ďťż

CiEkAwOsTkI o ZwIeRzĘtAcH

Nic dodać nic ująć
http://przymetrze.blogspot.com/2013/11/posiedzenie-rn-w-dniu-611.html


Niechaj się dyskoteka
schowa w cień
bo prezio się nagłaśnia
w zebrania dzień

KAT

PS Ależ się ceniły te "kamarylowe tłumoki"!!!!
Za cokolwiek płaciliśmy - my "spółdzielczy frajerzy" -
po dwa, trzy, kilka razy więcej (a nawet jeszcze więcej)!!!!
To tak jakby płacić za wynajmowanie mercedesa
z profesjonalnym kierowcą ubranym w elegancki garnitur,
a otrzymywać w zamian usługi "przewozowe" w postaci
wozu drabiniastego, powożonego przez pastucha w kufajce.
W dodatku na tyle debilnego, że wskazówki i rady co do
drogi, podaje mu siedzacy obok esbecki agitator!!!!
A z tyłu, wóz drabiniasty wypełnia tłumek bezmyślnych
pomagierów-ciemniaków śpiewających bez przerwy:
Spółdzielnio... nic się nie stało... nic się nie stało!!!!...
hm.....przez ponad 1,5 prawnicy SMPM nie dopatrzyli się hipoteki na majątku...... Proponuję wysłać Prezsa Janasa na badania okresowe - wzrok mu się pogorszył - czy co?

Ale żeby cały dział prawny i organizacyjni niedowidzący był..... widać mamy zakład pracy chronionej.
Otoki

Trepie otoki
orlim wzrokim
przebijają
tajemnic powłoki

KAT


Kacie, to było dziwne zarządzanie.
Nagłośnienie stępnia kosztowało 4 tys, teraz 1,5.
Obsługa komputerów i internetu 220 tys , teraz w planie 55 tys. (niejaki Skubiszewski oceniał, że to może kosztować nawet 5 mln zł, pomyłka 100-krotna, więc jak stępień odpłynął 4-krotnie, to był łaskawy).
Mieszkania sprzedawało się przez agencje nieruchomości. Teraz jakoś idą w przetargach.

Tak więc ogólnie zarządzanie składało się z 2 elementów
1 ogólny wymiar - "pomyślę o tym jutro".
Co prawda stępień nie jest Scarlet "O'harą,której można było wybaczyć niejedno, ale alegoria niezła - Przeminęło z wiatrem
2. wymiar w szczególe - Jutro nie nadejdzie nigdy
O ile Bond James Bond mógł sobie tak powiedzieć, to akurat do stępnia przyszło. Co gorsza przyszło do spółdzielni. Odwrócona inflacja. Bo czemuż to później kosztuje mniej niż wcześniej?

Mecenasi stępniowi nie tylko nie zauważyli, że toczy się więcej egzekucji, nie tylko w tych postępowaniach wykazywali się wyjątkową nonszalacją jeśli chodzi o terminy, środki prawne, nie tylko nie zauważyli, że komornik nie zszedł ze wszystkich nieruchomości, ale i nie zauważyli, że wyrok z nadbud ma błąd arytmetyczny, w wyniku którego spółdzielnia nadpłaciła ponad 300 tys więcej.
Takie małe qui pro quo
NEO
to jest klasyczna niegospodarność.O takich wydatkach i ich korektach po zmianach, nalezy powiadomić prokuraturę i wówczas po powiadomieniu pisac o tym w internecie.Nikt tego za Was nie zrobi. Tak to jest ukrywanie niegospodarności dokonanej przez ekipę Dyzmy.
NEO - no i co z tej wiedzy o przepłaceniu 300 tyś wynikło......?

Prezes Janas, Pykało wie....i Neo wie.....i wiemy my, że nie ma 300 tyś zł....

Prawnicy stepniowi byli nonszlanccy - a janasowi są niedwidzący i nic niemogący.....

Nawet orzeł Orlinski wygrał ponad 30 tyś odszkodowania z nimi....

Kancelarie prawne mają ubezpieczenie - trzeba to z nich ściągnać i tyle....
tylko kto to ma zrobić.....

Neo - ty wiesz wszystko - może coś poradzisz?
Adamusie, dobrze wiesz, że prokuratura zajmuje się większymi sprawami. I robi to długo.
Drobne pozostawiam do zadumy.

Lancipanowi przypomnę, że korektę wyroku można wykonać tylko przez 3 miesiące od przekazania jego uzasadnienia, więc nic zrobić nie można.
Podobnie sprawa się z ma z resztą. Czas jest nieubłagany dla niektórych rzeczy, zarówno w dobrym znaczeniu, jak i złym.

Natomiast problem jest głębszy.
RN zajmuje się w tej chwili analizą kosztów dla poszczególnych nieruchomości oraz dostosowaniem do nich zaliczek. Jakoś tak wyśmienita księgowa prezesica nie potrafiła dostosować tych 2 zależnych do siebie, co było niezgodne z nowelizacją ustawy o sm z 2007. Wszyscy płacili po równo, co powodowało, że jedni nadpłacali, a inni dopłacali. Ewentualne braki, jakie z tego powodu wypływały pokrywało się z tych różnic oraz słynnego zaginionego funduszu remontowego.
Tak więc poza didaskaliami w postaci odwróconej inflacji, trzeba zrewidować zasoby księgowe od podstaw.
NEO-

prawnicy są ubezpieczeni.
I z tego można dochodzić roszczeń w przypadku nienależytego wykonania ich pracy.

Skoro nie wnieśli w terminie korekty - to narazili SM na szkodę której można dochodzić.
Może podpowiedz to naszemu najlepszemu prawnikowi co posady prezesowskie piastuje.... może znowu nie wiedział albo przeoczył.....tak jak hipoteki których nie widział przez 1,5 roku......

Dać mu wyższą premię - to go zmotywuje....
NEO
Dlatego ze nie tylko wiem ale na tym się znam to, o tym piszę.Przeczytaj sobie art 296 KK znaczna szkoda jest już od strat powyżej dwu stukrotnej wysokości najniższego miesięcznego wynagrodzenia.A szkoda majątkową wg SN to uszczerbek w majątku,obejmujący rzeczywistą stratę /damnum emergens/ polegająca na zmniejszaniu się aktywów majątku przez ubytek, utratę lub zniszczenie jego poszczególnych składników,albo na zwiększaniu się pasywów jak i utracony zysk /lucrum cessans/ wyrażający się w udaremnieniu powiększenia majątku.
Pisząc o niegospodarności DYZMY tylko w internecie przykrywacie jego ewentualną przestępcza działalność. Jak mnie pamięć nie myli w działalności gospodarczej DYZMY przywołana przeze mnie definicja znacznej szkody majątkowej została wyczerpana wielokrotnie. Przypominam tez o tzw przestępstwie ciągłym w którym wyrządzoną szkodę się sumuje??
NEO
nie ma jak widzisz spraw mniejszych i większych są tylko prostsze w udowodnieniu i bardziej skomplikowane.

:::::Od dnia 1 stycznia 2013 r. wysokość minimalnego wynagrodzenia pracownika zatrudnionego w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od kwoty 1600 zł (brutto). W stosunku do wynagrodzenia minimalnego obowiązującego w 2012 r. (1500 zł) jest to wzrost o 100 zł, tj. o 6,7%.""""
Adamusie, są.
Prokuratura nie zajmuje się sprawami, gdzie chodzi o drobne, tylko tymi, które dotyczą kwot powyżej ok. 250 tys zł.
Co gorsza muszą wszystkich przesłuchać, zbadać. To trwa w nieskończoność przy naszym niewydolnym systemie.
Dlatego lepiej skoncentrować się na prostych, ewidentnych sprawach. Kilku, ale mocnych

Cała ta dyskusja, wygląda jak sprytna prowokacja w celu wyciągnięcia przed czym się bronić. To otwarte forum.
Widzę projekcję - NEO pisze, a inni sobie spisują co ich jeszcze czeka i przed czym się bronić.
NEO napisał wklejam

:::Adamusie, są.
Prokuratura nie zajmuje się sprawami, gdzie chodzi o drobne, tylko tymi, które dotyczą kwot powyżej ok. 250 tys zł.

NEO
bierz z kasy naszej SM minimum dwa razy w tygodniu taka kwotę,która jest wolna od ścigania.Ja takiej kwoty wolnej od ścigania nie znam. Nie żartuj.
Adamusie, tu nie chodzi o teoretyzowanie i wymądrzanie się, ale o życie.
Dla spółdzielni obecnie pracuje 2 mecenasów o specjalności "karnista" i zaręczam, że sprawy idą dobrze przygotowane.
Żartem za to są niektóre odpowiedzi z prokuratury.
Podsumowując nie jest sztuką napstrykać 100 spraw po 3 tys zł. Problemem jest co z tego będzie. Zakładam, że nic. Bo zawsze można powiedzieć, że drogie nagłośnienie wynikało z czegoś tam i nie dało się zapłacić mniej. Przy 20 takim doniesieniu prokuratura umarzałaby z automatu wszystko, bo po co się przepracowywać.
Lepiej więc złożyć 3 sprawy po 1 mln zł i być skutecznym. Prawda?

Sam przyznaj ile ze złożonych przez ciebie wątków przeciw Zacharewicz utrzymało się do dziś. 1!!!! A wg mnie można było namnożyć ich więcej. Może lepszych?
NEO
Wydaje mnie się ze o jednego za dużo.Myślałem ze żartujesz a Ty po prostu bredzisz.
złóż zawiadomienie do prokuratury i go uzasadnij załączając zebrane materiały dowodowe, a takimi są dokumenty księgowe i inne.Wskaz swiadkow,którzy potwierdza określone działania. W 2000 roku byli tacy co wiedzieli co i jak,mimo ze nie mieli możliwosci pełnego dotarcia do dokumentów i protokołów z posiedzeń RN i zarzadu. Podjęli walkę z prokuraturą sami,bez pełnomocników procesowych i byli skuteczni.
Prokurator może ale nie musi umorzyć ze względu na znikomy stopień niebezpieczeństwa czynu./zbyt mały ciężar gatunkowy zarzucanego podejrzanemu czynu/ Wiec nie pitol.Od decyzji prokuratury są odwołania do sadu. tylko koniecznie trzeba je profesjonalnie uzasadnić. Prokuratur i sad nie lubi sam dochodzić do prawdy.To obowiazek w tym wypadku strony.

ps
a co z ta sprawą 300 tysięcy zasadzonych na nasza szkodę???Zawiadomienie już poszło ?czy będziecie dalej biadolić. TO NIEDOPEŁNIENIE CIĄŻĄCEGO NA WAS OBOWIĄZKU Zapytaj karnisty z czym to się je.
Adamusie, choćby sprawa zebrania z jabłuszkami.
20 świadków zeznało co było. Były dowody. Prokuratura umorzyła. Nie pytaj jakie napisała uzasadnienie, bo tych bredni nie da się powtórzyć. Chyba w ogóle na inne doniesienie. Napisaliśmy odwołanie. Sąd zwrócił sprawę, wskazując, że jest wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa z różnych paragrafów. I nic. 3 miesiące później prokurator napisała mniej więcej to, co wcześniej.

Nie pisz mi więc nic o pitoleniu.
Bezmiar nieprawidłowości nie zawsze chce się przełożyć na paragraf.
Lepiej więc skoncentrować się na istotnych sprawach. Wierz mi, jest w czym wybierać. Na pewno starczy na odpowiednie zarzuty.
Naprawdę Lancipan wyciąga jakieś pierdoły, żeby sobie ulżyć. Ty nie musisz tego robić.
Wystarczy spojrzeć, że 3 osoby mają zarzuty, 2 zakaz wykonywania funkcji członków zarządu. Stępień dorobił się nawet grzywny, więc jest karany.
Bronią się zaciekle, co czasem pojawia się na ich forum.

Cóż....
NEO
Ty czytaj to co ja Tobie pisze. a nie rzucaj okiem na treść.Napisałaś ze nasza SM< zatrudnia 2 ./słownie dwóch/ adwokatów RP nie maja uprawnień do prowadzenia takich spraw.wiec miech Ciebie doszkolą.Nasz pełnomocnik o ile jest nieskuteczny to aż się prosi zmienić pełnomocnika. nie może byc tak ,ze pełnomocnik procesowy adwokat pisze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez odwołane władze a prokurator nie podejmuje żadnych działań. KpK pozwala na uruchomienie adwokatowi pełnej gamy możliwości zmuszenia prokuratora do działania.Ma możliwość składania wniosków,zadania przesłuchania lub zarządzenia przeprowadzanie licznych badan itp.Poza tym istnieje szereg przepisów dyscyplinujących prokuratora choćby jak skargi i zażalenia na wydawane postanowienia. Musisz wiedzieć ze prokurator tez jest człowiekiem i ma ROŻNE DNI.
POSTĘPOWANIE KARNE TO NIE SPRAWA CYWILNA.
Pozwolisz ,ze ten dialog zakończę.Nieudaczników jest zawsze więcej,podobnie jak baletnic..
Dlatego Zacharewicz zakończyła swoją pracę dzięki wolcie i objęciu stolca przez stępnia, a nie dzięki skuteczności Adamusa. I ma się dziś świetnie.
Czyli można wysnuć wniosek, że nieskuteczność Adamusa ściągnęło większy klops.
A stępień dziś tyle może, że sobie powspomina jak to kiedyś było.

A co to jest "/słownie dwóch/ adwokatów RP"?

No i żądać sobie można. A niby skąd policja i prokuratura ma mieć kasę na przesłuchanie, zbadanie? Dla nich toczy się główna sprawa przeciw, poszło już na nią dużo kasy, dużo czasu, a reszta to folklor.
NEO,

hm....pierdoły mówisz:

1. sprawy sądowe członków RN przeciw SMPM o setki tysięcy złotych
2. przegrane z byłymi pracownikami i konieczne odszkodowania - słyszałem o kolejnych przypadkach poza Orlinskim. Dziwne, że nie wiesz.... Setki tysięcy złotych
3. brak usunięcia usterek przez Inzynierie na 2 budowach. Setki tysięcy zł
4. zwrócone kaucje gwarancyjne. Setki tysięcy złotych
5. przegrana z miastem na milony złotych
6. 300 tysięcy nadpłacone komornikowi
7. wydzielenie się Migdałowej I - czy aby tam nie ma byłego członka zarządu SMPM z nowego rozdania?
8. zbywanie majątku poniżej jego wartości - jakoś tym co kupili garaże i mieszkania na Belgradzkiej kasy nie zwracacie.....
9. mozna przykładów mnożyć wiele....

Masz rację Neo - lepiej o krzakach i rewitalizacji zieleni pisać i to nadzorować.
Reszta to pierdoły i demegogia.
Przecież jest dobrze.....
Nie osłabiaj mnie Lancipan. Naprawdę w ciemno plujesz bez składu i ładu.
Rzucanie enigmatycznie "słyszałem", "można przykładów mnożyć wiele" to znany chwyt i brzmi jak skowyt.
A ja ciągle mnożę przykłady jak to żółć ci się wylewa.
NEO
Stępień dokonał rewolty razem z Zacharewicz i innymi już w dniu 6 stycznia 2001 roku.Tak to w tym dniu wyrzucono z RN a później pozbawiono członkostwa ludzi którzy podjęli walkę z grupą oskarżonych i innymi o niegospodarność.
Postawienie zarzutów byłemu zarzadowi wykorzystał Stępień do zwolnienia ich z naszej SM.To nie z zawiadomienia Stępnia a wyrzuconych 5 czlonkow RN,którzy złożyli zawiadomienie do prokuratury,stało się to możliwe.

Gdyby nie praca 5 członków RN wyrzuconych za podjecie walki z nieprawidłowościami Zacharewicz i inni pracowali by do dziś. TO TA PIĄTKA NIE MAJĄC DOSTĘPU DO MATERIAŁÓW zawiadomiła prokuraturę i ZDOŁAŁA PODJĄĆ WALKĘ I Z PROKURATURA DOPROWADZAJĄC DO POSTAWIENIA ZARZUTÓW I SKIEROWANIA AKTU OSKARŻENIA przeciwko byłemu zarzadowi.Choć to prawda ławka oskarżonych była zbyt krotka.Zabrakło popleczników.
Dla mnie to żadna satysfakcja to ich buta i arogancja była głownie tego przyczyną./PODOBNA DO KAMARYLI/

Dziś z perspektywy czasu widać ,ze gdyby Zacharewicz pracowała dalej straty były by znacznie niższe.

Na marginesie zarząd ,którym kierowała pani Zacharewicz był ubogim krewnym przy działalności Kamaryli. Macie dostęp do wszystkich materiałów, nie potraficie wykazać słuszności stawianych i głoszonych przez WAS podejrzeń W STOSUNKU DO EKIPY STĘPNIA. to zadziwiające.

Sprawdź tylko dobra ,które nabyli członkowie naszych władz w okresie swojego urzedowania,Zacznij od stanu posiadania na dzień objęcia stanowiska prezesa przez pana Stępnia.Sprawdź dobra wszystkich członków władz do dnia ich odwołania. I to tylko nabytych w naszej SM??gołym okiem widać ,ze wartości które nabyli przewyższają ich dochody.
To Wy zobligowaliście się do wykazania słusznie głuszonych podejrzeń i ten obowiazek spoczywa na WAS.
Źródła przychodów w SM są powszechnie znane. Nie od kozery powiada SIĘ ,ZE ZARZĄD W SM MOŻE PRACOWAĆ ZA DARMO. TAKI POGLĄD DOTYCZY WSZYSTKICH SM.
Proszę nie używać mojego loginu w żadnym kontekście,bo to nie jest etyczne.
Dobre chęci

Dobrymi chęciami to wybrukowane jest preziowe szambo!!!!

Trudno rozstać ci się z własną heroiczną wizją walki o dobro SM,
mimo że nie przystaje ona specjalnie do rzeczywistości.
Na podstawie konkretnych dowodów wykazał to dobitnie
langusta 80. A ja dodam tylko, że twoja wręcz obsesyjna
reakcja na słowo wspólnota i ludzi którzy próbuja ja odbudowywać,
świadczy jednoznacznie o twojej totalniackiej mentalności!!!!

Pomimo wielokrotnych zachęt, nie przyłączyłeś się do realnych
działań, które mogłyby przyspieszyć wychodzenie Spółdzielni
z zapaści. Wręcz przeciwnie, gdzie tylko było to możliwe rzucałeś
kłody pod nogi ludziom próbującym przywracać normalność -
w czymś co wcześniej był kołchozem "zarządzanym" przez baćkę
z parobkami!!!!

Choć nie przyłaczyłeś się do prac którejkolwiek komisji,
to frazesów masz wciąż pełną gębę. Nic z nich jednak dobrego dotąd
dla Spóldzielni i Spółdzielców nie wynikło. Jeśli za takowe uważasz
sianie zamętu i demagogiczne gierki, to zasługujesz na wyrazy
najwyższego politowania. Nic więcej!!!!...

KAT
Kiedyś słyszałem, że prokuratura traktuje majątek spółdzielczy jako majątek prywatny i dlatego tak trudno pociągnąć nieudolnych prezesów do odpowiedzialności. Tak samo prokuratura by mnie potraktowała, gdybym oskarżył swoją żonę o to, że wzięła firmę remontową za 4 tys., a nie za dwa. Mógłbym jej tylko i tylko zrobić awanturę, a nie ciągać po sądach. To samo z prezesami, jeżeli w papierach się zgadza, to można im tylko nagwizdać.
Adamus, naprawdę to jest męczące.
Ciągle piszesz o swoich objawionych mądrościach.
Nie wiesz nic o tym, co się dzieje i nikt ci tego nie powie. Chyba, że jak Lancipan wyciągniesz prawdę stępniową ze sklepu u Grubego.

Ale z jednym wnioskiem się zgadzam. Wejście stępnia przewyższyło skalę tego, na co mogłaby pozwolić sobie Zacharewicz.
Tylko jak to się stało, że mieliście większość a jednak gumiarz was ograł?
NEO

nie kreuj się proszę na zbawcę - bo to żałosne.

Nie wiesz nic o odszkodowaniach dla byłych pracowników poza Orlinskim.....??
No zobacz..... - widać mówią ci co chcą a ty we wszystko wierzysz lub cedzisz prawdę jak ci się podoba. Tak jak ze sprawami sądowymi członków RN.
Głupio co?

Widać słabo zorientowany jesteś NEO - a kreujesz się na alfę i omegę SMPM.....
Swoje mądrości możesz przekazywać klakierowi Katowi....on ciebie nie obszczeka.

Podpytaj o zawarte ugody z byłymi pracownikami na tysiące złotych - może ci coś powiedzą w zarządzie....

Pytasz o prawdę stępniową - to ci powiem....punkt widzenia zależy od siedzenie.
Właśnie ci się zmienił punkt widzenia..... mój ty zbawco z roszczeniami
Klakier

Klaskał mu
głośno trep
gdy walił go
cep w łeb

KAT

PS Gratuluję tak gorącego aplauzu!!!!...
NEO
napisałaś tak a właściwie zadałaś pytanie, które wkleję

::::Ale z jednym wnioskiem się zgadzam. Wejście stępnia przewyższyło skalę tego, na co mogłaby pozwolić sobie Zacharewicz.
Tylko jak to się stało, że mieliście większość a jednak gumiarz was ograł?

Większość była pozorna 5 do 4.To prawda na papierze. Faktycznie tak było, była wiekszośc iiii ta czwórka miała za sobą zarząd i wszystkich świętych KZRSM tez /Sułowski/i jego dwór. Nie można było zwołać posiedzenia bo nie przyjmowano zawiadomień i kwestionowano ich ważność. Powstał pat.Prowadzono wojnę na opinie prawna.Odwołano Przewodniczącego RN a nie można było wybrać nowego>>

NIE MOŻNA BYŁO Zwołać POSIEDZENIA. Prezydium z przerwami złożyło rezygnacje na ręce zarzadu>?>>Praktycznie bez sporu odbyto dwa posiedzenia na którym wybrano Przewodniczącego iiii a startował rowniez i Stępień. I właściwie to była cala działalność w olbrzymim skrócie.
Zakwestionowano prawidłowy jego wybór bo nie wybrano Stępnia.Od czerwca do września jeszcze to się kręciło do czasu gdy zorientowano się ,ze ""ktoś:: zbiera materiały i grzebie. Padł wielki strach.
Pod koniec września odwołano PPRN i dokooptowano jedna osobę z Migdałowe II ,która już była po cichu dogadana o wydzielanie się z naszych zasobów. Resztę sobie dośpiewaj.Ta piątka nie stanowiła monolitu to nie była grupa przestępcza,która cementował podział dóbr. To byli lidzie zbyt uczciwi,którzy realizowali mandat zaufania na poważnie a nie dla osiągnięcia własnych interesów.
Lancipan, znów u Grubego sprzedali ci jakieś podróby.
Swoją drogą wyciągasz pewne tematy, żeby przykryć to, co ci nie pasuje. Albo próbujesz wyciągnąć różne detale o toczących się sprawach. Baw się dalej.

Adamusie, właśnie o to mi chodzi.
Czasem chcesz jak najlepiej, ale okoliczności są silniejsze.
Dlatego dziś każdy może ci wytknąć, że miałeś kiedyś ten złoty róg, ino ostał ci się jeno sznur. Wcale nie chodziło tylko o spryt stępnia. Zabrakło jeszcze czegoś.
Refleksja

W zbliżającym się roku SM "Przy Metrze" obchodzić będzie dwudziestolecie
swego powstania. Przez wiele lat nie była to raczej Spółdzielnia, ale coś na
kształt kołchozu, zawiadywanego przez naszego rodzimego baćkę
w otoczeniu grona wiernopoddańczych parobków i z poparciem całkiem
licznego tłumku bezmyślnych pomagierów.

Aby nie sprawdziła sie nowa przypowieść: że nie tylko przed i po szkodzie,
lecz w ogóle Polak jest głupi - należy dochodzić rzetelnie, bez mydlenia
oczu, rzeczywistych przyczyn - co tu gadać - "przeistoczenia się" bogatej
zasobami Spółdzielni w "kalwaryjskiego dziada".

Mam wrażenie, żę do niektórych nie dotarła jeszcze, ta jakże trudna do
przyjęcia prawda o sytuacji naszej SM. Prawie wszystkie, co lepsze kąski,
zostały już opylone przez "kamarylowych rabusiów", a zatem żeby
utrzymywać się nie tylko na powierzchni, ale też rozwijać - nasza SM
potrzebuje głębokich przemian strukturalnych - w zarządzaniu, a jeszcze
większych w świadomości samych Spółdzielców.
Znacznie trudniej o te drugie niż pierwsze!

KAT
NEO
o złotym rogu ,może myśleć tylko niepełnosprawny umysłowo czlowiek. Nam zrobiono przysługę.Przynajmniej ja zrealizowałem swój cel. Wybrany zostałem w czerwcu 1998 roiku z zadaniem sprawdzenia czy faktycznie ""kradną""bo owoczesna Kamaryla była przez opozycje o to oskarżana. Swoje zrobiłem. Stracili wszyscy członkowie w tym ja solidarnie równo.

Pisałem Tobie ze za dobrą i uczciwą prace zostaniesz tylko zniesławiona.I nie tylko Ciebie to samo czeka. Teraz tez na dziś macie kreta,który z racji wytworzonych układów donosił i donosi na bieżąco.Mimo ze podobno odkupił grzechy. Pamiętaj kto kapuje kapować będzie do śmierci. Czas pokaże.
Ave...

Przybyłem, zobaczyłem, straciłem!...

KAT
NEO,

piszę o tym o czym ty nie chcesz mówić i pisać - to jest o nieudolności.

Mało mnie obchodzi, że ci się to nie podoba i za każdym razem starasz się zignorować prawdziwe problemy: nieudolnośc prawną, beznadziejną polityke kadrową, wyprzedaż majątku; sprawy sądowe członków RN, wygrane w sądach pracy byłych pracowników, zawieranie ugód z byłymi pracownikami, brak postępów z Inzynierią w sprawie 2 inwestycji; roszczenia Migdałowej....

Podpowiem ci również, że garażu stępnia nie odzyskał nam nowy zarząd a jeden z członków spni który złożył wniosek o unieważnienie uchwały na mocy której zawarto akt notarialny. Reszta to konsekwencja tego działania.
Brzydko.....
Za to łatwo ci idzie krytyka innych - spójrz na swoją nieudolność przykrytą butą i szczekaniem klakierów
Pominąwszy fakt, że sprzątanie po stępniu, to nie jest pachnąca różami droga, to przytaczasz same rewelacje nie pierwszej świeżości i marnej jakości. Sklep u Grubego jednak nie jest godny polecenia.
A jakość tych twoich rewelacji jest taka, jak ta, że jeden członek skutecznie od 3 lat prowadził sprawę aktu stępnia.
i zakończył ją nowy zarząd.
Cóż ja mała, szarka myszka w tym temacie mogę ci powiedzieć... ?
Czemu nie zrobiła tego tak walcząca o dobro spółdzielni moraich?
Albo 20 innych członków?
Tylko nikomu nieznany cichy członek, który sam z siebie wiedział jak, kiedy i gdzie?
No po prostu nie wiem. Ale Lancipan wam powie. To była nieudolność!!! Chodząca nieudolność.
a może Neo potwierdzisz, że teraz garaż bedziecie chcieli sprzedać dla roszczeń belgradzkiej 14?
Masz argumenty na poziomie przedszkolaka. Jak już nie wiesz co powiedzieć, to wtedy rzucasz "sam jesteś głupi i masz wszy".
Ogierek

Jakiż to z ciebie Panku
buńczuczny ogierek
że boisz się pobrykać
do naszej SM na spacerek

KAT

PS Jakbyś mi skradł moją myśl. Bowiem o to
właśnie chodzi, aby jak najwięcej roszczeń wobec
naszej SM, za "szabrowniczą działalność"
"kamarylowej szajki", zostało spłaconych właśnie
z pieniędzy odzyskanych od głównych winowajców.

Zda się Panku czytasz w moich myślach
i zapewne wielu też zwykłych Spółdzielców!!!!

Taki scenariusz - jak najbardziej zresztą zasadny -
nie jest natomiast na rękę "kamarylowym szabrownikom".
Stąd taki nieustający jazgot preziowych niedobitków!!!!
NEO,

jak masz wszy to polecam preparat z apteki - pomoże ci.

Noże zatem nam powiesz co smpm zamierza zrobić z garażem stępnia?
Czekam z niecierpliwością na prawdziwe informacje.
U Grubego mówią o roszczeniach z belgradzkiej i ich zaspokojeniu poprzez sprzedaż tego lokalu. A co z roszczeniami innych?
Dziękuję za poradę. Oraz za zwrócenie uwagi, że mam wszy.
Ja myślę, że ów garaż posłuży na pewno za kolejny przyczynek do wypowiadania eufemizmów o nieudolności, beznadziei, wyprzedaży i takich różnych. Poza tym o zdzieranej skórze ze słynnej kwiaciarki, bo spółdzielnia powinna dokładać do interesu, o sklepie z militariami, bo lepiej, że lokal stał pusty. I niech nie opowiadają, że stępień jest wszystkiemu winny i niech nie zamydlają oczu źle zbilansowanymi opłatami. Jest źle, bo jest źle, mają wszy i są głupi. Wszyscy to wiedzą. To widać i czuć. A w sklepie u Grubego to już normalnie aż huczy i kipi od wyprzedaży, nieudolności, beznadziei i co sobie Lancipan tam w kolejny weekend wymyśli.
Czekam niecierpliwie na nową rewelację.
A że wieści teraz nie są chowane w tajemnych lochach oraz sejfie, to na pewno Lancipan zaraz wyskoczy z kolejną.
NEO....jako, że idziesz już do apteki to polecam również medykamenty na nerwy.

Zapytałem cię o garaż stępnia - a ty rozpisałeś się o lochach, sejfach.....
Polecam jeszcze na pomoc wezwac Kata.

Ponawiam pytanie - co smpm zamierza zrobić z tym garażem?
To chyba nie jest tajemnica o której tak się rozpisujesz????
A może jednak???
Koło...

Koło sklepu u Grubego
nikt przyzwoity
się nie szwęda
tylko preziowa menda

KAT

PS Proszę zatem szczególnie uważać,
gdy będą Państwo przypadkiem
tamtędej przechodzili, albowiem
mogą was obsiąść jakieś plotkujące
tam mendy!!!!
Będziemy tam parkować oczywiście. Bo to jest garaż. Potrzeba więcej miejsc postojowych, żeby wszyscy mieli gdzie parkować.
garaż mówisz....
A tak a propo - kto ponosi teraz koszty utrzymania tej powierzchni?
Ile to kosztuje co miesiąc spółdzielnie?
Proszę o konkretną odpowiedź - bo zaraz się okaże że to mieszkancy tego budynku to finansują..
Świta

Czy taki to jobel
Paneczka chwyta
bo straciła garaże
kamarylowa świta

KAT

PS No proszę... wali głupa na całego,
pyta się o najbardziej nawet absurdalne
pierdoły, a tymczasem jest świetnie
poinformowany, gdy chodzi o utratę
garaży przez preziowe towarzystwo (sic!)
Czyżby drogiego Lanci Panka dotknęła
"ta tragedia" osobiście i dowiedział się o niej
z pierwszej ręki.
Z cała pewnościa nie pominę żadnej
okazji, aby towarzystwo w głębokiej żałobie
po stracie tak drogocennej zdobyczy,
"utulać w żałości" - ile tylko Bóg da!!!!