ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Uwagi wstępne

Jak już wspominałem, ten nowy temat poświęcony będzie przede
wszystkim badaniu historii SM "Przy Metrze", głównie pod kątem
wyjaśnienia przyczyn, które doprowadziły prawie do bankructwa naszej
Spółdzielni.

W samym tytule zawarte jest zderzenie dwóch pojęć: normalnej
Spółdzielni i jej skrajnego przeciwieństwa, czyli spółdzielni w cydzysłowie.
Będzie to jakby motyw przewodni tego tematu. Warto bowiem zastanowić
się, jak powinna wyglądać i funkcjonować Spółdzielnia, a jak nie, w czym
powinno nam pomóc, choćby odwoływanie się do najlepszych wzorów
z historii polskiej spółdzielczości, a także do wyjatkowo niechlubnych
doświadczeń z historii SM "Przy Metrze". Każdy bowiem, komu zależy
na dobru naszej SM, nie chciałby, żeby powtórzyły się kiedykolwiek
te jakże katastrofalne, a wciąż żywe doświadczenia.

Serdecznie zapraszam więc wszystkich zainteresowanych
do wypowiadania swoich uwag na ten temat.

KAT

PS Mam nadzieję, że licznym bezpośrednim uczestnikom i świadkom
naszej spółdzielczej historii nie zabraknie odwagi, by się tutaj wypowiadać
otwarcie i szczerze. Tylko bowiem prawda, jak mawiał Józef Mackiewicz,
jest ciekawa. A ta w przypadku naszej SM jest wyjatkowa ciekawa,
choć może wywoływać prawdziwe palpitacje serca u sprawców
naszej nędzy, a i u wielu "zasłużonych" spółdzielczych działaczy także!

Nowy dogmat?!

Polecam nową stronę (smprzymetrze.cba.pl), która wszakże ma wyłącznie
charakter informacyjny, czyli podaje do wiadomości publicznej wersję
zredagowaną przez dwójkę bardzo "zasłużonych"przedstawicieli. Niestety
nie można do zawartych tam informacji odnieść się w jakiejkolwiek
sposób, poprzez komentarz czy opinię. Innymi słowy jest to jakby nowy
dogmat do uwierzenia, albo odrzucenia, i to nie tylko w odniesieniu do
warstwy historycznej, która nas najbardziej interesuję, ale także w relacji
do innych zaprezentowanych tam, a nadzwyczaj aktualnych kwestii.

Co do wiarygodności i "specyficznej" osobowości podpisanej tam dwójki
autorów - znanych od "pradziejów" z nader aktywnego zaangażowania
w sprawy spółdzielcze, niestety z marnymi zazwyczaj rezultatami -
wypowiem się w innym miejscu!

Niezależnie od powyższych uwag, polecam zainteresowanym historią
(i nie tylko) naszej SM zapoznanie się z podanym tam "do uwierzenia"
materiałem, zwłaszcza z zakresu dawniejszej historii SM "Przy Metrze.
Równocześnie chciałbym autorów tego opracowania serdecznie zaprosić
do zamieszczenia tutaj szczegółowego opracowania historycznego
z początkowych lat funkcjonowania naszej SM, a więc - powiedzmy - od
1994 roku do czasu pierwszych inwestycji. Przy tym, proszę nie
zapominać oczywiście o wcześniejszym okresie, o kontekście
i uwarunkowaniach oraz istotnych szczegółach zwiazanych z wydzielaniem
się naszej SM z wcześniejszej spółdzielni.

KAT