ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Czy można / i ewentualnie jak można przygotować się do śmierci bliskiej osoby, tak aby później mniej odczuwać" skutki uboczne"...?


Przygotowanie do czyjejś śmierci. Jeśli wiadomo ,że ta osoba w ciężkim stanie i ,że śmierć blisko , można pomodlić się o dobrą śmierć i spokojną dla niej. Dla nas oczekujących na to smutne wydarzenie też będzie pomocna modlitwa. najlepszą modlitwą na ten czas "oczekiwania" i "przygotowania" będzie Koronka do Miłosierdzia Bożego i dziesiątka różańca, myślę, że to jest to co może obopułnie pomóc wszystkim
a oprócz tego co pisze nasz Mskrzacik pamiętajmy, że ktoś odchodzi od nas ale tak naprawdę idzie do lepszego, pełniejszego życia, więc jest to czas smutku ale i radości
"ktoś odchodzi od nas ale tak naprawdę idzie do lepszego, pełniejszego życia, więc jest to czas smutku ale i radości"

łatwo powiedzieć, łatwo pisać o przechodzeniu do innego życia, o bramach życia, o radości itp... kiedy staje się przed faktem, przed konkretną sytuacją bywa inaczej... Rzeczywistość jest brutalna.
Po dwunastu razach w krótki czasie to wybaczcie ale myśli się innymi kategoriami, choćby nie wiem jakby się wierzyło. Święty chyba myślał by tylko po "chrześcijańsku"...