ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

W sprawie wielości kont spóldzielni doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa zgłosił już w marcu tego roku jeden z naszych mieszkańców z Lanciego.
Sierż.Artur Gorbasiewicz odmówił w dniu 17 czerwca 2010 r wszczęcia dochodzenia wobec braku znamion czynu zabronionego Sygnatura akt KP-WM 1524/10, KP W-wa Ursynów.
Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów Małgorzata Jakubowska zatwierdziła powyższe postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w dniu 22 czerwca 2010 r.
Syg.akt 3DS284/10/1


No i mamy odpowiedz dlaczego nasz Zarząd I RN - tak dzielnie sobie poczyna walcząc z członkami spółdzielni - nie są to czyny zabronione, a że kasa tych członków wędruje jak i gdzie Prezes, do lewego czy prawego Lechbora to też nie problem, członkowie zapłacą z odsetkami, a Zarząd dostanie kolejną nagrodę specjalną.
Na odmowę wszczęcia przysługuje skarga. A może zawiadomienie zostało źle sformułowane i dlatego odmowa?
W zawiadomieniu nie wystarczy wskazać , że coś komuś się nie podoba......
Śmieszne to, faktycznie. Posiadanie wielu kont to nie przestępstwo. Sam miałem 4 do niedawna.


Pismo "Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa" było dokładnie tej treści (Dane osobowe usunięte). Oceńcie sami czy było prawidłowo napisane. Dysponuję kopiami tych wszystkich pism i uważam, że zawiadomienie było prawidłowe. Do zawiadomienia jak widać były dołaczone dowody. Składający nie odwołał się.
Macie wzór, który można zaktualizować i złożyć jeszcze raz prawidłowe.
Do odważnych świat należy. Moze tym razem będzie skuteczne szczególnie jeśli złoży więcej osób.

02-792 Warszawa
ul. Lanciego
tel. 0- Warszawa 09 marca 2010

Prokuratura Rejonowa
Warszawa-Mokotów
ul. Wiktorska 91a
02-587 Warszawa

Zawiadomienie o możliwości
popełnienia przestępstwa
W dniu wczorajszym to jest 08 marca 2010 znalazłem w skrzynce na listy kopertę zawierającą „nowy” numer rachunku bankowego na który należy wpłacać należności czynszowe Spółdzielni Mieszkaniowej Przy Metrze z siedzibą w Warszawie 02-792, ul. Lanciego 12, . Znajdujące się w kopercie kartki nie były przez nikogo podpisane. Moim zdaniem możliwe są trzy opcje:

1. Spółdzielnia chce uniemożliwić egzekucję komorniczą z dotychczasowego rachunku bankowego i rzeczywiście założyła nowe konto.
2. Spółdzielnia zamierza zbierać pieniądze korzystając z czyjegoś pośrednictwa.
3. Jakiś spryciarz korzystając z zamieszania chce zgarnąć kasę na własne konto.

Każda z nich może oznaczać złamanie prawa. Trzecia ewentualność nie wymaga uzasadnienia. Niebezpieczna wydaje się też drga opcja. Pośrednik może pobierać opłaty od swoich czynności, może zamiast spółdzielni inkasować odsetki od przechowywanych na rachunku środków i w końcu ulotnić się wraz z pieniędzmi. Również pierwszy wariant polegający na uchylaniu się od egzekucji po przegranym procesie z firmą Nadbud może stanowić naruszenie prawa tym bardziej, że nikt z władz spółdzielni nie podpisał się pod ważnym dokumentem zmieniającym numer rachunku bankowego.
Swoją wiedzę na temat zajęcia konta spółdzielni i możliwości zbierania pieniędzy przez pośrednika czerpałem ze stron internetowych: www.przymetrze.fora.pl oraz www.belgradzka.fora.pl.

z poważaniem

W załączeniu:
1. Koperta.
2. Informacja bez podpisu.
3. Numer rachunku bankowego.


Każda z nich może oznaczać złamanie prawa.

Łamanie prawa to niekoniecznie przestępstwo czyli czyn zabroniony. Oskarżenia należy oprzeć o kodeks karny, bądź przepisy karne któreś z ustaw.
Dla mnie to nie pojęte, ale można wysnuć wątek, że trzeba spuścić komuś "manto" - chya Prokuraturze, bo zlekceważyła ewidentny dowod wskazujący na możliwość popełnienie przestępstwa i ośmieliła w ten sposób oszustów i dziwić się że wykorzystali wskazówki prokuratyry.