ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Na początek;
http://www.pieknygdansk0.republika.pl/piotr_wizyta.html


Z legendami jest tak, jak w tym kawale o Iwanie Iwanowie, co wygrał w Moskwie "Wołgę".
Zakład przy wspinaniu się na maszt owszem był, tyle że nie o Memlinga o o 200.000 zł i nie z burmistrzem, a z polskim królem, Augustem Sasem, który brał udział w weselu Katarzyny z księciem meklemburskim. Treść zakładu również była nieco inna - car twierdził, że NIKT nie wejdzie na szczyt, gdzie była nagroda w postaci czerwonego fraka i sakiewki z 50 talarami. Przegrał, bo rzeczywiście starszy osobnik, z tym że nie drwal, a cieśla, liczący sobie 62 lata, dotarł na szczyt słupa po trzygodzinnych próbach.
No tak, w trzy godziny to całe mydło ze słupa zdrapał.... Gdyby nie dał rady następny zawodnik wspiął by się pewnie w parę minut hihihi
Panowie a nie lepiej na drabince bylo to wykonac? A tak ogolnie gdzies mi w zrodlach rzucila sie w oczy rycina takiego slupa i jak chetni pelazali po nim aby dostac nagrode. Jestem ciekawa kto ten frak i sakiewke tam umiescil i jak.


no to akurat jest bardzo proste - właśnie przy pomocy drabiny się tam umieszczało nagrody, ewentualnie jeszcze przed postawieniem słupa do pionu.
Warto przejrzeć;
http://www.peter.petrobrigada.ru/reg/reg_e.htm
Mozna się przyjrzeć kolejnemu wyzwaniu
No i mamy gotowy pomysł na pokazy .Zorganizować scenkę z tym wspinaniem się na słup:-)Tylko nagrodę trzeba wymyślić
A kto bedzie sie wspinac?
Jak to kto? Ten co to zrobi z gracją, czyli specjalistka od choreografii
Sądzę, że kolega Cezary jeśli by się skusił na zabawę w tę epokę dałby radę... zwinny skurczybyk jak małpa Wchodzi na drzewa i na wysokich szkotów.
Garderoba Cara;
http://gallery.reenactor.ru/thumbnails.php?album=21