ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Szanowni Spółdzielcy,
Na grupach członkowskich nr 1-6 , odwołano pięciu nowych przedstawicieli . Odwołani to przedstawiciele którzy sprzedali mieszkania i nie mieszkają na terenie SM bądź ci którzy pracują dla SM (firmy sprzątające). W uzasadnieniu podano że ci przedstawiciele są w konflikcie interesów ze spółdzielnią i nie mogą jednocześnie być wynagradzani przez Stępnia a z drugiej strony go oceniać.

Spółdzielcy jednoznacznie przytłaczającą ilością głosów odwołali tych 5 osób. Przypomnę że aby odwołać przedstawiciela przed upływem kadencji potrzeba 2/3 głosów i to nie było problemem. Jedynym problemem jest Stępień który oczywiście nie zgadza się z niczym ( opinie prawne, procedury) co może zagrozić jego stanowisku. Pamiętajcie ze na grupach członkowskich decydujecie tylko WY a nie jak prezes mówi że to nie zgodne z procedurą i zaskarży się.

W miejsce starych przedstawicieli powołano nowych, w większości członków nowo powstałego Stowarzyszenia Mieszkańców SM ”Przy Metrze” którzy chcą zmian w naszej SM, przede wszystkim jawności i zakończenia procesu uwłaszczeniowego. Za zmianami była można powiedzieć 99% spółdzielców. Nie było przykro patrzeć jak jedynymi oponentami byli Jamroz i Stępień.

I tu nagle Ci nowo wybrani przedstawiciele dostali listowne zawiadomienia – nie jesteście przedstawicielami bo wasz wybór nie był skuteczny. Tak zadecydował Stępień i Bartmanowa, osoby które są wynajęte do zarządzania opłacane przez was decydują kto ma ich oceniać. Wygląda na to a właściwie tak jest że to my spółdzielcy musimy sądownie udowadniać że chcemy zmian a ci którym płacimy decydują za nas co jest dla nas lepsze.

Jak sami nic nie zrobicie to Stępień i Jamroz będą was kiwać przy udziale Pani Mec. Dobrodziej.


Demokles

to było do przewidzenia, bo zachowanie włodarzy nie noże być inne.Oni tez pracują w brew wyrokowi sadu i jak widać jeszcze pouczają innych. Jak materia nie ma oporu, to tak się musi dziać. Uzasadnienie odwołania moim zadaniem absurdalne.Mogą mieć inne tytuły prawne, członkostwa nie utracili. a wystarczyło w uzasadnieniu odwołania napisać ,ze utracili zaufanie i niegodnie reprezentują interesy swoich członków.Gorzej bo teraz "opór" zwinie ogon. Jak dzieci, jak dzieci.