ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

czy ktos wie jakie są losy sprawy dot. wydzielenia Migdałowej I?????


No właśnie też próbowałam zasięgność języka na ten temat - głucha cisza, nikt nic nie wie? wszyscy nabrali wody w usta.
Szczególnie znamienny jest fakt, że dwie osoby z tak zwanej "komisji ds przekrętów" to czołowi przedstawiciele Migdałowej I, czyli mają dostęp do dokumentacji spółdzielni i obawiam się, że nasąpiła eskalacja żądań dotycząca podziału majątku Spółdzielni, mającego przypaść wydzielającej się Spółdzielni Migdałowa I- obym była złym wróżem.
Wyrok w sprawie MIgdałowej może będzie pod koniec roku albo i później.
Wczoraj miał być przesłuchiwany biegły, ale ze względu na brak pełnomocnika Migdałowej i biegłego sąd przełożył rozprawę na sierpień.
Wydzielanie się ich z naszych zasobów, dla nikogo nie stanowiło żadnej tajemnicy.Oni tez się sami nie wybrali,sami to oni podjęli inicjatywę wydzielenia, walcząc ze złem jakie się ponanosiło w naszej SM. Wydzielenie ich jest następstwem złego zarządzania.Widać ,ze teraz już żaden ich przedstawiciel nie zasiada we władzach ,szybciej będzie procedowana sprawa.Nareszcie przedstawiciel naszej SM będzie mógł złożyć do sądu pakiet dokumentów z dwóch stron winien i ma.Bo każdy chce majątku a zapomina o takim samym stopniu procentowym spłacenia zadłużenia.
Teraz wystąpiła pewna być może prawidłowość.
Poza tym EPROM jako administrator może będzie miał więcej czasu na administrowanie.


EPROM już jaśniej nie mogłeś napisać???

To jakiś żart z sądu czy z Was??? Kto bardziej niepoważny ze stron sporu???
Ależ jaśniej można i nawet trzeba, tylko trzeba mieć odwagę, a tej zdecydowanie zabrakło Epromowi, poczekam kilka dni i dam szansę na jej dopowiedzenie.
Jakaś życzliwa lub nieżyczliwa duszyczka wyręczyła EPROMA z udzielenia odpowiedzi na temat roszczeń Migdałowej - szczegółowo kto, ile, czego i dlaczego dochodzi od Spółdzielni jest umieszczone w komentarzu nr 6 na stronie Pana Marka Wojtalewicza.
Cholera zatkało mnie, jestem pod wrażeniem sposobu , stylu działania i zapobiegliwości osób, które przy wyborze na Przedstawicieli, członków RN i członków zarządu, członków komisji ds "przekrętów" deklarowali bezstronność i troską o dobro spółdzielni.
Z odzysku...

Nijak pojąć nie mogę (no...może nie aż tak...) dlaczego to główne
osobistości z "frakcji stajennej" zajęły się akurat odzyskiwaniem działki
od spółki Arche, co w razie powodzenia operacji "Odzysk" może nas
wszystkich kosztować - bagatela - przynajmniej 40-ci milionów złotych
polskich. Co najbardziej jednak zdumiewa, to fakt że owe "osobistości"
nie pofatygowały się, by nas o zapoczątkowaniu całej operacji łaskawie
powiadomić (otwarość i demokracja to dla frajerów... nie dla nas).
No... i wszystko to, oczywiście, dla naszego dobra... no i za naszą kasę.
Lecz nie bądźmy drobiazgowi, nawet gdybyśmy mieli dla "własnego dobra"
udać się w świat z dziadowskimi torbami... Tak trzeba, by prawdzie
i sprawiedliwości stało się zadość. Choć może nie wszyscy się zgodzą z
taką wizją spółdzielczej szczęśliwości!...

Przecież tak na zdrowy rozum, to owe "osobistości", posiadając
tak ogromną wiedzę i doświadczenie, winny były zaraz po zmianie władzy
utworzyć oficjalną komisję majątkową (była o niej mowa wielokrotnie),
i niezwłocznie przystąpić do porządkowania i odzyskiwania naszych
spółdzielczych gruntów. I powinna ta komisja iść ręka w rękę z komisją
do spraw "przekrętów" byłego Zarządu. Nie muszę dodawać, że akurat
praca w takiej komisji wiązałaby się z dużym wysiłkiem, bez także
specjalnego medialnego "splendoru". Jakże trudno byłoby więc przy okazji
prac w takiej komsji ugrać cokolwiek bez realnych osiągnięć.
Znacznie łatwiej pozorować działania, niby to dla dobra nas wszystkich,
w blasku forumowych (i innych) jupiterów... A nigdy nie wiadomo, może
przy okazji uda się ugrać coś większego!...

Zamiast więc uprawiania wielomiesięcznych działań - w najlepszym
wypadku - pozoranckich, owe "osobistości" (bazapelacyjnie znakomici
fachowcy "od odzysku" ) powinni byli zająć się chociażby, nie cierpiącą
zwłoki sprawą działki, na której stoją budynki tak zwanej Migdałowej I.
Przypomnę, że budynki te stoją na gruncie dzierżawinym od miasta,
który dawno, dawno temu miał zostać przekształcony w dzierżawę
wieczystą. Że przesławna "kamarylowa szajka" sprawą nie była
zainteresowana, to nie powinno nikogo dziwić. Ale szokować musi
fakt że nie zechcieli poświęcić tej, jakże naglącej sprawie, ani odrobiny
uwagi - nasi dzielni odzyskiwacze utraconych gruntów.

Tak na marginesie, to za niecałe dziesięć lat upływa termin dzierżawy...
No i potem... to przyjdzie spychacz i wyrówna!... Oto główny powód,
dla którego mieszkańcy tego osiedla (nie całego) rozpoczęli starania
o wydzielenie się ponad dekadę temu. Żeby podjąc takie starania
potrzebna była zgoda wszystkich mieszkańców. To najlepszy z możliwych
komentarz do polityki "kamarylowej szajki", i wcześniejszej,
równie "genialnej ekipy szulerów". Uwaga - już dziesięć lat temu!
Dał by Bóg wówczas zdrowy rozsądek choć dużej części
Spółdzielców, a taką właśnie postawą zgodnego sprzeciwu wobec
"kliki szulerów" być może dało by się uniknąć całej tej degręgolady!

KAT
największy poeta forumowicz KAT^ pisze tak
---------------------------------------------------------------------------------------
"Co najbardziej jednak zdumiewa, to fakt że owe "osobistości"
nie pofatygowały się, by nas o zapoczątkowaniu całej operacji łaskawie
powiadomić (otwarość i demokracja to dla frajerów... nie dla nas).
No... i wszystko to, oczywiście, dla naszego dobra... no i za naszą kasę.""
pisownia oryginalna.""|""|"
--------------------------------------------------------------------------------------
Ile można bzdur,kłamstw i zniesławień wypisywać,mając wszystkich forumowiczów w d.....
Ja nie jestem udziałowcem wyodrębniającej sie grupy Lanciego ,ale nie mogę "przejść" obojętnie nad paszkwilami wypisywanymi tu na forum we wszystkich tematach przez DYZMĘ poetę,który zaczynał pisac w kiblach palcem po ścianie a teraz wali w klawiature ile wejdzie a smród przez ekran wdziera sie do naszych mieszkań. Tak smród bo podejrzewam ,ze papieru toaletowego nie miał od lat w reku???

Po wybudowaniu Osiedla Migdałowa i i II zainicjowano wyodrębnienie sie tego Osiedla z zasobów SM Przy Metrze i założenie nowej SM.Do swojego grona nie przyjęto tylko ludzi z wieżowca bo nie pasowało do koncepcji organizatorów. Skład organizatorów jest powszechnie znany i nie stanowi dla nikogo żadnej tajemnicy.

KŁAMSTWEM JEST OSKARŻANIE ORGANIZATORÓW ,ZE O TAKIM DZIAŁANIU NIE POWIADOMILI WSZYSTKICH CZLONKOW.

otóż POWIADOMILI,ZEBRALI SKŁADKI DLA PEŁNOMOCNIKA PROCESOWEGO. MOTYWEM TEGO DZIAŁANIA NIE BYŁ TYLKO i WYŁĄCZNIE BUNT CZY SPRZECIW WOBEC KAMARYLI. BYŁY TEZ INNE OSOBISTE POWODY ORGANIZATORÓW.

Ale ludzie powiadomieni byli????

PS
NIE RUSZAJ TEMATÓW DLA NASZEJ SM WSTYDLIWYCH I NARAŻAJĄCYCH JA NA WIELOMILIONOWE STRATY??? byś MIAŁ ODROBINĘ OLEJU W GŁOWIE TO BYŚ WIEDZIAŁ.
Czucie

Prawdzie czucia
nie przywrócisz
gdy czarnego kota
ogonem odwrócisz

KAT

PS Jeszcze jeden wtórny analfabeta - kandydat
na wieczorowe kursy czytania ze zrozumieniem
elementarnych tekstów. Na przywrócenie tych,
jakże podstawowych umiejętności, nigdy nie jest
za późno, choćby w celu "odprania" sobie mózgu,
po intensywnych w przeszłości totalniackich kursach
dla esbeckich prowodyrów!
tęskno ci za byłymi latami oj tęskno.

Słoma i tak z ciebie wychodzi. TO TY JESTEŚ TYM JEDNYM Z TYCH CO DOPROWADZILI NASZA SM NA SKRAJ NĘDZY, DLATEGO ATAKUJESZ Z WŁAŚCIWĄ TYLKO TOBIE FURIĄ WSZYSTKICH LUDZI,KTÓRZY Z TYM DRAŃSTWEM PODJĘLI WALKĘ W ROZYNACH FORMACH I NA WIELU PŁASZCZYZNACH. NAPISZ COŚ TY ZROBIŁ
ATAKUJESZ BRONIĄC KAMARYLE I WYPRZEDAŻ NASZEGO MAJĄTKU??
Masz szczęście ze admin zasnął/. Zrobiłeś z forum kibel.
Rozwolnienie

Żeś łgarstwa połknął
świata wszego
że kibli braknie
od rozwolnienia twego

KAT

PS Wielka Kloaka z utęsknieniem
już czeka na końcowy produkt
sowieckiego człowieka!...
jak tam - czy byli członkowie nowego zarzadu już wiedzą ile chcą ze SMPM majątku?????
Gratulacvje dla RN która ich swego czasu na stanowiska powołała
A teraz udają zdziwienie i oburzenie......
W szale

W obłędu szale
kręcę się wokół prezia
o ileż prędzej
niż jego własne robale

KAT

PS Gdyby "wspaniałomyślny prezio" był równie
wspaniałomyślny dla Migdałowej I, co dla dawno
wydzielonej Migdałowej II, nikt by już o sprawie
nawet nie pamiętał.
Jak można się domyślać, ci krnąbrni z Migdałowej I
nie chcieli odpalić solidnej doli "szabrowniczej szajce",
no i sprawy"nie dało się załatwić".
Kacie , licentia poetica, którą często uprawiasz to nie to samo co szkalowanie. Jeżeli masz informacje o łapówkach dawanych Stępniowi przy wydzielaniu Migdałowej II to idź do prokuratury- jeżeli jeszcze się nie przedawniło. A jeżeli nie masz to zamilcz. Inaczej będzie cię można wrzucić do wspólnego worka z ludźmi, których tak nadpłodnie krytykujesz. Oni tez uwielbiali plotki, szeptanki, dorabianie gęby.
Twoja twórczość na forum to jeszcze jeden przyczynek do tego, że kat i ofiara często mają wiele wspólnego.
Osiedle Migdałowa II - wyłączyło się z zasobów Spółdzielni w okresie kiedy w zarządzie Spółdzielni byli Zacharewicz i Dobrzańska - chyba w 2002r
Każdemu można dorobić gębę i brodę, ale czy byli członkowie Migdałowej II i obecni z Migdałowej I na to zasługują?
Przesłanki...

Dysponuję jedynie wiedzą ogólną, do której ma dostęp każdy
na tym forum; nie mam żadnego uprzywilejowanego dostępu
do informacji. Stąd zadaję pytania i snuję domysły oparte na
przesłankach, albowiem jak dotąd nikt nie odważył się przerwać
"mafijnej zmowy milczenia".

Różnica miedzy domniemaniem opartym na racjonalnych
przesłankach a szkalowaniem jest taka, jak między fotelem
prezesa spółdzielni a "fotelem prezia", czyli jak między niebem
a ziemią.

Z największą przyjemnością przeczytam o kulisach wydzielania się
Migdałowej II. Chciałbym się bowiem dowiedzieć, jakim to cudownym
sposobem wydzieliła sie bez większego trudu Migdałowa II, natomiast
Migdałowa I potraktowana została po macoszemu.

Czekam na sensowną odpowiedź.

Odzywki zaś typu zamilcz - daruj sobie drogi dziku!

KAT
Gęba

Gęba ma
podejrzliwa
podejrzliwie
wyzywa

KAT

PS Ty lepiej podejrzliwy przypatrz się w lustrze
swojej podejrzanej gębie. I nie graj tu fałszywie
roli obrońcy jakoby uciśnionych i sponiewieranych
przez niejakiego KATa. Ty zacznij być podejrzliwy,
tam gdzie naprawdę potrzebna jest podejrzliwość,
bo przygłupów to nie brakuje!...
No właśnie czytam i widzę,
że przygłupów nie brakuje.
Przygłup

A teraz
robię za słupa
grając
preziowego przygłupa

KAT
Cóż to więc za tajemnica?

Czy dowiemy się więc, jaka to tajemnica kryje się za "bezbolesnym"
wydzielenieniem się Migdałowej I. No i co, a raczej kto i dlaczego rzucał
wszystkie możliwe kłody Migdłowej I, by się nie wydzieliła.
Gdybyśmy bowiem poznali ten cudowny "spółdzielczy kamień filozoficzny,
dzięki któremu doszło do oddzielenia się od naszej jakże drogiej
"Spółdzielni-Matki" osiedla Migdałowa II, to możnaby zaoszczędzić
furę kasy. Przecież żądania wydzielającej się z takim niepojętym bólem
i przez z górą dekadę nowej Spółdzielni Migdałowa I są astronomiczne.

Już niezależnie od poszukiwania tego "cudownego kamienia",
sprawą warto zająć się na poważnie, gdyż w jakiejś mierze dotyczy ona
nas wszystkich. Bez rozwiązania bowiem spraw własności gruntów
będziemy dalej przedmiotem manipulacji ze strony władz miejskich
czy krajowych. A Migdałowa I nie jest przecież od macochy!

KAT
Piszesz kacie:

Odzywki zaś typu zamilcz - daruj sobie drogi dziku!

Całkowicie się z toba zgadzam. Ciebie nic nie jest w stanie powstrzymać od słowotoku.
Zamiana

Na dźwięk żywego srebra
złote laury zamienię
bo sercem całym pragnę
sprostać dzika ocenie

KAT
Okazało się, że sąd uznał roszczenia wydzielającej się Migdałowej.

Czy ktoś wie jakie to były roszczenia, bo to ponoć ok. 7 mln?

(Chyba) znowu fundusz remontowy będzie pusty.
Jeżeli sad uznał roszczenia Migdalowej za słuszne i zasądził obojętnie jaka kwotę od SM Przy Metrze to jest to wina władz statutowych naszej SM.starych jak i nowych. Pisałem ,ze wydziela sie ustanawiając oddzielny podmiot gospodarczy.ale oczywiście wszystko wiedząca NEO zaprzeczała ,ze oni sie wydzielają będąc pod naszym stałym zarządem???NO I CO RZEC MOŻNA????
TAK POSTĄPI KAŻDA WYDZIELAJĄCA SIĘ WSPÓLNOTA.

DLATEGO TRZEBA BRAĆ KREDYTY I USTANOWIĆ ODDZIELNY FUNDUSZ spłat wierzycieli BY WYDZIELAJĄCE SIĘ WSPÓLNOTY ZABIERAŁY
NIE TYLKO MA ALE I WINIEN /ZOBOWIĄZANIA/
Wyrok jest jeszcze nie prawomocny za tym jeszcze wiele sie może zmienić i wydarzyć.
Gonia
myśl głową.
Ach te kredyty...

Czy także kredyt w wysokości 50-60 milionów na odkupienie działek od Arche?

KAT
To ja mam taką propozycję, żeby wydzielić wszystko oprócz długów z obecnej spółdzielni. Żeby została spółdzielnia bez budynków, bez majątku, z tymi wszystkimi długami i siedzibą jak teraz, w szopie wynajmowanej od Arche. Może to by nas uratowało?
Totalny jobel!

Jobel jobla i joblem pogania!...

KAT

PS Może się wkrótce zdarzyć, że nie znajdzie się nikt normalny, kto zechce
brudzić sobie ręce czyszczeniem tej stajni Augiasza, a wtedy świry i joble
będa mogły się tarzać w gnoju, ile tylko dusza zapragnie!


TAK POSTĄPI KAŻDA WYDZIELAJĄCA SIĘ WSPÓLNOTA.


O ile mi wiadomo czym innym jest powstanie wspólnoty, a czym innym jest wydzielenie się nowej spółdzielni z obszaru starej.

1. Przy powstaniu wspólnoty infrastruktura, którą jest własnością spółdzielni, jest przez nią zarządzana.
2. Przy wydzieleniu - cała infrastruktura przechodzi na nową spółdzielnię.

Może jednak ktoś napisze o tych roszczeniach Migdałowej.

Swego czasu tyle było szumu o transparentność, a także zarzuty pod adresem obecnych władz, że nie chcą nic ujawniać mimo głoszonych haseł.

To może teraz, osoby z wydzielającej się spółdzielni będą "transparentne" i podzielą się z nami co chcą "dostać" z SM.
Gonia
oczywiście ,ze czym innym jest Wspólnota a czym innym jest nowa SM.
po pierwsze różnica jest w nazwie
poza tym są oczywiście drobne różnice wynikające z ustanowionych przepisów.
Oba podmioty maja jeden cel protest przeciwko złemu zarządzaniu przez władze statutowe SM.
Gdyby ich zdaniem, nie marnotrawiono dóbr,które powierzyli do zarządzania władzom statutowym to by się nie wydzielali.
sprawa założenia wspólnot jest prostsza w praktyce niż nowych SM,pierwszym krokiem jest WSPÓLNOTA z własnym kontem bankowym i stosownymi uchwałami a następny krok to ustanowienie nowej SM.dowolna kwestia wyboru.Pamiętać należy ,ze nie zawsze można wydzielić infrastrukturę.
Założenie wspólnoty jest proste wystarczy

Podjąć uchwale o powołaniu pełnomocnika do załatwienia spraw związanych z rejestracją wspólnoty i założeniem konta bankowego. Pełnomocnik z pisemnym pełnomocnictwem, podpisanym przez właścicieli lokali, udaje się do:

1) Urzędu Statystycznego z wypełnionym formularzem RG-1 - jest to wniosek o nadanie numeru REGON: http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/bip/BIP_RG-1.pdf

2) wybranego przez Was wcześniej banku w celu założenia rachunku dla wspólnoty mieszkaniowej; pełnomocnik musi mieć REGON (decyzję), pełnomocnictwo oraz protokół z pierwszego zebrania wspólnoty (w banku dowiecie się, jakie dokumenty są jeszcze potrzebne);

3) Urzędu Skarbowego, właściwego dla położenia nieruchomości - z decyzją o nadaniu REGON-u (w terminie do 30 dni od otrzymania REGON-u), z wypełnionym wnioskiem NIP-2 w sprawie nadania numeru identyfikacji podatkowej (NIP):
http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_podatkowe/nip_2006/nip_2.pdf

moim zdaniem silny podmiot gospodarczy ma większe możliwości niż rozdrobnione małe jednostki.

może się mylę ale presja na zakładanie wspólnot może ruszyć lawinowo,szczególnie jak marnotrawi się ich FR.a czynsze nasze nie nalezą do najniższych.


moim zdaniem silny podmiot gospodarczy ma większe możliwości niż rozdrobnione małe jednostki.


Oczywiście, zwłaszcza w zakresie łupienia na kasę. Doskonały tego przykład można znaleźć w czasach, gdy TW adamus vel karnik nadzorował procesy inwestycyjne w spółdzielni. Tak nadzorował prace prowadzone na KEN, że ostatecznie ten silny podmiot gospodarczy zapłacił 40 mln.
Silny podmiot gospodarczy może też zaciągać silne kredyty czego konsekwencją będzie dalsze ubożenie spółdzielców a także silniej występować w sądach celem okradzenia innych podmiotów gospodarczych, jak np. firma Arche. Silniej też odczuwalne będą też prowadzone przez ów podmiot procesy a finalnie komornik będzie miał silniejszą podstawę do zlicytowania mieszkań zwłaszcza starych zasobów.

To właśnie bolszewicka siła która pod hasłami wolności, równości i braterstwa prowadzi do zniewolenia, nierówności i łupienia przez władzę zwykłych ludzi. Oczywiście nazywanych dla niepoznaki braćmi.
Adamus nie rozmydlaj.
Instrukcję obsługi jak założyć wspólnotę można znaleźć w internecie - jest dokładnie napisane, a przecież nie o to tutaj chodzi.

Mnie chodzi o wykaz roszczeń, które ma Migdałowa przy wydzielaniu się.

I tu apel do LanciPana.

Tak usilnie usiłuje się dowiedzieć o sprawach dotyczących sporu członków RN z SM, może do tego doda jeszcze sprawę Migdałowej.

Ja nie mam takiego silnego głosu, w dodatku jestem nieśmiała, więc może, jako czujny członek SM zacznie głośno i z przekonaniem dopytywać się co SM ma "oddać" Migdałowej w rozliczeniu.
Bardzo proszę.
Taki wykaz jest w spółdzielni, powinien być dostępny dla wszystkich zainteresowanych osób.

Może detektyw po umieszczeniu listy wnioskodawców zamieści wykaz roszczeń do zasadzenia ,oraz tych już zasadzonych w pierwszej instancji.
To dobry pomysł.a może NEO zamieści kopie pozwu i wyrok wraz z uzasadnieniem.
Ogłupianie Spółdzielców!...

Ależ robienie Spółdzielcom wody z mózgu, przy użyciu iście bolszewickich
metod trwa w tej SM od "pradawnych" czasów. Na tym forum od prawie
dwóch lat kluczową rolę w tym tumanieniu odgrywa niejaki Adamus vel
"karnik", którego dzielnie wspomagają równie zakute totalniackie łby!

O tych typach i ich metodach napisane zostało tutaj już dostatecznie dużo.
Jak ktoś dalej nie pojmuje o co chodzi, to mała szansa by kiedykolwiek
wyzwolił się z bolszewickich pęt totalnego zniewolenia. Nazwa jest w tym
przypadku bez najmniejszego znaczenia - jak ktoś chce się stosować do
obłąkańczych reguł polit-poprawności, niech mydli sobie oczy marksizmem
kulturowym.

Oczekiwanie zatem od tego rodzaju całkowicie zdegenerowanych
osobników otwartości i transparentności jest marzeniem ścietej głowy.
Po prostu trzeba ich traktować jak totalniaków - z całej siły pałą
w zakuty łeb!

I nie chodzi tu wcale o degradowanie czy poniżanie kogokolwiek, lecz o
stwierdzenie oczywistego faktu, o czym każdy może się tutaj naocznie
przekonać.

KAT
Sobotni poranek, a na forum już 4 użytkowników, wszyscy się czają.
I jakoś nikt nie chce skomentować 7-milionowej pazerności Migdałowej, która to pazerność niewątpliwie uszczupli fundusz remontowy starych i nowych zasobów.

A p. Sosnowska i p. Karneński mają usta pełne frazesów i walczą ponoć o dobro wszystkich spółdzielców. Im jest wszystko jedno, czy spółdzielnia się przewróci, czy nie. Im nic nie grozi.
Oni mają tylko żądania i żadnych zobowiązań. Świetna pozycja do pouczania innych

A adamusik mój miły, wciąż o braniu kredytów. Tylko z czego, mój miły, je spłacisz?
Ponadto widzę, że wciąż jesteś macho. Teraz pouczasz Gonię, by myślała głową. No cóż, dla Ciebie wszystkie kobiety to debilki. Pozdrowienia dla żony, córki i wnuczki.
"Czajniki"

Wciąż niczego oficjalnie nie wiadomo, bo członkowie grupy inicjatywnej
z Migdałowej I milczą jak grób. Nieoficjalnie wiadomo, że sąd uznał
roszczenia Migdałowej w wysokości, jak podaje p. Wojtalewicz, około 6-7
milionów.

Wcześniej był mowa o roszczeniach w zakresie od 3 do 30 milionów.
Teraz przynajmniej wiadomo o jakiej ich wysokości rozstrzygnął sąd w
pierwszej instancji po 12-tu latach procedowania. Spółdzielnia
się oczywiście odwoła od tego wyroku i sprawa będzie się toczyć nadal.
Jak długo? Być może kolejną dekadę!

Zatwierdzona przez sąd wysokość roszczeń (6-7 milionów) jest jakimś
punktem wyjścia do prowadzenia rozmów między zainteresowanymi
stronami w celu osiągnięcia pozasądowego kompromisu. Czy jednak dwie
strony tego sporu są do tego gotowe i mają dobra wolę, aby taki
kompromis zawrzeć?

Wszystko wskazuje raczej na to, że spór będzie się dalej toczył
na wokandzie sądowej. A jak długo i z jakimi skutkami dla obu stron,
to Bóg jeden tylko wie!

KAT
W kleję bo ten pogląd jest znamienny on ukazuje jakie kanalie mogą siedzieć w RN,które przychodzą tylko na posiedzenia po wy6nagrodzenia bo to jedyne ich źródło utrzymania.

ph14
Dołączył: 04 Wrz 2012
Posty: 216
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 6:25, 07 Cze 2014 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Sobotni poranek, a na forum już 4 użytkowników, wszyscy się czają.
I jakoś nikt nie chce skomentować 7-milionowej pazerności Migdałowej, która to pazerność niewątpliwie uszczupli fundusz remontowy starych i nowych zasobów.

A p. Sosnowska i p. Karneński mają usta pełne frazesów i walczą ponoć o dobro wszystkich spółdzielców. Im jest wszystko jedno, czy spółdzielnia się przewróci, czy nie. Im nic nie grozi.
Oni mają tylko żądania i żadnych zobowiązań. Świetna pozycja do pouczania innych

A adamusik mój miły, wciąż o braniu kredytów. Tylko z czego, mój miły, je spłacisz?
Ponadto widzę, że wciąż jesteś macho. Teraz pouczasz Gonię, by myślała głową. No cóż, dla Ciebie wszystkie kobiety to debilki. Pozdrowienia dla żony, córki i wnuczki.

Znowu wybiło stajenne szambo?

Na całe szczęście to stajenne szambo wybija samo od czasu do czasu,
pod wpływem dosadniejszych komentarzy. Tym samym przypomina
Spółdzielcom z kim mają do czynienia - z niedobitkami "szabrowniczego
gangu", który doprowadził naszą SM na skraj bankructwa.

I dalej to towarzystwo rodem ze stajennego szamba, nie patrząc na nic,
wszelkimi sposobami chce się dorwać do grabieży naszego wspólnego
majątku. Wśród nich wyróżnia się szczególnie aktywny na tym forum
niejaki Adamus vel "karnik"!

KAT
Jakiż świat byłby piękny, gdyby wszystko było przewidywalne i sterowalne!
Zdecydowanie to bardzo ułatwia myślenie, gdy wiadomo, że pod nickiem A lub B kryje się spisek.
Nie Adamusie. Wbrew pozorom członkowie RN nie są Katem czy kimś tam jeszcze.

Ciekawe, że moraich tu nie grzmi jaka krzywda stała się spółdzielni.
Ciekawe, że nie ma ulotek o skoku na kasę.
Ciekawe jaka jest korelacja pomiędzy wnioskiem o odwołanie RN a wyrokiem w sprawie Migdałowej? Jaki jest scenariusz?
Ciekawe, że wyrok nie przewiduje obciążenia żadnymi pasywami sm Migdałowa.
Tylko aktywa - mieszkanie na Raabego, 2 lokale użytkowe, partycypacja w lokalu spółdzielni po aktualnej cenie rynkowej.
Dlaczego niektórym tak bardzo zależało, żeby nie omawiać sprawy Migdałowej na grupach?
Jeden z kapusiów napisal

KAT
PostWysłany: Sob 10:34, 07 Cze 2014 Temat postu:
Znowu wybiło stajenne szambo?

Na całe szczęście to stajenne szambo wybija samo od czasu do czasu,
pod wpływem dosadniejszych komentarzy. Tym samym przypomina
Spółdzielcom z kim mają do czynienia - z niedobitkami "szabrowniczego
gangu", który doprowadził naszą SM na skraj bankructwa.

I dalej to towarzystwo rodem ze stajennego szamba, nie patrząc na nic,
wszelkimi sposobami chce się dorwać do grabieży naszego wspólnego
majątku. Wśród nich wyróżnia się szczególnie aktywny na tym forum
niejaki Adamus vel "karnik"!
-------------------------------------------------------------------------------------
Czyż to nie brzmi jak donos do wszystkich instytucji i miejsc pracy pisany na uczciwych ludzi. Takimi metodami zwalczano ludzi opozycji i Takimi metodami bronią swoich stołków.Ta kanalia nie zasługuje na żaden wybór To wyjątkowa świnia tzw śmieć.

Wydziela się inny podmiot gospodarczy to tylko z roszczeniami a nie obligacjami??
Czy to tak powinno być??


Oczywiście że tak nie powinno być, ale...

Dowiedziałam się, że Migdałowa żąda TYLKO majątku. Nie ma mowy o jakichkolwiek zobowiązaniach (w proporcji) jakie ma/miała SM.
Majątek wezmą, a wszystkie kredyty wzięte przez SM, długi itp będzie spłacać reszta.

Nie mam nic przeciw wydzieleniu się Migdałowej - proszę bardzo, ale uważam, że rozliczenie między spółdzielniami powinno być rzetelne, tak, aby ani jedna ani druga strona nie były pokrzywdzone.

Dlatego ponawiam apel o odpowiedź, bo raptem wszyscy zamilkli na ten temat:

Jakie roszczenia ma Migdałowa?
Wielkie dzięki za potwierdzenie!

Serdecznie dziękuję najlepszemu z karników za własnoręczne potwierdzenie
tego, co o nim napisał niejaki KAT. Z tak szczerym przyznaniem się do winy
nie mamy do czynienia zbyt często. Tym bardziej należą się niejakiemu
Adamusowi vel "karnikowi" słowa najwyższego "uznania", szczególnie za to,
że już nawet nie nadąża za swoimi zwojami myślowymi.

Ależ się nam biedaczek w tym swoim łgarstwie i krętactwie całkowicie
zamotał!

KAT
Adamusiku, miły Ty mój , skąd w Tobie tyle agresji?
Dlaczego proste pytania lub pozdrowienia wytrącają Cię ze stanu samouwielbienia?
Skąd w Tobie tyle nienawistnej paranoi?
Czy dotarło w końcu do Ciebie, że obrażając kobiety na forum, obrażasz również żeńską linię swojej rodziny?
Opanuj choć troszkę swoje wybuchy i pozostań moim Busterem Adamusem Keatonem- człowiekiem o kamiennej twarzy. Takiego chcę Cię zapamiętać.

A z panią Żak, która rzeczywiście mówiła strasznie od "serca" nie zamierzam konkurować, bo niestety to nie mój poziom.

No właśnie, nie jej poziom, bo to właśnie moraich długo i przekonywująco agitowała na rzecz Migdałowej. Powiedziała nawet o przyczynach (jakby to kogo interesowało) wydzielenia się nowej spółdzielni.

A tu raptem okazuje się, że robiąc to, miała pełną świadomość, że Migdałowa w swoich roszczeniach żąda jeszcze lokalu mieszkalnego na Raabego. Moraich powinna im oddać też swój do kompletu.

Taka to DBAJĄCA O DOBRO mieszkańców Raabego osoba.
NEO
To twoja wina miedzy innymi,ze sprawy Migdałowej nie omawiano na Grupach.
Porządek Grup opracowuje zarząd czyżbyś o tym nie wiedziała??
Po coś wybrała do komisji ds ujawniania przekrętów ludzi z Migdałowej. Po co delegowałaś na członka zarządu człowieka z Migdałowej.Pisałem już o tym dwa lata temu czytaj tu na FORUM odpowiedz EPROM dot wpuszczenia lisa do kurnika.
to było łatwe do przewidzenia.

TYLKO ŚLEPY I GŁUCHY TEGO NIE PRZEWIDYWAŁ.Z CZYSTYM SUMIENIEM MOGĘ NAPISAĆ ,ZE NIE PRZEWIDYWALI LUDZIE MERYTORYCZNIE NIE PRZYGOTOWANI DO ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA PODEJMOWANE DECYZJE.

Dziś wylewanie pomyj na tych ludzi już nie pomoże.Wyrok rozumiem jest jeszcze nie prawomocny??O ile tak jest jeszcze szansa by sąd zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia i obciążenia Migdałowej także obligacjami.ale tego nie zrobią mieszkańcy SM tylko TO JEST OBOWIĄZEK WŁADZ STATUTOWYCH A TU SPRAWY NIE DOPILNOWANO?

Pisałem o zaciąganiu kredytów na spłatę wierzycieli ,tez byłem przez ciebie wyszydzany? A TO JEST JEDYNE ROZSĄDNE I SPRAWIEDLIWE ROZWIĄZANIE NABRZMIAŁYCH PROBLEMÓW.gdyby BYŁY KREDYTY WZIĘTE A NIE ZBYWANO GRUNTÓW I NIE WYDAWANO KASY Z FR NA SPŁATĘ OBLIGACJI DZIŚ MIGDAŁOWA BYŁA BY OBCIĄŻONA RÓWNIEŻ OBLIGACJAMI.OCZYWIŚCIE W CZĘŚCIACH NA NICH PRZYPADAJĄCYCH A TO WINA STARYCH JAK I NOWYCH WŁADZ STATUTOWYCH. za TO PONOSI SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.

TO DLATEGO TRZEBA ZACIĄGNĄĆ KREDYTY I NIE BAC SIĘ ICH SPŁACANIA.czynsze U NAS NIE SA NAJNIŻSZE NA Ursynowie.kredyty ZACIĄGAJĄ MŁODE MAŁŻEŃSTWA NA MIESZKANIA I ŻYJĄ I SPŁACAJĄ.
FR Przeznaczać tylko na remonty.
ph14 pilnuj swoich najbliższych bo wkrótce zostaniesz sam.
Adamusie, jednocześnie ostrzegasz przed Migdałową, jak i lobbujesz na jej korzyść.
Zdecyduj się.

Tak, wraz z rewolucją różne osoby wypłynęły.
Tak, każdy sądzi po sobie. Jeśli ja nie robię rzeczy wykorzystując sytuację, to zakładam, że inni podobnie.
Tak, sytuacja była taka, że nie można było postąpić inaczej.
Tak, proszę podziękować tym pożytecznym ........, którzy do dziś robią za parawan.
Pierwsza otwartaska!

Przecież jedna z najbardziej nagrzanych przedstawicielek, która tworzy
nowy "dogmat historii" naszej SM na stronie smprzymetrze.cba.pl jest
wręcz modelowym wzorem otwartaski. To ona właśnie usiłowała,
(patrz sprawozdanie z przebiegu grupy nr 4) poprzez zgłaszanie co chwilę
najabsurdalniejszych z możliwych wniosków, zablokować możliwość
wypowiedzenia się na istotne tematy przewidziane w porządku
obrad zarówno członkom Rady Nadzorczej, Zarządu, jak i zwykłym
Spółdzielcom.

Oto jak wygląda otwartość totaniackiego otwartasa (tu wzorcowej
otwartaski) w praktyce. Jest to coś, co nie mieści się w głowie normalnego
człowieka i żaden komentarz, przy użyciu nawet najostrzejszych słów,
nie jest w stanie odddać szalbierstwa i faryzejstwa kogoś takiego
w pełni!

KAT

1. zarząd musi mieć zgodę ZP na zawarcie ugody z procesującymi się mieszkańcami z "Migdałowej I". Dziwne to tłumaczenie w sytuacji kiedy wyrok dot. wydzielenia ich ze spółdzielni "Przy Metrze" ma zapaść 20-któregoś maja 2014 r. Jeszcze większe zadziwienie w nas wprawiła informacją, że nikt z zarządu nie rozmawiał z osobami prowadzącymi tą sprawę w sądzie. Zadziwiła nas sformułowana informacja w porządku obrad, która brzmiała: " o zawarciu ugody z Migdałową I na warunkach proponowanych przez zarząd" O ile nam wiadomo do ugody mogą przystąpić zgodnie dwie strony, ale nie na tak określonych warunkach". W trakcie dyskusji domagano się także obecności drugiej strony, jednak zarząd uznał to za niemerytoryczne i osób z "Migdałowej" nie zaprosił.
Gonia
na grupach nie omawiano bo nie było takiego tematu w porządku.Za tym trzymaj się faktów i nie obrabiaj d., moriach bo to nie ładnie.Co mnie obchodzi co pisze morach.Odpowiadaj jemu a nie mnie wciskasz kit...
------------------------------------------------------------------------------------

NEO
PostWysłany: Sob 12:36, 07 Cze 2014 Temat postu:
Adamusie, jednocześnie ostrzegasz przed Migdałową, jak i lobbujesz na jej korzyść.
Zdecyduj się.

Tak, wraz z rewolucją różne osoby wypłynęły.
Tak, każdy sądzi po sobie. Jeśli ja nie robię rzeczy wykorzystując sytuację, to zakładam, że inni podobnie.
Tak, sytuacja była taka, że nie można było postąpić inaczej.
Tak, proszę podziękować tym pożytecznym ........, którzy do dziś robią za parawan.
-------------------------------------------------------------------------------------
Za błędy trzeba płacić i mieć odwagę przyznania się do błędu, choćby po to by w przyszłości ich nie popełniać.a ty szukasz winnych tylko u siebie nic nie dostrzegasz. A JA UPRZEDZAŁEM PUBLICZNIE TU NA FORUM.
NAWET EPROM ODPOWIEDZIAŁ A TY ŚLEPA I GŁUCHA .DZIŚ SZUKASZ WINY U INNYCH??
KIEDY I GDZIE JA LOBBOWAŁEM NA RZECZ MIGDAŁOWEJ???POZA ASPEKTAMI PRAWNYMI???

NEO
masz racje ,ze wraz z rewolucja rożne mendy wypłynęły.Bez rewolucji nie pisali by tu na forum Langusta80, Kat,ph-14, nowy
Damokles.
Można śmiało powiedzieć ,ze loginów sporo tylko ludzi mało.
Oni członkom RN wyrabiają autorytet swoimi poglądami czyli obrabianiem innym d....tu na forum.ONI NIE PODEJMUJĄ TEMATÓW MERYTORYCZNYCH TYLKO I WYŁĄCZNIE LIZUSOSTWO I WYLEWANIE POMYJ NA INNYCH.
moi sąsiedzi w tym jeden przedstawiciel jest przekonany ze trzech z nich to członkowie RN a jaka jest prawda dowiemy się niebawem.
Nieładnie to Ty piszesz.
Ja jedynie wklejam cytaty z poprzednich wpisów. Jakoś wcześniej nie kwestionowałeś ich i nie nie pisałeś, że były nieładne.

Widocznie nie czytałeś zawiadomienia o ZGCz i proponowanego porządku obrad.
Jest tam pkt 7 ppkt k.

Zawiadomienia są jeszcze na stronie SM.
Adamusie,
przeczytaj ze zrozumieniem porządek obrad grupy nr 3
http://smprzymetrze.waw.pl/ckfinder/userfiles/files/zawiadomienie%20ZGCZ%203.pdf

Oczywiście, że omówienie Migdałowej było w porządku.
Ale na kilku grupach znaleźli się obrońcy spraw Migdałowej - moraich, Stępniewska, Cieślak, Terpiłowska, Rogowski, którzy próbowali nie dopuścić członków spółdzielni do wiedzy czego żąda Migdałowa.

Ja się nie wypieram odpowiedzialności.
Twierdzę tylko, że czarne owce, to koszt własny.
W określonych okolicznościach tak musiało być.
Jedyne czego żałuję, to to, że ciągle wiele osób ma klapki na oczach.
Ślepak

Ten bolszewicki ścierwojad i ślepak w żywe oczy próbuje wciskać wszystkim
kit, że nie było czegoś takiego w porządku obrad, choć stoi to w papierach
jak byk.

Ci co najgłośniej wykrzywkiwali na zebranich grup członkowskich
(czy na tym forum) najzwyklejsze oszczerstwa i wyssane ze swoich
totalniackich łbów konfabulacje, coraz doskonalej imitują postępowanie
"kamarylowych szabrowników!

KAT
Gonia i NEO

Jest tam pkt 7 ppkt k. a co ten punkt obrad mówi??Ludzie wy nie rozumiecie co piszecie i czytacie??Czy to jest omówienie sprawy wydzielenia Migdałowej?? Czy ratowanie własnej dupy??Nie wciskajcie ludziom kitu.

Punkt brzmi cyt z pamięci ewentualne podjecie uchwały w sprawie zawarcia UGODY z przedstawicielami Migdałowa???????

Czy z tego punktu wynika dyskusja nad projektem uchwały i UGODY
Czy z tego punktu wynika ,ze członkowie zostali zapoznani z projektem UGODY??
Czy z tego punktu wynika,ze członkowie zostali zapoznani z pozwem i jego roszczeniami??
a wszystko to powinno się odbyć znacznie wcześniej choćby na specjalnym zwołaniu Grup przez zarząd celem powiadomienia członków o zaistniałej sytuacji.
Tak by postąpił normalnie zarządzający powierzonym mu mieniem.
Moim zdaniem ZASPANO i to jest wina władz statutowych.
Gonia
masz racje,ze Migdałowa powinna przyjąć na siebie część obligacji w proporcji jakiej im zasadził sąd roszczenia. Ale gdzie był pełnomocnik procesowy naszej SM??
SPRAWA MIGDAŁOWEJ ŚMIERDZI, wyraźnie w tej sprawie widać zaniechania.
Jednym słowem ktoś powinien beknąć i tyle.Zająłem stanowisko tylko na podstawię info z forum.
Brak takiego punktu!...

W porządku tego forum nie ma punktu, aby go swoimi totalniackimi
rzygowinami zanieczyszczało bydlę i scierwojad , czyli niejaki "karnik"!
Nie ma takiego punktu i tyle! Czy to pojął bolszewicki zakuty łeb?

KAT
Adamus
Masz rację pod tym względem, że członkowie powinni być zapoznani z roszczeniami Migdałowej itd, ale zapominasz o tym, co tutaj było pisane - NIKOGO nie interesowała sprawa Migdałowej, a nawet znalazły się osoby które domagały się, aby w ogóle o tym nie mówić.

A po drugie
Nie ma u nas Walnego Zgromadzenia.
To PRZEDSTAWICIELE decydują o przyjęciu lub odrzuceniu uchwał. I myślisz, że taki Przedstawiciel rozmawia z członkami?

Uważam, że sprawa jest poważna i jeżeli prawo na to zezwala, to pozew i ewentualne streszczenie ustnego wyroku (bo pisemnego jeszcze nie ma) powinny znaleźć się w dokumentach na stronie SM.
Tam przynajmniej wszyscy mieliby możliwość jego przeczytania.

Szkoda, że nie ma na stronie SM informacji tylko dla członków po zalogowaniu.

Zresztą, chyba można w SM zapoznać się z tym dokumentem.
Sąd oparł się w całości na opinii biegłego, zresztą tego samego co w prywatnej sprawie przeciw członkowi spółdzielni jednej i drugiej, o niezapłaconą opłatę eksploatacyjną.
Protesty i zdania przeciwne pełnomocnika spółdzielni nie były brane pod uwagę.
A śmierdzi to, że biegły przyszedł do spółdzielni z gotowcem, czego szukać.
Cud!
NEO
takie bajki to pisz dla KAta, LANGUSTY 80, PH-14,Demoklesa

sprawdź akta sprawy,dokonaj oceny procesowej pana pełnomocnika SM Przy Metrze czy zlozyl jakieś wnioski do protokołu??
Czy zlozyl wnioski do sądu na piśmie itp.
Czy zlozyl protest w sprawie postępowania biegłego.
Czy zlozyl wniosek o jego wyłączenie itp.J
jakie pytania pełnomocnik procesowy naszej SM zadał do zbadania biegłemu powołanemu przesz sąd.

To bardzo ciekawe sąd stronniczy,biegli wszyscy w tej sprawie winni tylko nie władze statutowe naszej SM??
Jeżeli ten sam biegły juz był w sprawie np EPROMA biegłym to jest podstawa do jego wyłączenia

Gonia

podejrzewam ,ze sprawa zasadzonych roszczeń tu na forum nie będzie przed ZPCz ogłoszona. to może leżeć w interesie RN. Domniemywam ,ze kwotowo to jest znaczna kwota. Może być udział w lokach itp.
--------------------------------------------------------------------------------------
napisałaś
Adamus
Masz rację pod tym względem, że członkowie powinni być zapoznani z roszczeniami Migdałowej itd, ale zapominasz o tym, co tutaj było pisane -

NIKOGO nie interesowała sprawa Migdałowej, a nawet znalazły się osoby które domagały się, aby w ogóle o tym nie mówić.
-------------------------------------------------------------------------------------
Tu nic nie było zapisane tylko napisane było na "dwa" dni przed wyrokiem podjecie Uchwały upoważniającej zarząd do zawarcie UGODY.W tej sprawie widać wyraźnie zaniechanie działań przez nasze władze.TAKA JEST SMUTNA PRAWDA.


TO DLATEGO TRZEBA ZACIĄGNĄĆ KREDYTY I NIE BAC SIĘ ICH SPŁACANIA.czynsze U NAS NIE SA NAJNIŻSZE NA Ursynowie.kredyty ZACIĄGAJĄ MŁODE MAŁŻEŃSTWA NA MIESZKANIA I ŻYJĄ I SPŁACAJĄ.
FR Przeznaczać tylko na remonty.


A stare zasoby wciąż pytają - gdzie jest nasz fundusz remontowy? Zbieraliśmy tyle lat a później, jak nadszedł TW adamus vel karnik to się okazało, że fundusz zaginął i trzeba rozpocząć nowe inwestycje, żeby było kogo okraść.

Gdzie jest fundusz remontowy starych zasobów Towarzyszu adamusie vel karniku?
Czy zwracam się do głuchych i ślepych?!

Ileż to razy prosiłem w otwartych na tę okazję osobnych tematach, aby
w sprawie Migdałowej I wypowiadali się ci akurat, którzy są z nią dobrze
zaznajomieni?! I co? Wielkie gówno! Totalne olewanie Spółdzielców przez
otwartasów. O czym więc my mówimy?

Nikt chociażby z "mafijnej sfory", objętej nakazem zupełnego milczenia,
niczego nie ujawnił w sprawie cudownego wydzielenie się Migdałowej II.

Niektórzy z tych wszechwiedzących co zbawiali naszą SM w ciągu
kilkunastu lat, poprzez udział w sprawowaniu władzy czy poprzez nadzór,
gdy ich zapytać o cokolwiek konkretnego, to się natychamiast zapadają
pod ziemię albo rzygają z czerwonych pyszczydeł strumieniami bluzgów!

KAT
Kto uwalił ugodę?

Pytanie to kieruję do niejakiego TW Adamusa vel "karnika" oraz dwójki
wyjatkowo nagrzanych przedstawicieli - zwiędłych już kwiatów cywilizacji
turańskiej - autorów ohydnie zmanipulowanej wersji "historii" naszej SM
na stronie smprzymetrze.cba.pl, którzy w swym "badawczym" zapale,
w celu usankcjonowania nowego "dogmatu historycznego" podparli się
nawet mottem wziętym z Feliksa Konecznego!

Kto więc uwalił ugodę między naszą SM a gminą Ursynów w sprawie
zmiany statusu działki, na której wybudowano osiedle Migdałowa I?
A chodziło o obiecane inwestorom tego osiedla ustanowienie dzierżawy
wieczystej gruntu, który ma wciąż status dzierżawy dwudziesto-
kilkuletniej, z czego już upłynęło ponad dziesięć. Jest to bowiem główny
i najbardziej kosztowny filar, na którym opierają się roszczenia
Migdałowej I w stosunku do SM "Przy Metrze".

Czy czasami sprawy ugody nie uwaliła ta właśnie dwójka nagrzanych,
przedstawicieli, którzy w swej kompletnej bezmyślności kierują do sądu
dosłownie wszystko, co im się akurat nawinie pod wpływem przegrzanych
mózgowych zwojów! No więc jak było w przypadku Migdałowej I?

KAT
sprawa działek inwestycyjnych to zasługa takich członków RN jak Klitennik.który od 14 lat nieprzerwanie wybierany jest do RN i zasiada w niej wprowadzając wiele rewelacyjnych rozwiązań.Jak przywrócenie odwołanego w listopadzie 2000 roku zarządu pani Zacharewicz.

Ówczesna Rada Nadzorcza której składu nie będę wymieniał sprawa jest powszechnie znana, po dokonanym ""skoku na kasę"" 6 stycznia 2001 roku skrócenie kadencji RN i przywrócenie do pracy odwołany zarząd.Tym samym pozwoliła im na dalsze swawole.

Gdyby nie godna naśladowania reakcja byłych członków RN/ skierowanie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przez zarząd przestępstwa niegospodarności/co spowodowało ogłoszenie im zarzutów/ sytuacja dziś byłaby nie co inna.

W sprawie gruntów,które zostały wyprowadzone z naszej SM w formie tzw UGÓD prokuratura umorzyła postępowania ze względu na przedawnienie ścigania a nie np nie dokonania czynu zabronionego.

Roszczenia w tej sprawie można było o czym pisałem wielokrotnie podjąć na drodze postępowań cywilnych.ale tu tradycyjnie tylko zaniechania.szkoda ze w tej sprawie zainteresowanych było kilka osób a nie władze statutowe naszej SM.TAK tak zarówno stare jak i nowe nie wykazywały zainteresowania tematem. DLACZEGO NIECH ODPOWIE KLITENNIK. żywy świadek tak haniebnej historii naszej SM.
Adamusie, konkrety.
Była uchwała zpcz o wyrażeniu zgody na ugodę z miastem?
Była
Została zaskarżona?
Została
Została w wyniku zaskarżenia unieważniona/
Została
Mieszkańcy 2 osiedli Migdałowa zostali z ręką w nocniku?
Zostali

Był podział Migdałowej II?
Był
Został szybko przeprowadzony?
Tak
Ludzie od 8 lat rządzą się sami?
Rządzą
A co było podstawą tego podziału?
Dobra wola
Analiza ostatniego wyroku w sprawie podziałowej, ale zapewne i wcześniejszych, wykazuje, że czego jak czego, ale dobrej woli nie było.
Po co więc mydlenie oczu?...

Skoro prokuratura już umorzyła z powodu przedawnienia sprawy gruntów
wyprowadzonych na podstawie wspomnianych ugód, to po jaką cholerę
niejaki Adamus vel "karnik" mydli tu oczy Spółdzielcom od niepamiętnych
czasów o możliwości ich odzyskania przez naszą SM? Podobnie robi
dwójka nagrzanych do czerwoności przedstawicieli w pseudo-historycznym
"opracowaniu" na stronie smprzymetrze.cba.pl.

Przecież czymś innym jest mamienie Spółdzielców obietnicami
złotych gór na wyciagnięcie ręki, które w rzeczy samej są czystą
fantasmagorią, a czymś innym jest rzetelne dociekanie okoliczności
i faktów związanych z przekrętami, choćby w przypadku rzeczonych ugód!
Różnica jest bardziej niż oczywista. Tyle, że tych głodnych kawałków dla
ubogich używaja z lubością wspomniani totalniacy, w celu ukrycia swoich
prawdziwych intencji czy też zamiarów osób, które to z całego serca
i sił wspierają (przykład to sprawa Arche).

Powtarzam zatem pytanie, czy wspomniana dwójka przedstawicieli
doprowadziła poprzez wniesienie sprawy sądowej do zablokowania
możliwości zawarcia ugody miedzy SM a gmina Ursynów o ustanowienie
dzierżawy wieczystej na gruncie, na którym wybudowano osiedle
Migdałowa I? Pytanie jest proste jak przysłowiowy drut!

KAT

PS Ależ raz po raz powtarzam, aby usunęli się dla dobra naszej SM
wszyscy ci wyjatkowo "zasłużeni" działacze, zarówno z tego forum
jak i z władz, zwłaszcza całkowicie skompromitowani działaniami
wymierzonymi w podstawy bytu naszej SM czy zwyczajnie olewający
swoje statutowe obowiązki! Czy doprawdy nie wyraziłem się w tej kwestii
wystraczająco jasno?!


Ówczesna Rada Nadzorcza której składu nie będę wymieniał sprawa jest powszechnie znana, po dokonanym ""skoku na kasę"" 6 stycznia 2001 roku skrócenie kadencji RN i przywrócenie do pracy odwołany zarząd.Tym samym pozwoliła im na dalsze swawole.


6 stycznia 2001 roku skrócono kadencję RN ponieważ ta już w listopadzie 2000 roku porzuciła pracę. Sam przyznał to TW adamus vel karnik, że porzucił pracę w RN i tym samym umożliwił przejęcie władzy przez kolejną szajkę. Gdyby TW adamus vel karnik 6 stycznia 2001 władzy nie oddał to by władzy nie przejęto.
Można by się tylko zastanawiać czy byłoby to z korzyścią dla spółdzielni czy z jeszcze większą stratą? W rzeczy samej bowiem wybór dokonywał się wówczas między bolszewizmem ideologicznym, którego orędownikiem był TW adamus vel karnik a pragmatycznym, który reprezentowali ci, którym władzę TW adamus vel karnik przekazywał.
NEO napisała

Adamusie, konkrety.
Była uchwała zpcz o wyrażeniu zgody na ugodę z miastem?
Była
Została zaskarżona?
Została
Została w wyniku zaskarżenia unieważniona/
Została
Mieszkańcy 2 osiedli Migdałowa zostali z ręką w nocniku?
Zostali

Był podział Migdałowej II?
Był
Został szybko przeprowadzony?
Tak
Ludzie od 8 lat rządzą się sami?
Rządzą
A co było podstawą tego podziału?
Dobra wola
Analiza ostatniego wyroku w sprawie podziałowej, ale zapewne i wcześniejszych, wykazuje, że czego jak czego, ale dobrej woli nie było.
-------------------------------------------------------------------------------------
NEO
razisz brakiem merytorycznej wiedzy, pisz i odpowiadaj sobie pod innymi loginami, to widać ,ze Twoje towarzystwo i środowisko

Odpowiadam po raz ostatni

Ja z zaskarżaniem uchwal nie miałem nic wspólnego.Zycie wykazało ,ze zaskarżenie było uzasadnione co potwierdził Wysoki Sad wyrokiem.

Za tym nie można mieć pretensji do skarżących tylko zarządzających.
Za podejmowanie Uchwal odpowiada ten kto je uchwalił.

A co ja miałem z tym wspólnego????

Zaskarżono wszystkie uchwały także ""UGÓD"" zawartych na sile tylko po to by inwestować. Sprawa ugód została zaskarżona w latach 1998 i 2000 a ukręcona przez prokuraturę osoby skarżące zostały pozbawione prawa strony.

Stroną SAD i prokuratura UZNAŁA TYLKO POKRZYWDZONEGO CZYLI SM. a władze statutowe do dziś tym się nie zajęły.sprawę ta opisywałem wielokrotnie tu na forum.nie wzbudzały one tez zainteresowania żadnego forumowiczów poza wylewaniem pomyj na podnoszącego te kwestie.

Dziś sprawa wraca bo uznano ze to dobry materiał do wykorzystywania w walce z pozycja??? Tamta opozycja umarła śmiecia naturalna.dlaczego poruszacie ten problem, zginiecie z własnej broni.

Faktów i zdarzeń zaistniałych w przeszłości nie da się zakrzyczeć czy wypaczyć. Zaniechania władz statutowych i pęd na inwestycje, pazerność i skok na kasę był tego przyrzyna.
Zapytaj kolegę KLITENNIKA żywego świadka haniebnej historii naszej SM.
Czyli tak!...

Czyli nagrzani do czerwoności bojcy o "niby" dobro naszej SM nie biorą
niczego pod uwagę, żadnego interesu i dobra tysiecy Spółdzielców,
kierując się tylko i wyłącznie jakimś wydumanym z totalniackich łbów
i po faryzejsku interpretowanymi zasadami "prawa.

Identyczny schemat został zastosowany w przypadku sprawy Arche
(nie tylko zresztą). A zatem, co widać wyraźnie, nie jest to żaden
przypadek, ale dążenie do osiągniecia celu iście bolszewickimi metodami.
Nic to doprawdy nie ma wspólnego z działaniem dla wspólnego dobra. Nic!

KAT

Zaniechania władz statutowych i pęd na inwestycje, pazerność i skok na kasę był tego przyrzyna.


Dodajmy jeszcze, że chodzi o władze z końca lat 90-tych, w których niemały udział miał TW adamus vel karnik, zwłaszcza w zakresie zaniechań władz statutowych, i można uznać, że doszliśmy wreszcie z TW adamusem vel karnikiem do konsensusu.

Cieszy, że TW adamus vel karnik nie tylko poprawnie zdiagnozował źródło problemów naszej spółdzielni, ale też i ma spore wyrzuty sumienia, że wskutek jego własnych zaniechań spółdzielnia utraciła drogocenne grunty. Tak duże wyrzuty, że robi co może by te grunty odzyskać a tym samym odzyskać dobre imię i twarz, którą w 2001 roku stracił.
Osobiście jednak wolałbym aby nie miał on udziału w odzyskiwaniu gruntów nie do odzyskania, bo wskutek jego odzyskiwania możemy stracić resztę gruntów a stare zasoby własne mieszkania.
I o to właśnie chodzi!...

Bo choć czasy się zmieniły i niektórzy ludzie, to schematy pozostały
te same, gdyż chodzi kropka w kropkę o to samo, o wycyckanie naszej SM
z reszty kasy, gruntów, a nawet z mieszkań tysięcy Spółdzielców!

KAT
Czy to tylko syndrom psa ogrodnika?...

Gdyby sytuacja prawna gruntu pod osiedlem Migdałową I została
uregulowana w swoim czasie, co wówczas nie było zadaniem
przekraczającym możliwości SM, to dzisiaj zupełnie inaczej wygladałaby
wysokość roszczeń zgłaszanych przez grupę inicjatywną stamtąd.

Czy osoby, które zablokowały ten proces regulacji prawnego statusu
gruntu działały podobnie do bezmyślnych robotów, niczym przysłowiowy
pies ogrodnika, który sam nie zeżre i drugiemu nie da?! Czy też było to
działanie zaplanowane i przeprowadzone z pełną świadomością?

Straty jakie poniosła nasza SM na skutek tej totalnej bezmyślności czy też
celowego działania są ogromne i idą w wiele milionów złotych. Cóż to jest
jednak za suma dla dzielnych bojców o "dobro" naszej SM, skoro ostatnie
ich pomysły miałyby nas wszystkich kosztować o niebo więcej, czyli
kilkadziesiąt milionów złotych!

KAT
Widać Kacie, że nie jesteś przedstawicielem i nie znasz historii tyleż zabawnej, co znamiennej, z delegatem na zjazd krajowego związku.

W zeszłym roku odwołano P. Kmiecik, która wcześniej delegatem była. P. Klitenik zgłosił kandydaturę p. Stępniewskiej. Przeliczono liczbę osób na sali, żeby było kworum - 33 osoby. Głosowanie dało wynik za - 31 osób, przeciw - 1, wstrzymujących się - 0. Jedna osoba, choć była na sali, nie wzięła udziału w głosowaniu.
P. Stępniewska podziękowała wszystkim za głos.

W tym roku przyszło zaproszenie na zjazd. Jednak powiadomiona o tym P. Stępniewska odmówiła zaproszenia, uzasadniając, że nie czuje się wybrana, bo nie było kworum podczas wyboru. Ma skarżyć uchwałę.

Pytanie - po co?
Moim zdaniem znaczenie ma przede wszystkim ambicja.
A że to wszystko to ceregiele, angażowanie mecenasów, czasu i w ogóle, to rzecz drugorzędna.
Gdyby babcia miała wąsy to byłby może z niej dziadek.

Z gminą nie było żadnego problemu bo to miała być tylko zamiana gruntu.
SM o ile dobrze pamiętam była właścicielem gruntów na których dziś posadowiono budynki mieszkalne a dzierżawiła je Gminie na którym ta w kontenerach realizowała swoje ustawowe zadania.

KONTENERY MIAŁY BYĆ PRZYGOTOWANE NA LOKALE SOCJALNE .o ILE DOBRZE PAMIĘTAM W ZAMIAN GMINA MIAŁA ODDAĆ TERENY PRZY UL, LANCIEGO /MIGDAŁOWA DO SAMEGO LASKU. z NIEZNANYCH PRZYCZYN GMINA ZMIENIŁA ZDANIE A NA CZĘŚCI TERENU ZACZĄŁ BUDOWAĆ WERSAL PODLASKI

BYĆ Może ODNALAZŁ SIĘ PRAWOWITY ICH WŁAŚCICIEL. OSIEDLE MIGDAŁOWA I ZOSTAŁO PRZEPROJEKTOWANE.

DOKŁADNĄ WIEDZE Na ten temat posiada KLITENNIK 14 lat nie przerwanie w RN.to żywy świadek haniebnej historii naszej
SM

fakt JEST FAKTEM ,ZE WYBUDOWANO OSIEDLE NA TERENIE DZIERŻAWIONYM. ZA WYDANIE ZGODY NA BUDOWĘ PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚĆ Urząd Gminy.

dlaczego NIE WYKUPIONO GRUNTÓW OD GMINY przyczynę zna pan klitennik.
sprawa wydzielenia się Migdałowej II to nagroda za zdradę podobna do grupy Zmysłowskiego z CN.
Ale to już historia
Świadka tych haniebnych wydarzeń macie w swoim środowisku.
mnie interesuje skąd nagle takie zainteresowanie przejawiacie gruntami Migdałowa ???? na kilka dni przed ZPCz to ma być temat zastępczy i usprawiedliwienie zaniechania nowych władz???14 lat to szmat czasu.
A stare zasoby wciąż nie otrzymały od TW adamusa vel karnika odpowiedzi na pytanie, co się stało z ich funduszem remontowym, że trzeba było przeć na inwestycje by było kogo grabić z ich funduszu remontowego aby remontować stare zasoby.

TW adamus wyraźnie ucieka od tematu i nie chce tej sprawy starym zasobom wyjaśnić. Ciekawe dlaczego? Czyżby dobrze wiedział, co się z tym funduszem remontowym stało? Powinien, bo ostatecznie to on za niego właśnie odpowiadał. A może właśnie nie wie, bo zamiast go pilnować zajmował się prowadzeniem obserwacji i dokumentowaniem by ostatecznie porzucić pracę w spółdzielni?
Pestka

Po opisanym przez NEO przypadku, wypadałoby zapytać o poczytalność tej
przedstawicielki. Przypadek nadaje się bowiem do zamieszczenia w jakimś
wykazie największych osobliwości, czy raczej totalnych odbić, które miały
miejsce w dziejach światowej spółdzielczości.

Cóż zatem dla kogoś takiego znaczy zablokowanie przekształcenia statusu
gruntu w dzierżawę wieczystą? To doprawdy pestka!

KAT
Kontrasty

W jaskrawym kontraście do z reguły milczących niczym grób otwartasów,
którzy winni tutaj się otwarcie dzielić ze Spółdzielcami swoją wiedzą,
choćby z tego tytułu, żę pełnią czy w przeszłości pełnili funkcje we
władzach naszej SM (także jako wybieralni przedstawiciele), to akurat
obecny Zarząd czy Rada Nadzorcza nie uprawiają kryptopolityki.

Żeby przekonać myślących Spółdzielców, to trochę za mało krzykliwie
rzucać na wszystkie strony oszczerstwami czy oferować do znudzenia
markowy produkt totalniackich łbów - coraz to bardziej absurdalne
konfabulacje! Przy czym twarde fakty dla totalniaków nie mają
najmniejszego znaczenia. Oni są przecież ponad takimi "pierdołami" jak
fakty, bo potrafią wykreować w zdegenerowanej czy chorej wyobraźni
obraz rzeczywistości, który im odpowiada, i którym się posługują do
zmanipulowania czy ogłupienia innych, żeby oczywiście osiągnąć swoje
niecne cele.

Prawdziwym "głazem" obrazy dla totalniaków i otwartasów jest właśnie
prowadzona przez obecne władze polityka otwartości, czego w żaden
sposób nie mogą oni ścierpieć, gdyż nie są w stanie mentalnie sprostać
wymaganiom otwartości - w ogóle zresztą zasadom, którymi rządzi się
każda wspólnota wolnych ludzi, w tym normalna Spółdzielnia.

KAT
Zaczyna mnie się podobać na forum i dążenie do polityki otwartości.

ZPCz tradycyjnie tylko przyklepuje innymi słowy spełnia role listonosza.
Walnego jak
nie ma tak nie ma i iiiiii wg mnie długo go nie będzie??
Czas najwyższy by po dwóch latach rządów członkowie RN ukazali swoje dokonania najlepiej indywidualnie.
Na pierwszy ogień KAT następnie Langusta80, ph-14 ,nowy i NEO.Kolejność dowolna.

Dlaczego oni bo najwięcej przejawiają inicjatywy na forum w krytykowaniu i opluwaniu innych

Za tym czekamy.Macie pole do popisu?????
Ileż można z siebie robić durnia?...

A mnie sie od początku nie widzi największy z "karników" i czołowy zarazem
totalniacki zakuty łeb, który z podobnymi sobie potrafi jedynie fabrykować
i opowiadać tutaj stare bolszewickie kawały. Śmiem watpić, by kogokolwiek
poza grupą ciemniaków, one w ogóle śmieszyły. Za to ci akurat, którzy je
opowiadają, są bez wątpienia obiektem niekończących się kpin ze strony
czytelników tego forum!

KAT
Czołowy lizusowy ideolog naszego forum ukrywający się pod pseudonimem KAT członek naszej RN napisał wklejam
---------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwym "głazem" obrazy dla totalniaków i otwartasów jest właśnie
prowadzona przez obecne władze polityka otwartości, czego w żaden
sposób nie mogą oni ścierpieć, gdyż nie są w stanie mentalnie sprostać
wymaganiom otwartości - w ogóle zresztą zasadom, którymi rządzi się
każda wspólnota wolnych ludzi, w tym normalna Spółdzielnia.

-------------------------------------------------------------------------------------

a na zadanie pytanie by przedstawił swoje dokonania w Radzie Nadzorczej
nie tylko on ale i inii ,odpowiada jak wyżej????
Okres dwóch lat to już wspaniały okres do wykazania się mądrością i rzetelnością nie chamstwem, i arogancja na forum ale z pracy do której zostali wybrani, za co w końcu pobierają wynagrodzenia Kat,langusta80,ph14 ,nowy Demokles,kolejność jest dowolna.
Chamstwo, arogancja i buta zjadła nie jednego.Za tym odpowiedzmy sobie szczerze czy takie kanalie mogą być wybierani???
Czy taka kanalia w ogóle może być wybieralna???

Po analizie wpisów zdecydowanie można przyjąć ze są członkami RN i nie pomogą ,żadne lewe usprawiedliwienia i potwierdzenia w końcu tych samych ludzi piszacych tu pod rożnymi loginami.
Gdzie ta otwartość i na czym ona polega?/Tego już nie dostał na kartce do przepisania, dlatego w swoim podłym stylu obraża i zniesławia.
Czekamy na otwartość

'


Czas najwyższy by po dwóch latach rządów członkowie RN ukazali swoje dokonania najlepiej indywidualnie.
Na pierwszy ogień KAT następnie Langusta80, ph-14 ,nowy i NEO.Kolejność dowolna.


A mnie tam cieszy, że nawet TW adamus vel karnik uważa, że moje poglądy, w tym zapewne również te, które dotyczą jego osoby, zasługują jego zdaniem na społeczne zaufanie, niezbędne do wyboru i zostania członkiem RN.
Niestety nim nie jestem, ale wobec takiego uznania nawet w oczach karnika muszę chyba rozważyć tę propozycję, choć to akurat słaba rekomendacja.
Każdy pasożyt, każda żaba ,zawsze wypiera się błota.Szczególnie kapuś,piszący pod pseudonimami/patrz lista Wildsteina/ .Dzień kto jest pod takim a takim Longinem, nieubieganie zbliża się.
TW admusku ty nasz karniku umoczony w utratę gruntów.
Przecież ty dobrze wiesz kto pisze pod jakim loginem. Swego czasu chwaliłeś się posiadaniem tej wiedzy nawet na forum, tylko nie zdradziłeś jej pochodzenia. Ale to pewnie koledzy z SB podsunęli ci wprawdzie nie listę Wildsteina ale listę zakupów z Biedronki a ty dopatrzyłeś się na niej nazwiska pewnego czołowego producenta kiełbasy i wydaje ci się, że posiadłeś tajną wiedzę.

Chciałbym ci nieśmiało zwrócić w możliwie delikatny sposób (żebyś się przypadkiem nie obraził, boś obrażalski typ karnika), że leki ci się albo skończyły albo przestały działać. Czas się wybrać do lekarza, opowiedzieć mu o swych paranoicznych stanach a może ci pomoże. Na jakiś czas oczywiście
To się im w głowach nie mieści!...

Ano nie mieści się w głowach zdegenerowanych kompletnie totalniaków,
których jedynym zajęciem było i jest nadal knucie, jak by tu
ograbić tysiace Spółdzielców z ich pieniędzy i majatku, że zwykli
Spółdzielcy, a przynajmniej wielu z nich przejrzało na oczy i ma
serdecznie dosyć dyktatury ciemniaków,świrów, totalniaków,
szabrowników i temu podobnych pod każdą postacią. Także tych co wciąż
grają role wielkich kombatantów w walce o "dobro" naszej SM, podczas
gdy jawnie jej szkodzą czy wręcz pragną doprowadzić do bankructwa,
bądź też jako zwykłe nieroby czy nieudacznicy totalnie olewają nałożone
na nich obowiązki - przypadek opisywanych już tu kilka razy
przedstawicieli jest szczególnie rażący!

To ci właśnie pseudo-przedstawiciele swym niecnym postepowaniem
robią złą opinię wiekszości uczciwych i zaangażowanych, którzy
rzeczywiście zabiegają o dobro naszej SM. Ale tak to już jest na tym
świecie, że dobru i tym którzy je czynią trudno się często przebić przez
szczelną zasłonę jazgotliwego zła.

KAT

PS Nie spodziewał się pewnie niejaki Adamus vel "karnik" i jego
współtowarzysze, że znajdą sie tacy co postawią tamę ich
niecnym zamiarom na tym forum. I co ciekawe są to akurat tacy,
co się osobiście nawet nie znają z imienia czy nazwiska.
Jakież zdziwienie na mordach "totalniackiej szajki". Nieprawdaż?!
Powiem szczerze, że przeraża mnie to myślenie tak stereotypowe i ta łatwizna.
Skoro argumentacja Adamusa nie trafia, to na pewno jest to wynikiem jakiegoś spisku.
Nie Adamusie, ja to ja i jasno swoje poglądy przedstawiam.
Ale to nie znaczy, że KAT, Langusta80 czy Demokles są członkami RN. Świat nie jest taki prosty.
Jakbyś Adamusie wykazał odrobinę zaangażowania, a nie myślenia schematami, zauważyłbyś, że te nicki pojawiają się na forum podczas posiedzeń RN, że KAT mieszka w obrębie Migdałowej, a langusta ewidentnie KEN, a takich członków RN nie ma, a także że nie mają wiedzy na temat zajść dotyczących obecnej RN. Oni wyciągają własne wnioski, które, jak mi się zdaje ma większość. Tylko, że ta większość nie ma zamiaru stawać w szranki z ludźmi, którzy z łatwością wydają sądy, mając w nosie fakty i logikę.
Dziękuję więc ewidentnie panom za wsparcie.
NEO
zazdroszczę Tobie wiedzy na temat kto jest kto i gdzie kto mieszka Jestem pewny ,ze żaden kmiot nie ma odwagi przyznać się do tego ze jest członkiem Rady Nadzorczej
nie maja odwagi przyznania się ,do bieżącej współpracy z członkami RN podejmując pod ich dyktando tematy.Wylewanie pomyj i zniesławianie.to domena wrodzona tacy ludzie muszą kapować,bez kapowania nie mogą zasnąć.nie maja na kogo donosić donoszą na najbliższych.
Taki styl pisania obrzydliwych wyssanych z palca Grubego tekstów, oskarżeń i insynuacji nie bierze się z dnia na dzień.To wyszkolony styl.nie trzeba być specjalistą,czy ekspertem, w analityce by to stwierdzić jak rownież ilu pisze i pod jakimi loginami.

To nie dzieło przypadku taka zbieżność dostępu do informacji wewnętrznych naszej SM.One pochodzą od członków RN.to żadna trudność w wykazaniu tych informacji.
zbliża się okres ujawnienia pewnych loginów no to zobaczmy, wówczas co to są za orły...
Aby takich orłów nie wybierać dobrze jest wiedzie kto jest kto???

Jestem pewny ,ze żaden kmiot nie ma odwagi przyznać się do tego ze jest członkiem Rady Nadzorczej
nie maja odwagi przyznania się ,do bieżącej współpracy z członkami RN podejmując pod ich dyktando tematy.Wylewanie pomyj i zniesławianie.to domena wrodzona tacy ludzie muszą kapować,bez kapowania nie mogą zasnąć.nie maja na kogo donosić donoszą na najbliższych.
Taki styl pisania obrzydliwych wyssanych z palca Grubego tekstów, oskarżeń i insynuacji nie bierze się z dnia na dzień.To wyszkolony styl.nie trzeba być specjalistą,czy ekspertem, w analityce by to stwierdzić jak rownież ilu pisze i pod jakimi loginami.


Urojenia (łac. delusiones) – zaburzenia treści myślenia polegające na fałszywych przekonaniach, błędnych sądach, odpornych na wszelką argumentację i podtrzymywane mimo obecności dowodów wskazujących na ich nieprawdziwość. Obecne w wielu psychozach, w tym w przebiegu schizofrenii. Szczególnie rozbudowany system urojeń charakteryzuje schizofrenię paranoidalną.
Zew esbeckiego ścierwa!...

Ależ inwigilacja rodem z esbeckich i ubeckich czasów była prawie
codziennością w naszej SM. Któż był jej głową, nie trzeba nikomu
przypominać, bo to "nieodżałowany towarzysz pałkownik". A w wianuszku
jego szpicli niewątpliwie jedna z głównych ról odgrywał i nadal odgrywa
niejaki Adamus vel "karnik".

Już nam tutaj zaczął wygrażać TW Adamus swą zomowska pałką, jak to
się on rozprawi z tymi nieprawomślnymi, którzy ośmielili się podnieść rękę
na "szabrowniczą dłoń" zorganizowanej na sposób mafijny "kamarylowej
szajki". No bo jak totalniactwo wróci do władzy, to dopiero wam
Spółdzielcy pokaże, co znaczy dyscyplina i porządek według starych
ubecko-esbecko-zomowskimi metod.

Zaraz po tym zaś nastąpi epoka dobrobytu i szczęśliwości, niestety
wyłącznie dla "szabrowniczego gangu" i jego pomagierów. Proszę się już
szykować na to, że za powiedzenie czegokolwiek przeciwko dyktaturze
ciemniaków i otwartasów, to zaraz bedą was ciągać po wszystkich
możliwych sądach. Naturalnie to wy zapłacicie za sprawy przeciwko sobie!

Zew esbeckiego ścierwa właśnie się odezwał!

KAT
Szanowni Państwo.

To już robi się .... niesmaczne.
Czy nie lepiej różnymi epitetami obrzucać się wysyłając prywatne wiadomości?
No tak, ale w takiej sytuacji nie będzie publiki.

Więcej powagi.

To wszystko rozmydla sprawę Migdałowej i jej roszczeń, bo do dnia dzisiejszego znamy tylko wyrywki tej ważnej sprawy.
A może właśnie o to chodzi....
Wystarczy nie reagować!...

Wystarczy dać złu wolna rękę, a rozpanoszy się ono tak jak w naszej SM,
prawie przeniknie do ludzkich genów, sprawi, że przeżarci nim przez
dłuższy czas ludzie przestaną w ogóle rozróżniać dobro od zła, a nawet
zaczną promować zło jako dobro. Takiego stanu głębokiej degregolady
i pojęciowego zamętu nie da się w ludziach nim owładniętych odwrócić
ludzkimi siłami. Niestety mamy to co mamy przede wszystkim
na własne życzenie!

Gdy chodzi o szczegóły roszczeń, jakie uzyskała Migdałowa I w wyniku
ostatniego wyroku sadowego, to wiem tyle co podał p. Wojtalewicz, czyli
ogólną sumę 6-7 milionów. Pod reką jest jedak bardzo aktywny tutaj
niejaki Adamus, który pozostaje w bliskich stosunkach z grupą inicjatywną
Z Migdałowej, więc może on zechce powiedzieć coś bliższego
na ten temat.

KAT
Gonia
nie apeluj bo trafisz w próżnię.Tacy ludzie nie maja honoru ani ambicji i nie wiedza co to wstyd.Gdyby wiedzieli to by tak pisali.W niedługim czasie będą odszczekiwać.Oni tu wykonują określone zlecone zadania.

O roszczeniach Migdałowej, pisałem jako o nowym podmiocie gospodarczym.sprawa naszym, nowym władzom jest znana od kilku co najmniej lat. Sprawa naszemu PRN jest zbyt dobrze znana.Przecież mieli świadomość ,ze dwóch ludzi inicjatorów wydzielania się Migdałowej, pomagali im w obaleniu Stępnia. Oni nie ukrywali swoich zamiarów.Jeden w nagrodę został czasowym członkiem zarządu Spójrz na zdjęcie prasowe widać jak Stepien trzyma się biurka a obok niego stoi przedstawicielka Migdałowej.Moim zdaniem szkoda ,ze się wydzielają, wielu z nich to wartościowi ludzie.Moim zdaniem
górę wzięła ambicja i wydatna pomoc aktualnej naszej RN.

Dlaczego sąd nie zasadził na ich rzecz żadnych obligacji??Bo takich oficjalnie nie ma????Wszystkie długi są spłacone. Przecież długów nie ma??Dziury zatkano zbyciem gruntów?? A nowe są na bieżąco spłacane

TO PO TO,BY BYŁY OBLIGACJE KONIECZNIE TRZEBA ZACIĄGAĆ KREDYTY I UTWORZYĆ ODDZIELNE KONTO ICH SPŁAT.
w przeciwnym wypadku powstaną inne podmioty i odejdą zostawiając tych ostatnich z ręka w nocniku z ubożoną substancja i znacznym spadkiem cen lokali.

Czytaj jak mnie wyszydzają a kto spłaci jakie koszty a jakie oprocentowanie??? tylko dyletanci tego nie rozumieją.

A o ile zubożeje substancja starych zasobów??Oni nawet o tym nie myślą.Będą zastanawiać się jak dostana pierwsze pozwy o zasądzenie.

To proste, bieżące roszczenia są spłacane z FR i innych środków.Zapytaj na ZPCz jakie było stanowisko naszych władz w sądzie w sprawie Migdałowej??
A czy w ogóle było???
Zapytaj co za mądry człowiek wymyślił tuz przed wyrokiem podjecie Uchwały w sprawie Ugody z Migdałową??zarówno na Grupach jak i już po wyroku .Podobnie z Uchwalą w sprawie ARCHE Jest tak punkt w porządku na ZPCz.W sprawie z ARCHE to sad pęknie ze śmiechu.Ponownie dano asa skarżącym te uchwały i skompromitowano władze naszej SM.

Uznano tym samym .ze Ugody na zbycie działek z ARCHE zostały podjęte z naruszeniem prawa.NIE MOŻNA PODEJMOWAĆ UGÓD ZATWIERDZAJĄCYCH naruszenie prawa.

TO REALIZACJA POMYSŁU Karpacza W SPRAWIE ZASKARŻONYCH UGÓD DOT GRUNTÓW.SAD NIE POZOSTAWIŁ SUCHEJ NITKI NA WŁADZACH STATUTOWYCH naszej SM.

Na ugodę był czas, dużo czasu.Na co liczono??/Czy nie pomagano w ten sposób MIGDAŁOWEJ?? Do zawarcia Ugody potrzeba dwóch stron. A może Migdałowa zwróciła się z prośbą do zarządu z projektem takiej Ugody????? to bardzo by zmieniło sytuacje??
kończę ten temat pozdrawiam.
No i dalej swoje...

I dalej bełkocze o niczym...

A może się w końcu dowiemy, czy to ten duet nagrzanych przedstwicieli
zanegował ugodę, która miała ustanowić dzierżawę wieczystą dla gruntu
pod wybudowanym nieco wcześniej osiedlem Migdałowa I?!

KAT


TO PO TO,BY BYŁY OBLIGACJE KONIECZNIE TRZEBA ZACIĄGAĆ KREDYTY I UTWORZYĆ ODDZIELNE KONTO ICH SPŁAT.


No i już wiemy o co tak naprawdę chodzi. A chodzi o to by się zadłużyć tylko po to, żeby było co spłacać. Oto bolszewicka ekonomia.

Gryzie komucha, że nie ma obligacji, bo być przecież w najlepszym ustroju muszą. Gotów jest poświęcić nawet stare zasoby i ich mieszkania by tylko było jak w podręczniku prowadzenia podmoskiewskiego kołchozu.
A ty KAT i langusta co tu robiliście? Przecież posiedzenie było. Nie czytaliście, że jesteście członkowie RN? To do roboty!
Szpicel

Kto, jak to zwykł pisać Adamus vel "karnik", niegdyś już kimś był - co w
jego akurat przypadku znaczy szpiclem - to takim też pozostanie aż do
śmierci!

Najlepiej o jego totalniackiej naturze świadczą te groźby miotane pod
adresem tych pod wymienionymi przez niego nickami, co to ośmielają się
podnosić rękę na "szabrowniczą dłoń". Bo tę dłoń podniesioną nad
ponoć "niedotykalnymi", a przede wszystkim nad "nieodżałowanym
towarzyszem pałkownikiem", jak się tylko oni z powrotem dorwą do
władzy, to natychmiast nieprawomyślnym odetną!

W momentach utraty kontroli nad sobą, niejaki Adamus vel "karnik"
ujawnią zatem konkretne plany, tego co nas czeka, gdy tylko towarzystwo
podobnych mu totalniaków i otwartasów przejmie władze w naszej SM.
A gdy dodać do tego powtarzaną z uporem maniaka potrzebę zaciągnięcia
kikudziesieciomilionowej pożyczki przez naszą SM, to coraz wyraźniej
rysuje się obraz krainy komorniczej szczęśliwości!

Czy obraz ten czegoś wam nie przypomina drodzy Spółdzielcy z całkiem
niedawnej przeszłości?!

KAT
Olewacze

A co się będziemy - KAT i langusta80 - przejmować jakimiś tam
obowiazkami. Po prostu olewamy je z góry i nie chodzimy na zebrania Rady
Nadzorczej i tyle w "tem temacie"!

Jak niektórzy przedstawiciele moga tak olewać swoje obowiązki, to dlaczego
tego wzoru cnót wszelakich nie mogą naśladować posądzani o zasiadanie
w Radzie Nadzorczej niejaki KAT i langusta 80. A co my jesteśmy od jakiejś
spółdzielczej macochy?!

KAT
NEO
a w czasie posiedzenia nie można pisać głupot na forum?? to ,żaden argument

Dziwie się ,ze nie podajesz treści wyroku jaki sad zasadził na rzecz Migdałowej?czyżby na ogłoszenie wyroku nie stawił się pełnomocnik SM??
Mnie interesuje szczególnie ile sąd zasadził obligacji na rzecz naszej SM i czy one się nie zrównoważyły z roszczeniami????

Czy nasze władze zajęły stanowisko w sprawie roszczeń i zażądało od sądu zasadzenia dla nich także obligacji.Jeżeli tak to jaka kwotę???
może mnie się uda dostać egzemplarz biuletynu KRONIKA SADOWA w którym są opisywane zapadłe wyroki w poszczególnych sprawach Z DANEGO DNIA.Jak go dostane to opisze zasadzone roszczenia.

Przesz skore czuje zaniechania w tej sprawie, wyrok bardzo niekorzystny dla naszej SM dlatego cisza, brak info o roszczeniach i brak zasądzenia roszczeń.


A co się będziemy - KAT i langusta80 - przejmować jakimiś tam
obowiazkami. Po prostu olewamy je z góry i nie chodzimy na zebrania Rady
Nadzorczej i tyle w "tem temacie"!


Ja tam biorę przykład z TW adamusa vel karnika, który w 2000 r. w listopadzie też porzucił pracę w Radzie Nadzorczej spółdzielni.
Adamusie, rzeczywiście wygrali wszystko co chcieli, a z zobowiązań biegły wyliczył 16 tys zadłużenia. Nic więcej.
Stało się tak pomimo składanych wniosków mec. Franczaka o zmianę biegłego, nieuznawanie poszczególnych pozycji oraz wiele innych.
Biegły jest ten sam co w prywatnej sprawie członka Migdałowej.

Ale niech o zakresie wygranej informuje sama Migdałowa.

To jest łatwe zrobić taką sensację jak moraich.
A to nie o to chodzi.

Moim zdaniem ludzie z Migdałowej stoją na zakręcie i sami muszą zdecydować co dalej. Opiszę moje zdanie precyzyjnie w opisie z wczorajszego posiedzenia.
Póki co grupa inicjatywna z Migdałowej próbuje zrobić wrogie przejęcie w sm przy metrze, a nie dbać o dobro wspólne.
Warto jest zwrócić na to uwagę.
Proszę zapytać "psiorę"!...

Niech lepiej niejaki Adamus, czyli najlepszy z "karników" nie zaczyna
znowu czegoś szukać, bo mu na tym zejdzie ruski rok! Niech po prostu
zapyta swoją bliską znajomą, znakomitą spółdzielczą uczoną profesor
moraich vel "psirę", która jest biegła w "tem temacie".

KAT
Potrzebne jest zebranie informacyjne!

Proszę więc bardzo grupę inicjatywną z Migdałowej o jak najszybsze
zorganizowanie zebrania informacyjnego, żeby o szczegółach sprawy mogli
się dowiedzieć przede wszystkim mieszkańcy samego osiedla Migdałowa I
oraz zainteresowani nią Spółdzielcy.

KAT
NEO
twój pogląd wkleję w całości bo został przez uczonych dyżurnych zamulony.
-------------------------------------------------------------------------------------
Adamusie, rzeczywiście wygrali wszystko co chcieli, a z zobowiązań biegły wyliczył 16 tys zadłużenia. Nic więcej.
Stało się tak pomimo składanych wniosków mec. Franczaka o zmianę biegłego, nieuznawanie poszczególnych pozycji oraz wiele innych.
Biegły jest ten sam co w prywatnej sprawie członka Migdałowej.

Ale niech o zakresie wygranej informuje sama Migdałowa.

To jest łatwe zrobić taką sensację jak moraich.
A to nie o to chodzi.

Moim zdaniem ludzie z Migdałowej stoją na zakręcie i sami muszą zdecydować co dalej. Opiszę moje zdanie precyzyjnie w opisie z wczorajszego posiedzenia.
Póki co grupa inicjatywna z Migdałowej próbuje zrobić wrogie przejęcie w sm przy metrze, a nie dbać o dobro wspólne.

Warto jest zwrócić na to uwagę.



Nic nie trwa wiecznie pisałem i ostrzegałem ciebie ale ty kpiłaś i szydziłaś pokazując moje e mail na dyżurach RN.


Że też wtedy mnie też nie było na RN! No tego to sobie nie mogę darować... Chyba zacznę przychodzić
Adamusie, sprawa toczyła się od lat, w tym postępowaniu od 2008r. Opinię pisał biegły jeszcze za czasów stępnia w 2011.
W ciągu ostatniego roku były tylko wnioski końcowe.
Ze strony spółdzielni odrzucające znaczną część roszczenia. Ze strony Migdałowej rozszerzające roszczenia.

Polecam ci również Adamusie mniej słuchać gumowych uch, które mają świetny ubaw z robienia ludziom wody z mózgu.
A kto ma beknąć, jak nie...

...Jak nie najlepszy z karników, który wyrzuca z siebie jedynie
nic nie znaczący bełkot!...

Czyż to nie za czasów sprawowania nadzorczych funkcji przez profesor
moraich vel "psiorę" i Adamusa vel "karnika" ostatecznie została uwalona
możliwość zawarcia ugody o ustanowienie dzierżawy wieczystej dla
gruntu, na którym wybudowano osiedle Migdałowa I? No i, jak można się
domyślać, swój ogromny udział w tym wiekopomnym dziele
mogła też mieć skarżąca bezmyślnie wszystko sławetna dwójka
wyjątkowo nagrzanych przedstawicieli.

KAT


Nic nie trwa wiecznie pisałem i ostrzegałem ciebie ale ty kpiłaś i szydziłaś pokazując moje e mail na dyżurach RN.


A swoją drogą, jeśli to prawda, to widać wyraźnie, że nasz karnik nie zmienił modus operandi.
Za czasów BPPRN, Zbigniewa Jamroza, TW adamus vel karnik też przecież a to latał do niego jak kotka w rui, a to pisał rozpaczliwe maile. Zbyszek nie bardzo chciał się zaprzyjaźnić mimo zalotów karnika, romans nie wyszedł i stąd męska duma zmusiła TW adamusa do przejścia do opozycji.

Taka to jest smutna prawda o władzach końca lat 90-tych. W głowach im tylko łajdactwo i zakulisowe romanse.
NEO

ludzie z Migdałowej maja ubaw po pachy/zapewne/ Śmieja się z Was,ze spuściliście psy z łańcucha a ooooooo informacji, tylko strzały w próżnie. Moim zdaniem wstyd.

Powtarzam sprawa Migdałowej same zaniechania. NEO tobie i panu Wojtalewiczowi sprawa Migdałowej była znana, współpracowaliście z nimi i pokłóciliście się z nimi przy podziale stołków.
Widać wyraźnie ,ze specyfika procesu jest tobie w ogóle nie znana. nie kompromitowała byś się opisując przebieg procesu.Pan Andrzej Franczak może tylko tyle na ile mu pozwoli zarząd naszej SM i ani jeden centymetr więcej.
Aby wyłączyć biegłego sąd powinien otrzymać poza wnioskiem jego uzasadnienie.Do wyłączenia biegłego stosuje się ten sam przepis co do wyłączenia sędziego.Muszą to być dowody realne a nie urojone.

Jak widać sama opinia biegłego w sprawie członka w sporze z SM nie jest dowodem na jego wyłączenie.tym bardziej ,ze jego w tamtej sprawie powołał podobnie tez sad.

Z nieoficjalnych ale dobrze poinformowanych źródeł dla Migdałowej sąd zasadził
1/ wszystkie miejsca postojowe
2/ 3 słownie trzy miliony złotych
3./ jeden lokal trzypokojowy na biuro.
4/ kosztami obciążył nasza SM.

Wydaje mnie się ,ze są dowody na to ,ze sad pierwszej instancji odrobinę przesadził.miejsca postojowe rozliczone były w cale zadanie inwestycyjne również z wieżowcem a co dostał wieżowiec?/ gest Kozakiewicza.
Wstyd.
Wreszcie coś konkretnego!...

No wreszcie coś konkretnego, o czym powinniśmy się dowiedzięć niedługo
po ogłoszeniu wyroku od któregoś z przedstawicieli z Migdałowej, a nie
zanosić błagalne prośby o tak podstawową informację przez kilka dni.
Jednakże obstaję twardo przy potrzebie, a nawet wręcz koniczności
zwołania zebrania informacyjnego, o którym już wcześniej wspominałem.

Natomiast o rzeczywistych przyczynach uwalenia ugody i przez kogo to
się stało, może zechce nam łaskawie opowiedzieć ze szczegółami niejaki
Adamus vel "karnik". Gdyż zablokowanie tej ugody wyjątkowo śmierdzi,
a poza tym, to jest główna przyczyna ciągnącego się tyle lat procesu
i wysokości roszczeń wysuwanych przez grupę inicjatywną z Migdałowej!

KAT
Admusie, proszę pełną listę i precyzyjnie.
Twoje wiadomości nie odzwierciedlają stanu faktycznego.
Czyli jak zwykle. TW adamus vel karnik bawi się w ploty i głuchy telefon.
to prawda,ze kronika sadowa może się mylić ale jest podstawa do sprostowania przez ciebie treści zasadzonych roszczeń.Czemu tego nie czynisz.??wiem, wiem ,ze sukces ma wielu ojców a porażka jest zawsze sierotą
Nie ma się czym pochwalić Jest aż tak źle???
Gwoli przypomnienia...

Ależ, nie tak znowu dawno temu tak właśnie było, że nie można się było
dowiedzić niczego konkretnego, zwłaszcza w zakresie rozliczeń
finansowych, ale nawet i do tajemnic o małym kalibrze zwykłych
Spółdzielców najzwyczajniej nie dopuszczano. No bo otwarcie dostępu
do informacji, do rzeczywistych faktów, oznaczałoby jedno - że wyszłyby
na wierzch wszystkie "szabrownicze numery", czyli faktycznie nastąpiłoby
samounicestwienie się "kamarylowego gangu"!

Żywcem jakby kopiowane wzorce z tamtego czasu przez niektórych,
zwłaszcza tych wyjatkowo nagrzanych (nie tylko zresztą przedstawicieli),
jednoznacznie określają ich rzeczywiste zamiary, które z dobrem naszej
SM nie mają doprawdy nic wspólnego. Natomiast świadczą wyjatkowo
dobitnie o tym, że chodzi w tym przypadku tylko i wyłącznie o interesy
i interesiki tychże osób, bądź tych, którym oni służą!

Te sprawdzone przez wieloletnią "szabrowniczą praktykę" wzorce
i modele pragną ci nagrzani wszelkimi sposobami przywrócić w naszej SM,
choćby wyjatkowo kreatywną onego czasu ksiegowość! Po jej
przywróceniu wszystko się będzie w rachunkach naszej SM zgadzać,
a nawet będziemy mieć na papierze ogromne nadwyżki... Acha,
zapomniałem tylko dodać, że w krótkiej perspektywie czasowej zaczną
nas odwiedzać niezbyt mili goście, czyli "komornicze sfory"!

KAT
Apel do przedstawicieli ze starych zasobów

Zapoznałem się pobieżnie z porządkiem obrad najbliższego m ZPCz i ze zdumieniem przeczytałem
1/,wyprzedaż naszego majtku na potrzeby wierzycieli.
2/ podjecie Uchwal w spawie warunków z Arche na przejecie lokali na pomieszczenia biurowe naszej SM
3/Podjecie uchwały pozwalającej zarządowi na zawarcie ugody z Migdałowa

To nie jest żaden zarzut z mojej strony ale nie widzę w tych trzech punktach żadnej logiki ani zasady dobrego gospodarowania, czy dokładania należytej staranności w zarządzaniu powierzonym mieniem.

Ad-1
Przedstawiciele ze starych zasobów nie maja moralnego prawa podejmować takiej uchwały.Taka uchwala jest marnotrawieniem naszego wspólnego majtku i ona uwalnia od spłaty zobowiązań wydzielające się z naszych zasobów nowe podmioty gospodarcze.Przykład Migdałowej jest znamiennym unaocznieniem całego procesu.

Ad-2

Zbyto działkę po to by teraz brać w najem pomieszczenia biurowe od nabywcy działki?? Sprzeciwiano się słusznie projektowi Stepnia. Dziś po objęciu stanowisk realizuje się jego plan???Zastanówcie się kogo wybieramy??

KAMARYLA odeszła w niesławie, to prawda ale dlaczego ich plan jest realizowany przez ludzi którzy potępiali ich plany i przeciwko nim protestowali.
Przecież na kanwie tych protestów obdarowani zostali naszym zaufaniem??

Czy to jest realizacja planu puszczenia naszej SM z torbami??Zacharewicz odeszła w niesławie
Stępień odszedł w niesławie a następcy ich realizują ich plany??Jak to jest??Czy w naszej SMK nie ma prywatnego biura nieruchomości????

Pomieszczenia biurowe mamy na parterze Lanciegpo 11 poza apteka wszystkie są własnością naszej SM.Po co wiec ta cala operacja???wpuszczania naszej SM w dodatkowe stałe koszty???Ten problem i sugestie tu na forum sygnalizowała jak pamiętam forumowiczka ATENA.To była i jest moim zdaniem rozsądna propozycja
Warunki pracy przyzwoite, wprawdzie to nie Marriott ale zawsze??/
Zginał temat pomieszczeń biurowych w Galerii???dla kogo są przygotowywane???

Ad-3
rozumiem ,ze Uchwala czy jej projekt będzie znany Przedstawicielom w całości. Przed glosowaniem Na ZPCz będą obecni Przedstawiciele będący inicjatorami wydzielenia?? i wygranych spraw??Takie Uchwały maja sens przed wyrokiem a nie po???
przedstawiłem swoje stanowisko?

Czego mnie brak ,nowego statutu i wysłania go do sądu Jak długo maja ludzie czekać już minęły dwa lata?/To szmat czasu.Czy to nie celowe działanie??
Ta sprawa tez śmierdzi.
Adamusie, nie byłeś na swojej grupie, więc kompletnie nie wiesz o czym piszesz. Każdy kto był wie dokładnie czego uchwały dotyczą, a dotyczą czegoś zupełnie innego niż piszesz.

Próbujesz odwrócić uwagę od Migdałowej.
Próbujesz podkręcić atmosferę.

Daj se spokój, bo jesteś podobno na oucie. Nie rób polityki, bo ci nie wychodzi.


1/,wyprzedaż naszego majtku na potrzeby wierzycieli.
2/ podjecie Uchwal w spawie warunków z Arche na przejecie lokali na pomieszczenia biurowe naszej SM


Zbyto działkę po to by teraz brać w najem pomieszczenia biurowe od nabywcy działki?? Sprzeciwiano się słusznie projektowi Stepnia. Dziś po objęciu stanowisk realizuje się jego plan???Zastanówcie się kogo wybieramy??


Zacharewicz odeszła w niesławie
Stępień odszedł w niesławie


Czego mnie brak ,nowego statutu i wysłania go do sądu Jak długo maja ludzie czekać już minęły dwa lata?/To szmat czasu.Czy to nie celowe działanie??
Ta sprawa tez śmierdzi.


Jak rozumiem TW adamus vel karnik był członkiem komisji statutowej? Pomagał? A to sprawa rzeczywiście śmierdzi.
NEO
Na zebraniu nie byłem to fakt,miałem w tych dniach operacje. To prawda.W tych sprawach na razie jestem bezsilny nie mam swojej grupy a inne mnie nie interesują.Każda grupa ma swoje problemy.Nie wiedziałem ,ze złe duchy innymi słowy spiskowcy porozwieszali swój porządek na ZPCz, który ma się odbyć w najbliższych dniach w klubie przy lasku Lasek Brzozowy nr 2.
w porządku posiedzenia jak WÓŁ są punkty które rozwinęłam prezentując swój pogląd i swój punkt widzenia.

Na podstawie tego porządku widać ,ze jedni odeszli przyszli na fali niezadowolenia inni i co ???robią to samo wyprzedając by spłacać wierzycieli??Szukają w tak trudnej sytuacji nowych pomieszczeń biurowych mając swoje.koszt adaptacji pomieszczeń po nieprzedłużaniu umów najmu to znacznie mniejszy niż spłacanie czy oplata czynszowa ARCHE. Tam jest ponad 300 metrów/wystarczający metraż/.

a może by tak ustanowić fundusz spłat wierzycieli ??Czy sprawa Migdałowej was nie nauczyła??

to są normalne zagadnienia w założonym do tego celu forum.Tu każdy ma prawo prezentować swoje poglądy,które nie są polityką tylko poważnym potraktowaniem spraw.

Na temat Migdałowej ja swój pogląd zaprezentowałem na forum nie raz i nie dwa/ to ty uciekasz od tego tematu.nie podejmujesz go ciekawe dlaczego????Moim zdaniem RN dala przysłowiowej d.....i obawia się odpowiedzialności przed ZPCz stad wycieczki i cieczka psów spuszczonych z łańcucha..dla których ja rządzę choć nigdy nie rządziłem.wytłumacz im,bo jak widać nie długo będą tak pisać o tobie. Daj im choć prawdopodobne wiadomości....

Zapoznałem się pobieżnie z porządkiem obrad najbliższego m ZPCz i ze zdumieniem przeczytałem
1/,wyprzedaż naszego majtku na potrzeby wierzycieli.
2/ podjecie Uchwal w spawie warunków z Arche na przejecie lokali na pomieszczenia biurowe naszej SM
3/Podjecie uchwały pozwalającej zarządowi na zawarcie ugody z Migdałowa


Na drugi raz dobrze by było dokładnie zacytować przytaczane punkty, a nie pisać swoistą ich interpretacje.

Mimo tego mogę jedynie spróbować odpowiedzieć:
ad1) Lokale na Belgradzkiej, puste od wielu lat, generują jedynie koszty, a ich cena wybudowania jest 2xwiększa niż wycena rzeczoznawcy, a i tak nie ma nabywców.
Ponieważ są długi - trzeba je spłacać. Doszło do tego, że niestety trzeba sprzedać nieruchomość.

ad2) Gdybyś czytał akt notarialny zbycia działek firmie Arche, to byś wiedział, że jest tam punkt dotyczący ZAKUPU od tej firmy ok tysiąca m2 na siedzibę SM za ok 10 mln zł. Widocznie zarząd chcę tę sprawę wyjaśnić przedstawicielom.

ad 3) Ponieważ w ugodzie jest mowa o nieruchomościach, Zarząd MUSI uzyskać akcept przedstawicieli na rozwiązanie tej sprawy. Oczywiście pod warunkiem, że Migdałowa będzie chciała ugody.

Resztę Twoich insynuacji pomijam.
Operacja na głowę!...

Tobie by się przydała - dawno temu - operacja na głowę!

KAT
Czy to dlatego właśnie za czasów TW adamusa vel karnika podpisywało się wszystko bez mrugnięcia okiem, w tym również akceptowało rozmaite, niekorzystne dla spółdzielni i spółdzielców uzgodnienia z firmą Drimex bo władza nie rozumiała tego, co tam jest w istocie napisane? A może właśnie doskonale rozumiała tylko miała w tym swój interes?

Czy TW adamus vel karnik podpisywał też inne "dokumenty" jakie przynosiły baby z pola, nawet jeśli były to uzgodnienia spisane na kawałkach zużytych listków bobkowych?

Co za plociuch! I sensat!
Naiwność?!...

Czy najlepszy z karników, który swą przenikliwością przenika niemalże
każdy napotkany problem i na każdy temat tyle madrego ma do
powiedzenia, mógłby być aż tak naiwnym, by nie wiedzieć co swym
podpisem firmuje? Naiwnością to jest w coś takiego wierzyć!

Tym bardziej trudno uwierzyć, że moraich nie miała wiedzy o tym co się
działo w naszej SM i do czego to wszystko zmierzało. Czyż moraich
nie może się pochwalić najwyższym "naukowym" tytułem na terenie
naszej SM?!

KAT

PS A iluż było po drodze takich co się pozaszywali w szczurze dziury
i milczą jak grób?
Ekunomuchy i inne duchy...

Pasożyty mogą jedynie funkcjonować w gnilnym środowisku, dlatego
wszędzie gdzie się pojawią natychmiast przystępują do maksymalnego
zabagnienia takiego miejsca. Z tego prostego powodu, że natychmiast
wyginą tam, gdzie funkcjonuje rynek wolnych idei czy wolna gospodarka.
A najpotworniejszym i najbardziej żarłocznym ze znanych dotąd w historii
świata pasożytów jest bolszewicka mafia-hydra ze swoimi
przepotworzonymi odnogami, które wciąż pomimo niby nie istnienia
oficjalnie komunizmu odradzają się w różnych postaciach, niczym owa
biblijna bestia.

Czy któryś z "członków" tej prawdziwie pasożytniczej mafii, zwanych dalej
ekunomuchami, jak choćby najlepszy z karników o mózgu całkowicie
zakutym przez długotrwałe walenie weń rozgrzanych sierpa i młota,
zauważył z pozoru drobny, acz wiele mówiący fakt, tyle że komuś kto jest
zaznajomiony z zasadami wolnego rynku, zwłaszcza od praktycznej strony
bo w nim funkcjonuje. A o co chodzi? O rzucające się wprost w oczy
straganiki z warzywami, które wyrosły w jakże wielu miejscach naszej SM
niczym grzyby po deszczu. Mało kto pewnie zwrócił uwagę na ogłoszone
wczesną wiosną przetargi, które zaowocowały właśnie pojawieniem się
tych straganików.

Prawdziwie dobry gospodarz, a nie jego ohydna karykatura z jaką
mieliśmy wcześniej do czynienia za nierządów "kamarylowych
szabrowników, potrafi dosłownie z niczego zrobić coś dobrego, co przynosi
zysk nam wszystkim. Pasożyt natomiast, a już szczególnie opisywanego
typu, wszystko zeżre i zmarnotrawi co inni wypracują w wielkim trudzie.
Bo to największy z możliwych pasożytów!!!!

KAT

PS Wkrótce ciąg dalszy...
Gonia

ze względu na charakterystyczne poglądy ludzi,którzy będąc wybrani maja większy dostęp do informacji prawdziwych a nie wydumanych i ich charakterystyczny ton wyrażania swojego poglądu nie jako w odpowiedzi zmuszony jestem wkleić w całości.

Gonia

Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 247
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:49, 11 Cze 2014 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Adamus napisał:
Zapoznałem się pobieżnie z porządkiem obrad najbliższego m ZPCz i ze zdumieniem przeczytałem
1/,wyprzedaż naszego majtku na potrzeby wierzycieli.
2/ podjecie Uchwal w spawie warunków z Arche na przejecie lokali na pomieszczenia biurowe naszej SM
3/Podjecie uchwały pozwalającej zarządowi na zawarcie ugody z Migdałowa

Na drugi raz dobrze by było dokładnie zacytować przytaczane punkty, a nie pisać swoistą ich interpretacje.

Mimo tego mogę jedynie spróbować odpowiedzieć:
-------------------------------------------------------------------------------------
ad1) Lokale na Belgradzkiej, puste od wielu lat, generują jedynie koszty, a ich cena wybudowania jest 2xwiększa niż wycena rzeczoznawcy, a i tak nie ma nabywców.
Ponieważ są długi - trzeba je spłacać. Doszło do tego, że niestety trzeba sprzedać nieruchomość.
-------------------------------------------------------------------------------------
ad2) Gdybyś czytał akt notarialny zbycia działek firmie Arche, to byś wiedział, że jest tam punkt dotyczący ZAKUPU od tej firmy ok tysiąca m2 na siedzibę SM za ok 10 mln zł. Widocznie zarząd chcę tę sprawę wyjaśnić przedstawicielom.

ad 3) Ponieważ w ugodzie jest mowa o nieruchomościach, Zarząd MUSI uzyskać akcept przedstawicieli na rozwiązanie tej sprawy. Oczywiście pod warunkiem, że Migdałowa będzie chciała ugody.

Resztę Twoich insynuacji pomijam.

Bredzenie ekonomucha!...

I trwa dalszy ciąg wyrzucania z siebie bredni przez ekonomucha,
czyli niejakiego Adamusa vel karnika.

Według bowiem jego pasożytniczych teorii, którymi zalewa to forum,
to wręcz genialnym posunięciem jest dalsze dokładanie np. do
utrzymywania wybudowanych po 50 tys sztuka miejsc postojowych.
I to nie dość, że stoją one puste, i nie dość że mimo obniżenia o połowę
ich ceny, i tak nie ma na nich nabywców, to według ekonomucha i jemu
podobnych, są one znakomitą inwestycją na przyszłość. Podobnie zresztą
rzecz ma się z bardzo przewartościowanymi mieszkaniami.

Koniecznie trzeba ten inwestycyjny skarb zachować dla przyszłych
pokoleń!

KAT

Dzis każdy inwestuje w nieruchomości a nie je wyprzedaje.

Skoro to taki intratny interes to dlaczego adamus vel karnik nie zakupi w pakiecie wszystkich tych miejsc postojowych po 50 tys.?
Scibolenie nieruchomości, w których spółdzielnia wtopiła kasę ma być lekiem na całe zło?
Rewelacja. Rzeczywiście komornik będzie miał na czym się zastawić.

Odnośnie pkt 1., to wypowiadasz się Adamusie bez znajomości rzeczy.
Owszem, spółdzielnia podpisem stępnia ma prawo pierwokupu lokalu 96m2 w inwestycji Arche, ale o tym czy z niego skorzysta powinno zdecydować gremium najwyższe.
Spółdzielnia jednocześnie wystąpiła o pozwolenie na budowę na adaptację pomieszczeń pustych na KEN.
Uruchom szare komórki i dodaj 2 do 2.

W sprawie nr 3 Adamus widać reprezentuje stanowisko, że się tyle lat Migdałowa procesowała, więc im się należy to, czego chcą. Nawet jeśli zasądzony majątek zdecydowanie przekracza zdrowy rozsądek, orzeczenia sądowe, dobro spółdzielni. Nawet jeśli wzbudza wątpliwości działanie biegłego. Nawet jeśli zarząd deklaruje dobrą wolę zamknięcia wieloletniego sporu na drodze polubownego zakończenia konfliktu.
Adamusie, jak wytłumaczysz mieszkańcom Raabego utratę mieszkania 73m2 na rzecz Migdałowej?
Wyjątkowa oferta dla ekunomuchów!...

Już miałem o tym napisać, ale szybszy okazał się langusta 80. Jednak
rozwinę tę myśl co mi się nasunęła w związku z pasożyniczymi teoriami
naszych lokalnych ekunomuchów, którym oczywiście dzielnie przewodzi,
wymachując przy tym dziarsko sierpem i młotem najlepszy z karników.

Otóż sugeruję władzom naszej SM, aby bez żadnej zwłoki przygotowały
najlepszą z możliwych ofert dla właśnie naszych lokalnych ekunomuchów,
przy tym opracowaną w taki sposób, ażeby w pełni zadowolić ich
oczekiwania i wymagania, no i żeby co do joty były one zgodne z
rygorystycznymi zasadami ich pasożytniczych teorii.

Że też władze naszej SM wcześniej na ten pomysł nie wpadły! Przecież
można było dużo wcześniej lokalnymi siłami pozbyć się choćby części tego
ciężaru, do którego wszyscy wciąż dopłacamy. Żeby zaś ekunomuchy
nie miały powodu do narzekań, że zrobiły zły interes, to proponuję w
ramach tej oferty do ceny wyjściowej 50-tys zł dodać im 10% specjalnego
ekunomuchowego dodatku. Ależ to będzie gescheft!!!!

KAT
NEO
napisała
----------------------------------------------------------------------------------------
W sprawie nr 3 Adamus widać reprezentuje stanowisko, że się tyle lat Migdałowa procesowała, więc im się należy to, czego chcą. Nawet jeśli zasądzony majątek zdecydowanie przekracza zdrowy rozsądek, orzeczenia sądowe, dobro spółdzielni. Nawet jeśli wzbudza wątpliwości działanie biegłego. Nawet jeśli zarząd deklaruje dobrą wolę zamknięcia wieloletniego sporu na drodze polubownego zakończenia konfliktu.
Adamusie, jak wytłumaczysz mieszkańcom Raabego utratę mieszkania 73m2 na rzecz Migdałowej?
-------------------------------------------------------------------------------------
to ja mam wytłumaczyć ,ze nasze władze z wyboru w ramach odnowy przegrywają procesy przez niedopilnowanie,przez nie dołożenie należytej staranności w procesie Migdałowa SM Przy Metrze.a co ja mam z tym coś wspólnego???Osiągasz poziom forumowiczów z którymi w krotce będę w sporze sądowym.

Owszem z tego co widać zarząd DEKLAROWAŁ WOLNA WOLE TUZ PRZED Ogłoszeniem WYROKU??ty ZAWRZYJ UGODĘ Z SM NA Niższe NIŻ ZSADZONE ROSZCZENIA, PO CO SIĘ PROCESUJESZ.???

TO SZCZYT BEZCZELNOŚCI Z TWOJEJ STRONY MNIE, KTÓRY OD DWÓCH LAT PORUSZA SPRAWĘ MIGDAŁOWEJ?>?PORUSZA TEZ OBLIGACJE,KTÓRYCH NIE POTRAFISZ Wykazać PRZED SADEM.

TO TWOJA WINA BEZSPORNA ZA WPUSZCZENIE LISA DO KURNIKA.to TY ZATRUDNIŁAŚ DZIAŁACZY Z MIGDAŁOWEJ TO TY UMOŻLIWIŁAŚ IM DOSTĘP DO NAJTAJNIEJSZYCH DOKUMENTÓW KSIĘGOWYCH I NIE TYLKO
UPRZEDZAŁEM JUŻ DWA LATA TEMU ZE TAK BĘDZIE

KTO DOPROWADZIŁ DO ZWAŚNIENIA STRON /Z MIGDAŁOWĄ ?

spor o stołki??? BYŁO ICH MIANOWAĆ NA STOŁKI NIE BYŁO BY PODZIAŁU??
POROZUMIEŃ TRZEBA DOTRZYMYWAĆ ?

INNYMI SŁOWY poczuli się ,ze ZOSTALI NIE TYLKO PRZEZ CIEBIE OSZUKANI.
to jest główna przyczyna sporu???który mógłby być zażegnany....Zresztą to są twoje słowa???
Chciałam jedynie dodać, że ustalenia dotyczące ewentualnego zakupu lokalu na siedzibę SM w budynku wybudowanym przez Arche, są w lustracji za lata 2010-2012 C str 92.

Nie należy zatem opierać się na plotkach, a jedynie na dokumentach.
Gonia
to wszystko prawda co piszesz.ale????
Uchwala dająca podstawę zbytu ARCHE działek była przez aktualne władze z wyboru krytykowana została wiec przez niektórych ludzi zaskarżona.Proces jest otwarty.Za tym Uchwały nie ma do czasu prawomocnego wyroku???
co innego protokół lustracyjny a co innego PRZYWRACANIE PORZĄDKU PRAWNEGO pozdrawiam.
Owszem, była krytykowana, a wręcz było powszechne oburzenie.

Potem dopiero wydało się na jakich warunkach była ta umowa sprzedaży.

WŁAŚNIE na tej stronie w protokole są określone te warunki. Każdy kto chce może je przeczytać.
Otóż to. Uchwała była wówczas krytykowana gdyż był to jeden ze sposobów aby pozbyć się szajki, która w spółdzielni nastała wskutek wymoszczenia jej gniazdka przez władze końca lat 90-tych.
Jak słusznie zauważa Gonia znane są warunki na jakich została podjęta a zwłaszcza warunki sprzedaży. Osoby obecnie sądzące się w tej sprawie działają ewidentnie na szkodę spółdzielni, zwłaszcza że doskonale znają warunki na jakich działki zostały sprzedane, dążąc jawnie do upadłości. To po pierwsze. Po drugie zaś generują zbędne koszty dla spółdzielni a dokładniej dla jej mieszkańców, przez co ci mają zawyżane czynsze i muszą płacić za pomysły grupki nawiedzonych rewizjonistów.

Nie jest prawdą, że jak uchwała została zaskarżona, to jej nie ma. Jest. Wystarczy przejść się na Belgradzką i popatrzeć a jeszcze lepiej wybrać sobie mieszkanko http://www.arche.pl/oferta/belgradzka i zamieszkać. Po zakupie działeczki od Arche będzie można czuć się prawdziwym panem na włościach. Polecam. Zwłaszcza rewizjonistom dażącym do powrotu działki do SMPM. Jak wykupicie wszystkie mieszkania z działką to zawsze będziecie mogli się przyłączyć do tej wspaniałej spółdzielni.

Polecam zwłaszcza naszemu forumowemu inwestorowi w nieruchomości TW adamusowi vel karnikowi.
Przywracanie porządku?!...

Oczywiście niejaki Adamus vel karnik - najlepszy zresztą z karników - pod
hasłem przywracania porządku ma na myśli przywracanie szabrowniczego
porządku. Znając najlepszego z karników z jego bacznej działalności
nadzorczej (oh, pardon) obserwacyjnej i niemalże tanecznych występów
na tym forum, nie wypada się z autorem takich zamiarów nie zgodzić
- w każdym dosłownie calu!

KAT
Żeby zakończyć temat sprzedaży nieruchomości firmie Arche.

Z protokołu ZP z dnia 4 czerwca 2011.

Wynik głosowania:

38 przedstawicieli było "za", 5 "przeciw", 15 "wstrzymało się od głosu".

W wyniku głosowania ZP przyjęło uchwałę nr 1/2011 w sprawie zbycia nieruchomości będących we władaniu Spółdzielni Mieszkaniowej "Przy Metrze".[/img
Byle tylko coś ukręcić!...

Wyniesioną z tych prawdziwych kuźni partyjnych kadr wiedzę na temat
duraczenia i szabrowania, która została na trwale wbita w łby
ekunomuchów, stosują oni, jak to pokazuje przypadek niejakiego
Adamusa vel karnika, z uporem maniaka i w każdej sytuacji, gdzie tylko
nadarza się okazja, żeby coś dla siebie ukręcić. Żeby jednak coś dla
siebie choćby tylko uszczknąć, trzeba wpierw przekonać potencjalną ofiarę
o wylewnie dobrym i troskliwym sercu tego akurat, który zamierza ją
ostrzyc do gołej skóry. I tak przedkładają oni publice rozwiązania, które
nawet dziecko w szkole podstawowej (powiedzmy w krajach anglosaskich)
uzna za niedorzeczne majaczenia kompletnie walniętego świra, jako
genialne rozwiazania pod każdym względem, które to, gdy praktycznie
zastosowane sprawią, że na lud spadnie niechybnie prawdziwy
złoty deszcz!

KAT


KTO DOPROWADZIŁ DO ZWAŚNIENIA STRON /Z MIGDAŁOWĄ ?

spor o stołki??? BYŁO ICH MIANOWAĆ NA STOŁKI NIE BYŁO BY PODZIAŁU??
POROZUMIEŃ TRZEBA DOTRZYMYWAĆ ?

INNYMI SŁOWY poczuli się ,ze ZOSTALI NIE TYLKO PRZEZ CIEBIE OSZUKANI.
to jest główna przyczyna sporu???który mógłby być zażegnany....Zresztą to są twoje słowa???


Coś w tym jest Adamusie.
2 osoby z Migdałowej złożyły aplikacje do zarządu, a potem kandydatury do RN sm przy metrze. 2 osoby miały głęboki żal o fakt odrzucenia tych kandydatur.
Ale nie wiem skąd wzięła się jakaś kwestia porozumienia?
Jakiego porozumienia?
Nikt z nikim nie porozumiewał się co do stołków.
Jeśli jednak tak było, albo niektórzy ideę stołkowania uważają za standard, to chyba jednak jest to nieporozumienie, a nie porozumienie. Wg mnie coś takiego jest niedopuszczalne i fatalnie świadczy o grupie trzymającej porozumienie, jeśli nawet tylko w ich głowach. A także dowodzi, że odrzucenie tych kandydatur było dobrą decyzją.

Odnośnie kwestii gruntów, to uregulować to się powinno, ale Kacie musisz pamiętać, że klucz do rozwiązania problemu jest w współpracy. Tej nie widzę. Jest to problem również niewydzielającej się części Migdałowej i problem niezależnie będzie procedowany.
Pewne rzeczy należą się Migdałowej. Pewne nie i o tym stanowią zasady.
Jaka jest niby podstawa żądania mieszkania 73m2 na Raabego, czy partycypacji w lokalu spółdzielni 268m2, co nijak jest 4,86% z 1500m2 i to po cenie rynkowej z 2011r?