i uprzedzenia"?
Będzie nawet coś w rodzaju święta związanego z dorocznym festwalem Jane Austen w Bath.

Szkoda że tam nie mam jak pojechać
Ależ Luizo, nil desperandum.

Badałem właśnie sprawę i wychodzi na to, że Ryanair lata niemal co dzień z Poznania do Bristolu a stamtąd to jest rzut bonnetem do Bath!

Bilety na Ryanair (2 os) 647,00
+ bagaż do 15 kg/os = 2x 237,00

Samochód wypożyczony w Bristolu by móc jechać do Bath, tak by go oddać wieczorem w sobotę (nim się zmieni w dynię i stado mechanicznych myszek) = 130 funtów (wliczając ubezpieczenie) Ale znalazłem też za 500 zł.

Opcja dla pana Wickhama i Lidii, jeżeli sie nie uda pozyczyć gdzieś u lichwiarza ani wydostać pieniędzy z Longbourn od ojca - autobus z lotniska + pociąg do Bath = 2 x 12 funtów.

W Bath, by było gdzie się zatrzymać: np Pratt's Hotel w centrum (opcja kolejowa) - jakieś 600 za noc. Jeżeli jednak by się wykosztować na samochód - to np zajazd "Pod księciem Walii" w podbatheńskiej wiosce za 370 zł. Naturalnie samotnie jest taniej.

No i trzeba jeszcze w Bristolu przespać gdzieś dwie noce .... To jakieś 2 x 300.

Symulacja była przeprowadzona na dwie osoby z wylotem w dniach 12 - 15 września br z Poznania.

Hahn dnia Śro 11:59, 21 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Jest tylko jedna beida nei mam juz urlopu
chorobowe

Rekonstrukcja już niedługo będzie wpisana na listę schorzeń. Ale na razie możesz np kichac i kaszleć.
Chciałabym bardzo bym chciała ale w moim przypadku nie da się oszukać pracuję w rodzinnej firmie z bratem bratową i jej rodzicami
Hmm... No to kadrowa też spokrewniona?
No i w każdej chwili może wpaść kontrola na chorobowym ale zawsze mogę powiedzieć że do wód poleciałam