ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Cytat: Zacznijmy od tego, ze lesbijskie jest o niebo lepsze od gejowego
No to pozdro -.-



Dobra olać sprawe ziomka, w sumie główną kwestią tematu było czy idzie obecność tego ziomka wykorzystać jakoś aby kojarzył mi się z LD ? Autosugestia, abym wiedział, że to sen gdy tylko go spotkam coś nie działa.

@Up

Z tym się jednak nie zgodzę ^^ Lesby są spoko

A moze jest cos jeszcze co robicie poza widzeniem sie? Jaranie ziolka na przyklad? Czy chociaz rozmowy na konkretny temat?

Nope, zioła nie palę więc nie palimy. Rozmowy też nie. Dzisiaj znowu był obecny :/ W rl to zawsze się gdzies wałęsamy po miescie, po sklepach itp. Zauważyłem że w snie jest identycznie, kompletne wyjebanie, wałęsanie się bez celu, po miescie, po sklepach. Siedzenie na osiedlu ;/



@Up, napisałem jako gość... Genius :/

Powiem ci że ja kiedyś szukając przewodnika sennego stwierdziłem że spytam się kogoś we śnie czy nim będzie. Na RL kumpel mi stwierdził żebym to jego wybrał na przewodnika i tak postanowiłem zrobić . Dodam też że lepiej mieć przewodnika sennego faceta , bo jeśli bym miał jakąś dziewczynę , która chodzi ze mną po snach nie trudno domyślić się jakby się znaczna większość , jeśliby nie wszystkie, kończyły ,lecz to jest moje skromne zdanie. No ale wracając do tematu to w którymś LD spotkałem tego ziomka i mówię "Słuchaj , będziesz moim przewodnikiem sennym? " ,a on mi na to "Niestety nie mogę przyjąć tej funkcji" . Po konsultacji z jego realną osobą stwierdził mi żebym mu piwo postawił we śnie i wtedy się na pewno zgodzi , ale nie miałem okazji jeszcze z nim w LD porozmawiać .

hahaha dobrze Ci powiedzial piwo za bycie przewodnikiem ja nie potrzebuje przewodnika nie zdarza sie u mnie jak w wiekszosci ze ludzie to manekiny moge nimi sterowac ale jesli tego nie robie to zyja swoim zyciem zupelnie jakbym nie byl swiadomy wiec moge wziac kogokolwiek ze soba i bedzie jak zywy czyli taki jak ma byc senny przewodnik

Temat do zamknięcie... :d Sni mi się bo "nie wiem, tak jakoś" a przewodnikiem nie zostanie, wyśmiał mnie sku**iel