ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

W obecnych czasach, ważne jest by panować nad sobą, a szczególnie nad emocjami, nie jest to łatwa sprawa, lecz konieczna, można się jednak szybko nauczyć jak nad nimi panować.
Gdy się wyciszecie, oraz skupiacie swą uwagę na sobie, to jest już medytacja, gdy już w tym stanie będziecie, miejście uwagę cały czas skupioną na sobie, bez myśli, czy emocji, itp.
Tak ćwiczycie swoją wolę, psychikę, ale też i poszerzacie swą świadomość, będąc bardziej świadomym siebie, jak i bardziej świadomym tego co nas otacza.

Nasze emocje łaczą nas z naszym wewnętrznym, prawdziwym duchowym, wręcz boskim ja, bo duch to w istocie bóg, więc ktoś mógłby napisać, czy powiedzieć: po co panować nad czymś co łączy nas z czymś.
A odpowiedź na to jest taka: Nie kontrolowane emocje, a szczególnie te negatywne, są pożywieniem dla gadów, reptilianów, a poza tym dojść bólu i cierpienia na tym świecie.
Idąc dalej miłość ta prawdziwa miłość bezwarunkowa, łączy was w 100% z waszym wewnętrznym duchowym ja.

Emocja gniewu, czyli gdy jesteście zdenerwowani, szybciej wtedy zużywacie komówrki swoich ciał, skracając swoje życie, lub wpędzacie siebie w choroby, ale poza tym zderowanie sprawia ze dany człowiek spada na niższy poziom w swym indywidualnym rozwoju duchowym. Tęsknota sprawia że blokuje czakrę serca, jak i same serce, a to przez nie jako nasze wewnętrzne słońce, wpływa do tego świata, jak i do nas samych miłość.
Tęsknota blokuje czakrę serca, jeśli tesknimy za kimś, kto odszedł, to ta tesknota przeszkadza temu za kim się tęskni, a sama ta osoba która teskni, sobie bardzo szkodzi.

Czakrę podstawy, korzenia blokuje wrażenie odrębności, lecz tak na prawdę wszyscy jesteśmy połączeni, wszyscy jesteśmy jednym.
Tak naprawdę nigdy nie jesteśmy sami, nigdy nie byliśmy, wszyscy jesteśmy jednym, każdy z nas jest częścią, jednej wielkiej, wręcz nie skończonej całości.

Strach blokuje czakrę splotu słonecznego, trzeba się wyzbyć strachu, pozwolić mu odejść.

Żal blokuje czakrę drugą sakralną.

Widzicie że trzeba panować nad emocjami, to ważna sprawa.

Np, by odblokować czakrę korony, a ta jest połączona z czakrą 3 oka, więc aktywując czakrę korony, zostanie aktywowana czakra 3 oka, pomyślcie o czymś, lub kimś, w skupieniu na sobie, oraz wiciszeniu, jak już będziecie wiedzieć co was trzymie przy ziemi, to pozwulcie tej osobie, lub rzeczy, odejść, musicie zrozumieć, że możecie kochać tą osobę, lub rzecz, gdy ta osoba nie jest z wami, bo to jest prawdziwa miłość, miłość bezwarunkowa.

Następna sprawa tyczy się tego stanu wyciszenia i skupienia swej uwagi na sobie, wtedy np, w czasie gdy śpicie i się budzicie, macie kłopoty z snem, to wyciszcie się i skupcie swą uwagę na sobie, skupnie swą uwagę następnie na sercu, a raczej czakrze serca, emocja miłości, a raczej jej energia, jest ciepła, miła, spokojna, niech ona wam pozwoli zasnać.
Tak samo możecie po wybudzeniu się, spokojnie i w pełnej świadomości wybudzać siebie i swe ciało ze snu.

A jeszcze wiecie już że emocja miłości, aktywuje kody DNA, że aktywuje samo DNA, ale to od was zależy czy chcecie korzystać z wyższej aktywnosci mózgu, jak i całego ciała, swych zdolości, mocy.

W sumie to wszystko co chciałem w tym temacie przekazać. dnia Śro 20:50, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz


A ja mam pytanie. Jak wyzbyć się głęboko zakorzenionego strachu? Takiego, którego nie zna się pochodzenia?
To nie co zawiłe, by to w pełni i w pełni jasno odpowiedzieć.
Strach to emocja, jak inne emocje, uczucia i pragnienia to ciało astralne, czyli woda, która jest w nas, poprzez tą wodę można się skontaktować z swoją podświadomością i nieświadomością.
Trzeba panować nad sobą, strach trzeba zamienić w miłość, tą prawdziwą bezwarunkową.

Jest jeszcze lęk, ale to już powietrze, wiatr, trzeba świadomie oddychać.
Wiatr to domena mentalności, jak i naszych świadomości.

To też kroki nad panowaniem nad żywiołami, pierwszym do opanowania jest powietrze, następnie woda, później ziemia, a na koniec ogień.

Wiatr, powietrze w nas to tlen jak i całe inne gazy, tak jak on w nas przepływa to i on przepływa w okół nas.

Woda w nas to krew, ślina i cała ta reszta wody w nas występującej, wilgoć jest też w powietrzu, warto o tym pamiętać.

Ziemia w nas to kości, zęby, paznokcie, włosy, itp...

Ogień w nas to wyładowanie układu nerwowego, jak i metabolizmu, czyli układu trawiennego.

To wszystko co chciałem napisać, mam nadzieję że to pomoże.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, kochani.
Szkoda, że nikt tu się nie udziela.

Napisałeś o wodzie... A jak można się z tą wodą w nas skontaktować? Czy chodzi tu na przykład o energetyzowanie wody kryształami, wysyłanie jej miłości,a potem jej picie? Czy też chodzi o jakiś inny sposób? Jeśli miałbyś czas, mógłbyś to wytłumaczyć?

Dziękuję, że w ogóle odpowiedziałeś, pozdrawiam


Woda w tobie to krew, ślina, i inne płyny w tobie, ja piję wodę struktorową i zarazem kryształową od paru lat, mam sporo kryształów w domu, ich energia się w nim nakłada, jestem przepełniony tą energią, bo dość tego kryształu uzupełniło się we mnie.

Na forum w dziale Medycyna Naturalna jest temat o kryształach i ich zastosowaniu, pisze o nich też w innym dziale o kryształach.
Resztę wiedzy o żywiołach w nas posiadam z książek autorstwa Adriana Devine, w sumie facet pisze prawdę, miesiąc temu zaczęłem je czytać od początku i to mnie udzerzyło w tych książkach od początku pisała prawda, nie kompletna ale w większym stopniu.