ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Na blogu Pana Marka Wojtalewicza wśród komentarzy posiedzenia RN z dnia 29.czerwca br, ukazał się ciekawy wpis informujący o toczącym się procesie o zapłatę kwoty ponad 7 ml zł - wytoczonym spółdzielni przez syndyka masy upadłościowej Drimex - Bud.
Jak domniemuje, zarząd spółdzielni pewny przegranego procesu - skierował na ZPCz uchwałe, w której zaproponował sprzedaż w drodze przetargu 12 lokali usługowych przejętych od Drimex w lipcu 2009r.
Sprzedaż tych lokali ma zabezpieczyć roszczenia syndyka.
Ciekawym w tym wszystkim jest fakt - że sprzedaż 12 lokali w Galerii Ursynów nie była omawiana na grupach członkowskich - a więc członkowie spółdzielni zostali pozbawieni informacji zarówno o toczącym się procesie jak i informacji o zamiarze zbycia przez zarząd spółdzielni, lokali użytkowych - odzyskanych w 2009r w ramach spłaconego za Drimex kredytu. Mnie rownież ciekawi bardzo, czy w bilansie za 2010r została utworzona rezerwa i na jaką kwotę- zabezpieczajca roszczenia syndyka. Czekam na rozwój sytuacji i stanowisko syndyka, który przy całej swojej przebiegłości w przedmiocie dbałości o interesy upadłego Drimexu - nie zabezpieczyl powództwa, przez uzyskanie postanowienia sądu o zakazie zbycia lokali usługowych do czasu prawomocnego roztrzygncia powództwa.
Tezy dlaczego tak postąpił nasuwają się dwie - lecz na chwilę obecną zachowam je dla siebie.


Najpierw się "dobrze" sprzeda. Potem syndyk odzyska prawo do lokali. To trzeba będzie zwrócić. Ponieważ zwrócić nie będzie co, więc trzeba będzie zwrócić kasę. Ale, że sprzedało się "dobrze", kasy trzeba będzie durzucić.
Będzie jak zawsze...a miało być pięknie...
Jak zwykle u NAS czas nagli i należy sprzedać odpowiedniemu klientowi za nigdzie nie osiągalne pieniądze!!! A że się później dołoży ze wspólnej spółdzielnianej kasy to szczegół. Ważne, że znów "buziaczek" i stępień powiedzą, że się udało sprzedać. Ale nie wiedzieć komu, dlaczego i dlaczego tak tanio???
Jak to w tej spółdzielni. Oczywiście SPOLDZIELNI nie naszej ale buziaczka i stępnia. DO kiedy???