ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Rząd na miarę.... Donalda Tuska.

premier - Donald Tusk
wicepremier, minister gospodarki - Waldemar Pawlak
minister finansów - Jacek Rostowski
minister spraw zagranicznych - Radosław Sikorski
minister obrony narodowej - Tomasz Siemioniak
minister spraw wewnętrznych - Jacek Cichocki
minister skarbu państwa - Mikołaj Budzanowski
minister sprawiedliwości - Jarosław Gowin
minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej - Sławomir Nowak
minister zdrowia - Bartosz Arłukowicz
minister nauki i szkolnictwa wyższego - Barbara Kudrycka
minister kultury - Bogdan Zdrojewski
minister pracy i polityki społecznej - Władysław Kosiniak-Kamysz
minister edukacji narodowej - Krystyna Szumilas
minister środowiska - Marcin Korolec
minister sportu i turystyki - Joanna Mucha
minister rozwoju regionalnego - Elżbieta Bieńkowska
minister rolnictwa - Marek Sawicki
minister administracji i cyfryzacji - Michał Boni
szef KPRM i KSRM - Tomasz Arabski

Źródło:

http://wybory.gazeta.pl/

To są najlepsi z najlepszych, jakie posaida obecna koalicja. Jeżeli bedą zmiany, to będzie oznaczać, że nas wprowadzono w błąd. Wszyscy pytają, czy jest to rząd kompetentny na trudne czasy?Przy czym dziennikarze nie mówią o problemach, ale skupiają się tylko na personaliach.Ot, taka to specjalność nad Wisłą.


Ciekawy skład. Premier będzie mówił, że to najlepsi.
Nie pytam, dlaczego ministrem sportu jest pani Mucha, chociaż nie słyszałem, by ten temat kiedyś ją interesował, lub dlaczego ministrem sprawiedliwości jest osoba bez prawniczego wykształcenia, ale interesuje mnie osoba ministra Boniego. I nie tyle on sam, ale pewne zasady,jakie w ubiegłej kadencji uniemozliwiły mu bycia ministrem, a teraz już nie przeszkadzają. Wówczas mówiono, że był on TW / tajny wspólpracownik SB/ Nie wiem, czy już nie jest, czy zasady się zmieniły?

Wreszcie ktoś powinien zrobić w tym względzie porządek. Jednym słowem prawo dla wybranych.

Nowa minister ma robić poprawki w oświacie po swojej szefowej, a minister Nowak zbuduje nam autostrady do...nieba.
Jeżeli starzy ministrowie zostali, ponieważ u nich wszystko jest OK, to niech oni tak myślą.
Kolejny tydzień do dyskusji, a problemy przybywają.
Będzie to rząd, jak poprzednie.
Przecież swego czasu ministrem obrony był bibliotekarz, a innym razem historyk, czy też matematyk, to niezależnie od szkód jaki poczynilili nikt poważnie tym się nie przejmuje. Najgorszą ocene w poprzednim rządzie miał minister finansów i spraw zagranicznych, to obydwał dalej bedą piastowć swoje stanowiska.

Nikt nowych ninistrów nie wyznaczał by cokolwiek zrobili, ale by piuastowali swoje stanowiska i byli lojalni.

I z pewnością lojalność będzie ich mocną stroną.
Zgodnie z zasadą, DZIEL I RZĄDŹ, mamy kolejne przemyślane pociągnięcie władz. Sąd bardzo szybko zarejestrował jakieś stowarzyszenie, którego głównym hasłem stał się zakaz pedałowania . Zakazów w naszym kraju nie brakuje, wi ęc jeden więcej nie robi problemu. A jednak robi, o czym świadczy dyskusja, a przede wszystkim konsekwencje, jakie mogą z tego wyniknąć.

Mimo, że na każdym naszym kroku należałoby postawić tysiące różnych znaków, jak chociażby na drogach dla kierowców, zakaz zabijania pieszych, czy też na stacjach benzynowych i w bankach, zakaz kradzieży, to rejestracja tego stowarzyszenia i z tym hasłem jest przemyślanym posunięciem władzy.
W zupełności zgadzam się z jednym z blogerów na NE, który napisał:

Zobaczcie jak nisko jesteśmy i jak nędznie nas wyceniają. Zobaczcie z jakim szajsem kojarzy im się Polska i walka o nią. Może wtedy oprzytomniejecie. Zakaz pedałowania, krzyże celtyckie i inne brednie. O to będą walczyć ludzie na ulicach, by dać pretekst i satysfakcję władzy. By dać jej legitymację, którą wytłumaczą wszystko – stan wojenny, podatek katastralny, wprowadzenie sił interwencyjnych, biedę i rozbiór. Wszystko.
Czy to nie jest prawdziwe?



Michał T, partner Kancelarii został prezesem spółki akcyjnej Ekstraklasa SA. Adwokaci, zgodnie z korporacyjnymi zasadami etyki nie mogą być członkami organów zarządzających spółek – w tym jednak przypadku rola Michała jest fragmentem naszych prac związanych z powołaniem pierwszej w historii spółki zarządzającej rozgrywkami piłkarskiej pierwszej ligi.

Proces wyboru docelowego prezesa Spółki – osoby o bez wątpienia kluczowym znaczeniu dla funkcjonowania spółki –
zająć musi kilka miesięcy. W tym czasie kluby tworzące I ligę oraz związek piłkarski uzgodniły prezesa ad interim, w osobie prawnika organizującego prawne aspekty procesu powołania Spółki.

Michał ma zapewne kwalifikacje do tego zadania, bo futbol był jego pasją od lat najwcześniejszych. Michał grał w piłkę (nie tak dobrze, jak by chciał) przez ponad 10 lat był dziennikarzem piszącym o futbolu. Po dłuższej przerwie trafił znów do piłki jako prawnik – działając między innymi w związku piłkarskim. Tworzenie ligi zawodowej jest z jego punktu widzenia unikalnym, pasjonującym przedsięwzięciem. Oczywiście, chciałby zajmować się tym zadaniem w dalszym ciągu, nie jako prezes, ale jako doradca prawny i współpracownik


Wszyscy wiedzieli, że nie jest to zgodne z prawem, ale cele wyższe nakazywały łamać prawo.
Co o tym ma sądzić obywatel?A dotyczy to zatrzymania generała GC i adwokata Michała T.

"Jak donoszą media – „Gen. Gromosław C. usłyszał zarzut przyjęcia 1 mln 400 tys. euro łapówki wspólnie i w porozumieniu z funkcjonariuszami publicznymi” – ujawnił prokurator Leszek Goławski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach.

Zarzuty otrzymali wraz z Generałem byli doradcy ministrów Andrzej P. i Piotr D. Pieniądze przekazane w postaci łapówki miały pochodzić od podmiotów, które brały udział w prywatyzacji warszawskiego Stoenu. Na konferencji prasowej, Goławski poinformował, że Gromosław C. został przesłuchany przez prokuraturę i usłyszał zarzuty korupcyjne. Zarzuty usłyszeli także mecenas Michał T. i jego wspólnik Piotr P. Ich sprawa dotyczy prywatyzacji LOT-u. Wszystkie zarzuty dotyczą korupcji oraz prania pieniędzy.
'

Michał Tomczak Polityka, gospodarka, społeczeństwo Tusk aresztował człowieka ITI Tusk wsadził człowieka TVN

Jest jeszcze ciekawiej niż się przypuszczało, razem z Gromosławem Czempińskim, który w żadnym serwisie nie był przedstawiany jako Gromosław Cz., został aresztowany niejaki Michał T. Pierwszy prezes spółki Extraklasa S.A, ale też szef wydziału dyscypliny PZPN. Wsławił się jako pierwszy odważny, który posłał do prokuratury wrocławskiej kilka klubów, był kuratorem w styczniu 2007 roku, kiedy w PZPN trwała wojna na górze. Ale najciekawsze jest coś innego, otóż pan Michał Tomczak, jak się o nim mówi w serwisach, jest członkiem Rady Nadzorczej KP Legia Warszawa SSA. Co z tego? Ano tyle, że Tusk zamachnął się lub rykoszetem ustrzelił człowieka ITI, właściciela klubu Legia Warszawa, który jednocześnie nie wie skąd się wzięli kibice Legii Warszawa. Dzieje się coś więcej niż wyjątkowego, nastąpiła panika, trzeszczą szwy, może jeszcze nie tonie Platforma, ale szczury robią się już bardzo nerwowe. Nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy, że Tusk odgrzałby jakąś starą sprawę sięgającą końca lat 90-tych, żeby sobie pozałatwiać bieżące i drobne problemy. Nie ta skala, nie te nazwiska i w końcu, nie ten popłoch w mediach. Główny nurt napił się wody, fala uderzeniowa przykryła czynniki wiedzące najlepiej, czekają na wytyczne.

Przez kilka kolejnych godzin nie ma żadnej oficjalnej wersji dla ciemnego ludu, typu: „bohater Wrona”, czy inne: „on mnie zabije”. Nikt nie wie o co chodzi, a to może oznaczać tylko jedno, toczy się walka o wszystko i na tym froncie, armie dopiero się ukształtują. Na moje oko, nawet intuicję, bo w zasadzie nie ma żadnych informacji, jesteśmy świadkami wojny na górze, najwyraźniej na samej górze. Prawdopodobnie Tusk przez pewne kręgi został skreślony, a na zbawcę wyznaczony Komorowski ze swoją ekipą, co było do przewidzenia. W żadnym innym wypadku Tusk nie poszedłby na taki numer, pewnych rzeczy się zwyczajnie nie robi, w tej „rodzinie”, choćby skłóconej interesami, obowiązuje święta Omerta (zasada milczenia), która właśnie została zniesiona w spektakularny sposób. Tylko walka o szefa szefów może powodować tak odważne ruchy, nic więcej. Z całości może wyniknąć coś pożytecznego, od dawna twierdzę, że jedynym sposobem na mafię jest napuszczenie mafii przeciw sobie. W najbliższym czasie trzeba obserwować, jakie stanowisko zajmie Komorowski i potem wiadome media. Możliwe scenariusze są trzy: Komorowski skontruje, Tusk przyłoży mocniej, obie strony po wymianie ciosów odpuszczą. Jeśli nagle się okaże, w TVN lub GW, że Tusk robi nam Grecję albo Komorowski znów zalicza gafy, będzie wiadomo kto wygrał. Problem polega na tym, że Bronek ma FSB, GW, WSI i żydokomunę po swojej stronie. Tusk ma ITI, Merkel, UE i esbecki biznes. Równorzędne armie, ale też chaos, jak to na wojnie, bo właśnie rykoszetem oberwał człowiek ITI. Warto jeszcze raz wrócić do dwóch spraw. Pierwsza to wystawienie Bondaryka przez GW, druga jest jeszcze ciekawsza. W lipcu Komorowski spotkał się z szefem FSB Pietruszewem. O gruby interes, kasę, władzę, jedno i drugie w tej rewelacji chodzi.


A JEDEN Z DYSKUTANTÓW DOPISAŁ:

ojciec_milicjant ::: śr., 23.11.2011 - 19:31.

„Jeżli zamkną Kaczmarka Wiesława, to będzie znak że cała akcja ma przynajmniej pozory ,,walki z korupcją". Jeżeli Kaczmarka nie ruszą - znaczy ktoś naciska Gromosławu.

Więc, co tu jest grane?

Zażalenie na zatrzymanie Gromosława Czempińskiego złożył jego adwokat, mec. Wojciech Brochwicz. Dodał, że podejrzany chce, by media podawały jego pełne nazwisko i nie ukrywały wizerunku. - Pan generał nie jest przestępcą i jako uczciwy człowiek nie wstydzi się swego nazwiska ani wizerunku - oświadczył adwokat. Dodał, że sam Czempiński na razie nie będzie się wypowiadał - "odpoczywa".
- Kwestionuję zatrzymanie mojego klienta przez CBA, bo gdyby został wezwany do prokuratury, na pewno sam by się stawił - powiedział mec. Brochwicz. Dodał, że złoży zażalenie także na fakt wyznaczenia kaucji.
Wczoraj wieczorem pięciu podejrzanych w sprawie korupcji przy prywatyzacji PLL LOT i STOEN, wśród nich były szef UOP gen. Gromosław Czempiński, wyszło na wolność po wpłaceniu poręczeń majątkowych. Poza poręczeniem majątkowym prokuratura zakazała podejrzanym opuszczania kraju i zatrzymała ich paszporty.
We wtorek i w środę na polecenie katowickich prokuratorów zatrzymano pięć osób - to funkcjonariusze publiczni i osoby, które z nimi współpracowały w związku z prywatyzacjami. Podejrzanym zarzucono przyjmowanie korzyści majątkowych, nadużycie zaufania w obrocie gospodarczym i pranie pieniędzy.
W przypadku PLL LOT chodzi o korzyści w wysokości 1 mln dolarów, w przypadku STOENU - 1,4 mln euro. Gromosław Czempiński jest podejrzany o przyjęcie 1,4 mln euro w związku z prywatyzacją spółki STOEN oraz pranie brudnych pieniędzy - chodzi o kwotę około 600 tys. euro.
Śledczy nie ujawniają, jakie złożyli wyjaśnienia i czy przyznali się do zarzucanych im czynów. Prokuratura zarzuca im, że działali "wspólnie i w porozumieniu". Prokuratorzy zaznaczają, że przedmiotem śledztwa nie jest ocena samych prywatyzacji, ale działań korupcyjnych wokół tego procesu.
Jak ujawnił rzecznik katowickiej prokuratury apelacyjnej, prokurator Leszek Goławski, śledztwo jest w dużej mierze oparte o pomoce prawne, zrealizowane w Szwajcarii, Liechtensteinie, na Cyprze i w innych krajach.
- Prokuratorzy osobiście wyjeżdżali do Szwajcarii, gdzie realizowali te wnioski o pomoc prawną. Została zebrana rzeczywiście gigantyczna dokumentacja, dotycząca stanów kont, rachunków, spółek i wszystkich przelewów, jakie były realizowane - powiedział prokurator.
Nazwisko generała Czempińskiego pojawiło się w materiałach ze Szwajcarii. Jak dodał Goławski, kilka innych pomocy prawnych ciągle nie zostało zrealizowanych. Zostały wysłane np. do Hongkongu.
Postępowanie toczy się od 2006 r., dotyczy różnych prywatyzacji. Zostało wszczęte na podstawie materiałów z innego śledztwa. W ramach postępowania śledczy zajęli się także kilkoma wcześniej umorzonymi sprawami.
Prokuratura zaznacza, że wciąż bada inne prywatyzacje i nie wyklucza "dalszych działań". W polu zainteresowania prokuratury są także wręczający łapówki - to osoby z zagranicy z kręgu inwestorów i firm doradczych, które działały przy prywatyzacji polskich podmiotów.
Poza gen. Gromosławem Czempińskim w sprawie usłyszał zarzuty Andrzej P., który w 2003 r. był doradcą w gabinecie ministra skarbu. Pozostali to przedstawiciele firm współdziałających z ministerstwem przy tych prywatyzacjach lub będących beneficjentami pieniędzy pochodzących w prywatyzacji. Oprócz byłego szefa UOP wśród tych osób jest m.in. były rzecznik dyscypliny PZPN, adwokat Michał T. Poza zatrzymaną ostatnio piątką, śledztwem była objęta jeszcze jedna osoba - doradca ministra skarbu - ale zmarła.


Z wielką przyjemnością obejrzałem film w którym nareszcie Brytyjczycy doceniają wkład Polaków w ich zwycięstwo nad III Rzeszą, oraz pokazują jak wspaniale się im za to odwdzięczyli. Oto link:
www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ptijNcDanVw#!
Pozdrawiam.
Na wdzięczność Anglików nigdy nie mozna liczyć. Zresztą, jakie mocarstwo pamieta o małych? Zapłaciliśmy za każdy pocisk wystrzelony, za każdy samolot zniszczony w walce z Niemcami, za każdy zatopiony okręt w obronie Wysp Brytyjskich i na innych obszarach Brytyjskiego Imperium.
Chyba nawet nie przeprosili nas za to , że nie dopuścili polskich żołnierzy w paradzie zwycięstwa.

Na osłodę za agresję z 17 września, wywózke Polaków na Syberię, za dopuszczenie do klęski Powstania Warszawskiego, za grabież naszego terytorium, za .........zaprosili nas na paradę zwycięstwa do Moskwy.
Gorzkie to było zwycięstwo i radość była na komendę.