ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

okeej w takim razie wypierdalam do łóżka i próbuje jeszcze raz jak dziś koło 1 dalej będę leżał i nie będę mógł zasnąć to się wkurwie hhehe ;d

ps. sorki za wulgaryzmy ;p


Znam to aż za dobrze
U mnie to wyglada tak że jeśli jestem zmęczony po siłowni to udaje mi sie wild, a jeśli nie jestem jakos specjalnie zmęczony, a ide spać to takiego wała xD

Danil , Rozśmieszasz .Ile razy pisałem że mózg nie zasypia !
Kiedy ty myslisz ze on odpoczywa to wtedy chodzi na wiekszych “obrotach“...

esmisiek1 napisał: okeej w takim razie wypierdalam do łóżka i próbuje jeszcze raz jak dziś koło 1 dalej będę leżał i nie będę mógł zasnąć to się wkurwie hhehe ;d

ps. sorki za wulgaryzmy ;p

Nie wiem czy wiesz, ale wypada zrobić WBTB do WILD'a.


FL)))) Mózg też zasypia ale nie całkiem (jakaś cześć) po przez zmniejszenie obrotów czyli schodzenie na niższe częstotliwości THETA ALBO DELTA, nie możesz zasnąć gdy mózg pracuje na częstotliwości BETA. Dlatego piszę że "zasypia" by lepiej było to zrozumieć a nie walić mądre naukowe słowa.
FL))) Widzę że cię wszystko rozśmiesza z tego wnioskuję że teoretycznie śmiejesz się ze wszystkiego SKORO ZWYKŁE POSTY CIĘ ROZŚMIESZAJĄ.
Do autora tematu: tu masz poradnik do WBTB+WILD może ci się przyda http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/wbtb-wild,7820.html

Tu jeszcze jest podobny temat, na pewno ci się przyda: http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/swiadomosc,7675.html
dnia Czw 9:32, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
“Rozsmieszasz“ w tym wypadku bylo sarkazmem ,ironia. MOZG NIE ZASYPIA . Na falach delta wlacza najwyzsze obroty co umozliwia np. samo regeneracje , sortowanie pamieci.
I oczywiscie WBTB ! ,pisalem poczatku ...

FL))) Użyłem przenośni pisząc "zasypia"-schodzi na niższe częstotliwości pracy, tu jest właśnie twój problem że: rozumiesz co się piszę ale czepiasz się szczegółów, nie wiem po co? skoro wierz co mam na myśli to po co się czepiasz? (jak piszę że zasypia to zasypia-mając na myśli to co napisałem do góry).
Samo słowo zasypia/zasnąć oznacza: przejście w tryb odpoczynku, czyli przejście w inny stan niż czuwanie. To że ciało zasypia to nie oznacza że przestaje funkcjonować, gdy mózg zasypia-to po prostu przechodzi w inny tryb pracy tak samo jak i reszta ciała-właśnie ten tryb nazywamy sen/odpoczynek/regeneracja. Więc wszystko zasypia i mózg też-bo przechodzi w inny tryb który jest snem/odpoczynkiem.

Podczas snu wszystko funkcjonuje ale w jakimś stopniu MNIEJSZYM/WIĘKSZYM mózg też zasypia bo przechodzi w inny tryb pracy.
dnia Czw 11:43, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Danil , ja wiem doskonale że chodzi ci o przenośnie . Więc ja też jej użyję . Mózg podczas odpoczynku ciała "budzi się" , moim zdaniem . Prawdą jest że im dalsze fale tym receptory (czy jak to się tam zwie) z mniejszą częstotliwością wysyłają informacje . Jednak wtedy mózg robi więcej , przecież żeby wykreować sen wiesz ile mocy używa ? Napewno więcej niż w stanie normalnej aktywności (beta) , moim zdaniem

Nie wiem! bo podczas snu wyłączone wszystkie zmysły.
Pod czas aktywności mózg też tworzy obraz-jest jak karta graficzna, bo nasze oczy widzą tylko płaszczyznę ale to mózg tą płaszczyznę przekształca z obraz 3D więc to dodatkowo przeciąża mózg, moim zdaniem mózg podczas dnia jest bardziej przeciążony niż podczas snu, bo musi myśleć za razem przetwarzać obraz, kierować wszystkie zmysły, ale natomiast podczas snu jedynie zajmuje się tym co mamy w głowie (czyli wspomnienia, przekształcenie i utrwalenie pamięci itp).

Cytat: ale to mózg tą płaszczyznę przekształca z obraz 3D
Interpretacja będzie tu odpowiedniejszym słowem ..

http://www.brainfit.pl/spoczynek.html

Cytat: Nienasycony mózg.
Neurolodzy nazywają stworzyli pojęcie DMN – default mode network. Określa ono jako obszary w mózgu, w które paradoksalnie wykazują większą aktywność w stanie spoczynku niż podczas wykonywania skomplikowanych czynności poznawczych. Ten rodzaj „aktywności” występuje zazwyczaj podczas snu.
Póki co neurolodzy nie ustalili wszystkich procesów, które zachodzą w mózgu podczas stanu spoczynku. Na podstawie ostatnich badań przypuszcza się jednak, że problemy z „odpoczywaniem” mózgu mogą być związane z chorobami psychicznymi takimi jak schizofrenia, autyzm, depresja, a nawet Alzheimer.

Cytat: Wnioski.
Wyniki tych badań mogą nam przybliżyć działanie tzw. „ciemnej energii”. Pokazuje nam to, że mózg jest dynamiczny i zwłaszcza podczas marzeń sennych gdy jesteśmy nieświadomi. Tak naprawdę nasz umysł nie jest nigdy bezczynny. Zamiast tego, mimo tego, że jesteśmy tego nieświadomi, nasz mózg ciągle pracuje – rozwiązuje problemy, czy też pomaga nam po prostu utrzymać zdrowie psychiczne.

Trochę ze źródeł . Ok , offtop się zrobił.

Przywrócę jednocześnie na tor . Co do WILD'a . Dzisiaj z racji że chciałem szybko zasnąć a nie chciało mi się spać , zrobiłem ok. 50 pompek co mnie wymęczyło i bardzo fajnie mi się leżało :3 Można to zastosować przed WILD'em ?

Nie wiem! ale nigdy czegoś takiego nie robiłem podczas WILD, przeważnie przed WILD robię medytację lub technikę ADA.
Natomiast bardzo często mi się zdarza że nie potrafię zasnąć tak jak ty (wtedy po prostu leże w łóżku i myślę lub przypominam sen itp. a gdy poczuję zmęczenie to robię WILD) też stosuję (aktywność seksualną-przyspiesza zaśnięcie jak i paraliż.

Pokój z tobą!
dnia Czw 21:05, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Co ci daje technika ADA przed WILD'em . Co do zmęczenie fizycznego to podobne uczucia jak po aktywności seksualnej . Nawet bardziej mi się nie chce leżeć . Może to też przyśpiesza paraliż . W każdym razie sprawdze w najbliższym czasie.

Ja stosuję ADA za dnia a szczególnie w nocy-ta technika jest czymś więcej niż techniką na LD, po prawie miesiącu nie wielkich praktyk czyje się jakoś inaczej-jestem bardziej uważny a moje sny bardzo stały się realistyczne.
Ta technika w moim przypadku zaczyna działać automatycznie (nie przesadzam! ta technika to coś więcej niż zwykła technika na LD).
Miałem trzy przypadku związane z tą techniką:
W południe gdy jadłem obiad, to na stole usiadła mucha odgoniłem ją od stołu ale ona znów usiadła obok mojego talerza, wtedy na chwilę po prostu się przejrzałem jej (nie uwierzysz co się stało) nagle poczułem jak kontrast wokół mnie stał się bardziej dynamiczny w ciągu jednej sekundy przypomniało mi się wszystko co robiłem godzinę temu, czułem swój oddech, otoczenie, w ciągu tej jednej sekundy zauważyłem kolor muchy oraz ile ma nóg-NIE robiłem to celowo, to się stało samo z siebie, jak bym na chwilę dostał zastrzyk "wyrazistości" wszystko było jasne i barwiste, ale ten stan miną-trwało to może z 2 sekundy. Taki przypadek już miałem trzy razy.

Nie mogę tego dokładnie opisać słowami,,,, to przeżycie jest dla mnie czymś nie samowi tym, nigdy nie przeżyłem coś podobnego i fascynującego, to leprze niż LD!!! Teraz co chwilę robię ADA+Medytacja podczas tego skupiam się na odczuciach w ciele.
dnia Czw 22:04, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz