ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

W związku z rejestracją nicków na naszym forum w postaci imienia i nazwiska.

Informujemy, że nie ma ograniczeń, co do dowolności nicków, ale nick sugerujący konkretną osobę z imienia i nazwiska, powinien należeć do tej osoby,
innaczej może wprowadzać w błąd, co do osoby używającej takiego nicka.
Dlatego w przypadku rejestracji nicka osoby, która nie miała zamiaru rejestrować się na forum ,
będziemy je usuwać, po stwierdzeniu ,ze nie należą do tej osoby, która się nimi posługuje.

Dlatego usuwamy nick Andrzej Stepień, a pozostawiamy Zbigniew Jamroz, należący rzeczywiście do Przewodniczącego Rady Nadzorczej naszej spółdzielni.
================================================================================================================================

Uważam osobiście, ze Pan Jamroz zarejestrował się tu nie dla rzetelnej informacji, ale tylko dla fałszywych celów propagandowych, czując zagrozenie swoich i prezesa interesów.
W końcu i słusznie, uznał ,że oddziaływanie tego forum jest większe niż przypuszczał.

Pan Jamroz zaprasza wszystkich na spotkanie z nim na dyżurze rady np. w ten poniedziałek 29.11 o godz. 17:00 ale zaraz dopisuje ,że dotyczy to osób zapisanych wcześniej na ten dyżur,
zresztą niezgodnie z decyzją rady z 14 września o likwidacji zapisów na dyżury.(źródło blog Pana Wojtalewicza)
Czyli jak zwykle zaprasza tylko propagandowo , żeby nie spotkać się fizycznie, bo przeszkodzą wymyślone przez niego samego zapisy.

Skoro jednak Pan Jamroz tak chętnie udaje ,ze pokaże jakieś dokumenty i przekaże „prawdziwe” informacje dotyczące bulwersujących spraw w naszej spółdzielni,
to proszę spróbować uzyskać informacje w poniższych sprawach.
Może na dyżurze rady, a może konkretnie sam odpowie na tym forum. To przecież takie proste.
Trzeba tylko rzeczywiście chcieć, a nie tylko propagandowo.
Pytań jest masa.

Przykładowe na razie tylko pytania w sprawie współpracy „naszego” zarządu z Drimexem, przez którego musimy sprzedawać nasz majątek i pewnie jeszcze sporo dołożymy:

1)Dlaczego wynajęto znowu tą paroosobową firmę do budowy ostatniej inwestycji Belgradzka 14, jeżeli już wiadomo było ,ze toczy się proces podwykonawcy Drimexu NADBUDU ,
któremu Drimex nie zapłacił, a wziął pieniądze od spółdzielni na ten cel.
Czy rada nadzorcza, której przewodniczył wtedy osobiście pan Jamroz zatwierdziła wniosek zarządu o wynajęcie jej ponownie bez przetargu?
Czy rada miała świadomość , ze przed podpisaniem tej umowy Drimex wykazywał straty i był „niekonkurencyjny na rynku” , co wynika z jego sprawozdania w KRS?.
http://tel997.wrzuta.pl/plik/3RDoYTVQZkO/

Kłamstwa dotychczasowe ,ze to tylko Drimex miał zezwolenie na ta budowę były tylko kłamstwami, zezwolenie było na spółdzielnie Przy Metrze. http://tel997.wrzuta.pl/plik/3eCijj0a4J8/

Czy to prawda ,ze w uchwale rady był ponownie warunek o realizacji ugody z 2004 roku nie zrealizowanej przez Drimex aż do 2009 roku

Na dodatek Drimex nie tylko nie zapłacił Resbudowi przy budowie KEN, ale także innym wykonawcą, dla których komornik prowadził egzekucje przeciw Drimexowi w czasie budowy Belgradzka 14.

2)Czy to prawda ,ze Drimex zainwestował w projekt nowej inwestycji na działce SM Belgradzka róg Rosoła 500 tys zł i uzyskał warunki zabudowy dla tej działki.
Nagłośnienie tej sprawy pozwoliło uniknąć dalszych kłopotów.
Stwierdzenia prezesa ,ze każdy może wyrzucić w błoto 500tys zł, a Drimex wcale nie miał przyrzeczonej tej inwestycji, zostawiam bez komentarza.

3)Czy to prawda , że Drimex nie zapłacił kolejnym wykonawcom przy inwestycji Belgradzka najwięcej Resbudowi 2,4 mln zł i Resbud po bankructwie Drimexu wystąpił do SM o te kwoty.

4)Czy to prawda ,ze zarząd nie zważając na fatalną sytuacje Drimexu dodatkowo wspomógł go zaliczkami na kwotę prawie 2mln zł, co wynika z protokołu ostatniej lustracji,
niezgodnie z zawartą umową, gdzie płatności miały być po wykonaniu robót, a nie zaliczkowo ?
Obecnie te pieniądze, jak też kary umowne Drimexu, są nie do odzyskania od bankruta.
Czy to prawda, że Zarząd wystąpił z tymi roszczeniami na dzień przed ogłoszeniem bankructwa Drimexu i syndyk nawet ich nie wziął pod uwagę,
pomijając możliwość egzekucji ich od tego bankruta?

5)Jak przebiegała realizacja ugody z Drimexem z dnia 30.XI.2004r w sprawie centrum Natolin
W ramach , której Drimex , miał się zrzec na rzecz spółdzielni praw do :

- 13 lokali usługowych za które wniósł wkłady budowlane w kwocie 8.041.025.06 zł
a do 31.XII.2008r , miał się zrzec na rzecz spółdzielni , następnych dwóch lokali usługowych /134 i 135/ na które wniósł wkłady budowlane w wys.1.763.469,86 zł.

- Ponadto strony uzgodniły, że we wszystkich sporach sądowych wynikających z realizacji umów z podwykonawcami – stroną postępowania jest i pozostaje Drimex.

Czy to prawda ,że realizacja ugody z dna 30.XI.2004 – przedstawiała się następująco:
- Drimex do IX 2009r nie zrzekł się praw do lokali usługowych, w dalszym ciągu stanowiły one majątek trwały Drimexu, w sprawozdaniach finansowych wykazywali tylko
zobowiązania krótko potem długoterminowe wobec spółdzielni wynikające z zawartej w dn.30.XI.2004 ugody.
- Spółdzielnia spłaciła wszystkie zobowiązania Drimexu , wynikające z zawartej ugody i nie dysponowała do IX 2009r tytułami prawnymi do lokali.
- Drimex nie dotrzymał również warunków porozumienia z dn.16.X.2006r w którym powtórnie zobowiązał się do zwrotu lokali o których mowa wyżej - w ciągu 60 dni
i dokonania wpisów w księgach wieczystych prowadzonych dla tych lokali
– powinno to nastąpić do dnia 16.XII.2006r.
- W księdze wieczystej dla lokalu 135 Drimex- ustanowił hipotekę na kwotę ok.1.800.000 zł na rzecz komornika tytułem zabezpieczenia wierzytelności na rzecz Pebex
z - tytułu prawomocnego orzeczenia sądowego.
- Lokale 134 i 135 – najpóżnniej do dnia 16.XII.2006r – miały zostać zwrócone spółdzielni, na mocy porozumieniem z dnia 16.X.2006r, Drimex lokale te cały czas wynajmował
czerpiąc dodatkowe korzyści finansowe.
- Lokale 134 i 135 ponadto zostały w 2009r – zabezpieczone przez Sąd Gospodarczy w Rzeszowie, zakazem sprzedaży na rzecz dochodzonych przez Resbud wierzytelności
z tytułu wykonanych i nie zapłaconych przez Drimex robót budowlanych w inwestycji Belgradzka.
- W marcu 2010r – ogłoszona została upadłość Drimexu, syndyk masy upadłościowej wystąpił do spółdzielni o zwrot równowartości przekazanych w 2009r przez Drimex lokali usługowych
– celem zabezpieczenia środków finansowych na roszczenia zgłoszone przez wierzycieli Drimexu.
-

- Spółdzielnia – nigdy w ramach porozumienia z dnia 30.XI.2004r nie wystąpiła wobec Drimex z roszczeniami z tytułu prowadzonych z powództwa podwykonawców Drimexu – spraw sądowych.
W sprawie Nadbud – ustanowiła jedynie Drimex – jako interwenienta ubocznego,
co i tak nie przełożyło się na jakość prowadzonego przez spółdzielnię i Drimex postępowania./patrz uzasadnienie do wyroku z dnia 31.XII.2009r/ .
Strata spółdzielni to około 31.000.000 zł.

6) Czy to prawda, że ten ukochany Drimex nie płacił w Centrum Natolin czynszu i energii dla STOEN i teraz SM dopomina się tego bezskutecznie od bankruta, w kwocie ok. 1,5 mln zł

7)Czy to prawda ,że o roszczenia do Drimexu SM wystąpiła najpóźniej jak tylko mogła, czyli 1 dzień przed ogłoszeniem Bankructwa Drimexu i syndyk nie wziął ich nawet pod uwagę.

Czy Pan Jamroz zna te fakty i je potwierdza i czy uważa to za zupełnie normalne i świadczy to o bardzo gospodarnym zarządzaniu naszym majątkiem,
szczególnie widocznym przy współpracy ze zbankrutowaną firmą Drimex- bud S.A?

Mam nadzieje ,ze Pan Jamroz odpowie wyczerpująco i pokaże dokumenty , bo jeszcze jest masa innych pytań do zadania.

W ten poniedziałek o 17 przed budynkiem spółdzielni Lanciego 12 powinni być członkowie spółdzielni zbierający podpisy pod Walnym Zgromadzeniem,
celem odwołania członków Rady „Nadzorczej”, fantastycznie nadzorujących prace zarządu nad zarządzaniem naszym majątkiem spółdzielczym.
Przepraszam pomyliłem się, przecież to nie nasz majątek, w ostatnim wywiadzie dla Faktu prezes Stepień stwierdził , ze jest to „wolny majątek”
czyli taki bez właściciela to by wiele tłumaczyło z działań prezesa. http://www.fakt.pl/Spoldzielnia-bankrutuje,galeria-artykulu,88702,2.html

Zbieranie podpisów pod Walne

Informujemy ,ze mamy już liczbę przekraczająca 10% liczby członków spółdzielni.

Chcielibyśmy oficjalnie podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w zbiórkę podpisów ,podczas wyborów samorządowych, poświęcających swój wolny czas,
dla dobra wszystkich mieszkańców spóldzielni Przy Metrze.

Jednak podpisy zbieramy nadal .

Przynajmniej przez dwa tygodnie.
Istnieje możliwość zakwestionowania części podpisów uzyskanych od osób mieszkających w SM i uważających się tylko za członków SM, a faktycznie nimi nie będących,
np. współwłaściciel lokalu, gdzie małżonek jest członkiem, może sądzić z racji wspólnego lokalu , że on także nim jest..
Mieliśmy takie sygnały.
Dlatego podpisów powinno być znacznie więcej niż wymagane.

Jeśli ktoś jeszcze nie mógł złożyć podpisu, może to zrobić, jak zwykle w poniedziałek o godz. 17 przed siedzibą spółdzielni.
Albo codziennie w barku BRIT CAFE na pierwszym piętrze Centrum Natolin przy schodach, powinna być Pani Małgorzata Hauschild.
W razie czego proszę o to pytać u właściciela barku.
O innych możliwościach podpisu będziemy informować.
Można też wysłać maila w tej sprawie na naszasm@o2.pl


Czy to znaczy, że nie ma już potrzeby informowania mieszkańców spółdzielni (o zbieraniu podpisów) w formie zawiadomień wywieszanych na wejściach do klatek schodowych?

Wydaje mi się, że mimo wszystko , taka akcja powinna być przeprowadzona, im nas więcej, tym lepiej.
Mam nadzieję, że ten, kto to przeczyta a nie będzie chciał się podpisać z takich czy innych względów, być może zastanowi się "co jest grane' z naszą spółdzielnią i... może w końcu zacznie w jakiś tam sposób działać.
Też jestem za pociągnięciem akcji informacyjnej, nawet jeśli ilość zebranych podpisów jest wystarczająca. Im wiecej osób zostanie powiadomionych o zamiarze zwołania walnego, tym większe szanse, że na to zebranie przyjdzie jak najwieksza liczba członków spółdzielni. Daje to dużą szansę na uzyskanie oczekiwanego efektu
Nadal są zbierane te podpisy, przeciez nawet w informacji jest to napisane.
Napisałem do admina2 ,żeby to wyraźnie pogrubił, jezeli jest nie czytelne.
Mam nadzieje ,ze wszyscy właczymy się w tą akcje aktywnie , nie tylko słownie


Do starego Mieszkańca,
ale czy mamy wywieszać zawiadomiena o zwoływaniu Walnego i o zbieraniu podpisów - na klatkach schodowych. Zajrzyj w wątek "Wasz głos jest cenny" czy podobnie - tam czekamy na jakis odzew czy to robic czy nie, jakaś koordynacja by sie przydała..
Anemonie,

uważam, że zbieranie nadal podpisów pomimo niby wystarczającej ich ilości ma jednak sens z kilku powodów.

Po pierwsze, przy okazji składania podpisu przeważnie ten składajacy czegoś się bliżej dowie co się dzieje w spółdzielni.

Po drugie, im więcej podpisów tym wyraźniejszy sygnał dla sitwy, że kończą się dobre dla niej czasy.

I po trzecie, z badań psychologicznych wynika, że osoba składająca pod czymś podpis czuje się bardziej zobligowana do przestrzegania podpisanej umowy, zobowiązania itp. - w danym wypadku ewentualnego przyjścia na walne.

.
Przepraszam pomyliłem się, przecież to nie nasz majątek, w ostatnim wywiadzie dla Faktu prezes Stepień stwierdził , ze jest to „wolny majątek”
czyli taki bez właściciela to by wiele tłumaczyło z działań prezesa. http://www.fakt.pl/Spoldzielnia-bankrutuje,galeria-artykulu,88702,2.html


Niech tandem Prezes+Przewodniczący powie spółdzielcom ze starych zasobów że mieli "wolny majątek" i mogli go przeznaczyć na spłatę długów.

Za 30 milionów złotych można byłoby porobić ogromną ilość remontów w budynkach które tego bardzo potrzebują a jest tego sporo.

Podpisy nadal zbieramy
Zgadzam się z sąsiadem całkowicie
Umieszczę tu projekt mojej wersji tekstu do wykorzystania
ale każdy jest dobry.
----------------------------------------------------
UWAGA!!!

W związku z bardzo niepokojącą sytuacją
w SPÓŁDZIELNI "PRZY METRZE"
musimy zwołać
WALNE
ZGROMADZENIE CZŁONKÓW SPÓŁDZIELNI
w celu zmiany Rady Nadzorczej, która nie ma kontroli nad Zarządem

Podpisy
(WYŁĄCZNIE CZŁONKOWIE SPÓŁDZIELNI)
można składać codziennie
na wyłożonej liście w GALERII URSYNÓW w BRIT CAFE
na I piętrze w godz. 11 - 22
lub umówić się pod nr tel. 607789503.

---------------------------------------------------------
Mozna wrzucac do skrzynek lub umiescic na klatkach format dowolny.