ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Mieszkańcy jednego z budynków przy ul. Raabego już nie cieszą się z wymiany okien na klatkach schodowych, nie są zażenowani ale ZBULWERSOWANI, że za ich pieniądze odwalono tak skandaliczny remont.
Wymieniając we wszystkich klatkach okna, dobudowano ściany i tylko je odmalowano oraz fragmenty ok. 0,5 m ścian bocznych z dwóch stron. Wygląda to koszmarnie.
Na czas wymiany okien wymontowano wszystkie grzejniki umieszczone na korytarzach klatek, nie wiedzieć po co.
Następnie wstawiono grzejniki ale ze znacznie mniejszą ilością żeberek. Wymontowane grzejniki były w kolorze ścian klatek (jasnozielone) a zamontowano inne, pomalowane białą farbą. Całość wraz z obitą i odrapaną jasnozieloną lamperią wygląda skandalicznie.
Na dodatek nie zamontowano daszków wraz z oświetleniem nad drzwiami klatek i w związku z tym jest bardzo ciemno w okolicy budynku.
Dojścia do klatek są wywyższone, a z braku oświetlenia jest niebezpiecznie. Były już przypadki, że mieszkańcy przewracali się o podwyższony podest, bo przecież pod klatkami jest ciemno, jak w d.......w murzyna!
Wielkie "gratulacje" dla pomysłowości Stępnia, Bartman, no i doskonałego nadzoru Jamroza.


moraich, ostatnio była dyskusja na radzie o tym jak to dzięki podwyższeniu limitu, od którego stosuje się regulamin o przetargach (czy też konkursach, bo to różnie mówili, jakby było wszystko jedno). Podobno ten wyższy limit spowoduje większą kontrolę nad zarządem.
Z twojej opowieści widać, ze pewnie rada ndzorcza kontroli nie miała, więc remont zrobił się sam. No bo rada nie kontrolowała. Stępień oczywiście też nie, bo nie ustawi przecież nikogo do nadzoru, bo by to kosztowało. A remont trzeba było zrobić i teraz będzie lepiej no nie? Wam na Raabego to się nic nie podoba, bo pewnie chcecie władzę przejąć, albo macie problemy ze wzrokiem i nie widzicie jaki piękny świat robi prezes.
NEO, masz ABSOLUTNIE rację.
Może dzięki temu zawiąże się kolejna grupa osób niezadowolonych, jak będzie więcej podobnych osób, będzie skuteczniej i walne pokaże tym państwu, gdzie ich miejsce na ziemi.
To se pogadamy o tych remontach na najbliższej radzie. Może opisz w punktach ten twój remont, żeby było o czym gadać. Inaczej prezes znów popłynie przez godzinę jak to fantastycznie robi remonty i jaki jest cud.


Chyba zapomnieliście, że stępień oddał Lechborowi tylko część swoich poddanych.Reszta została i do nadzoru ma inspektorów nadzoru na czele z panią kierowniczką działu technicznego-przecież inżynierem budowlanym i pracującym od zawsze w spółdzielni inspektorem Taperkiem. Fachowców wysokiej klasy ci u nas dostatek ale robimy jak nigdzie indziej nikt nie robi. W końcu najlepszym znawcą wszystkiego jest prezes. Zresztą kto miałby nadzorować taką figurę? /pewnie wykonawcą robót był zięć Bartmanowej/ Wszystkie zawiłości tej sytuacji wyjaśni wam jamroz na RN. To genialny orator. Może ględzić na dowolnie zadany temat i zakładam się, że skutecznie /w jego mniemaniu/ wszystko gładko wytłumaczy.
oj tak
wodolejstwo na maxa
da się powiedzieć, wytłumaczyć, zawoalować wszystko i przekręcić też wszystko. To dlatego ludziom do tej pory wydawało się, że wszystko jest ok. jamroz snuł to swoje wodolejstwo i ludzie z deficytu wiedzy to przyjmowali. Ale jak się słucha go cyklicznie, to widać, że to jałowe intelektualnie, próżne gadanie, maskujące własne zaangażowanie. nie pytajcie w co, na pewno by ludziom żyło się lepiej
Ciekawa sprawa z tym remontem na Raabego.
Wymieniono oszklenie klatek w dwóch budynkach - Raabego 1 i 4. Kolejnymi do remontu powinny być 3 lub 6, a tu... niespodzianka.
Wyremontowano (co prawda nie do końca, ale jednak) budynek nr 5.

Nasuwa się pytanie.
Kto z "zasłużonych" tam mieszka?

Zapomnieliście jeszcze o jednej osobie, która wie co się na tym osiedlu dzieje, a właściwie powinna wiedzieć. To administrator. O ile się nie mylę ma na nazwisko Szymanowski.
Droga Goniu,
już odpowiadam.
Remonty powinny być dokonywane przed wszystkim ze względu na wiek substancji mieszkaniowej. Podobno w wysokich budynkach przy Raabego najmocniej skorodowały elementy łączące przeszklenia, bardziej niż w niskich budynkach.
Nie wiem, czy to prawda, bo mieszkańcy tych budynków, a nasi znajomi, nie skarżyli się nigdy na zalane klatki podczas opadów. W budynku Raabego 5 od lat klatki schodowe i piwnice były zalewane, bo od lat przeciekały metalowe elementy. Ale przecież nikogo w s-pni to nie obchodziło: ani nasze pisma, ani nasze telefony w tej sprawie.
Aż raptem remont!
I jak pisałem, radość mieszkańców trwała krótko!
Co do wymiany okien na klatkach w pozostałych budynkach wyjaśniam: wymieniono we wszystkich wysokich (Raabego 4, 7 i 11) już 2 czy 3 lata temu.
W ubiegłym roku wymieniono na Raabego 1 mimo, że nie skarżono się na zalewanie klatek i mimo, że blok ten postawiono jako ostatni w stosunku do pozostałych. A zrobiono to dlatego, że mieszkały tam dwie wybitnie zasłużone, nasze przedstawicielki, które od lat broniły na wszystkich zebraniach poprzedni zarząd i bronią teraz Stępnia.
Jedna z nich była wiecznie zadłużona i to ona najgorliwiej zawsze broniła zarządu, jaki by nie był. Z resztą jest nadal przedstawicielem, choć już nie mieszka na Raabego 1. Druga podobno też w długach przez kilka lat i także jest przedstawicielem. I to cała prawda.
W zamian za to prezesik wymienił im okienka i nowe ściany ustawił.
A panie na poprzednich grupach gorliwie głosowały za prezesikiem. Oczywiście grzejniczki powiesił, te same, które zostały zdjęte przed remoncikiem i klateczki w środeczku odmalował całe. Daszki nad klateczkami nowe powiesić kazał wraz z oświetleniem.
Na Raabego 5, jak pisałem, odmalowano lamperie ale tylko tę część wstawionej ściany, oczywiście w innym kolorze i po 0,5 m od wstawionej ściany.
Wygląda to tak obskurnie, że w mordę dać temu, kto podjął taką decyzję.
Daszków nad klatkami nie ma do dzisiaj, oświetlenia nie ma też, ciemno jest jak w d.... u murzyna i nie chce się słuchać tych bełkotów od pracowników i administratorów.

A Goni wyjaśniam, że nikt zasłużony tam nie mieszka, tylko od kilku lat mieszkańcy składali pisma w tej sprawie.
Oczywiście na żadne z nich nigdy nie udzielono odpowiedzi i może dlatego remont zrobili ale to i tak skandal.
A może przyczyna była inna: po prostu ktoś się pomylił i rozpoczął remont na Raabego 5, a nie na Raabego 3, 8, czy 10...
Przyjdźcie sami i zobaczcie. Zapraszam wieczorem, tylko proszę uważać, bo ciemno i można wyrżnąć o glebę!
Bardzo chętnie zobaczę tę wszystkie fuszerki i dowiem się o które to przedstawicielki chodzi. Bardzo szybko zbliżają się wybory nowych przedstawicieli bo to dalej nasza podstawowa władza. Nie wstydźmy się i mówmy o tym głośno. A czy przypadkiem ktoś nie wie skąd/od kogo SM kupuje okna na te remonciki?
A może po prostu pewne firmy są głodne i chcą zleceń?
Ponieważ zeszły rok był marny, bo członkom naszej sm komornik aresztował telewizory, a złodzieje kradli czynsze, nie było można robić remontów. No to najwyższa pora nadrobić straty. Oczywiście "robić" nie znaczy dobrze.
Ciekawe jak rozwiązali problem konkursów? Taka wymiana okien, grzejników, malowanie nawet byle jak kosztowało zapewne więcej niż 60 tysi. Ale zawsze da się podzielić na - okna + grzejniki + 2m2 ściany na kilku piętrach. I w ten sposób radzie nadzorczej nic do kontroli nad zarządem.
Co do kwestii przedstawicieli - zalecam na zpcz masowe zgłaszanie się na przedstawicieli. Jeśli to jest takie skuteczne - można nie płacić czynszu, są remonty w domach przedstawicieli, to chyba dobra fucha.

Bardzo chętnie zobaczę tę wszystkie fuszerki i dowiem się o które to przedstawicielki chodzi. Bardzo szybko zbliżają się wybory nowych przedstawicieli bo to dalej nasza podstawowa władza. Nie wstydźmy się i mówmy o tym głośno. A czy przypadkiem ktoś nie wie skąd/od kogo SM kupuje okna na te remonciki?

Co do okien pomóc nie mogę.
Te dwie panie przedstawicielki mieszkają przy Raabego 1.
Jedna z nich została odwołana na zebraniu naszej grupy, bo od lat już nie mieszka w s-pni ale Stępień, który zastępuje nam prawo, czyli sądy i prokuratury, jednogłośnego głosowania nie uznał i nowowybranych przedstawicieli nie wpuścił na czerwcowe ZP.
Odwołana pani G. N. oczywiście była na ZP i głosowała, jak pozostali poplecznicy!
Na Raabego nie mieszka, więc ma w d.........czy będą remonty, czy znowu wyprowadzą kasę i jakie będą czynsze w SM "przy metrze".