ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Mnie to na Ursynowie nie dotyczy, bo tutaj garażu nie posiadam, ale może kogoś zainteresuje:

"Gmina nie może podnieść stawki podatku od nieruchomości na garażJeśli garaż znajduje się w budynku mieszkalnym, to powinien być opodatkowany taką samą stawką jak mieszkania, a nie – jak chcą gminy – jak lokale użytkowe – uważa NSA.

To pierwszy wyrok NSA w tym zakresie i w dodatku korzystny dla podatników. Oznacza to, że decyzje organów podatkowych, które nałożyły na właścicieli garażów znajdujących się w blokach mieszkalnych wyższy podatek od nieruchomości, są niesłuszne.

W sprawie podatnik nie zgodził się z decyzjami lokalnych organów podatkowych, że dla gruntu pod lokalem mieszkalnym w bloku oraz dla garażu w tym budynku należy stosować różne stawki podatkowe. Od garażu podatnik miał więc płacić podatek w wyższej stawce, tj. takiej, jaka przewidziana jest dla pozostałych budynków lub ich części (tj. niemieszkalnych).

Podatnik złożył skargę do sądu, ale ten ją oddalił. Sąd uznał, że jeśli na podstawie wypisów z rejestru lokali wynika, że garaż stanowi odrębną nieruchomość (niemieszkalną), to organy słusznie przyjęły, że powinien być objęty wyższą stawką. Podatnik odwołał się więc do NSA, który z kolei uchylił ten niekorzystny dla podatnika wyrok.

Sędzia Jacek Brolik podkreślił, że organy podatkowe nie miały prawa zastosować wyższej stawki, ponieważ z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych wcale nie wynika, że stosuje się różne stawki w zależności od tego, czy w budynku mieszkalnym znajduje się lokal pełniący funkcję mieszkalną albo niemieszkalną.

Ponadto obecnie, w XXI wieku, posiadanie garażu przez właściciela mieszkania nie jest czymś nadzwyczajnym. Garaż dopełnia funkcję mieszkalną lokalu i ma być opodatkowany stawką niższą. Wyrok jest prawomocny.

Sygn. akt II FSK 733/10.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Artykuł z dnia: 2011-10-13"


Dzięki ET, z nieba mi spadłeś.
Właśnie urzędy w całym mieście wertują księgi wieczyste i wyszukują garaży, niezgłoszonych, niewyłapanych wcześniej przez urząd.
Jako ofiara urzędniczych poszukiwań, szukam wszelkich podstaw do walki. nie dalej jak miesiąc temu pani z urzędu na Ursynowie wyłuszczała mi właśnie podstawy naliczenia stawki dla garażu, innej niż dla mieszkania.
Cieszą się, że się przydało. U mnie sytuacja trochę inna, ale też optymistyczna. Mam garaż "przy mieszkaniu" w innej dzielnicy i będę występować o zwrot nadpłaconego podatku za poprzednie lata.
a oto link

orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/351A873E


ET